Wina gaźników czy elektroniki?
: 18 kwietnia 2020, 09:06
Witam, mam problem dzisiaj odbyła się zmiana kierownicy na originalna z 535. Odpinane były linki od gazu obie. Po tym wszystkim virago odpalona przejechane kółeczko 500m i na wolnych obrotach zgasła. Ciężko ja teraz odpalić. Na ssaniu nie odpala wgl trzeba bez ssania i bawić się manetka. Jak odpali chodzi teoretycznie normalnie a na wolnych gasnie. Co ciekawe świece są mokre po zgaszniu. Co może być przyczyną? Dodam że z tego co widać iska na świecach jest dziwna trochę skacze na boki. Zakupiłem nowe świece jest to samo. Czy odpięcie linek od gazu miało tu znaczenie?