..:: Forum Miłośników Yamaha Virago ::..

Hej, od jakiegoś czasu mam problem z wyciekiem oleju gdy moto podepre odpalone na stopce, w czasie wymiany napędu ustaliłem po wyczyszczeniu wszystkiego że cieknie z rogu pokrywy silnika (bodajże pokrywa alternatora). Mam w takim razie w planie kupno nowej uszczelki i chciałem zapytać czy bezpiecznie można otwierać czy też olej wpierw spuścić?

Spuść olej, odkręć kapę, wyskrob starą uszczelkę, nową przejedź paluchem wilgotnym od oleju i skręć.
A i zapamiętaj sobie (albo zrób sobie szablon z tektury) gdzie która śruba bo się potem wkurzał będziesz...

Dodam tylko, żeby ostrożnie dokręcać śruby - dosyć łatwo przekręcić gwint. Najpewniej będzie kluczem dynamometrycznym (ale wiadomo, nie każdy go ma - wtedy dokręcać z tak zwanym "czuciem"). Jeszcze na upartego można dosyć mocno przechylić moto, podeprzeć czymś solidnym i obejść się bez spuszczania oleju nawet powodzenia

Ok dzięki za info. W takim razie spuszczę bo i tak czas wymiany nastał.

A przy niespuszczaniu oleju jest spore ryzyko że resztki starej uszczelki wpadną.....

OK dzięki już zrobione. Trochę męczące było oczyszczenie ze starej uszczelki ale ogarnięte. Jeszcze raz dzięki i temat można zamykać

Odkopie temat, bo z powodu takiego wycieku zamierzam wymienić uszczelkę. Z jakim momentem należy dokręcić śruby pokrywy alternatora?

=Edit=
Dokręciłem na "czuja" i wgląda na to, że jest ok.