pielęgnacja odzieży skórzanej
- kingsajz
- Posty: 527
- Rejestracja: 06 września 2007, 15:30
- Motocykl: Drag Star 1100
- Lokalizacja: Łagów Lubuski
- Wiek: 48
- Status: Offline
pielęgnacja odzieży skórzanej
w jaki sposób dbacie o odzież skórzaną- kurtki, spodnie?
Wiadomo, różna jest pogoda, czasami się zmoknie, no i te insekty!
Wiadomo, różna jest pogoda, czasami się zmoknie, no i te insekty!
Amazons WMC
Jazda na motocyklu jest najprzyjemniejszą rzeczą, jaką można robić w ubraniu
Jazda na motocyklu jest najprzyjemniejszą rzeczą, jaką można robić w ubraniu
- Marek73
- Posty: 5138
- Rejestracja: 05 września 2007, 08:51
- Motocykl: była Virago 750 jest CZARNY WALDEK
- Lokalizacja: Kotla
- Wiek: 51
- Status: Offline
Re: pielęgnacja odzieży skórzanej
Kupiłem na Allegro mleczko Turtle Wax (albo jakoś tak) i tak 2 - 3 razy w sezonie przecieram całość.
- wwwolti
- Posty: 1672
- Rejestracja: 17 października 2007, 15:02
- Motocykl: był i będzie
- Lokalizacja: Warszawa Bemowo
- Status: Offline
Re: pielęgnacja odzieży skórzanej
ja mam taki preparat/mleczko do pielęgnacji tapicerki skórzanej. jest bardzo dobry a całkiem niedrogi. zapłaciłem za buteleczkę ok 3 zł.
Smarujesz tym ubranie, po czym czekasz aż wyschnie następnie suchą szmatką wycierasz.
leprze jest to od tych pianek za 20 zł. jak wrócę po południu do domu to napiszę nazwę i firmę.
Smarujesz tym ubranie, po czym czekasz aż wyschnie następnie suchą szmatką wycierasz.
leprze jest to od tych pianek za 20 zł. jak wrócę po południu do domu to napiszę nazwę i firmę.
pozdr
Wojtek
Wojtek
- kingsajz
- Posty: 527
- Rejestracja: 06 września 2007, 15:30
- Motocykl: Drag Star 1100
- Lokalizacja: Łagów Lubuski
- Wiek: 48
- Status: Offline
Re: pielęgnacja odzieży skórzanej
a ja słyszłam, że takich środków do pielęgnacji tapicerek nie wolno stosować do odzieży....
Amazons WMC
Jazda na motocyklu jest najprzyjemniejszą rzeczą, jaką można robić w ubraniu
Jazda na motocyklu jest najprzyjemniejszą rzeczą, jaką można robić w ubraniu
- pestek
- Posty: 2023
- Rejestracja: 04 września 2007, 12:19
- Motocykl: XV535 '95
- Lokalizacja: Warszawa (Ursus)
- Wiek: 45
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: pielęgnacja odzieży skórzanej
Zwykła, czarna pasta do butów.
W miejscach gdzie można sie łatwo ubrudzić nakładam mniej i dokładnie poleruje.
Moze w tym roku sprawdzę cos bardziej cywilizowanego
W miejscach gdzie można sie łatwo ubrudzić nakładam mniej i dokładnie poleruje.
Moze w tym roku sprawdzę cos bardziej cywilizowanego
Zanim napiszesz pierwszą wiadomość przeczytaj REGULAMIN (kliknij tu)
_______________________________
_______________________________
- wwwolti
- Posty: 1672
- Rejestracja: 17 października 2007, 15:02
- Motocykl: był i będzie
- Lokalizacja: Warszawa Bemowo
- Status: Offline
Re: pielęgnacja odzieży skórzanej
ja go używam do tapicerki a to jest uniwersalne mleczko do skóry. można czyścić torebki i ubrania. po południu dam dokładniejszy opis.kingsajz pisze:a ja słyszłam, że takich środków do pielęgnacji tapicerek nie wolno stosować do odzieży....
pozdr
Wojtek
Wojtek
- Sol
- Posty: 78
- Rejestracja: 22 stycznia 2008, 10:52
- Motocykl: był Virago535,jest IntruderVS800
- Lokalizacja: Szczecin
- Status: Offline
Re: pielęgnacja odzieży skórzanej
ja do swoich skorek uzywam oliwki dla dzieci Bambino.
- Szymon001
- Posty: 290
- Rejestracja: 05 września 2007, 15:47
- Motocykl: Suzuki Bandit 1200N
- Lokalizacja: Kobyłka
- Wiek: 41
- Status: Offline
Re: pielęgnacja odzieży skórzanej
a ja nic nie używam, skóra musi być troche poprzecierana i pozaginana a nie swiecić sie jak psu wiadomo co, to jej dodaje dostojności
-
- Status: Offline
Pasta do butów kiwi
Kupiłem troche zniszczoną kurtkę i spodnie. Wtarłem w to opakowanie pasty do butów, po godzinie flanelka i na błysk. Efekt przerósł moje najśmielsze oczekiwania. Mówię wam NÓWKA Tania acz czasochłonna metoda.
- wwwolti
- Posty: 1672
- Rejestracja: 17 października 2007, 15:02
- Motocykl: był i będzie
- Lokalizacja: Warszawa Bemowo
- Status: Offline
Re: Pasta do butów kiwi
ale potem ci nie brudzi ta pasta? opierałeś się np o ścianę?wal1030 pisze:Kupiłem troche zniszczoną kurtkę i spodnie. Wtarłem w to opakowanie pasty do butów, po godzinie flanelka i na błysk. Efekt przerósł moje najśmielsze oczekiwania. Mówię wam NÓWKA Tania acz czasochłonna metoda.
[ Dodano: Pon Lut 25, 2008 7:40 pm ]
to czym ja czyszczę to balsam ARA
www.ara.szczecin.pl
taka biała buteleczka z żółtą nalepką.
Balsam do pielęgnacji wyrobów ze skóry "ARA"
Balsam ARA przeznaczony jest do wszystkich skór w każdym kolorze: lakierowanych, błyszczących, Nappa, krokodylich, wężowych i sztucznych.
Stosowany do pielęgnacji m.in. kurtek, płaszczy, spodni, torebek, rękawiczek, mebli, tapicerki samochodowej itp.
Zawarte w balsamie ARA cenne składniki czyszczące i ochronne sprawiają, że skóra staje się przyjemna w dotyku, odporna na zabrudzenia i wilgoć.
pozdr
Wojtek
Wojtek
-
- Status: Offline
Re: pielęgnacja odzieży skórzanej
kingsajz tak jak pisała Sol, tylko oliwka lub dobry krem nawilżający typu nivea,
- ROUTE 66 RIDER
- Posty: 1198
- Rejestracja: 05 września 2007, 21:54
- Motocykl: Virago XV750,VZR1800
- Lokalizacja: Warszawa
- Wiek: 60
- Status: Offline
Re: pielęgnacja odzieży skórzanej
POLECAM włoską pastę renowacyjną, kupiłem w zeszłym roku na Allegro:
nazywa się URAD settimo milanese
JEST REWELACYJNA!!!!
Kurtka skórzana żony i spodnie wygladały jakby ktoś testował ubiór na betonie, po renowacji/natarciu połysk lustro, zadnych przetarć i wygląd jak ze sklepu
POLECAM
nazywa się URAD settimo milanese
JEST REWELACYJNA!!!!
Kurtka skórzana żony i spodnie wygladały jakby ktoś testował ubiór na betonie, po renowacji/natarciu połysk lustro, zadnych przetarć i wygląd jak ze sklepu
POLECAM
VIRAGO XV 750
[you] -- pozdrówka z waffki
"JEŹDZIĆ TRZEBA, AŻ SIĘ NIE DA"
[you] -- pozdrówka z waffki
"JEŹDZIĆ TRZEBA, AŻ SIĘ NIE DA"
-
- Status: Offline
Re: pielęgnacja odzieży skórzanej
Potwierdzam to,co napisał wwolti-balsam Ara jest niezły,też go używam.
Pozdroofki dla wszystkich .
Pozdroofki dla wszystkich .
-
- Status: Offline
Re: pielęgnacja odzieży skórzanej
no ja na stara kurtke to tez pasta... ideal, i wcale scian nie brudzi, dlaetgo dobrze zostawic na chwile prze polerowaniem zeby pasta wniknela
ale jak kupilem nowa to renowacji nie trzeba.... tylk opryskam ja srodkiem do ipregnacji skory- woskiem w plynie, skora nie nasiaka tak szybko na deszczu i zdaje rezultat
ale jak kupilem nowa to renowacji nie trzeba.... tylk opryskam ja srodkiem do ipregnacji skory- woskiem w plynie, skora nie nasiaka tak szybko na deszczu i zdaje rezultat
-
- Status: Offline
Re: pielęgnacja odzieży skórzanej
Ja do kilku lat używam pasty do skór sprzedawanej przez Louisa o nazwie Lederfett. Bezbarwna, niebrudząca, dobrze się wchłania. Ramonezka po pastowaniu trzyma w deszczu do 2 godzin jazdy. Niestety nie widzę jej już w katalogu Louisa, ale można ją dostać od handlarzy na motobajzlach, mają chłopaki jeszcze zapasy z poprzedniej epoki - przedunijnej
pzdr
X
pzdr
X
-
- Posty: 332
- Rejestracja: 06 sierpnia 2009, 19:27
- Motocykl: Yamaha virago 250
- Lokalizacja: okolice Tarnowa
- Wiek: 32
- Status: Offline
Pielęgnacja i konserwacja skórzanej odzieży
Witajcie,
Pozwolę sobie założyć temat o pielęgnacji skóry. Jakie macie sposoby? Jaki jest ich efekt?
Kupiłem sobie właśnie spodnie i chciałbym o nie zadbać aby skóra nie pękała i przynajmniej w jakimś stopniu wodoodporne, użyłem pasty z Deischmanna ( nie wiem czy poprawnie napisałem ) na bazie wosku pszczelego.Nawoskowałem tym rękawice i spodnie , tylko problem w tym że to się lepi dziadostwo teraz
Pozwolę sobie założyć temat o pielęgnacji skóry. Jakie macie sposoby? Jaki jest ich efekt?
Kupiłem sobie właśnie spodnie i chciałbym o nie zadbać aby skóra nie pękała i przynajmniej w jakimś stopniu wodoodporne, użyłem pasty z Deischmanna ( nie wiem czy poprawnie napisałem ) na bazie wosku pszczelego.Nawoskowałem tym rękawice i spodnie , tylko problem w tym że to się lepi dziadostwo teraz
- Redneck
- Posty: 1412
- Rejestracja: 19 czerwca 2009, 23:09
- Motocykl: Yamaha XTZ750 ST
- Lokalizacja: UK, Coventry
- Status: Offline
Re: pielęgnacja odzieży skórzanej
uzywam podobnego preparatu do sakw (jakas bezfirmowka) i po kazdym pastowaniu musze potem polerowac-tak jak w przypadku pasty do butow 'na szmatke'.
do odziezy skorzanej uzywam 2 preparatow marki buffalo-impregnat w spray'u oraz mleczko w spryskiwaczu. wystarczy szmatka, delikatnie spryskac, wetrzec i jest pieknie. od biedy mozna korzystac do butow, ale w tym wypadku ma to efekt bardziej dekoracyjny (ladnie odswieza skore) niz praktyczny.
ipregnatu proponuje stosoac bardzo malo bo strasznie usztywnia skore.
pozdrawiam:)
do odziezy skorzanej uzywam 2 preparatow marki buffalo-impregnat w spray'u oraz mleczko w spryskiwaczu. wystarczy szmatka, delikatnie spryskac, wetrzec i jest pieknie. od biedy mozna korzystac do butow, ale w tym wypadku ma to efekt bardziej dekoracyjny (ladnie odswieza skore) niz praktyczny.
ipregnatu proponuje stosoac bardzo malo bo strasznie usztywnia skore.
pozdrawiam:)
-
- Status: Offline
Re: pielęgnacja odzieży skórzanej
Witam. Używam preparatu w spreyu S 100 leder pflege motorrad też jest na bazie naturalnego wosku pszczelego, zostawia delikatny połysk. Opakowanie 300ml, koszt około 40 pln. Póki co jestem zadowolony.
- irecki
- Posty: 277
- Rejestracja: 04 września 2007, 21:57
- Motocykl: Komar, WFM M06, SHL Gazela M17, Virago 535
- Lokalizacja: Szczecin
- Wiek: 44
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: pielęgnacja odzieży skórzanej
Swego czasu kol. Wąsaty poradził mi aby do odzieży stosować chusteczki nawilżane do pupci noworodków. jak dla mnie rewelka. Ładnie pachnie, ładnie czyści wszelkie brudy, i nie pozostawia smug .
I jestem pewien, że z powodu przeznaczenia pierwotnego dla mojej kufajki czy spodni nie jest agresywne chemicznie.
I jestem pewien, że z powodu przeznaczenia pierwotnego dla mojej kufajki czy spodni nie jest agresywne chemicznie.
W stajni: Komar, WFM,SHL Gazela M17,WSK M06, Virago 535.
- OsTrY
- Posty: 665
- Rejestracja: 31 grudnia 2007, 20:53
- Motocykl: MotoGuzzi California
- Lokalizacja: Warszawa | Lubliniec
- Wiek: 35
- Status: Offline
Re: pielęgnacja odzieży skórzanej
Mam jakiś niemiecki wosk z moto-akcesoria i powiem, że jest dobry do powiedzmy gruntownej konserwacji. Wnika głęboko i zmiękcza skórę, trudniej o załamania itp. Stosuję też pastę do butów w płynie Taka np. w biedronce jest za 2,5pln tylko, że ta to w sumie słaba mi się wydaje, chociaż ładnie lekko nabłyszcza, koloryzuje i "zapycha" zmatowiałe miejsca na skórze. Ale też troszeczkę chroni przed wodą, bo robi tak jakby cieniutką warstwę "wosku"
Jak kolega irecki pisze, te chusteczki też są świetne Rewelacyjnie spisują się przy konieczności usunięcia nadmiaru zwłok na swojej odzieży. Dodatkowo dzięki kremowi nawilżającemu jaki w sobie mają natłuszczą i zmiękczą skórę. Natłuszczą to znowu i przeciw wilgoci pomoże
Jak kolega irecki pisze, te chusteczki też są świetne Rewelacyjnie spisują się przy konieczności usunięcia nadmiaru zwłok na swojej odzieży. Dodatkowo dzięki kremowi nawilżającemu jaki w sobie mają natłuszczą i zmiękczą skórę. Natłuszczą to znowu i przeciw wilgoci pomoże
gdy Ci zwała zewsząd doskwiera, posadz dupe na choppera
- Redneck
- Posty: 1412
- Rejestracja: 19 czerwca 2009, 23:09
- Motocykl: Yamaha XTZ750 ST
- Lokalizacja: UK, Coventry
- Status: Offline
Re: pielęgnacja odzieży skórzanej
Panowie, jest prawie identyczny srodek, w praktyczniejszej formie-mam na mysli preparat W5 z lidla w takiej smiesznej gabce zamykanej w plastikowym pudeleczku. w raczce jest plyn z dozownikiem ktory nawilza gabke i jechane, nie tylko po butach jak to jest w jego przeznaczeniu. swego czasu stosowalem i chusteczki i w5-wygral ten drugi bo w warunkach polowych latwiej z niego skorzystac. efekt nie jest tak dlugotrwaly jak w przypadku preparatow z knkretnym przeznaczeniem, ale jak na takie cos i tak jest zadowalajacy. koszt: +/- 5 zlociszy.
co do ciezkich zabrudzen skory takich jak np osad z soli ktory teraz pewnie dobrze znamy, badz czernidlo do opon (naprawde nie mam pojecia skad sie ono wzielo na mojej kurtce, ale niczym nie moglem tego doczyscic) to proponuje domowa metode-kwasek cytronowy w niewielkich ilosciach. potem oczywiscie smarowidla i inne pasty
co do ciezkich zabrudzen skory takich jak np osad z soli ktory teraz pewnie dobrze znamy, badz czernidlo do opon (naprawde nie mam pojecia skad sie ono wzielo na mojej kurtce, ale niczym nie moglem tego doczyscic) to proponuje domowa metode-kwasek cytronowy w niewielkich ilosciach. potem oczywiscie smarowidla i inne pasty
-
- Status: Offline
Re: pielęgnacja odzieży skórzanej
to ciekawe musze wypróbować ! Aczkolwiek powiem wam, że jak na mój gust to skóra musi być lekko przyniszczona i "uciorana" he .. żeby miała klimat!irecki pisze:Swego czasu kol. Wąsaty poradził mi aby do odzieży stosować chusteczki nawilżane do pupci noworodków. jak dla mnie rewelka..
pozdro
- Schwartzu
- Posty: 1805
- Rejestracja: 23 kwietnia 2009, 21:03
- Motocykl: XV535'99, BMWR1100RT
- Lokalizacja: Warszawa
- Wiek: 39
- Status: Offline
Re: pielęgnacja odzieży skórzanej
Kupiłem preparat do pielęgnacji skór gładkich Salamander w sprayu (30zł). Jeszcze nie używałem, jak będą jakieś rewelacyjne efekty to nieomieszkam się podzielić takową informacją.
"Without Contraries is no progression. Attraction and Repulsion, reason and Energy, Love and Hate, are necessary to Human existence."
W. Blake
W. Blake
- Piotronic
- Posty: 138
- Rejestracja: 18 lipca 2009, 14:14
- Motocykl: Yamaha Virago XV750
- Lokalizacja: Warszawa-Bemowo
- Wiek: 63
- Status: Offline
Re: pielęgnacja odzieży skórzanej
Witam,
sól proponowałbym najpierw zmyć ciepłą wodą z dodatkiem mydła. Po wyschnięciu użyć środka natłuszczającego. Ta pasta do butów z gąbką jest rzeczywiścid doskonała. Dodatkowo skóra robi sie śliska i błyszcząca bez polerowania.
sól proponowałbym najpierw zmyć ciepłą wodą z dodatkiem mydła. Po wyschnięciu użyć środka natłuszczającego. Ta pasta do butów z gąbką jest rzeczywiścid doskonała. Dodatkowo skóra robi sie śliska i błyszcząca bez polerowania.
.. i nie pytaj komu bije dzwon...
Piotr B
Piotr B