Strona 1 z 1
Wibracje
: 28 października 2020, 01:17
autor: Mazur1896
Witam kolegów ,posiadam virago 750,którą zakupilem w zeszłym roku bez orginalnych gmoli ,wiec postanowilem kupić jak to sie ładnie mówi akcesoryjne,po zamątowaniu ich yamaha delikatnie drży przy około 3000tys obr.Pytanie czy to może ich wina ????
Re: Wibracje
: 28 października 2020, 06:38
autor: Feniks
To Vka, jak ją macho jeździeć okrakiem dosiądzie to zazwyczj drży. Wcześniej też pewnie tak było. Posprawdzaj mocowania silnika do ramy ,dla pewnosci, i mocowanie gmola pod przednim cylindrem
Re: Wibracje
: 28 października 2020, 11:33
autor: Mazur1896
Sprawdzalem wszystko jest ok.Może to wina gmoli,bo są zw jednej całości ,a nie tak jak org. z dwóch i nie idzie tak mocno skręcić .
Re: Wibracje
: 28 października 2020, 16:56
autor: Blunio
Widać gmole mają taką amplitudę że wpadają w rezonans. Jak wspomniał przedmówca, sprawdź mocowania. Można by tez zluzować połączenia i spróbować skręcić powtórnie.
Re: Wibracje
: 29 października 2020, 07:52
autor: Mazur1896
Dzieki bardzo ,jeszcze raz sprawdze.
Re: Wibracje
: 29 października 2020, 12:11
autor: Hessus
Ja bym skręcając podłożył na mocowaniach gumowe grube oringi i wtedy nie powinno przenosić drgań na gmole.
Re: Wibracje
: 29 października 2020, 13:56
autor: Blunio
Hessus pisze: ↑29 października 2020, 12:11
Ja bym skręcając podłożył na mocowaniach gumowe grube oringi i wtedy nie powinno przenosić drgań na gmole.
Gumowe podkładki raczej problemu nie wyeliminują. Raczej bym się skłaniał do założenia ciężarków zmieniających charakterystykę drgań, ale to zwiększy masę motocykla.
Może się kolega przyzwyczai ?
Re: Wibracje
: 30 października 2020, 12:48
autor: Top Gun
Blunio pisze: ↑29 października 2020, 13:56
Hessus pisze: ↑29 października 2020, 12:11
Ja bym skręcając podłożył na mocowaniach gumowe grube oringi i wtedy nie powinno przenosić drgań na gmole.
Gumowe podkładki raczej problemu nie wyeliminują. Raczej bym się skłaniał do założenia ciężarków zmieniających charakterystykę drgań, ale to zwiększy masę motocykla.
Może się kolega przyzwyczai ?
A ja bym dopiął przyczepę