Przebita opona w trasie
-
- Posty: 104
- Rejestracja: 06 sierpnia 2009, 15:57
- Motocykl: Virago 1100
- Lokalizacja: woj. opolskie
- Status: Offline
Przebita opona w trasie
Witam, niedługo wybieram się w dłuższy wyjazd wirażką z moim bratem też na motocyklu. Chciałem zapytać, jak radzić sobie z przebitą oponą, gdzie nie ma w pobliżu wulkanizatora. Czy środki z allegro w spray'u będą dobre? Tego typu:
http://www.allegro.pl/item1025873382_ar ... rabka.html
Czy lepiej kupić coś takiego:
http://www.allegro.pl/item1031537425_ze ... i_gum.html
Pozdrawiam!
http://www.allegro.pl/item1025873382_ar ... rabka.html
Czy lepiej kupić coś takiego:
http://www.allegro.pl/item1031537425_ze ... i_gum.html
Pozdrawiam!
- kyller
- Posty: 2198
- Rejestracja: 13 marca 2008, 11:05
- Motocykl: pożyczony XV1000
- Lokalizacja: Warszawa
- Wiek: 55
- Status: Offline
Re: Przebita opona w trasie
pierwszy jest dorażny na szybciora 15 sekund i jedziesz dalej
drugi naprawia naprawdę
do drugiego potrzebujesz tez jakis patent do pompowania
drugi naprawia naprawdę
do drugiego potrzebujesz tez jakis patent do pompowania
-
- Posty: 104
- Rejestracja: 06 sierpnia 2009, 15:57
- Motocykl: Virago 1100
- Lokalizacja: woj. opolskie
- Status: Offline
Re: Przebita opona w trasie
Aha, dzięki za odp.
A czy jest tak, że jak użyję tego w spray'u, to opona jest do wyrzucenia? Tak słyszałem...
A czy jest tak, że jak użyję tego w spray'u, to opona jest do wyrzucenia? Tak słyszałem...
- rzeznia_numer_5
- Posty: 1983
- Rejestracja: 17 maja 2008, 21:32
- Motocykl: pogniecione ścierwo
- Lokalizacja: Trafalmagoria
- Wiek: 112
- Status: Offline
Re: Przebita opona w trasie
Ja doszedłem do wniosku, że najlepiej wykupić ubezpieczenie na taki wypadek Nie wiem ile wynosi aktualna stawka na kraj bo w tym roku wykupiłem na całą UE
- kyller
- Posty: 2198
- Rejestracja: 13 marca 2008, 11:05
- Motocykl: pożyczony XV1000
- Lokalizacja: Warszawa
- Wiek: 55
- Status: Offline
Re: Przebita opona w trasie
nieprawdahatsan pisze:Aha, dzięki za odp.
A czy jest tak, że jak użyję tego w spray'u, to opona jest do wyrzucenia? Tak słyszałem...
[ Dodano: Pią Maj 14, 2010 1:48 pm ]
no popaczrzeznia_numer_5 pisze:Ja doszedłem do wniosku, że najlepiej wykupić ubezpieczenie na taki wypadek Nie wiem ile wynosi aktualna stawka na kraj bo w tym roku wykupiłem na całą UE
proponuje spróbowac skorzystac z tego ubezpieczenia w piatek po południu w rumunii, bułgarii
albo choćby w swieto we włoszech, grecji czy hiszpanii masz 3 dni kempingowania w wybranym przez gwóźdż miejscu
a w ukrainskich karpatach bedziesz sie przed niedzwiedziami odganiał
przypominam ze UE nie oznacza całego swiata
w najlbiższym sasiedztwie
chorwacja, czrnogóra, serbia, ukraina, mołdawia, białoruś, rosja
dodatkowo w tym miejscu każda minuta wykonana telefonem (poza UE) bedzie kosztowała 8 zlotych
NIE NEGUJE assistanca sam sie tak ubezpieczam
ale to nie jest rozwiazanie na takie przypadki
żeby nie było ja z assistance miałem okazje kilka razy korzystać i wiem z czym to sie jje
- Adam
- Posty: 2226
- Rejestracja: 22 października 2007, 19:52
- Motocykl: 1100, 92r. OGAR 200
- Lokalizacja: Święta Anna
- Wiek: 45
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Przebita opona w trasie
Podobno te kołki są bardzo ciężkie w montażu dla amatora.
Cuś takiego jest wygodniej założyć, podobno:
http://cgi.ebay.co.uk/PUNCTURE-REPAIR-K ... 53e059d2ca
- Schwartzu
- Posty: 1805
- Rejestracja: 23 kwietnia 2009, 21:03
- Motocykl: XV535'99, BMWR1100RT
- Lokalizacja: Warszawa
- Wiek: 39
- Status: Offline
Re: Przebita opona w trasie
W granicach 80-90złociszy na rok.rzeznia_numer_5 pisze:Nie wiem ile wynosi aktualna stawka na kraj
"Without Contraries is no progression. Attraction and Repulsion, reason and Energy, Love and Hate, are necessary to Human existence."
W. Blake
W. Blake
- hyny
- Posty: 286
- Rejestracja: 10 kwietnia 2009, 00:14
- Motocykl: Virago XV 535 ... '94r / 2YL-46PS
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
- Wiek: 61
- Status: Offline
Re: Przebita opona w trasie
taaa ... a co zrobić jak kółko ma dętke ? Z bezdętkową to nie problem - szpraj i do przodu, a z detką to już raczej tak hop do przodu nie będzie
- FeniX91
- Posty: 65
- Rejestracja: 02 października 2009, 20:42
- Motocykl: Virago 1100
- Lokalizacja: Białystok
- Wiek: 32
- Status: Offline
Re: Przebita opona w trasie
Oto moje 3 propozycje:
Najlepszy:
http://www.moto-akcesoria.pl/awaryjny-z ... ch,p,11567
Korzystny:
http://www.nokaut.pl/oferta/kompresor-s ... m-12v.html
Tylko dla zawodowców:
http://www.wykop.pl/link/135152/reperat ... -kola-vid/
Wersja z dętką:
Zwykłe łatki + kompresorek na 12V
Najlepszy:
http://www.moto-akcesoria.pl/awaryjny-z ... ch,p,11567
Korzystny:
http://www.nokaut.pl/oferta/kompresor-s ... m-12v.html
Tylko dla zawodowców:
http://www.wykop.pl/link/135152/reperat ... -kola-vid/
Wersja z dętką:
Zwykłe łatki + kompresorek na 12V
- hyny
- Posty: 286
- Rejestracja: 10 kwietnia 2009, 00:14
- Motocykl: Virago XV 535 ... '94r / 2YL-46PS
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
- Wiek: 61
- Status: Offline
Re: Przebita opona w trasie
.... kompresorek mozna sobie odpuscić. Kupiłem za pare zł pompke do roweru (krótką, miesci sie w piorniku), więc jakoś da sie rade.Wersja z dętką:
Zwykłe łatki + kompresorek na 12V
Problemy: 1-podnieśc motor (brak nożek centralnych), 2-sciągnąc opone (przód jakoś sie da, gorzej z tyłem).
Kiedyś było jakoś łatwiej - przeplataso sie dentke przez kierownice i lampe, jakieś dwie krótkie łyżki (mam jeszcze takowe) do zdjęcia opony, a i opony bez pronlemu sie sciągało. Ale to były wueski, pannonie, simsony itp .
- kyller
- Posty: 2198
- Rejestracja: 13 marca 2008, 11:05
- Motocykl: pożyczony XV1000
- Lokalizacja: Warszawa
- Wiek: 55
- Status: Offline
Re: Przebita opona w trasie
1.
3 cegly jak nie ma cegieł to Kamien i kawałek drewna cokolwiek innego mozna tak uniesc i przód i tył
najgorzej chyba na pustyni :-0 dziure w piachu mozna wykopac
2.sciagnac oponę jest równie gównianie z przedniego jak i z tylnego kołka
IMO z tylniego jest łatwiej , najtrudniejsza faza to odklejeinie od obręczy potem juz z gorki
3.jak pompka rowerowa to tylko DŁUGA krotka to se mozna wsadzić ..wiadomo gdzie
3 cegly jak nie ma cegieł to Kamien i kawałek drewna cokolwiek innego mozna tak uniesc i przód i tył
najgorzej chyba na pustyni :-0 dziure w piachu mozna wykopac
2.sciagnac oponę jest równie gównianie z przedniego jak i z tylnego kołka
IMO z tylniego jest łatwiej , najtrudniejsza faza to odklejeinie od obręczy potem juz z gorki
3.jak pompka rowerowa to tylko DŁUGA krotka to se mozna wsadzić ..wiadomo gdzie
- micek1968
- Posty: 871
- Rejestracja: 25 października 2009, 12:26
- Motocykl: VIRAGO XV 750
- Lokalizacja: Zgierz
- Wiek: 55
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Przebita opona w trasie
o kurka Coperfield normalnieFeniX91 pisze:Tylko dla zawodowców:
http://www.wykop.pl/link/...wanie-kola-vid/
- R8 JACK
- Posty: 1265
- Rejestracja: 15 stycznia 2010, 10:40
- Motocykl: VIRAGO xv1100
- Lokalizacja: Potok
- Wiek: 53
- Status: Offline
Re: Przebita opona w trasie
Pompowanie jest zajebiaszcze
- Tomson
- Posty: 303
- Rejestracja: 03 września 2008, 14:51
- Motocykl: Sym Gts 250
- Lokalizacja: Warszawa
- Wiek: 43
- Status: Offline
Re: Przebita opona w trasie
mnie taka pompka na 12v uratowałą życie ostatnio bo też miałem kapcia i nie wiedziałem kompletnie co zrobić. A co do assistance to co możecie polecić ? widziałem że link4 ma coś dla motocyklistów ale to w całym pakiecie z OC a OC już mam w PZU.
- frytura
- Posty: 2385
- Rejestracja: 04 stycznia 2009, 14:57
- Motocykl: Fajzer / Von z Ton
- Lokalizacja: ZK / ZS / RLS
- Wiek: 37
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Przebita opona w trasie
w PZU też jest jakis assistance, ale pamiętam, że cenowo to jakoś kosmicznie wyglądało jak się chciało mieć na całą Polskę, bo jeszcze mają taki pakiet tylko na miasto zamieszkania... ale taki to chyba nie ma sensu hehe
1 metr to droga jaką pokonuje światło w próżni w czasie 1/299792458sek.
http://motocyklemprzezzycie.pl/
http://smazalniastron.pl
GRUPA ŚLĄSK oddział Koszalin
http://motocyklemprzezzycie.pl/
http://smazalniastron.pl
GRUPA ŚLĄSK oddział Koszalin
- Tomson
- Posty: 303
- Rejestracja: 03 września 2008, 14:51
- Motocykl: Sym Gts 250
- Lokalizacja: Warszawa
- Wiek: 43
- Status: Offline
Re: Przebita opona w trasie
w PZU to kicha jest a nie assistance jak się pytałem to owszem jest ale taki 50 km od miejsca zamieszkania, a wiadomo że 90% czasu się jeździ blisko wiec to się nie opłaca.
- frytura
- Posty: 2385
- Rejestracja: 04 stycznia 2009, 14:57
- Motocykl: Fajzer / Von z Ton
- Lokalizacja: ZK / ZS / RLS
- Wiek: 37
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Przebita opona w trasie
taki najlepszy assistance to chyba telefon do przyjaciela....
hmm właśnie mi się coś przypomniało...
na forum golfa jest taka lista osób "do kogo się zgłaszać, na jakim terenie, jak się po drodze zdechnie..." przecież tu na forum też są ludzie z całej Polski (a nawet i dalej) cześć ma narzędzia, domowe warsztaty... wiadomo, że to nie to samo, co "fachowy assistance", ale myślę, że w wielu przypadkach takie rozwiązanie mogłoby pomóc w krytycznej sytuacji...
hmm właśnie mi się coś przypomniało...
na forum golfa jest taka lista osób "do kogo się zgłaszać, na jakim terenie, jak się po drodze zdechnie..." przecież tu na forum też są ludzie z całej Polski (a nawet i dalej) cześć ma narzędzia, domowe warsztaty... wiadomo, że to nie to samo, co "fachowy assistance", ale myślę, że w wielu przypadkach takie rozwiązanie mogłoby pomóc w krytycznej sytuacji...
1 metr to droga jaką pokonuje światło w próżni w czasie 1/299792458sek.
http://motocyklemprzezzycie.pl/
http://smazalniastron.pl
GRUPA ŚLĄSK oddział Koszalin
http://motocyklemprzezzycie.pl/
http://smazalniastron.pl
GRUPA ŚLĄSK oddział Koszalin
- leszekk
- Posty: 4147
- Rejestracja: 26 kwietnia 2009, 21:35
- Motocykl: XV750 -> BMW R1200GS
- Lokalizacja: mazowieckie
- Status: Offline
Re: Przebita opona w trasie
Problem w tym, że nie każdy, kto chciałby Ci pomóc odważy się podawać na publicznym forum telefon do siebie. Ja byłbym skłonny udzielić wszelkiej możliwej (może nawet fachowej) pomocy w obrębie Warszawy i najbliższych okolic, ale kontaktów do siebie publikować nie będę. Z drugiej strony - jeśli jedziesz gdzieś i masz awarię, rzadko kiedy masz przy sobie laptopa z połączeniem do Internetu żeby przez forum pomocy szukaćfrytura pisze:myślę, że w wielu przypadkach takie rozwiązanie mogłoby pomóc w krytycznej sytuacji
In God we Trust -- all others must submit an X.509 certificate.
- frytura
- Posty: 2385
- Rejestracja: 04 stycznia 2009, 14:57
- Motocykl: Fajzer / Von z Ton
- Lokalizacja: ZK / ZS / RLS
- Wiek: 37
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Przebita opona w trasie
część osób ma podane numeru w profilu a reszta może podać w inny sposób, wystarczy zrobić listę nicków:) ja sama swojego nie podaję publicznie, tylko na priva ale wystarczy np. przed planowaną podróżą spisać sobie listę osób, do których w razie W można się zgłosić i wziąć numery... kwestia organizacji i chęci.
1 metr to droga jaką pokonuje światło w próżni w czasie 1/299792458sek.
http://motocyklemprzezzycie.pl/
http://smazalniastron.pl
GRUPA ŚLĄSK oddział Koszalin
http://motocyklemprzezzycie.pl/
http://smazalniastron.pl
GRUPA ŚLĄSK oddział Koszalin
- szwaga
- Posty: 850
- Rejestracja: 08 grudnia 2008, 10:19
- Motocykl: WildStar-czarniutki
- Lokalizacja: Ząbkowice Śląskie
- Wiek: 56
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Przebita opona w trasie
obecnie prawie każda komórka pozwala na surfowanie po necieleszekk pisze:Z drugiej strony - jeśli jedziesz gdzieś i masz awarię, rzadko kiedy masz przy sobie laptopa z połączeniem do Internetu
- Majo
- Posty: 90
- Rejestracja: 28 sierpnia 2009, 09:28
- Motocykl: XV 535E VIRAGO z 96r
- Lokalizacja: Poznań
- Wiek: 47
- Status: Offline
Re: Przebita opona w trasie
frytura pisze:w PZU też jest jakis assistance, ale pamiętam, że cenowo to jakoś kosmicznie wyglądało jak się chciało mieć na całą Polskę, bo jeszcze mają taki pakiet tylko na miasto zamieszkania... ale taki to chyba nie ma sensu hehe
Ja mam w PZU i na całą Polskę, są też oczywiście tańsze opcje z km.
Zapłaciłem coś koło 150-200PLN .
Komu w drogę temu kask na głowę.
- kyller
- Posty: 2198
- Rejestracja: 13 marca 2008, 11:05
- Motocykl: pożyczony XV1000
- Lokalizacja: Warszawa
- Wiek: 55
- Status: Offline
Re: Przebita opona w trasie
szwaga
jak to mówia prawie robi róznice
ja mam dwie i żadna nie pozwala
[ Dodano: Pią Maj 28, 2010 3:26 pm ]
i zobaczysz ze to wywalone w błoto pieniadze
jak to mówia prawie robi róznice
ja mam dwie i żadna nie pozwala
[ Dodano: Pią Maj 28, 2010 3:26 pm ]
jak kiedys sprobujesz skorzystac to zobaczysz z czym to sie jjeMajo pisze:Ja mam w PZU i na całą Polskę, są też oczywiście tańsze opcje z km.frytura pisze:w PZU też jest jakis assistance, ale pamiętam, że cenowo to jakoś kosmicznie wyglądało jak się chciało mieć na całą Polskę, bo jeszcze mają taki pakiet tylko na miasto zamieszkania... ale taki to chyba nie ma sensu hehe
Zapłaciłem coś koło 150-200PLN .
i zobaczysz ze to wywalone w błoto pieniadze
- frytura
- Posty: 2385
- Rejestracja: 04 stycznia 2009, 14:57
- Motocykl: Fajzer / Von z Ton
- Lokalizacja: ZK / ZS / RLS
- Wiek: 37
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Przebita opona w trasie
no ja się przyznam bez bicia, że mnie koleś namówił na te tańszą wersję "na terenie miasta"... w zeszłym roku... no generalnie ani razu nie skorzystałam poza tym Koszalin to taka metropolia, że nawet jakby zdechł w mieście, to prędzej by go dopchał pod dom albo znajomym do garażu niż się doczekał reakcji ubezpieczyciela... ale cóż na błędach się człowiek uczy
1 metr to droga jaką pokonuje światło w próżni w czasie 1/299792458sek.
http://motocyklemprzezzycie.pl/
http://smazalniastron.pl
GRUPA ŚLĄSK oddział Koszalin
http://motocyklemprzezzycie.pl/
http://smazalniastron.pl
GRUPA ŚLĄSK oddział Koszalin
- alonso
- Posty: 1997
- Rejestracja: 23 czerwca 2008, 12:28
- Motocykl: Virago 1100
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Wiek: 46
- Status: Offline
Re: Przebita opona w trasie
Ale wy pintolita
W Pzu jest opcja od mieszkania do w Polske albo od 20 km do w Polske.
Pierwsza kosztuje około 130 ,druga 59.Mam te 2.
Motocykla nie zaholujesz na flaku,srompki pompki z pianka nie działaja na dętkowe.
Jeden kapeć kosztował mnie 100 zł.Pompka przedpotopowa załatwiona od znajomych za 4 desperados-nie dala rady,bo wentyl sie chował.Srompka pianka 35 zł na stacji nie załatała.W końcu moto na busa za 50 zł.
Więc 59 zł za niewykorzystane holowanie przez rok to nie majatek.
W Pzu jest opcja od mieszkania do w Polske albo od 20 km do w Polske.
Pierwsza kosztuje około 130 ,druga 59.Mam te 2.
Motocykla nie zaholujesz na flaku,srompki pompki z pianka nie działaja na dętkowe.
Jeden kapeć kosztował mnie 100 zł.Pompka przedpotopowa załatwiona od znajomych za 4 desperados-nie dala rady,bo wentyl sie chował.Srompka pianka 35 zł na stacji nie załatała.W końcu moto na busa za 50 zł.
Więc 59 zł za niewykorzystane holowanie przez rok to nie majatek.
- wąsaty7
- Posty: 1418
- Rejestracja: 25 stycznia 2009, 14:00
- Motocykl: XV 1100 98r.
- Lokalizacja: Szczecin
- Status: Offline
Re: Przebita opona w trasie
Na naszym forum również znajdziesz taka listę: viewtopic.php?t=314frytura pisze:taki najlepszy assistance to chyba telefon do przyjaciela....
hmm właśnie mi się coś przypomniało...
na forum golfa jest taka lista osób "do kogo się zgłaszać, na jakim terenie, jak się po drodze zdechnie..." przecież tu na forum też są ludzie z całej Polski (a nawet i dalej) cześć ma narzędzia, domowe warsztaty... wiadomo, że to nie to samo, co "fachowy assistance", ale myślę, że w wielu przypadkach takie rozwiązanie mogłoby pomóc w krytycznej sytuacji...
Wąsaty7