..:: Forum Miłośników Yamaha Virago ::..

Witam . Zastanawiam się nad poprawą hamulców w mojej 750 , po wymianie klocków dalej moto ma spowalniacze a nie hamulce. Wszystko jest dobrze złożone odpowietrzone i odtłuszczone. Zastanawiam się nad przekładką prawego golenia z zaciskiem z nowszej wersji i dołożeniem tarczy . Oriętuje się ktoś czy bez ekstremalnych przeróbek jest możliwość wykonania takiej operacji


POZDRO

zrób serwis pompy hamulcowej, są gotowe reperaturki, wymień uszczelki tłoczków wypoleruj gładzie w zacisku i tłoczki. do montażu użyj specjalnego smaru(dostarczony z zestawem naprawczym zacisku)użycie złego smaru powoduje blokowanie się tłoczków bo smary twardnieją i kruszą się przy kontakcie z DOT4.

jesli chodzi o podmianę goleni i dołożenie tarczy to nie jest tak hop siup. może być tak, że pompa hamulcowa nie wyrobi się żeby obsłużyć dwa zaciski zamiast jednego w oryginale. można kombinować z większym tłoczkiem itd. ale raczej obie golenie od nowszego modelu dwutarczowego ale razem z pompą ham. i trójnikiem.
moim zdaniem szkoda zachodu i kasy.
nawet na jednej tarczy przy sprawnym układzie powinieneś móc zablokować koło.
doprowadź zaciski i pompę do porządku to hamulec przestanie być spowalniaczem.
polecam przejść się do sklepu z automatyką siłową i zapytać o cenę dorobienia nowych przewodów ham. z końcówkami:)

Kolega nic nie pisze, żeby pompa szwankowała. Jak nie ma wycieku, to ja bym pompy nie ruszał.
To samo z zaciskiem - jeśli koło obraca się swobodnie, tj. robi min. 1,5-2 obroty (przód moto w górze) to nie ma co narzekać na zacisk. Nieczyszczone tłoczki mają problem z powrotem, ale ciśnienie w układzie zawsze wypchnie je do przodu.

Ja bym się raczej skupił na wymianie przewodów hamulcowych, a jeśli już, to na stalowy oplot - nie jest to drogie, a wyraźnie poprawia wyczucie klamki hamulca - przewody nie puchną pod ciśnieniem i cała siła z klamki przenoszona jest na tarczę.

Niestety, problem z wszelkiej maści chopperami jest taki, że sama geometria maszyny nie sprzyja hamowaniu przodem, a łatwość zblokowania koła (przedniego) tylko to potwierdza.

Wielkie dzięki juz niedługo coś pokombinuję jak dojde do ładu to zdam relację

Zamiana przewodu na stalowy oplot załatwia temat i koło blokujesz bez problemu!!!

Ja już ponad półtora roku temu opisywałem swoje przygody z hamulcem przednim. Działał komputerowo, czyli w systemie zero-jedynkowym. Albo wcale, albo blokada. Skończyło się, na szczęście niegroźną w skutkach, glebą. Przyczyna? Blokujące tłoczki i to dziwnie, bo wbrew logice przy prawie niewyczuwalnym ocieraniu klocków o tarcze. Wystarczyło wyczyścić i posmarować preparatem Plastilube. W sprawie przewodów to zrobiłem wtedy niezły research po necie i na forum. Ciężko znaleźć godne polecenia zamienniki, bo albo jakość wątpliwa, albo kąty na końcówkach niepasujące. W sklepie motocyklowym polecają oczywiście Hele za ponad 300 zł. Znalazłem wtedy coś, co koledzy testowali, ale ostatecznie zostały stare i hamulce działają na tyle dobrze na ile w Virago jest to możliwe.

mariusz362 pisze: ↑24 marca 2019, 22:39 Zamiana przewodu na stalowy oplot załatwia temat i koło blokujesz bez problemu!!!

Hamulce w Virago to generalnie spowalniacze mają hamować, a nie blokować koło

nieprawda, nie słuchaj tego gościa!
wystarczy zmienić pompę na radialną i blokujesz koło przy 140 km/h

a tak poważnie to trzeba zrobić pełny serwis hamulcowy, wymienić przewody na oplot i założyć organiczne klocki ham.
Virago z nowszym typem ma dobre hamulce -> dwie tarcze 282mm na pływającym zacisku.
starszy model ma mniejsze tarcze i słabszy zacisk
jedna tarcza z przodu w SE nie zachęca do uduchowionej jazdy -> trzeba wymienić pompę ham.

z np takim zbiorniczkiem

2007XV1700 pisze: ↑26 marca 2019, 09:58 i blokujesz koło przy 140 km/h

W jakim celu blokować koło Wynika z tego że pojazdy z ABS mają słabe hamulce, bo system uniemożliwia blokadę koła

jak czasem coś napiszesz to nie mam słów...
Ty tak na serio?

W mojej xv750 SE zamontowałem pompę hamulca od Yamahy Fazer (75zł) i przewód HEL (170zł). Pojedyncza tarcza z przodu wymusza wspomaganie się tylnym hamulcem.

Mnie nie stać na takie drogie przewody hamulcowe

Jak zmieniałeś pompę trzeba było kupić mocniejszą a najlepiej radialną

2007XV1700 pisze: ↑08 kwietnia 2019, 12:11 Jak zmieniałeś pompę trzeba było kupić mocniejszą a najlepiej radialną

A najlepiej moto z hamulcami

Nie wiem, czy wynika to z mojego emeryckiego stylu jazdy czy z czegoś innego, ale na hamulec przedni w mojej 535 nie powiem złego slowa. Nie wiem, co macie z tymi hamulcami. Dla mnie granicą skuteczności hamowania jest przyczepność trzycalowej opony, a nie wydajność układu, bo tej jest aż nadto.

granicą skuteczności hamowania jest przyczepność trzycalowej opony, a nie wydajność układu, bo tej jest aż nadto.

Oj i tu się mylisz

Hamulce jak działają każdy widzi, ale jest to też odczucie subiektywne. Jak zamieniałem się motórami z kuzynem na krótką przejażdżkę, tzn ja wsiadłem na jego R1 (plastik który ma chyba zilon KM), a on na moją Virago, to pierwsze co usłyszałem to, tu cytat, "to ci w ogóle nie hamuje!" Oczywiscie ja uważam, że hamulce mam rewelacyjne...

Dono pisze: ↑15 kwietnia 2019, 06:56 Hamulce jak działają każdy widzi, ale jest to też odczucie subiektywne. Jak zamieniałem się motórami z kuzynem na krótką przejażdżkę, tzn ja wsiadłem na jego R1 (plastik który ma chyba zilon KM), a on na moją Virago, to pierwsze co usłyszałem to, tu cytat, "to ci w ogóle nie hamuje!" Oczywiscie ja uważam, że hamulce mam rewelacyjne...

I to kuzyn ma rację

Na zrobienie stoppie hamulec Virago faktycznie będzie za słaby. Ale do sprawnego i bezpiecznego hamowania w zupełności starcza. Poza tym przy takiej, a nie innej geometrii ramy i rozkładzie obciążeń w Virago jak najbardziej używalny jest też tylny hamulec. No chyba że to Japończyki nie potrafią budować motocykli i dobierać części...

Witam,ja w swojej SE 750 założyłem stalowy oplot i jest duża poprawa,polecam.