ładowarka aku. [warto kupic taką]

[leszekk]

Aku nie powinien w pierwszych godzinach ładowania wydzielać nadmiernych ilości gazów

A jesli wydziela, to oznacza, że go za ostro traktujemy - za duży prąd ładowania.

[wemar]

Akumulator zawsze będzie gazował, praw fizyki nie da się przeskoczyć, choć w tym wypadku chodzi o prawa chemii.
Na katodzie, czyli płytach ujemnych zachodzi reakcja (wzór uproszczony):
PbSO4 + H2O <-> PbO2 + SO4(-) + 4H(+)
W tym czasie na katodzie, czyli płytach dodatnich w tym samym czasie zachodzi reakcja:
PbSO4 <-> Pb + SO4(-)
W zasadzie składniki, oznaczone w powyższych równaniach znakami ładunków + i -, powinny się połączyć, dając w efekcie cząstki kwasu siarkowego, ale jak to w rzeczywistości bywa, proces nie jest sprawny w 100% i zawsze wydzieli się pewna ilość wodoru.
Zaznaczyłem, że ta metoda wymaga wprawy, gdyż trzeba umieć rozróżnić wydzielanie wodoru (proces delikatny) od wydzielania produktów elektrolizy (proces raczej burzliwy). Poza tym w akumulatorze zawsze pewna ilość wody przejdzie elektrolizę.
Zatem jeśli na powierzchni elektrolitu nie widać maleńkich pęcherzyków, to ładowanie nie przebiega właściwie - mowa o akumulatorze używanym, bo w nowym faktycznie powyższe jest prawie niewidoczne. No, ale o takich akumulatorach w tym wątku raczej nie mówimy.

Jeszcze jedna uwaga - nie sugerujcie się napisem "bezobsługowy", bo to bzdura. Każdy akumulator wymaga obsługi, choćby właśnie przez podładowanie. Niektórym po 3-4 latach warto też sprawdzić poziom elektrolitu - nie jest bowiem prawdą, że są szczelne i część wody nie odparuje. Nastąpi to duuuużo wolniej niż w akumulatorach z klasycznymi korkami, ale nastąpi. Dostęp do korków w tych akumulatorach uzyskamy po zerwaniu nalepki na górze aku. Tego typu aku potrafią nieźle oszukiwać, bo we wzierniku (jeśli jest) widać "zółte" podczas gdy akumulator pracuje poprawnie. I odwrotnie, żółta barwa może sugerować, że akumulator nie może się dać naładować, a tak naprawdę obniżył się poziom elektrolitu i wskaźnik opadł tak, jakby elektrolit był zbyt słaby.

[wierzba]

Moje bezobsługowe w puszkach mają w "oczkach" kolor zielony ale to szczegół.
Dzięki wemar za wykład, przeczytałem i wziąłem do serca, bo o ile o eksploatacji ni-cd, ni-mh i lion trochę wiem to klasycznych kwasówkach niewiele. Chciałem kupić ładowarkę z ręczną regulacją prądu ładowania a skończyło się na tej z Lidla. I chyba mam gdzieś prąd ładowania bo mój chiński akumulator JMT w motocyklu ładowany jest prądami różnymi a 2A (bo to akus 20Ah) przy doładowywaniu pomogły by mu pożyć dłużej jak umarłemu kadzidło.

pozdrawiam
wierzba

[EDDIE]

1. Utrzymywać akumulator w stanie naładowania. By się zbytnio nie narobić, warto pomysleć o doinstalowaniu gniazda zapalniczki i co jakiś czas, zależnie od ilości odpaleń i ilości kilometrów przejechanych szczególnie w ruchu miejskim podłączyć przez nią kabelek od ładowarki na 1-2 godziny.
To polecam szczególnie tym, którzy mają zainstalowanych więcej odbiorników prądu, niż jest to fabrycznie (np. dodatkowe oświetlenie).

Genialne rozwiązanie Kurka wodna, nie pomyślałem o takim rozwiązaniu i możliwości ładowania akumulatora przez gniazdo zapalniczki... Czy nie ma żadnych przeciwwskazań, by ładowarkę podłączać przez gniazdo, a nie bezpośrednio do klem

[manat]

Czy nie ma żadnych przeciwwskazań, by ładowarkę podłączać przez gniazdo, a nie bezpośrednio do klem[

Raczej nie ma . Kupiłem taką w NORAUTO i jest przystosowana do ładowania przez gniazdo zapalniczki. Samochodu raczej nie da rady podładować (za mały prąd ładowania), ale motorek cały czas tak ładuję.
http://picasaweb.google.com/manat20060/GIENTARKA#

[ Dodano: Sro Lis 11, 2009 9:22 pm ]
Sorki nie ten link

Tu prawidłowy http://picasaweb.google.com/manat20060/Adowarka#

[koron1]

Mam taki uniwersalny zasilacz:
http://allegro.pl/item879844699_zasilac ... 500ma.html
Czy można czymś takim podładować akumulator?

[Paulus]

A ja się pochwalę takim starym ale super prostownikiem, który mam jeszcze z czasów kiedy przyjeżdżali do nas "przyjaciele" zza wschodniej granicy. Prostownik bardzo prosty, trafo, diody prostownicze i przełącznik (odczepy trafo). Zabezpieczenie to 10A a amperomierz pokazuje 8A ładowania, prosta ale niezawodna konstrukcja. Do tego giganta (w stosunku do aku motorka) na przewodzie (+) wrzuciłem szeregowo żarówkę halogen od auta i teraz prąd ładowania mam 1,3A (sprawdzone miernikiem) więc idealnie, mam aku 14Ah. 1/10 pojemności to 1,4A. Prosty sposób na "stary" posiadany już sprzęt. Chyba, że ktoś woli wydać troszkę kasy na nowy, lub nie chce mu się pilnować procesu ładowania. Niestety to nie automat, który sam się wyłączy.

[-waldi-]

Mam taki uniwersalny zasilacz:
http://allegro.pl/item879844699_zasilac ... 500ma.html
Czy można czymś takim podładować akumulator?

nie ładuj takim czymś bo rozwalisz aku lub sam zasilacz się spali...

jak już się bardzo upierasz to podłącz go, szeregowo nim amperomierz i max prąd 0,5A

ogólnie ten prąd jest za mały i będziesz musiał ładować go długo - nominalnie powinieneś mieć 1,1-1,6A w zależności od aku

poszukaj jakiegoś transformatorka na 12V i prądzie min. 1A (najlepiej nie stabilizowany) podłącz przez amperomierz i sprawdź prąd jaki płynie jak powyżej 1,6A to szeregowo z nim podłącz żarówkę która działa jak ogranicznik prądu (dobierasz doświadczalnie - im większa moc żarówki tym mniej prądu "zbije")

[Paulus]

poszukaj jakiegoś transformatorka na 12V i prądzie min. 1A (najlepiej nie stabilizowany)

sorki waldi, że się wtrącam ale czy trafo nie podaje niestabilizowanego? i dlaczego chcesz go podłączać bezpośrednio do aku? czy tam nie powinien być + i -?

[Ikar]

sorki waldi, że się wtrącam ale czy trafo nie podaje niestabilizowanego? i dlaczego chcesz go podłączać bezpośrednio do aku? czy tam nie powinien być + i -?

Paulus, trochę nie rozumiesz . Tam musi być + i - a stabilizacja to taki dodatkowy układ który wygładza napięcie, filtruje i jest to nie potrzebne czasami nie wskazane do ładowania akumulatora .

[Piotrek]

Tam musi być + i -

Właśnie o to Paulusowi chodziło, bo z tego co rozumiem (Paulus najwyraźniej też tak zrozumiał), Waldi proponuje podłączyć transformator bezpośrednio do akumulatora. Czegoś takiego oczywiście nie wolno robić...

[GLIWICKI]

Nie mylmy pojęć - układ stabilizujący (niekonieczny) i prostowniczy (konieczny) to nie jest to samo ...

[-waldi-]

no nic niektórzy chyba spali na lekcjach fizyki

[Paulus]

Tak, dokładnie zrozumiałem jak było napisane. Dla mnie trafo to trafo a nie cały prostownik, ale temat wyjaśniony i myślę, że nikt się nie pomyli.

[paelek86]

A ja mam taki prostownik http://www.bazarek.pl/produkt/0/456858/ ... azja-.html i tak się zastanawiam. Teoretycznie jego dane ŁADOWANIE 3,5 A - MAX PRĄD ŁADOWANIA 5A wskazują że prąd ładowania jest zbyt duży na aku od Virago, jednak w praktyce jak ładowałem w ten weekend wskazówka amperomierza oscylowała w granicach 1A. Może przybliżę z grubsza cały proces. Aku stał w domu (20stopni) nieruszany od listopada.W ten weekend podłączyłem w/w prostownik i wskazówka amperomierza wskoczyła na ok 4A a następnie dość szybko spadała tak że po 1-2minutach pokazywał ok 1A a w jeszcze późniejszym czasie wskazówka wibrowała koło 0A-0,5A. "Gazowanie" rozpoczęło się gdzieś po 2 minutach i wg. mojej subiektywnej ocenie nie było to jakieś przesadne bulgotanie tylko słyszalne syczenie bąbelków.Ładowanie zakończyłem po 3 godzinach. Dodam że aku ma około 3 lata i nie miałem z nim problemów dotychczas. Moje pytania: czy taka ładowarka raczej styknie czy raczej jej nie używać (może ktoś ma taką;opinie?)czy też może lepiej ładować taką niż nie ładować wcale? Jak oceniacie stan aku po opisie ładowania?(jeśli się da wogóle coś wywnioskować po tym co napisałem ). Pozdros!

[-waldi-]

czy taka ładowarka raczej styknie

no jest jak najbardziej OK

zmierz jakie ma napięcie aku na załączonym prostowniku, i jak możesz to dodatkowo prąd ładowania, ja nie wierze w te oryginalne "wskaźniki"

prąd dość szybko spadł czyli: albo naładowany był albo już rozsypka - skoro nie miałeś problemów żadnych to pierwsza opcja raczej będzie

[paelek86]

To mnie pocieszyłeś trochę kolego!Dzięki za opinie!Sprawdzę miernikiem.

[wemar]

jednak w praktyce jak ładowałem w ten weekend wskazówka amperomierza oscylowała w granicach 1A.

Tylko żebyś się nie przejechał na tym wskaźniku. Do dużych akumulatorów mam ładowarkę, która gdy pokazuje 3A to daje 1A, a jak na wskaźniku jest 5A, to faktycznie idzie 12A. Mi to akurat nie przeszkadza, bo i tak mam osobno podłączony zestaw pomiarowy, a przynajmniej nawet duże aku są dobrze ładowane, a poza tym ma jakiś zakres regulacji prądu.

[hyny]

http://moto.allegro.pl/item900775484_la ... v_hit.html --- co myslicie o takim czymś ? Czy 0,8A (800mA) to za mało do aQ 12Ah ?
Do tej pory awaryjnie radziłem sobie prostownikiem samochodowym nastawionym na 4A i wsadzoną w szereg żarówką 55W (coś takiego , jak opisuje Paulus.). ale to było jeszcze na starym aQ , nowy jeszcze nie ładowalem. A byłaby pora.

[-waldi-]

możesz ładować mniejszym prądem akumulator, nic mu się nie stanie, tylko czas ładowania trzeba odpowiednio wydłużyć

[hyny]

No bo tak sie utarło te 10% pojemności, że wolałem sie upewnić. mniejszy prąd + dłuższe ładowanie = lepiej naładowany AQ .
No to sobie go nabęde droga kupna . tym bardziej że cena , prawie żadna .... jedna 0,7

[GLIWICKI]

W podobnej cenie widziałem dzisiaj takie ladowarki w Lidlu w Gliwicach ...

[TOM]

http://www.allegro.pl/item902881276_aut ... elowe.html

a tak mnie tylko dziwią te zaciski ??
są tam wogóle ???

[-waldi-]

tak to są takie małe krokodylki o max rozwarciu ok 1cm

[GLIWICKI]

Te które widziałem w Lidlu miały krokodylki całkiem normalne ...