Stukanie w silniku na luzie.

Wszysto co związane z silnikami naszych Virago
snake
Status: Offline

Stukanie w silniku na luzie.

Post autor: snake »

Witam.
Może i zawracam głowę zupełnie niepotrzebnie, ale niestaty nic podobnego nie mogłem odkopać. Troche irytuje mnie sytuacja jak w temacie - po wrzuceniu na luz, pracujący motor zaczyna stukać - po wysprzęgleniu stuki zanikają. Przed kupnem motocykla oglądałem kilka egzemplarzy, i generalnie wszystkie (535) zachowywały sie podobnie. Czy jest to sytuacja normalna dla moto tego typu? Czy powinienem szykować sie do remontu sprzęgła?
Bardzo prosze o info i pozdrawiam.
Awatar użytkownika
kyller
Posty: 2198
Rejestracja: 13 marca 2008, 11:05
Motocykl: pożyczony XV1000
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 55
Status: Offline

Re: Stukanie w silniku na luzie.

Post autor: kyller »

jesli po wcisnieciu klamki sprzegła stuki cichna to jest to prawie norma
tak stuka jak jest wyeksploatowany zespół sprzegła , to sie pojawia po jakis 40 tysiacach
i dotyczy kosza i i paru innych elementów sprzegła
dopóki stuk cichnie po wcisnieciu klamki to sie nie stresuj, wszystkie yamahy tak maja i nie trzeba nic remontować
jak stuka takze po wcisniecu klamki
wymiana kosza, takiej dziwnej sprezyny pod ostatnia tarcza (tą zabezpieczona pierscieniem z drutu) i najczesciej także tej tarczy
snake
Status: Offline

Re: Stukanie w silniku na luzie.

Post autor: snake »

Bardzo dziękuję za info. Jestem teraz trochę spokojniejszy.
Dziękuję i pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Zbychu
Posty: 909
Rejestracja: 16 maja 2008, 08:59
Motocykl: VT 1100 Sabre
Lokalizacja: Warszawa - Bemowo
Wiek: 59
Status: Offline

Re: Stukanie w silniku na luzie.

Post autor: Zbychu »

mój ma przebiegu 11 kkm i też tak grzechocze, więc te 40 kkm to albo przesada, albo mam kręcony licznik
snake
Status: Offline

Re: Stukanie w silniku na luzie.

Post autor: snake »

Zbychu pisze:te 40 kkm to albo przesada, albo mam kręcony licznik
Wg licznika mój ma 22,5 kkm, więc albo, albo, ale gdyby albo, to szkoda, bo przebieg mógłby być oryginalny.
Awatar użytkownika
Stilgar
Posty: 5482
Rejestracja: 22 grudnia 2007, 09:37
Motocykl: Virago>Debilka>STonka>Varan
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Wiek: 48
Kontakt:
Status: Offline

Re: Stukanie w silniku na luzie.

Post autor: Stilgar »

Zbychu pisze:mój ma przebiegu 11 kkm i też tak grzechocze, więc te 40 kkm to albo przesada, albo mam kręcony licznik
100% , 1998r i 11 tys przebiegu :mrgreen:
Administrator zastrzega sobie możliwość zbanowania ze względu na klauzulę sumienia.
Awatar użytkownika
kyller
Posty: 2198
Rejestracja: 13 marca 2008, 11:05
Motocykl: pożyczony XV1000
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 55
Status: Offline

Re: Stukanie w silniku na luzie.

Post autor: kyller »

zawsze jest problem zdefiniowania poziomu głośności stukania
w yamah o tej konstrukcji sprzegła na luzie zawsze lekko stuka
Awatar użytkownika
Dono
Posty: 2465
Rejestracja: 19 listopada 2007, 17:46
Motocykl: 1100 '91
Lokalizacja: Iskrzyczyn-Skoczów
Wiek: 40
Status: Offline

Re: Stukanie w silniku na luzie.

Post autor: Dono »

Zbychu pisze:mój ma przebiegu 11 kkm i też tak grzechocze, więc te 40 kkm to albo przesada, albo mam kręcony licznik
równie dobrze może być już 111kkm - jakoś mało kto bierze pod uwagę takie rozwiązanie podczas dyskusji o małych przebiegach na liczniku :wink:
"Verba volant, scripta manent" (słowa ulatują, pismo zostaje).
snake
Status: Offline

Re: Stukanie w silniku na luzie.

Post autor: snake »

kyller pisze:w yamah o tej konstrukcji sprzegła na luzie zawsze lekko stuka
Dzięki kyller, tego sie będe trzymał. :wink:
fto01
Status: Offline

Re: Stukanie w silniku na luzie.

Post autor: fto01 »

U mnie i u kumpla też się tłucze. Taki urok alleluja i do przodu :chopper:
S-A-G-A-R
Status: Offline

Re: Stukanie w silniku na luzie.

Post autor: S-A-G-A-R »

U mnie też tłucze aż się wystraszyłem i dlatego od razu po forum latam i szukam jakiejś odpowiedzi. A co najgorsze że do faceta przedzwoniłem że go do sprzedaży odpicował a teraz po zaledwie 4 km.wychodzi i mu zwymyślałem i że jak pojadę to mu go w .... wsadzę aż mu gardłem wyjdzie. :oops: Jutro z rana dzwonię z przeprosinami. OK teraz jestem spokojny pozdrawiam S-A-G-A-R
Awatar użytkownika
kyller
Posty: 2198
Rejestracja: 13 marca 2008, 11:05
Motocykl: pożyczony XV1000
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 55
Status: Offline

Re: Stukanie w silniku na luzie.

Post autor: kyller »

fto01 pisze:U mnie i u kumpla też się tłucze. Taki urok alleluja i do przodu :chopper:
fto01 tak przy okazji jak walki z silnikiem ?
snake
Status: Offline

Re: Stukanie w silniku na luzie.

Post autor: snake »

"Żem spokojny" na 100%.
Dzięki i pozdro
pablo528
Status: Offline

Re: Stukanie w silniku na luzie.

Post autor: pablo528 »

Cześć
Podłączę się do tematu : Od ok. miesiąca jestem posiadaczem Virago 535 '91 62 tys przebiegu i mam pytanie co do stuków w silniku - mianowicie po zapaleniu maszyny słychać cykliczne stukanie w okolicy sprzęgła (cykliczne to znaczy stuka przez 3 sek potem 3 sek przerwy i znów 3 sek stuka itd) stuki znacznie ściszają się po naciśnięciu sprzęgła - zastanawiam sie czy sprzęgło do wymiany? co najczęściej jest zużyte w takim przypadku, na rozgrzanym silniku po wciśnięciu sprzęgła stuków prawie wcale nie slychać.
Druga sprawa 2 razy ustawiałem już zawory wg wartości z servisówki, one dalej klekoczą, ale podobno ten typ tak ma ( rocznik przebieg)
Co polecacie jeszcze sprawdzić (świece, olej (motul 20W-50) olej w Kardanie wymienione.

pozdrawiam
paweł
Awatar użytkownika
kyller
Posty: 2198
Rejestracja: 13 marca 2008, 11:05
Motocykl: pożyczony XV1000
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 55
Status: Offline

Re: Stukanie w silniku na luzie.

Post autor: kyller »

jak po wcisniecu sprzegła przestaje stukac to si enie stresuj
tak jest i już (nie chce mi sie wiecej pisac bo padam ze zmeczenia)
Awatar użytkownika
frytura
Posty: 2385
Rejestracja: 04 stycznia 2009, 14:57
Motocykl: Fajzer / Von z Ton
Lokalizacja: ZK / ZS / RLS
Wiek: 37
Kontakt:
Status: Offline

Re: Stukanie w silniku na luzie.

Post autor: frytura »

to ja ja się dołączę do stukających, tam stuka, tam szumi, tam klekocze grunt, że jeździ :rock:

a co do poziomu głośności stukania, to czasem odnoszę wrażenie, że zagłusza dźwięk silnika...

niestety w moim przypadku stuka już nawet po wciśnięciu sprzęgła... tyle, że ten stukot jest mniejszy, albo ja już mam wyczulone ucho i sobie wkręcam (taka opcja też jest prawdopdobna:) .

no nic kupując używany motór, trzeba się liczyć z tym, że to co mówi poprzedni właściciel, nie do końca jest zgodne ze stanem faktycznym...
troche to dziwne, bo wychodzi na to, że pewnie wszystkie liczniki są przekręcone... Co do całej reszty, to na zasadzie "dopóki nie odpadnie na amen" nie ma co ruszać. Choć w sumie całkiem nie zła ta nowa myśl technologiczna :rock:
1 metr to droga jaką pokonuje światło w próżni w czasie 1/299792458sek.

http://motocyklemprzezzycie.pl/
http://smazalniastron.pl

GRUPA ŚLĄSK oddział Koszalin :D
Awatar użytkownika
kyller
Posty: 2198
Rejestracja: 13 marca 2008, 11:05
Motocykl: pożyczony XV1000
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 55
Status: Offline

Re: Stukanie w silniku na luzie.

Post autor: kyller »

koszt stuka po przebiegu ok 40 000 km jesli przy mniejszym to motocykl był jezdzony na za niskim stanie oleju albo niedomagał (niedomaga jak go nikt nie wymienil simmer w pokrywie)
wybór nalezy do ciebie :mrgreen:
a/motocykl miał krecony licznik
b/był zaniedbany
Awatar użytkownika
Blunio
Posty: 5793
Rejestracja: 11 marca 2008, 10:21
Motocykl: Trek X-Caliber 8
Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Wiek: 72
Status: Offline

Re: Stukanie w silniku na luzie.

Post autor: Blunio »

kyller pisze:wymienil simmer w pokrywie
A to ciekawe :-) Juz drugi raz spoyukam sie zes twierdzeniem, ze trzeba cyklicznie wymieniac jakis simmering (poprzednio padlo okreslenie "gumka". Mozez kyller pojasnic o co chodzi, jak juz wypoczniesz ? Z gory dziekuje :-)
Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw.
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
Awatar użytkownika
kyller
Posty: 2198
Rejestracja: 13 marca 2008, 11:05
Motocykl: pożyczony XV1000
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 55
Status: Offline

Re: Stukanie w silniku na luzie.

Post autor: kyller »

kiedys to juz pisałem
ten simmer w pokrywie trzyma cisnienie oleju w układzie czyli jest newralgiczny
ja go wymieniam przy kazdym scignieciu pokrywy (ale to juz zboczenie) ale własnie stad biora sie zatarte głowice i padajace wały
KRZYSZTOF
Posty: 21
Rejestracja: 01 kwietnia 2008, 21:51
Motocykl: virago XV 1100 / 92r
Lokalizacja: Gogolin
Wiek: 60
Status: Offline

simering

Post autor: KRZYSZTOF »

Tak - przez ten simmering padły panewki na wale - były nie zatarte ale wybite - mówili, że ten typ tak ma ale gówno wiedzieli a stary dziadek mechanik powiedział - szukaj na ciśnieniu oleju - atam ten simmering - róznica w średnicy wewnętrznej między starym a nowym 1.2mm - takie gówno i remont silnika za kilka tysiaków. Dodam,że nowy simmering kosztuje 12PLN.
WYMIENIAJCIE PRZY OKAZJI WARTO. BEZCENNA UWAGA !!!
rysiek535
Posty: 1437
Rejestracja: 10 maja 2009, 11:40
Motocykl: Virago XV 535 DX
Lokalizacja: Polska
Status: Offline

Re: Stukanie w silniku na luzie.

Post autor: rysiek535 »

Witam
Ja też się dorzuce do magicznego tematu STUKANIE
Jeździłem sobie nieświadomy i szczęśliwy moja virażką, dopuki nie usłyszałem
od kolegi że mu coś puka w silniku i jedzie to sprawdzić do kolegi - z tego forum co to moze być.
No i się zaczeło - nagle i ja dosłuchałem się czegoś u mnie.
Przeleciałem forum mo i wpadłem w "mania stukania"

Mam virago 535 z 98r ze standardowym przebiegiem 11 kkm.
Według książki w 2000r miał 1000km a w 2006 8710km czy to prawda ? na dwoje Babka wróżyła.
Wlałem jej chyba za dobry olej, Motul 5100 15w 50 - tak mi wyszło po przestudiowaniu
forum i doczytałem się w ksiazce serwisowej że miał wlany motul 10W40. Chyba jest
za żaki ?

A teraz stuki:
Stuka na zimnym i ciepłym silniku
Nie ma większej różnicy po wciśnięciu sprzęgła
Stuki są cihsze i po chwili głosniejsze potem znowu cichną.

Jak się naczytałem o magicznych 3 śróbkach, symeringach i swożniach włosy mi na głowie staneły, i teraz jak jade to czekam kiedy mi silnik z ramy wyleci.

Teraz że by nie być gołosłownym, bo wszyscy pisą że stuka ale nic więcej nie słychać
załączam linki do plików nagrane na laptopa zwykłym nikrofonem po paru maleńkich przeróbkach.
Potrzebny był stary kapelusz dziadka i plastikowy pojemnik po tabletkach no i ocywiście jakiś mikrofon za pare zeta do laptopa.

Mirofon umieściłem w tym pojemniku i owinąłem 2 razy filcem ze starego kpelusza, żeby
tłumił odgłosy z zewnątrz.

http://www.yousendit.com/download/ZW9BT ... WGZ2Wmc9PQ
http://www.yousendit.com/download/ZW9BT ... MHl4dnc9PQ

Pliki bedą 7 dni na serwerze - szkoda że tu nie można umieszczać plików.
Posłuchajcie - czekam na opinie czy to już zgon czy normalka.
Może ktoś coś dorzuci bo opisywanie stuków nie słysząc ich nie zawsze jest tymsamym dla każdego. Fajnie byłoby sobie porównać takie nagrania tylko trzebabyłoby sprecyzować gdzie mamy wszyscy przykładać ten mikrofom.

Mi się wydaje że stanowczo głośniej jest po stronie prawej - sprzęgło.
TheMcBoski
Posty: 14
Rejestracja: 14 marca 2013, 12:21
Motocykl: Virago 535, WSK B1
Status: Offline

Re: Stukanie w silniku na luzie.

Post autor: TheMcBoski »

Podłączę się pod temat problemu ze sprzęgłem w virówce.
Motocykl kupiłem z przebiegiem 15,5tyś 93' 2YL z Belgi.
Olej pół-syntetyk Castrol Power 1 4T
Od kupna jedyne co było do zrobienia do bendiks w którym się śruby ścięły oraz mem brany gaźników.
Po wymianie rolek i śrub w bendiksie zauważyłem, że przy puszczonym sprzęgle jest odczuwalne lekkie bicie i głuche dudnienie - na pewno koszyczek sprzęgła.

Z robiłem 3-4 tyś i jak wracałem z Białorusi na średnich obrotach silnika zaczęło coś walić w silniku.
odgłos znikał gdy silnik miał obciążenie (przyspieszałem albo zwalniałem)
ponieważ miałem do domu jeszcze 400km starałem się jakoś dojechać ...

W rezultacie obecnie na wolnych obrotach chodzi super ale np. na 5-biegu od 60-130km/h słychać walenie, stukanie metaliczne.
W oleju nie było opiłek metalowych jak to było kiedyś w wypadku bendiksu.

odkręciłem pokrywę i postaram się skasować luz na koszyczku.
W oleju nie było opiłek metalowych jak to było kiedyś w wypadku bendiksu.

Powiedzcie proszę w którym miejscu znajduje się ważny simmering który trzeba wymieć przy każdym otwieraniu pokrywy.
Załączniki
IMAG0012.JPG
okładziny już się kończą więc wymienię na nowe
okładziny już się kończą więc wymienię na nowe
luz okolo 1-2mm jest wzdłuż koszyczka środkowego i zewnętrznego
luz okolo 1-2mm jest wzdłuż koszyczka środkowego i zewnętrznego
Awatar użytkownika
grzegorzbr2
Posty: 4923
Rejestracja: 13 listopada 2012, 21:00
Motocykl: XV 535 1,1 1,7 1,3
Lokalizacja: Świętokrzyskie - TOP
Wiek: 52
Status: Offline

Re: Stukanie w silniku na luzie.

Post autor: grzegorzbr2 »

Ten simering znajduje się w prawej kapie
Załączniki
zaznaczono strzałką
zaznaczono strzałką
TheMcBoski
Posty: 14
Rejestracja: 14 marca 2013, 12:21
Motocykl: Virago 535, WSK B1
Status: Offline

Re: Stukanie w silniku na luzie.

Post autor: TheMcBoski »

Tak po dodaniu postu znalazłem simering 14x25 . Dziś go kupię.
Simering był już lekko wyrobiony ale mam nadzieję, iż za dużo ciśnienia nie uciekało przez niego.
Sprawdziłem jeszcze wczoraj jak wygląda bendiks - śruby trzymają bardzo dobrze.

Sprężyny mają 38,8 a tarcze lekko przypalone 2,9 więc w normie.

Co do stukania to dziś odkręcę koszyczek i zobaczymy.

Z informacji dość ważnych do około 1200 obr/min silnik chodzi super natomiast wyżej zaczyna coś stukać i zdaje się że jest głośniej niż na oryginalne wydechy virago.

Może komuś się nasunie inna przyczyna stukania?
ODPOWIEDZ