brak kierunkowskazów, za niskie ładowanie i nie tylko
: 08 czerwca 2020, 22:47
Witam.
Virago xv1000 z 1984 roku silnik 42j. Wersja amerykańska. Odpala bez problemu, od kopa.
Problem jest bardziej złożony, niż myślałem na początku. Zaczęło się od tego, że nie miałem kierunków. Po przejechaniu kilkunastu kilometrów znów się pojawiły. Na drugi dzień znów ich nie było i tak do dziś. Rozkręciłem całą manetkę kierunków i ją poczyściłem i poskładałem, kierunków brak. W trakcie oglądania problemu zobaczyłem, że po odpaleniu mam 12 a czasem 11,95 V na ładowaniu. W instrukcji Clymera jest tak ładnie napisane, żeby sprawdzić regulator napięcia i inne takie. No więc mówię sobie, że za skomplikowanie to nie wygląda. Dam radę zdemontować i pomierzyć. Miałem tylko odkręcić mocowanie podnóżka, linkę sprzęgła i odkręcić lewy bok silnika. Zapomnieli napisać, że zejdzie olej. No ok, to ogarnąłem, ale w zdjęciu osłony silnika przeszkadza rozrusznik. Nie bardzo mogę odkręcić jednej śruby na krzyżaku(tej bliżej cylindra), więc próbuję zdjąć razem z rozrusznikiem, ale kable są za krótkie i blokują. Jak już trochę je zluzowałem, to coś innego blokuję ta osłonę i nie bardzo chce zejść. Wysunęła się dosłownie kilka cm i nie chce dalej pójść. Czy to magnes trzyma, czy coś innego?? W tej chwili, to też nie bardzo chce nawet wrócić z powrotem na swoje miejsce. Co może blokować zdjęcie osłony??
Jeżeli udało by mi się zdjąć osłonę ze stojanem i regulatorem, to jak to posprawdzać?? regulator ma 3 białe kable i jeden niebieski, a w instrukcji jest 3 białe , czerwony i czarny, czyli 5 kabli. Zmierzyłem oporność pomiędzy białymi i wyszło mi 0,9 Ohm, w instrukcji wartość prawidłowa 0,5 Ohm. Stojan ma 4 kable. Jak wynika z instrukcji na stojanie mierzę 1 i 2 cylinder, czyli powinno być 4.2 Ohm i 13.2 Ohm, tego jeszcze nie zmierzyłem, jutro to zrobię bo dziś już mógł bym go zagryźć.
Pomorze ktoś ogarnąć?? bo moto stoi w proszku, a pogoda zaczyna się robić
Virago xv1000 z 1984 roku silnik 42j. Wersja amerykańska. Odpala bez problemu, od kopa.
Problem jest bardziej złożony, niż myślałem na początku. Zaczęło się od tego, że nie miałem kierunków. Po przejechaniu kilkunastu kilometrów znów się pojawiły. Na drugi dzień znów ich nie było i tak do dziś. Rozkręciłem całą manetkę kierunków i ją poczyściłem i poskładałem, kierunków brak. W trakcie oglądania problemu zobaczyłem, że po odpaleniu mam 12 a czasem 11,95 V na ładowaniu. W instrukcji Clymera jest tak ładnie napisane, żeby sprawdzić regulator napięcia i inne takie. No więc mówię sobie, że za skomplikowanie to nie wygląda. Dam radę zdemontować i pomierzyć. Miałem tylko odkręcić mocowanie podnóżka, linkę sprzęgła i odkręcić lewy bok silnika. Zapomnieli napisać, że zejdzie olej. No ok, to ogarnąłem, ale w zdjęciu osłony silnika przeszkadza rozrusznik. Nie bardzo mogę odkręcić jednej śruby na krzyżaku(tej bliżej cylindra), więc próbuję zdjąć razem z rozrusznikiem, ale kable są za krótkie i blokują. Jak już trochę je zluzowałem, to coś innego blokuję ta osłonę i nie bardzo chce zejść. Wysunęła się dosłownie kilka cm i nie chce dalej pójść. Czy to magnes trzyma, czy coś innego?? W tej chwili, to też nie bardzo chce nawet wrócić z powrotem na swoje miejsce. Co może blokować zdjęcie osłony??
Jeżeli udało by mi się zdjąć osłonę ze stojanem i regulatorem, to jak to posprawdzać?? regulator ma 3 białe kable i jeden niebieski, a w instrukcji jest 3 białe , czerwony i czarny, czyli 5 kabli. Zmierzyłem oporność pomiędzy białymi i wyszło mi 0,9 Ohm, w instrukcji wartość prawidłowa 0,5 Ohm. Stojan ma 4 kable. Jak wynika z instrukcji na stojanie mierzę 1 i 2 cylinder, czyli powinno być 4.2 Ohm i 13.2 Ohm, tego jeszcze nie zmierzyłem, jutro to zrobię bo dziś już mógł bym go zagryźć.
Pomorze ktoś ogarnąć?? bo moto stoi w proszku, a pogoda zaczyna się robić