Odparował elektrolit z akumulatora

Jeżeli masz kłopoty ze swoją Virago lub nie wiesz jak coś naprawić to idealne miejsce by o tym napisać
Awatar użytkownika
hunter of wind
Posty: 2030
Rejestracja: 26 lipca 2009, 23:41
Motocykl: xv 535 S; CBF1000
Lokalizacja: Cegłów - Mińsk Mazowiecki
Wiek: 65
Status: Offline

Odparował elektrolit z akumulatora

Post autor: hunter of wind »

Przydarzyła mi się w trasie taka przygoda: Po przejechaniu ok 800 km z Krosna w okolice Kartuz odparował mi prawie cały elektrolit z nowego akumulatora. Był nowy, bo w starym też wcześniej odparował. Mechanik miał sprawdzić ładowanie, ale tego widocznie nie zrobił. Całe szczeście, że virażka odmówiła współpracy na stacji benzynowej. Kupiłem wody destylowanej dolałem do pełna i po godzinnym ładowaniu motor odpalił. Przejechałem pozostałe do przebycia 100 km i na miejscu pomierzyłem napiecie ładowania. Na wolnych obrotach zaczyna się od 14,5 a na wyzszych dochodzi momentami do 17 V.
Podejrzewam, że padł mi regulator napicia, co powoduje nadmierne grzanie akumulatora i odparowanie elektrolitu. Mam pytanie, czy to właśnie sprawka regulatora, czy też może byc jeszcze inna przyczyna? Zamówiłem juz u miejscowego mechanika nowy regulator - ma być w poniedziałek. Czeka mnie powrót do domu z wybrzeża do Krosna, proszę więc o opinie bo chciałbym juz dojechać bez przygód.
Nastepne pytanie - czy można naprawić uszkodzony regulator?
Navigare necesse est, vivere non est necesse.
Awatar użytkownika
radar64
Posty: 525
Rejestracja: 15 sierpnia 2008, 18:03
Motocykl: VTX 1300
Lokalizacja: w-wa/N.Iwiczna
Wiek: 59
Status: Offline

Re: Odparował elektrolit z akumulatora

Post autor: radar64 »

Masz rację sprawca jest regulator napięci,to on ugotował Ci akumulator.oprócz odparowania wody mógł tez pokrzywić płyty,czyli akumulator nie będzie już pełnosprawnym akumulatorem.Prawidłowe napięcie ładowania wynosi do 14,5V.Regulatorów raczej się nie naprawia,chyba że jakiś desperat by sie podjął.W tym małym pudełeczku jest trochę elementów,uszkodzony regulator najczęściej ma popalone elementy jak i płytke,poza tym jest zalany jakąś żywicą.na forum ktoś zamieszczał zdjęcia rozebranego regulatora.Bardziej już opłaca się zbudować nowy na nowych wszystkich częściach.Ten typ regulatora to regulator stratny,nadmiar napięcia "zamienia "na ciepło,więc wszystkie elementy ma porzadnie wygrzane i nawet po wymianie padniętych części za chwilę mogą padać następne.Koszt nowego regulatora to jakies 170pln pozdro
Awatar użytkownika
hunter of wind
Posty: 2030
Rejestracja: 26 lipca 2009, 23:41
Motocykl: xv 535 S; CBF1000
Lokalizacja: Cegłów - Mińsk Mazowiecki
Wiek: 65
Status: Offline

Re: Odparował elektrolit z akumulatora

Post autor: hunter of wind »

radar64 pisze:Koszt nowego regulatora to jakies 170pln pozdro
Dzięki za odpowiedź. Mój zamówiony w Larsonie ma kosztować 250 zł. Czy po wymianie nalezałoby sprawdzić jakieś szczególne elementy, które mogły być powodem padnięcia regulatora?
Navigare necesse est, vivere non est necesse.
Awatar użytkownika
wąsaty7
Posty: 1418
Rejestracja: 25 stycznia 2009, 14:00
Motocykl: XV 1100 98r.
Lokalizacja: Szczecin
Status: Offline

Re: Odparował elektrolit z akumulatora

Post autor: wąsaty7 »

Sprawdź połączenia elektryczne regulatora oraz czystość powierzchni styku regulator-radiator(ozdobna puszka z prawej strony przy podnóżku pasażera).
Wąsaty7
Awatar użytkownika
radar64
Posty: 525
Rejestracja: 15 sierpnia 2008, 18:03
Motocykl: VTX 1300
Lokalizacja: w-wa/N.Iwiczna
Wiek: 59
Status: Offline

Re: Odparował elektrolit z akumulatora

Post autor: radar64 »

Nie zaszkodziłoby sprawdzenie samego alternatora po odpięciu go od instalacji.Bodajże w dziale elektryka na górze jest opisane jak bada się oporności cewek ewentualne przebicie do masy i pomiar napięcia zmiennego na poszczególnych fazach.Są tam tez gustowne rysunki.Potrzebny jest do tego miernik elektryczny do kupienia w kazdym markecie za 20pln.pozdro
Awatar użytkownika
wąsaty7
Posty: 1418
Rejestracja: 25 stycznia 2009, 14:00
Motocykl: XV 1100 98r.
Lokalizacja: Szczecin
Status: Offline

Re: Odparował elektrolit z akumulatora

Post autor: wąsaty7 »

I sprawdzić napięcie ładowania żeby sytuacja się nie powtórzyła.A "mechanika"należy pogłaskać rozgrzanym drutem kolczastym po jajach.
Wąsaty7
Awatar użytkownika
hunter of wind
Posty: 2030
Rejestracja: 26 lipca 2009, 23:41
Motocykl: xv 535 S; CBF1000
Lokalizacja: Cegłów - Mińsk Mazowiecki
Wiek: 65
Status: Offline

Re: Odparował elektrolit z akumulatora

Post autor: hunter of wind »

Dzięki chłopaki... mam nadzieję, że uda mi się wrócic spokojnie do domu i zaopatrzyc po drodze w drut kolczasty. :mrgreen:
Navigare necesse est, vivere non est necesse.
Awatar użytkownika
powo
Posty: 637
Rejestracja: 28 września 2008, 08:18
Motocykl: niebieski
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 45
Status: Offline

Re: Odparował elektrolit z akumulatora

Post autor: powo »

radar64 pisze:.... Regulatorów raczej się nie naprawia,chyba że jakiś desperat by sie podjął.....
hmmmm, ja swój zreperowałem :) co prawda nie do Virki ale sie udało i pieknie ładuje :)
pozdro :)
Awatar użytkownika
hunter of wind
Posty: 2030
Rejestracja: 26 lipca 2009, 23:41
Motocykl: xv 535 S; CBF1000
Lokalizacja: Cegłów - Mińsk Mazowiecki
Wiek: 65
Status: Offline

Re: Odparował elektrolit z akumulatora

Post autor: hunter of wind »

powo pisze:hmmmm, ja swój zreperowałem co prawda nie do Virki ale sie udało i pieknie ładuje
Też myślałem, że można by spróbować i mieć w razie czego zapasowy. Ale teraz za późno... zepsuty został w warsztacie w Chmielnie. Dowiedziałem się nawet, że jest jakaś firma w Białymstoku, która specjalizuje się właśnie w naprawach takich potencjalnie nierozbieralnych rzeczy. Zalewją to później żywicą i wyglada jak nowy.
Navigare necesse est, vivere non est necesse.
Awatar użytkownika
powo
Posty: 637
Rejestracja: 28 września 2008, 08:18
Motocykl: niebieski
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 45
Status: Offline

Re: Odparował elektrolit z akumulatora

Post autor: powo »

hunter of wind pisze:... Zalewją to później żywicą i wyglada jak nowy.
ja swojego silikonem odpornym na wysokie temperatury zalepiłem i jak na razie jest git :)
pozdro :)
ODPOWIEDZ