..:: Forum Miłośników Yamaha Virago ::..

Kilka miesięcy temu zrodził się pomysł , a teraz przyszedł czas by go zrealizować. Jutro wyruszam w najdłuższą - jak dotąd- moją przygodę na dwóch kołach , czyli 17 dni na Ukrainie. Najważniejszym punktem programu jest wałęsanie sie po Krymie i doświadczanie nieznanego, a jak czas pozwoli , to i trochę włóczęgi "za Sienkiewiczem" Do przejechania mam około 5 tys. km. Start jutro, w samo południe
Planowana trasa:
http://goo.gl/maps/JT0Su

Kuba, trzymamy kciuki , szerokości i szczęśliwego powrotu, czekamy na relację ,

ps. sam lecisz ?

zazdroszczę

Szerokości, Kuba!

Wracaj na Miałkówek Szerokości i jak najmniej niespodzianek.

Masy wrażeń - a w Miałkówku relacja

Szerokości i równego asfaltu życzę. (chociaż na Ukrainie o to może być miejscami trudno )
Trasa Twoja biegnie obok Pierwomajska. Proponuję zboczyć trochę i zaliczyć bazę rakiet atomowych.
Duże wrażenie na mnie zrobiła. Byłem tam miesiąc temu, niestety autem. Można zjechać windą 45 m. w głąb ziemi do centum dowodzenia. Będąc w tamtych okolicach twierdzę że trzeba tam wstąpić.

Dużo wrażeń

Kuba trzymaj się dzielnie, powodzenia w tej samotnej wyprawie

Wspaniała trasa, tylko pozazdrościć. Szerokości, niezawodności maszyny i mocy wrażeń

Qbeł pisze:Kilka miesięcy temu zrodził się pomysł , a teraz przyszedł czas by go zrealizować. Jutro wyruszam w najdłuższą - jak dotąd- moją przygodę na dwóch kołach , czyli 17 dni na Ukrainie. Najważniejszym punktem programu jest wałęsanie sie po Krymie i doświadczanie nieznanego, a jak czas pozwoli , to i trochę włóczęgi "za Sienkiewiczem" Do przejechania mam około 5 tys. km. Start jutro, w samo południe
Planowana trasa:
http://goo.gl/maps/JT0Su

Powodzenia Qbeł .

Trzymam kciuki i wracaj zdrowo

Trzymam kciuki. Super trasa

Zazdroszczę!
Udanej wyprawy bez niespodzianek

Podobno za życzenia powodzenia się nie dziękuje , więc nie dziękuję

Adi pisze: Trasa Twoja biegnie obok Pierwomajska.

Baza rakietowa jest uwzględniona w planach

GregorS pisze: ps. sam lecisz ?

Lecimy we dwójkę , ja i honda

Szerokości!

Czekam na relacje po powrocie. Powodzenia i stalowego tyłka życzę, na takim dystansie może dać się we znaki

Qbeł pisze:Podobno za życzenia powodzenia się nie dziękuje , więc nie dziękuję

Adi pisze: Trasa Twoja biegnie obok Pierwomajska.

Baza rakietowa jest uwzględniona w planach

GregorS pisze: ps. sam lecisz ?

Lecimy we dwójkę , ja i honda

To zaproponuję jeszcze Bazę okrętów atomowych 10 km przed Sewastopolem jadąc od Jałty. Bełaklawa. Też warto !

Życzę powodzenia i mam nadzieję że spotkamy się w miałkówku i będzie relacja

Polecam Bałakławę, Bachczyseraj i Sudak.
Powodzenia!

...
Qbuś trzymam kciuki u rąk i paluchy u nóg

Krym jest piękny i wart takiej wyprawy; przyczepności i bezpieczeństwa, niech Cię Och i Ach niesie, pozdrów ode mnie czakrę Ziemi

A w Miałkówku pokaz zdjęć

Powodzenia, szerokiej drogi
Trasy pozostaje pozazdrościć, chciało by się tak wskoczyć na moto i pomknąć znowu przed siebie.

Szerokosci,super pogody,milych wrazen,pieknych widokow i szczesliwego powrotu.

Wróciłem , odsapnąłem i sie melduję. Co chciałem zobaczyć zobaczyłem , motocyklem sie najeździłem aż do bólu , przejechałem 4,7 tys km - było super. Ukraina jest ciekawym krajem , szczególnie patrząc przez pryzmat kontaktów miedzy ludzkich i obserwując przyrodę. Ciekawostką są również drogi , które dostarczają motocykliście niezapomnianych wrażeń Natomiast sam Krym , a własciwie południowa i zachodnia jego część zapierają dech w piersi , w szczególności przepiękne góry i Morze Czarne. Wkrótce wrzucę opis podróży

Wrzucaj, tylko nie do kubła.

Nieźle, zazdroszczę...