Przygotowanie moto do sezonu

Jeżeli masz kłopoty ze swoją Virago lub nie wiesz jak coś naprawić to idealne miejsce by o tym napisać
Chriso
Status: Offline

Przygotowanie moto do sezonu

Post autor: Chriso »

cześć

Zbliża się wiosna ;) mam przynajmniej taką nadzieję, trzeby by trochę zadbać o motocykl. Nowy w tym jestem i nie wiem jakby to zrobić. Stąd moje pytanie:

1) jak często trzeba wymieniać płyn hamulcowy, olej w lagach itp
2) co jeszcze trzeba zrobić, że moto było zadbane i dobrze służyło, co wymienić, ustawić, wyregulować

Z góry dzięki za wszystkie informacje.

Mój motocykl to XV535 z 94 roku, przejechane ma teoretycznie: 20tys.
Awatar użytkownika
Straszaq
Posty: 317
Rejestracja: 02 grudnia 2008, 13:02
Motocykl: BMW R1150 RT
Lokalizacja: Konin
Wiek: 45
Status: Offline

Re: Przygotowanie moto do sezonu

Post autor: Straszaq »

Wiele o tym juz pisano na tym forum, ale w skrócie:
1. Olej w lagach - miałem ten sam problem i różnie pisali - raz na 2 lata bez względu na to co się dzieje z lagami, nie wymieniać i nie grzebać jak nie cieknie, a nie mamy zastrzeżeń co do miękkości lag, wymienić przy wymianie uszczelniaczy jak cieknie itd. Zalecił bym jednak pierwszą opcję.
2. Przed sezonem na pewno wymiana oleju i filtra w silniku i oleju w Kardanie
3. Wymiana świec, nawet jak te co masz są ok - nie musisz ich wyrzucać, może się przydadzą
4. Czyszczenie lub ewentualnie wymiana filtra powietrza (jest pod bakiem)
5. Kontrola i ewentualna regulacja luzów na zaworkach - nawet jak nie słychać to warto sprawdzić czy się aby nie przyciaśniły
6. Czyszczenie lub ewentualnie wymiana filtra paliwa (pod siedzeniem) - zalecam wymiane bo to nie drogie jest
7. Zerknij na stan membranek w gaźnikach (odkręcić 2 chromowane talerzyki pod siedzeniem) - czy nie są popękane. Jak tak to lepiej wymień choć to niezły koszt bo kolo 500 zl za dwie
8. Płyn hamulcowy - jak nie znasz przeszłości motoru to lepiej wymień od razu. Później to raz na 2-3 lata warto zmienić.
8. Jak masz zastrzeżenia co do pracy innych elementów, np linki, klocki hamulcowe to sprawdź je i ewentualnie wymień - szkoda coby się miało to w trasie skończyć.

No i to tyle podstaw. Może ktoś jeszcze dopisze coś czego zapomniałem albo poprawi mnie w czymś.
Nieważne jaki masz motocykl...ważne gdzie nim byłeś.
Awatar użytkownika
Forest
Posty: 977
Rejestracja: 31 sierpnia 2009, 11:13
Motocykl: Virago 535 93r. 2YL
Lokalizacja: Legionowo
Wiek: 35
Status: Offline

Re: Przygotowanie moto do sezonu

Post autor: Forest »

o chętnie poczytam posty starych wyjadaczy :) temat bardzo ważny tak samo jak zimowanie motocykla.
https://www.youtube.com/watch?feature=p ... ruC2kSql0c#!
Blues Boy Dan - The Ballad of Hollis Brown - Newar Blues Festival 2012 (6:50)
Awatar użytkownika
andzik
Posty: 438
Rejestracja: 07 sierpnia 2009, 19:18
Motocykl: Virago XV 535 92r
Lokalizacja: Białystok/Warszawa
Wiek: 38
Status: Offline

Re: Przygotowanie moto do sezonu

Post autor: andzik »

To od razu pytanie: gdzie znajduje się filtr oleju?
Pozdrawiam :wink:
Awatar użytkownika
Straszaq
Posty: 317
Rejestracja: 02 grudnia 2008, 13:02
Motocykl: BMW R1150 RT
Lokalizacja: Konin
Wiek: 45
Status: Offline

Re: Przygotowanie moto do sezonu

Post autor: Straszaq »

Proponuje ściągnąć sobie serwisówki do naszych Virówek to będzie wszystko jasne (Zakładka "Download"). Filterek oleju jest po prawej stronie silnika. Trzeba odkręcić ten dekielek co stanowi przednią część prawej pokrywy.
Nieważne jaki masz motocykl...ważne gdzie nim byłeś.
Awatar użytkownika
ziółko1961
Posty: 456
Rejestracja: 14 stycznia 2008, 16:10
Motocykl: była 535 jest vt1100
Lokalizacja: Kiszewy / Konin
Status: Offline

Re: Przygotowanie moto do sezonu

Post autor: ziółko1961 »

Marcin kup wreszcie ten motor-to wszystko o czym piszesz, już było :grin:
zawsze jest właściwy czas na zrobienie tego co należy
Awatar użytkownika
paelek86
Posty: 172
Rejestracja: 27 czerwca 2008, 18:45
Motocykl: Yamaha XV 535 Virago
Lokalizacja: Wolsztyn/Poznań
Wiek: 37
Status: Offline

Re: Przygotowanie moto do sezonu

Post autor: paelek86 »

Ja robię podobne czynności jak kolega wyżej. A tak na marginesie to mam pytanko- przed pierwszym odpaleniem po zimie, wiadomo że cały olej ściekł i nie ma go w obiegu. Tak więc mając odkręcone świeczki mogę włączyć dwójkę i pchnąć go wokoło domu???Jeśli dobrze rozumuję to smok zassię olej i wówczas przy odpaleniu olej będzie już niejako w obiegu. Ma to jakiś sens,czy tylko strata czasu i sił???
Awatar użytkownika
Straszaq
Posty: 317
Rejestracja: 02 grudnia 2008, 13:02
Motocykl: BMW R1150 RT
Lokalizacja: Konin
Wiek: 45
Status: Offline

Re: Przygotowanie moto do sezonu

Post autor: Straszaq »

ziółko1961 pisze:Marcin kup wreszcie ten motor-to wszystko o czym piszesz, już było :grin:
Andrzejku kasa sie składa i na Zdwórz coś już na pewno kupie także bądź spokojny, będziesz miał z kim wypić jakby co :) A co kupię ?... to zależy ile naskładam...ale raczej albo Drag 650 albo Virago 1100. A co do ostatnich postów...dla nas to już było ale młodzi kupują motory i zaczynają się bawić w mechaników i to całe nasze forum. A nasze Viróweczki coraz starsze to i problemów więcej... :rock:
Nieważne jaki masz motocykl...ważne gdzie nim byłeś.
Awatar użytkownika
kirchol5
Posty: 47
Rejestracja: 20 grudnia 2009, 19:50
Motocykl: yamaha virago xv 700 1987
Lokalizacja: Siedlce
Wiek: 61
Status: Offline

Re: Przygotowanie moto do sezonu

Post autor: kirchol5 »

paelek86 pisze:Ja robię podobne czynności jak kolega wyżej. A tak na marginesie to mam pytanko- przed pierwszym odpaleniem po zimie, wiadomo że cały olej ściekł i nie ma go w obiegu. Tak więc mając odkręcone świeczki mogę włączyć dwójkę i pchnąć go wokoło domu???Jeśli dobrze rozumuję to smok zassię olej i wówczas przy odpaleniu olej będzie już niejako w obiegu. Ma to jakiś sens,czy tylko strata czasu i sił???
Moim zdaniem i pamiętam ze szkoły[samochodówka],olej to nie jest nafta że wyparuje lub cały zpłynie.Olej ma swoją lepkość i trzyma się powierzchni.niema takiej możliwości zeby po 3 miesiącach nie było go wogóle na cylindrach albo na panewkach.Czy będziesz go pchał czy odpalisz to prawie to samo,bo tak czy tak pompa musi olej zassać i chwilę silnik będzie półsuchy.
krzysiek
Chriso
Status: Offline

Re: Przygotowanie moto do sezonu

Post autor: Chriso »

Dzieki wszystkim za pomoc :) Już jestem co nieco mądrzejsi.

A na pytanie czemu ciągle wszyscy zadają takie same pytania to odpowiedź jest jedna :)
Każdy chce dopieszczać swój motorek i dbać o niego, chcę zrobić wszystko żeby się nie psuła, a wiedzy mechanika nie mam :)
Oczywiście oddam motocykl do warsztatu niech madrzejsi przygotują go po części za mnie (szczególnie że świeżo kupiony i wolałbym żeby go ktoś obejrzał), ale z mechanikami to różnie bywa, chce wiedziec o co ich zapytać i czego wymagać. W zasadzie to wręcz boję się mechaników :/ dajesz kasę a pewności że coś zrobili to nie masz :/
Awatar użytkownika
wemar
Posty: 268
Rejestracja: 15 maja 2009, 18:26
Motocykl: Road Star 1700
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiek: 60
Status: Offline

Re: Przygotowanie moto do sezonu

Post autor: wemar »

Straszaq pisze:2. Przed sezonem na pewno wymiana oleju i filtra w silniku i oleju w Kardanie
Tę czynność lepiej jest wykonać posezonie, a nie po kilkumiesięcznym staniu w garażu. Czemu? W miarę eksploatacji następuje zanieczyszczenie oleju różnymi związkami, które nie są obojętne dla trzewi silnika. Olej "prosto z puszki" jest ... "zdrowszy".
Poza tym, po długim staniu sporo osadów osiądzie na dnie miski oraz w innych zakamarkach i trudno będzie je szybko "podnieść", a na pewno nie w czasie krótkiej przejażdżki, przy rozgrzewaniu silnika do wymiany oleju. Na koniec sezonu spora część tego osadu jest wymieszana w oleju i spuszczając go, skuteczniej się ich pozbędziemy.

Tak swoją drogą, to warto przed zimowym postojem, wykręcić świece i zapodać odrobinę oleju na tłoki - nie zawsze wszystkie zawory pozostają zamknięte, a wilgoć, szczególnie tam gdzie są puste wydechy, potrafi się przedostać. Korozji "na palec" oczywiscie z tego nie będzie, ale nasze lalki są raczej wiekowe, a z roku na rok, młodości im nie przybędzie.
Jeżdżę, bo lubię. Obrazek
Awatar użytkownika
Arni
Posty: 2530
Rejestracja: 01 marca 2009, 20:39
Motocykl: Virago XV750 83r; Intruder VS800; SHL M11
Lokalizacja: Poznań
Wiek: 38
Status: Offline

Re: Przygotowanie moto do sezonu

Post autor: Arni »

Straszaq pisze:2. Przed sezonem na pewno wymiana oleju i filtra w silniku i oleju w Kardanie
jeszcze co do tego punktu, to wg instrukcji olej w przekładni głównej (kardana) należy wymieniać co 24tyś km lub co 2 lata, więc nie ma sensu robić tego co sezon
:motorcycle:
Obrazek
"Celem ruchu drogowego nie jest bezpieczeństwo, tylko szybkość." Janusz Korwin-Mikke
Awatar użytkownika
Dono
Posty: 2464
Rejestracja: 19 listopada 2007, 17:46
Motocykl: 1100 '91
Lokalizacja: Iskrzyczyn-Skoczów
Wiek: 40
Status: Offline

Re: Przygotowanie moto do sezonu

Post autor: Dono »

"Verba volant, scripta manent" (słowa ulatują, pismo zostaje).
Damian
Status: Offline

Re: Przygotowanie moto do sezonu

Post autor: Damian »

Straszaq pisze:3. Wymiana świec, nawet jak te co masz są ok - nie musisz ich wyrzucać, może się przydadzą
Po co?

Skoro stare nie są zajeżdzone i nie były zalewane to jaki jest sens ich wymiany?

Nowe świece na pewno lepiej zniosą rolę zapasowych, niż częściowo zużyte. Poza tym gdyby coś się w trasie wydarzyło to wolałbym zapodać nowe świeczki a nie stare, "zmagazynowane".
Awatar użytkownika
leszekk
Posty: 4147
Rejestracja: 26 kwietnia 2009, 21:35
Motocykl: XV750 -> BMW R1200GS
Lokalizacja: mazowieckie
Status: Offline

Re: Przygotowanie moto do sezonu

Post autor: leszekk »

Damian pisze:jest sens ich wymiany
Bo się zużywają. Każdy przeskok iskry powoduje mikroskopijne ubytki elektrod. Zmiana geometrii elektrod powoduje gorsze warunki powstawania iskry a więc gorszą pracę silnika itd. itp.
Nowa świeca na zapasie? Tak, jak najbardziej, ale warto ją skutecznie zabezpieczyć przed wpływem warunków atmosferycznych w schowku.
In God we Trust -- all others must submit an X.509 certificate.
Awatar użytkownika
paelek86
Posty: 172
Rejestracja: 27 czerwca 2008, 18:45
Motocykl: Yamaha XV 535 Virago
Lokalizacja: Wolsztyn/Poznań
Wiek: 37
Status: Offline

Re: Przygotowanie moto do sezonu

Post autor: paelek86 »

A zmieniacie co sezon olej w silniku niezależnie ile przejechaliście km??Bo wg instrukcji oraz informacji których się nieraz naczytałem istnieje taki proces jak "starzenie" się oleju i w związku z tym nie wiem co robić - wymieniać czy nie wymieniać? Na początku sezonu 2009 zalałem silnik nowym Castrolem a do chwili obecnej zrobiłem na nim raptem 2700km.Jednak patrząc w kontekście czasowym olej (od zalania) ma już 11miesięcy. Wymieniać czy nie wymieniać?:) :rock:
Awatar użytkownika
EDDIE
Posty: 759
Rejestracja: 03 kwietnia 2009, 23:21
Motocykl: Suzuki Intruder 1800
Lokalizacja: Radom
Wiek: 60
Kontakt:
Status: Offline

Re: Przygotowanie moto do sezonu

Post autor: EDDIE »

Masz kasę, to wymieniaj. Z resztą olej to nie wydatek.
Obrazek
SZUKASZ KASKU, OPON LUB CZĘŚCI? NAPISZ MAILA na adres edward@pietron.pl NIE PISZ NA PW!
Awatar użytkownika
leszekk
Posty: 4147
Rejestracja: 26 kwietnia 2009, 21:35
Motocykl: XV750 -> BMW R1200GS
Lokalizacja: mazowieckie
Status: Offline

Re: Przygotowanie moto do sezonu

Post autor: leszekk »

paelek86 pisze:Wymieniać czy nie wymieniać?
W obstrukcji napisanym jest: co xxx km lub co yyy miesięcy w zależności od tego, co nastąpi wcześniej.
Dla Virago xxx wynosi 6.000 km, dla współczesnych olejów wielosezonowych yyy wynosi 12 miesięcy. Oczywiście obowiązuje pewna tolerancja zarówno na (+) jak i na (-). Dłubiesz przy motocyklu teraz a potem chcesz tylko śmigać - zrób wymianę teraz. Polatasz jeszcze półtora miesiąca na starym - też nic się nie stanie, chociaż taki odstany po zimie olej jest nieco agresywny dla elementów silnika.
In God we Trust -- all others must submit an X.509 certificate.
Damian
Status: Offline

Re: Przygotowanie moto do sezonu

Post autor: Damian »

leszekk pisze:Każdy przeskok iskry powoduje mikroskopijne ubytki elektrod. Zmiana geometrii elektrod powoduje gorsze warunki powstawania iskry a więc gorszą pracę silnika itd. itp.
Co nie zmienia faktu, że jeśli danego przebiegu nie przekroczymy, silnik normalnie odpala i przyśpiesza, spalanie jest w normie, to zmiana na "zaś" tylko dlatego że minęło 12 m-cy nie ma sensu.
ODPOWIEDZ