srata tata....3_473467 pisze:To na prawdę zabija myślenie. A zakręty powinno się robić z taką prędkością że będziesz w stanie zatrzymać maszynę jeśli za łukiem będzie wcześniej niewidoczna przeszkoda (traktor, zepsute auto, ciekawski dzik, zgubiony ładunek z ciężarówki, itp.). Droga to nie tor gdzie zakręty robi się z taką prędkością ile tylko przyczepności jest. Przynajmniej na moto się tego trzymajmy.
przejedz się gdzieś po serpentynach to zobaczysz, zwłaszcza, jak na przykład w Chorwacji masz drogę wydrążoną w skałach, zakręt za zakrętem. Co zsiądziesz i będziesz pchał moto, a Ciebie tir wyprzedzi mając z 80 na budziku... to dopiero bezpieczne.
Ja mam inne zdanie i każdemu, będę polecał navi do moto. A skoro Ci zabija myślenie to nie używaj mnie tam nie zabija i zawsze prowadzi do celu.