Jaki prostownik

Jeżeli masz kłopoty ze swoją Virago lub nie wiesz jak coś naprawić to idealne miejsce by o tym napisać
Awatar użytkownika
robson
Posty: 1891
Rejestracja: 04 września 2007, 15:13
Motocykl: VIRAGO 1.1
Lokalizacja: Lędziny
Wiek: 50
Status: Offline

Re: Jaki prostownik

Post autor: robson »

Gliwicki pisze:Zawsze mozesz podjac probe reanimacji ...
Wylewasz elektrolit i zalewasz zwykla woda destylowana. Podlaczasz jak do normalnego ladowania. Po pewnym czasie wode znowu wylewasz i wlewasz swieza. Znowu ladowanie.
Wylewasz ...
I tak kilka razu ...
Potem zalewasz swiezym elektrolitem i ladujesz malym pradem. Rozladowujesz do zera (np. podlaczajac mala zaroweczke) i znowu ladujesz malym pradem.
Zabawy troszke z tym jest i nie zawsze sie udaje uratowac.
Tak jak napisałeś nic dodać nic ująć :) wszystko okaże się na wiosnę :mrgreen:
Jedyną ochroną motocyklisty jest jego ROZUM !!!
Awatar użytkownika
na zakręcie
Posty: 8
Rejestracja: 17 grudnia 2007, 16:17
Motocykl: Virago 535 93'
Lokalizacja: Katowice
Wiek: 46
Status: Offline

Re: Jaki prostownik

Post autor: na zakręcie »

witam,

mam pytanie co do prostownika EST 507, o którym była mowa wyzej. Zakupilam to cudo i nie wiem czy działa sprawnie......
Akumulator (12V) ładuje się juz ok 20 godzin i nadal dioda sygnalizacyjna nie zmieniła koloru z czerwonego na zielony :/

Jeżeli ktos juz go uzywal to prosze o wskazowke.Jaki jest szacunkowy czas ladowania akumulatora?

dzieki
MOTOVIR
Status: Offline

Re: Jaki prostownik

Post autor: MOTOVIR »

na zakręcie pisze:witam,

mam pytanie co do prostownika EST 507, o którym była mowa wyzej. Zakupilam to cudo i nie wiem czy działa sprawnie......
Akumulator (12V) ładuje się juz ok 20 godzin i nadal dioda sygnalizacyjna nie zmieniła koloru z czerwonego na zielony :/

Jeżeli ktos juz go uzywal to prosze o wskazowke.Jaki jest szacunkowy czas ladowania akumulatora?

dzieki
Zapraszamy do powitalni
Lego
Status: Offline

Re: Jaki prostownik

Post autor: Lego »

Z mojej strony tylko dodam ze znamionowy prad ladowania akumulatorow jest rowny zazwyczaj ich pojemnosci dzielonej przez 10h /co jest rownoznaczne z tym ze ladujac takim pradem ten aku przez 10h uzyskamy pelne naladowanie/

Np. Dla Aku o Q=20Ah ladujemy go pradem I=2A przez t=10h

Na pojemnosc akumulatora wplywa bardzo drastycznie temperatura i jest ona okreslana dla 20 st C. Przy -20 st C nie ma co liczyc na wiecej niz 30% tego co pisze na Aku. Z tego powodu jak przychodza pierwsze mrozy to widzimy ludzi zasuwajacych z aku pod pacha ze sklepu.

Duzo lepiej ekumulator podladowywac niz czekac az sie rozladuje calkiem i dopiero ladowac. Zwieksza to w znaczacy sposob zywotnosc aku i tak dla przykladu na stanowisku prob badany aku byl rozladowywany i ladowany...przy rozladowaniu 100% wytrzymal 200 cykli ladowanie-rozladowanie...dla 50% 400 cykli a dla 30% 1200 cykli.
Przeladowanie tez nie jest najzdrowsze....innymi slowy....czasami lepiej nie wiedziec :)

btw. Ja bym nie ufal ladowarce do tego stopnia ze zostawilbym ja podlaczona na cala zime bo uklad regulacji moze zawiesc :) Fajne to jest bo nie trzeba co do minuty czy godziny lub dnia byc przy aku ale lepiej dmuchac na zimne


Aha...a co do pytania o gniazdo pod zapalniczke to skoro jest tu 12V to spokojnie mozesz je zabudowac...szczegolnie ze nie zamierzasz kozystac z zapalniczki tylko z GPS ktory bieze znikomo maly prad w porownaniu z zapalniczka.
Ostatnio zmieniony 17 grudnia 2007, 21:21 przez Lego, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
strazak
Posty: 1412
Rejestracja: 29 listopada 2007, 00:21
Motocykl: XV 1000 GE USA 1984.
Lokalizacja: Piaseczno(złotokłos)
Wiek: 50
Status: Offline

Re: Jaki prostownik

Post autor: strazak »

no dobra może i jest fajne te urządzenie tylko mam takie pytanie co z zanikami prądu ? przecież to działa na zasadzie zmienności oporu i taki chwilowy impuls może powyginać płyty w celach a to prowadzi do uszkodzenia akumulatorka .
ADAM
Lego
Status: Offline

Re: Jaki prostownik

Post autor: Lego »

Takie malenstwo nie jest w stanie wygenerowac takiego pradu nawet w impulsie. Nawet gdyby tak bylo to w kazdym urzadzeniu zasilajacym musi byc bezpiecznik na stronie pierwotnej i wtornej bo tego wymaga norma.A te rozwiazania ktore widzialem mialy automatyke ladowania zrobiona na zasadzie pomiaru napiecia.
Awatar użytkownika
wolbi
Site Admin
Posty: 1084
Rejestracja: 03 września 2007, 17:09
Lokalizacja: Poznań
Wiek: 41
Kontakt:
Status: Offline

Re: Jaki prostownik

Post autor: wolbi »

Ja swoj aku motocyklowy ladowalem ok 15h...zas samochodowy (wyladowany do zera) ladowal sie prawie 48h
janusz
Status: Offline

Re: Jaki prostownik

Post autor: janusz »

Witam co myslicie o tym prostowniku http://www.lidl.pl/pl/home.nsf/pages/c. ... tomatyczny . W lidlu kosztuje 55zl na allegro 89 plus koszty wysylki .
Awatar użytkownika
KIMBA
Posty: 576
Rejestracja: 06 października 2008, 14:39
Motocykl: Triumph675R
Lokalizacja: Bystra k. Gorlic
Wiek: 50
Status: Offline

Re: Jaki prostownik

Post autor: KIMBA »

Ja wiem, ze akumlatory żelowe trzeba ładować małym prądem i do tego pulsacyjnym, żeby nie uszkodzić płytki w środku. Dlatego jak kupuję prostownik, czy ładowarkę, mówie do czego potrzebuję, ponieważ udało mi się juz zepsuc jeden akulator żelowy wystepujący u mojego syna w Quadzie
angus
Status: Offline

Re: Jaki prostownik

Post autor: angus »

MOTOVIR pisze:
mac13 pisze:ARCHER dzięki za wyjaśnienie tematu aku i przyjrzałem się tej ładowarce est 507 tylko mam jeszcze jedno pytanie w objaśnieniu tego urzadzenia podano ,, Ładowarka automatyczna EST-507 jest przeznaczona do samoczynnego ładowania akumulatorów bezobsługowych, żelowych oraz ołowiowo-kwasowych o napięciu 12V i pojemności od 7Ah do 17Ah" a mój aku jest 20ah czy ta ładowarka sobie poradzi ???
Tak jak już napisano poradzi.Ta ładowarka ma jeszcze tą zaletę że nie przeładuje akumulatora, można ją zostawić podłączoną na dłużej.Mój kolega,który zimuje motocykl w innym mieście zostawia ją podłączoną na całą zimę.Akumulator stoi cały czas pod napięciem i bardzo dobrze wpływa to na jego żywotność

pozdrawiam MOTOVIR
No dobra, ale czy ciągłe trzymanie aku pod napięciem nie zmniejszy czasem jego wytrzymałości ? Jestem laikiem w tych sprawach, ale czy to nie będzie trochę tak jak z komórką, że im częściej i dłużej ładujesz to skracasz zywotność baterii ?
Awatar użytkownika
iwan
Posty: 742
Rejestracja: 21 lutego 2008, 10:00
Motocykl: V-Strom
Lokalizacja: Skierniewice
Wiek: 48
Status: Offline

Re: Jaki prostownik

Post autor: iwan »

Troszkę off-topic...
Dzisiaj wyjąłem swój aku na okres zimowy (garaż mam nieogrzewany) i znalazłem na nim wytłoczone takie coś: 120806. Na mój chłopski rozum jest to data produkcji. Możliwe to, że po tylu latach spisuje się bez zastrzeżeń? A może coś nie tak kombinuję...
Awatar użytkownika
Dono
Posty: 2464
Rejestracja: 19 listopada 2007, 17:46
Motocykl: 1100 '91
Lokalizacja: Iskrzyczyn-Skoczów
Wiek: 40
Status: Offline

Re: Jaki prostownik

Post autor: Dono »

iwan-gumboj pisze:Troszkę off-topic...
Dzisiaj wyjąłem swój aku na okres zimowy (garaż mam nieogrzewany) i znalazłem na nim wytłoczone takie coś: 120806. Na mój chłopski rozum jest to data produkcji. Możliwe to, że po tylu latach spisuje się bez zastrzeżeń? A może coś nie tak kombinuję...
Jeśli twoje przypuszczenia są słuszne, to aku miało by być z 2006? no to w/g mnie to funkel nówka jest :mrgreen:
"Verba volant, scripta manent" (słowa ulatują, pismo zostaje).
Awatar użytkownika
iwan
Posty: 742
Rejestracja: 21 lutego 2008, 10:00
Motocykl: V-Strom
Lokalizacja: Skierniewice
Wiek: 48
Status: Offline

Re: Jaki prostownik

Post autor: iwan »

O ku.wa, ale mi się popier...iło :frustrated:
Coś mi się we łbie zakodowało, że to rok produkcji 1996, a to oczywiście :razz: 2006. Dzięki dono za szklaneczkę zimnej wody na otrzeźwienie.
Awatar użytkownika
yabol
Posty: 108
Rejestracja: 18 marca 2008, 14:40
Motocykl: Virago 1100 96r
Lokalizacja: Koszalin/Poznan
Wiek: 40
Status: Offline

Re: Jaki prostownik

Post autor: yabol »

ok, a ja mam raczej dziwne pytanie
ojciec jakis czas temu przyniosl ladowarke BZC-24/25
http://www.bestprod.com.pl/prostownikowe/bzc.htm

mowi, ze spokojnie sie nim da ladowac ten akumulator
ale ja mam jakos mieszane uczucia
w koncu z tego prostownika byly lokomotywy odpalane :shock:

jak sadzicie, niby ma mozliwosc regulacji, ale czy przypadkiem nie rozsadzi mi akumulatora?
i be happy til the day i die
dudi o7
Posty: 198
Rejestracja: 20 maja 2008, 09:51
Motocykl: xv750,Road Star 1700
Lokalizacja: Rogów
Status: Offline

Re: Jaki prostownik

Post autor: dudi o7 »

Po pierwsze;nap.wyjściowe 24V-w moto 12V.
Po drugie;poj. bat . ładowanej 140-185 Ah-w moto 12Ah.

NIE NADAJE SIĘ--najpierw zagotuje się elektrolit i nastąpi BUM.
Awatar użytkownika
yabol
Posty: 108
Rejestracja: 18 marca 2008, 14:40
Motocykl: Virago 1100 96r
Lokalizacja: Koszalin/Poznan
Wiek: 40
Status: Offline

Re: Jaki prostownik

Post autor: yabol »

dudi o7 pisze:Po pierwsze;nap.wyjściowe 24V-w moto 12V.
Po drugie;poj. bat . ładowanej 140-185 Ah-w moto 12Ah.

NIE NADAJE SIĘ--najpierw zagotuje się elektrolit i nastąpi BUM.
chyba nie do konca zrozumiales
w linku, ktory podalem, jest napisany zakres napiecia.
ta ladowarka, ma mozliwosc ustawiania napiecia od 6V do 24V

ale co do natezenia ale nie jestem pewien, niby ma przelacznik od 1 do 7, ale nie wiem, czy to napewno jest natrzenie.
i be happy til the day i die
Teslacoil
Posty: 96
Rejestracja: 06 maja 2008, 10:35
Motocykl: XV 535
Lokalizacja: Czarnów
Wiek: 50
Status: Offline

Re: Jaki prostownik

Post autor: Teslacoil »

Ustaw 12V, przełącznik natężenia na "1" i podłącz aku. Na wskaźniku natężenia, czyli amperomierzu [A] odczytaj natężenie. Jeśli będzie więcej niż 1,6 A (bo zakładam, że w XV1100 jest aku 16Ah) to prostownik się nie nada. Jeśli pokazuje mniej, "dojedź" przełącznikiem natęźenia do pożądanej wartości i spokojnie ładuj.
Do wzmaka 100W możesz podłączyć głośnik 1W i słuchać muzyki bez upalenia go, pod warunkiem, że za zbytnio nie odkręcisz gały "volume" :twisted:

A jeszcze jedno. najpierw ustawiasz, potem podłączasz aku, dopiero włączasz prostownik.
Po ładowaniu najpierw wyłączasz prostownik, potem odłączasz aku.
ODPOWIEDZ