Strona 1 z 2

Kierunek Czarnobyl

: 10 października 2009, 14:36
autor: Dono

Re: Kierunek Czarnobyl

: 10 października 2009, 16:01
autor: alonso
Gdzieś ten temat był juz Donciu... :mrgreen:
Może na innym forum... :D
Bynajmniej wycieczka byłaby świetna.Ale chyba nie na motorach.
Juz o tym myslalem.Sa organizowane wyjazdy autokarem.

Re: Kierunek Czarnobyl

: 10 października 2009, 16:27
autor: Dono
No gdzieś był na pewno :twisted: Ale wpisałem "Czarnobyl" w szukajce i znalazło tylko jeden temat kogoś z powitalni, co się chwalił że jest z rocznika Czarnobyla hehe :mrgreen: a o tej stronce nic a nic... Nie pamiętam gdzie na tą stronkę trafiłem ale już dosyć długo miałem ją w zapisanych stronach :wink:

Re: Kierunek Czarnobyl

: 10 października 2009, 16:42
autor: -waldi-
przerażające.... pamiętam tamte chwile

zdjęcia pokazujące co tam pozostało są niesamowite

Re: Kierunek Czarnobyl

: 10 października 2009, 16:47
autor: MRóWA
Ja jedynie to na kompie w STALKER OF CZARNOBYL GRAM ale bym się nie odważył tam jechać :twisted:

Re: Kierunek Czarnobyl

: 10 października 2009, 19:43
autor: masztak
A ja jestem chętny tam się wybrać - jak ktoś coś planuje to bardzo proszę o informację.
Pozdrawiam

Re: Kierunek Czarnobyl

: 10 października 2009, 21:17
autor: gutek_sm
No to coś jeszcze na temat:
http://www.waldek.sewera.pl/czarnob/czarnob1.htm
i jakby ktoś chciał jechać to mają jeszcze miejsca:
http://bispol.com/czarnobyl-tour/
a jakby ktoś chciał ale, na razie, woli po kraju polatać to:
http://www.opuszczone.com/

Re: Kierunek Czarnobyl

: 10 października 2009, 21:27
autor: woyo
...zapłacisz,wjedziesz,takiego asfaltu jaki jest przed Czarnobylem(ok.30km),nie zobaczysz w Polsce,-nie używany od ,,tamtego czasu,,-a,zrobiony był własnie na tą ,,okoliczność,,-pozdro!!! :wink:
p.s.
lepiej na moto tam nie jechać,w ogóle tam... :roll:

Re: Kierunek Czarnobyl

: 11 października 2009, 09:00
autor: motobambo
jakis czas temu znalałem opisaną przygode właśnie z tamtych stron czarnbyl i okolice właśnie Polaka no jak pokazał zdjęcia co tam zostało to naprawde przeraża ale jechac zobaczyć no to naprawde wyzwanie

[ Dodano: Nie Paź 11, 2009 9:01 am ]
ale numer to ta strona :D:D:D

Re: Kierunek Czarnobyl

: 11 października 2009, 15:20
autor: alonso
http://bispol.com/czarnobyl-tour/
Sam sie zastanawiam nad taką wycieczką.
POnoć trzeba ubrac ciuchy takie które potem można wyrzucić.
Każdy chodzi z Gaigerem(tak było przynajmniej na innej wycieczce,nie wiem jak tu).

Re: Kierunek Czarnobyl

: 12 października 2009, 20:54
autor: Tomek_
alonso pisze:http://bispol.com/czarnobyl-tour/
Sam sie zastanawiam nad taką wycieczką.
POnoć trzeba ubrac ciuchy takie które potem można wyrzucić.
Każdy chodzi z Gaigerem(tak było przynajmniej na innej wycieczce,nie wiem jak tu).
nawet jeśli masz gaigera, to jak zacznie pikac (nie wiem jak działa) to będzie za poźno
przypominają mi się testy atomowek na amerykańskich żołnierzach, a to że pózniej była lawina ich dzieci z zespołem downa to był "przypadek"
(żółnieże byli w bunkrach)

jeśli macie zamiar wjechać tam to nie planujcie dzieci, nawet jesli znaczna część promieniowania znikneła, coś zawsze zostanie

ps. nie jedzcie i nie kupujcie grzybów ;) grzyby zbierają zanieczyszczenia z kilku metrów kwadratowych ;)

Re: Kierunek Czarnobyl

: 12 października 2009, 21:30
autor: inco
Tomek_, licznik gaigera nawet w Twoim domu/mieszkaniu będzie wskazywać jakąś wartość, jest to urządzenie nie takie które pika jak jest za dużo, lecz wskazuje wartość promieniowania. Dla przykładu - idziesz sobie z takim licznikiem i nagle wartośc wzrasta, nadal jest akceptowalna ale widzisz że jak się zbliższasz to jest coraz większa, to znaczy zeby tam nie iść ;-)

Promieniowanie jest wszędzie, tylko że w naszym normalnym życiu (jeżeli ktoś niema jakiegoś gówna na dachu swojego domu) to promieniowanie nie wpływa negatywnie na człowieka.

Do odważnych świat nalezy !
Pozdrawiam
Piotrek

Re: Kierunek Czarnobyl

: 12 października 2009, 22:54
autor: Tomek_
inco pisze:Tomek_, licznik gaigera nawet w Twoim domu/mieszkaniu będzie wskazywać jakąś wartość, jest to urządzenie nie takie które pika jak jest za dużo, lecz wskazuje wartość promieniowania. Dla przykładu - idziesz sobie z takim licznikiem i nagle wartośc wzrasta, nadal jest akceptowalna ale widzisz że jak się zbliższasz to jest coraz większa, to znaczy zeby tam nie iść ;-)

Promieniowanie jest wszędzie, tylko że w naszym normalnym życiu (jeżeli ktoś niema jakiegoś gówna na dachu swojego domu) to promieniowanie nie wpływa negatywnie na człowieka.

Do odważnych świat nalezy !
Pozdrawiam
Piotrek
promieniowanie jest wszędzie - ja to wiem ;)
jak działa gaiger - nie wiem, nie mialem styczności, ale dzięki za opis :drunksmile:
Do odważnych świat nalezy !
niestety czasami można pomylić z głupotą ;)

Re: Kierunek Czarnobyl

: 13 października 2009, 00:51
autor: ramatahatta
Ciekawy temat, zwłaszcza jeśli ktoś odczuł na własnej skórze tą psychozę majowych dni '86 r. (a miałem akurat 15 l.)
Tymczasem widać, że np. TUTAJ chłopaki mają super ubaw, bo wleźli do Czerwonego Lasu i 'zamknęli licznik' (czyli >9999 mikrorentgenów, podczas gdy poziom normalny, to podobno ok. 10-12):

Co innego pooglądać, czy nawet narażać, ale samego siebie - wolna wola. Ciekawe tylko, czy ktoś z nich pomyślał np. o swoich ewentualnych przyszłych dzieciach?

Re: Kierunek Czarnobyl

: 13 października 2009, 22:41
autor: woyo
ramatahatta pisze:Tymczasem widać, że np. TUTAJ chłopaki mają super ubaw, bo wleźli do Czerwonego Lasu i 'zamknęli licznik' (czyli >9999 mikrorentgenów, podczas gdy poziom normalny, to podobno ok. 10-12):
-KRETYŃSTWO!!! :!:-TO NIE UBAW,TO SMIERĆ,no może nie od razu...

Re: Kierunek Czarnobyl

: 14 października 2009, 04:06
autor: Tomek_
ramatahatta pisze:Ciekawy temat, zwłaszcza jeśli ktoś odczuł na własnej skórze tą psychozę majowych dni '86 r. (a miałem akurat 15 l.)
ja jestem ze stycznia 86, do dzisiaj mam ślady po czarnobylu w postaci wystającej ostatniej pary żeber - pozostalość po biegunkach :neutral:


co do filmiku - najważniejsze jest że nakręcili filmik :bravo:
tacy powinni wymrzeć, szkoda że część z nich nadal będzie płodna i spłodzi niepełnosprawne dzieci

Re: Kierunek Czarnobyl

: 14 października 2009, 16:22
autor: gaga
He he ja jestem dziecko CZARNOBYLA i co ze mnie wyrosło :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: MOTOCYKLISTKA hehe

Re: Kierunek Czarnobyl

: 15 października 2009, 01:07
autor: ramatahatta
gaga pisze:He he ja jestem dziecko CZARNOBYLA i co ze mnie wyrosło :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: MOTOCYKLISTKA hehe
- cóż, jak widać, czasem mutacje niespodziewanie idą w bardzo pozytywnym kierunku :wink:

I tutaj też same plusy:
Tomek_ pisze:ja jestem ze stycznia 86, do dzisiaj mam ślady po czarnobylu w postaci wystającej ostatniej pary żeber ...
- jak mocno wystają, to mogą za gmole robić :grin: ;)

Re: Kierunek Czarnobyl

: 15 października 2009, 11:57
autor: alonso
Tomek_ pisze: nawet jeśli masz gaigera, to jak zacznie pikac (nie wiem jak działa) to będzie za poźno
Pierdoły opowiadasz kolego.Nie jedziesz sobie samopas,tylko z przewodnikiem i w miejsca "bezpieczne".Nie chodzisz sobie jak święta krowa,gdzie ci pasuje.
Chcesz sam jak te głupole z filmu to proszę bardzo,na własna odpowiedzialność.

Re: Kierunek Czarnobyl

: 15 października 2009, 21:54
autor: Antek
ja również jestem "dzieckiem Czarnobyla" i jedyna mutacja jaka we mnie zaszła to taka, że do życia zamiast wody potrzebuję paliwa :rock: Alonso również jestem zainteresowany taka wycieczką tym bardziej że cena jest przystępna jak widzę, może za rok?

Re: Kierunek Czarnobyl

: 15 października 2009, 23:27
autor: alonso
Antek pisze:Alonso również jestem zainteresowany taka wycieczką tym bardziej że cena jest przystępna jak widzę, może za rok?
Pomyślimy ;)

Re: Kierunek Czarnobyl

: 16 października 2009, 08:53
autor: kyller
tak sobie czytałem ten watek i patrzałem co z niego wyniknie :-)
bo ja juz tam byłem heheheh.......
1.z tych wycieczek to sie zrobił spory przemysł w tej chwili
2.niema szans zeby w strefe wjechac swoim pojazdem (a na pewno nawet za łapówe nei da rady na obcych blachach)
podobno ładnych pare lat temu jak jescze mało osob chciało tam jezdzic to dawało rade za łapowe to zalatwic
3.na powłoczenie sie po riunach brak szans chyba ze wezmiemy przewodnika tylko dla siebie i mu posmarujemy to da rade
4.w zasadzie nei mozna wejsc tylko w kilka miejsc , bezposrednia strefa elektrowni, i kilka cmentarzysk maszyn wykorzystywanych przy uprzataniu
generalnie taka wycieczka z motocyklizmem to ma malo wspolnego

jakby ktos chciał to moge wygrzebac jakies namiary na biura podrózy które organizuja

Re: Kierunek Czarnobyl

: 16 października 2009, 10:42
autor: Szymon
kyller pisze:tak sobie czytałem ten watek i patrzałem co z niego wyniknie
bo ja juz tam byłem heheheh.......
:shock: :mrgreen: Kyller- Moze napisz gdzie nie byles?

Re: Kierunek Czarnobyl

: 19 października 2009, 14:48
autor: Dhampire
chcialam jechac na ta wycieczke w tym roku ale zostalam hmm przeglosowana? Ogolnie wyniknela wielka klotnia i wogole, ze ryzykuje zyciem i zdrowiem (no beez przesady.. moze gdybym zjadla kg trawy i jakies drzewko..).. ale ja wciaz sie wybieram :twisted: Fascynuja mnie takie miejsca i koniec :)

Re: Kierunek Czarnobyl

: 20 lutego 2010, 14:34
autor: alonso
Dla Fanów przypominam ,że wyszła 3 cześć STALKERA ;) Zew Prypeci .
W sumie wyszła w paźdź ,ale tez sie dowiedziałem niedawno. :mrgreen:
Bynajmniej już gram ;)