szarpniecie i zgrzyt przy wrzucaniu "jedynki"
-
- Posty: 196
- Rejestracja: 06 kwietnia 2008, 07:11
- Motocykl: Yamaha Virago 1100 92r
- Lokalizacja: oleśnica
- Status: Offline
Re: szarpniecie i zgrzyt przy wrzucaniu "jedynki"
Hm mi jak daję 1 słychac mocne klik i jest oki ale mam problem z 2 tzn jak się moto ładnie ogrzeje to aby wrzucić 2 tak jak już było pisane nogą podciągam lekko dźwignie do góry lekko gaz sprzęgo zmiana i co nic moto wyje i nie jedzie tak jak by był luz ale jak lekko przytrzymam dźwignię zmiany biegów nogą przez chwilkę to jedzie normalnie. Wygląda to tak jak by coś nie łapało 2 biegu , najdziwniejsze jest to ze 3-5 bez problemu . I co myślicie o tym?????
- kyller
- Posty: 2198
- Rejestracja: 13 marca 2008, 11:05
- Motocykl: pożyczony XV1000
- Lokalizacja: Warszawa
- Wiek: 55
- Status: Offline
Re: szarpniecie i zgrzyt przy wrzucaniu "jedynki"
tak w temacie regulacyjnym to
1.sprzegło ma 3 regulacje a nie 2 jak ktos pisal
ta 3 jest dostepna po zdjeciu pokrywy sprzegła i słuzy w zasadzie do zgrania "strzalki" na dzwigni z nadlewem na karterze silnika
2.regulacja dzwigni zmiany biegów powina byc taka ze obydwie dzwigienki ta na pedale i ta na silniku musza byc ustawione równolegle i pionowo
3.jak któras z tarcz ma rzeczywiscie zero okładzin to po wcisnieciu klamki słychac taki szum tarcia blachy o blache
4.do tacima jesli wykonujesz to tak jak opisujesz to tak jest i w zasadzie tak powinno byc
1.sprzegło ma 3 regulacje a nie 2 jak ktos pisal
ta 3 jest dostepna po zdjeciu pokrywy sprzegła i słuzy w zasadzie do zgrania "strzalki" na dzwigni z nadlewem na karterze silnika
2.regulacja dzwigni zmiany biegów powina byc taka ze obydwie dzwigienki ta na pedale i ta na silniku musza byc ustawione równolegle i pionowo
3.jak któras z tarcz ma rzeczywiscie zero okładzin to po wcisnieciu klamki słychac taki szum tarcia blachy o blache
4.do tacima jesli wykonujesz to tak jak opisujesz to tak jest i w zasadzie tak powinno byc
- wwwolti
- Posty: 1672
- Rejestracja: 17 października 2007, 15:02
- Motocykl: był i będzie
- Lokalizacja: Warszawa Bemowo
- Status: Offline
Re: szarpniecie i zgrzyt przy wrzucaniu "jedynki"
zmiana w górę jest taka:tacim pisze:Hm mi jak daję 1 słychac mocne klik i jest oki ale mam problem z 2 tzn jak się moto ładnie ogrzeje to aby wrzucić 2 tak jak już było pisane nogą podciągam lekko dźwignie do góry lekko gaz sprzęgo zmiana i co nic moto wyje i nie jedzie tak jak by był luz ale jak lekko przytrzymam dźwignię zmiany biegów nogą przez chwilkę to jedzie normalnie. Wygląda to tak jak by coś nie łapało 2 biegu , najdziwniejsze jest to ze 3-5 bez problemu . I co myślicie o tym?????
jedziesz na 1-szym biegu
butem lekko dźwignię podnosisz do góry, tak aż poczujesz opór - dalej się nie da
utrzymujesz w miarę stałe obroty.
nie dotykasz sprzęgła!!!
wywierając nacisk na dźwignę zmiany biegów dość energicznie redukujesz obroty, tak powiedzmy ruch manetką jakiś 1 cm po łuku. bieg wchodzi automatycznie.
Zmieniając w górę nie dodajesz gazu a go ujmujesz.
mnie tego nauczył lysybald i powiem wam, genialne. biegi wchodzą bezdźwięcznie jak w automacie, natychmiast.
pozdr
Wojtek
Wojtek
- jaroga
- Posty: 978
- Rejestracja: 12 września 2007, 11:35
- Motocykl: XX 1100
- Lokalizacja: Piertanie
- Wiek: 49
- Status: Offline
Re: szarpniecie i zgrzyt przy wrzucaniu "jedynki"
Dokładnie, zmiana biegów do góry bez używania kalmki sprzegła jest rewelacyna. Biegi wchodzą ciszej, delikatniej i zdecydowanie lepiej się przyspiesza - nie marnuje się czasu na rozłączanie skrzyni i silnika.
Monogamia to jakieś dziwne hobby ...
- Adam
- Posty: 2226
- Rejestracja: 22 października 2007, 19:52
- Motocykl: 1100, 92r. OGAR 200
- Lokalizacja: Święta Anna
- Wiek: 45
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: szarpniecie i zgrzyt przy wrzucaniu "jedynki"
Mnie najładniej jedynka wskakuje po przegazówce, kiedy obroty już spadają, ale mają jeszcze tak trochę ponad 3000. Wchodzi jak w masełko
-
- Posty: 196
- Rejestracja: 06 kwietnia 2008, 07:11
- Motocykl: Yamaha Virago 1100 92r
- Lokalizacja: oleśnica
- Status: Offline
Re: szarpniecie i zgrzyt przy wrzucaniu "jedynki"
Jutro mam wolne ruszę na testy kyrcze muszę to rozgyźć.
[ Dodano: Sro Maj 28, 2008 3:45 pm ]
wwwolti no biegi wchodzą ładnie w taki sposób jak piszesz lecz nadal mam problem, że 2 nie łapie i musze ją chwilę przytrzymac nogą???
Czasem nawet jak załapie bieg to potrafi się sam wysprzęglić.
[ Dodano: Sro Maj 28, 2008 3:45 pm ]
wwwolti no biegi wchodzą ładnie w taki sposób jak piszesz lecz nadal mam problem, że 2 nie łapie i musze ją chwilę przytrzymac nogą???
Czasem nawet jak załapie bieg to potrafi się sam wysprzęglić.
-
- Status: Offline
szarpniecie i zgrzyt przy wrzucaniu "jedynki" po o
Witam
Mam jedno pytanie do takiej sytuacji... Motor stoi dzień w garażu nieodpalany. Na następny idę go odpalić. Rozklejam sprzęgło. Wrzucam luz, odpalam, wszystko ok. Naciskam klamkę sprzęgła, wrzucam jedynkę... i jest gwałtowne szarpniecie (silnik nie gaśnie). Za każdym następnym wrzuceniem pierwszego biegu i ruszaniu nie ma już takich problemów. Czego to może być wina? Czy jest to przez fakt, iż olej jest jeszcze zimny (i możliwe, że już do wymiany), czy może coś jest z tarczami sprzęgła? Albo za słabo rozklejam je... ale prowadziłem motor przez ok 30m.
Mam jedno pytanie do takiej sytuacji... Motor stoi dzień w garażu nieodpalany. Na następny idę go odpalić. Rozklejam sprzęgło. Wrzucam luz, odpalam, wszystko ok. Naciskam klamkę sprzęgła, wrzucam jedynkę... i jest gwałtowne szarpniecie (silnik nie gaśnie). Za każdym następnym wrzuceniem pierwszego biegu i ruszaniu nie ma już takich problemów. Czego to może być wina? Czy jest to przez fakt, iż olej jest jeszcze zimny (i możliwe, że już do wymiany), czy może coś jest z tarczami sprzęgła? Albo za słabo rozklejam je... ale prowadziłem motor przez ok 30m.
-
- Status: Offline
Re: szarpniecie i zgrzyt przy wrzucaniu "jedynki"
żeby rozkleić tarcze sprzęgła, to po odpaleniu i wstępnym nagrzaniu silnika wciśnij sprzęgło i na wciśniętym sprzęgle przygazuj kilka razy (tak żeby szybko wszedł na trochę wyższe obroty). Po tych czynnościach wrzuć pierwszy bieg - powinno być mniejsze szarpnięcie albo może nawet całkiem zniknąć ten efekt.
- iwan
- Posty: 742
- Rejestracja: 21 lutego 2008, 10:00
- Motocykl: V-Strom
- Lokalizacja: Skierniewice
- Wiek: 48
- Status: Offline
Re: szarpniecie i zgrzyt przy wrzucaniu "jedynki"
Dodatkowo można motóra bujnąć lekko do przodu i wdepnąć jedynkę, kiedy się toczy.rabw pisze:żeby rozkleić tarcze sprzęgła, to po odpaleniu i wstępnym nagrzaniu silnika wciśnij sprzęgło i na wciśniętym sprzęgle przygazuj kilka razy (tak żeby szybko wszedł na trochę wyższe obroty). Po tych czynnościach wrzuć pierwszy bieg - powinno być mniejsze szarpnięcie albo może nawet całkiem zniknąć ten efekt.
- Blunio
- Posty: 5793
- Rejestracja: 11 marca 2008, 10:21
- Motocykl: Trek X-Caliber 8
- Lokalizacja: Warszawa Bemowo
- Wiek: 72
- Status: Offline
Re: szarpniecie i zgrzyt przy wrzucaniu "jedynki"
Jakość oleju, a zwłaszcza jego gęstość też ma wpływ na te zjawisko.
Powiem, że w pewnym (podobno*) renomowanym serwisie w Warszawie po zakupie moto zmienili mi olej. Twierdzili że na syntetyk. Pojeździłem na nim sezon - ok. 7.000 km. Na ten sezon zakupiłem i wymieniłem olej na minerał. I jestem szczerze zaskoczony, bo sama zmiana biegów uległa zauważalnej zmianie na lepsze.
I jeszcze jeden patent, żeby nie szarpało motocyklem, to jeszcze jak nie pracuje silnik - wrzuć bieg i na rozłączonym sprzęgle popchnij moto - powinno rozkleić sprzęgło. Spróbuj poszczególnych rad i wybierz najlepszą.
*Podobno, bo zamówiłem wtedy u nich opony wraz z montażem. Zapisali, a jakże. Minęło półtora roku i jeszcze się nie odezwali. Dobrze że nie wzięli zaliczki. A oponki sam kupiłem i wymieniłem z niewielką pomocą serwisu oponiarskiego w Giżycku u Tomaszewicza. W dodatku za symboliczną cenę.
Powiem, że w pewnym (podobno*) renomowanym serwisie w Warszawie po zakupie moto zmienili mi olej. Twierdzili że na syntetyk. Pojeździłem na nim sezon - ok. 7.000 km. Na ten sezon zakupiłem i wymieniłem olej na minerał. I jestem szczerze zaskoczony, bo sama zmiana biegów uległa zauważalnej zmianie na lepsze.
I jeszcze jeden patent, żeby nie szarpało motocyklem, to jeszcze jak nie pracuje silnik - wrzuć bieg i na rozłączonym sprzęgle popchnij moto - powinno rozkleić sprzęgło. Spróbuj poszczególnych rad i wybierz najlepszą.
*Podobno, bo zamówiłem wtedy u nich opony wraz z montażem. Zapisali, a jakże. Minęło półtora roku i jeszcze się nie odezwali. Dobrze że nie wzięli zaliczki. A oponki sam kupiłem i wymieniłem z niewielką pomocą serwisu oponiarskiego w Giżycku u Tomaszewicza. W dodatku za symboliczną cenę.
Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw.
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
-
- Status: Offline
Re: szarpniecie i zgrzyt przy wrzucaniu "jedynki"
Dzięki Wam wszystkim. Pomogło
- andzik
- Posty: 438
- Rejestracja: 07 sierpnia 2009, 19:18
- Motocykl: Virago XV 535 92r
- Lokalizacja: Białystok/Warszawa
- Wiek: 38
- Status: Offline
Czy to normalne?
Witam!
Boję się, że temat może być banalny dla znawców ale niepokoi mnie pewna właściwość mojej virażki. Mianowicie: wciskam sprzęgło, wbijam jedynkę i razem z wbiciem czuję lekkie szarpnięcie motocykla do przodu. Nie jest to coś co wyrywa motocykl spod tyłka czy powoduje utratę równowagi. Poprostu jedynka- i wiem, że wbita. Ponieważ nie jeździłem innymi virażkami (a innymi motocyklami tylko na kursie) nie wiem czy to jest rzecz najnormalniejsza w świecie, w niczym nie przeszkadzająca czy powinienem zacząć się martwić. Także proszę o odpowiedź a jeśli temat jest zbyt infantylny proszę o nie za dużo jobów pozdrawiam
Boję się, że temat może być banalny dla znawców ale niepokoi mnie pewna właściwość mojej virażki. Mianowicie: wciskam sprzęgło, wbijam jedynkę i razem z wbiciem czuję lekkie szarpnięcie motocykla do przodu. Nie jest to coś co wyrywa motocykl spod tyłka czy powoduje utratę równowagi. Poprostu jedynka- i wiem, że wbita. Ponieważ nie jeździłem innymi virażkami (a innymi motocyklami tylko na kursie) nie wiem czy to jest rzecz najnormalniejsza w świecie, w niczym nie przeszkadzająca czy powinienem zacząć się martwić. Także proszę o odpowiedź a jeśli temat jest zbyt infantylny proszę o nie za dużo jobów pozdrawiam
- Stilgar
- Posty: 5482
- Rejestracja: 22 grudnia 2007, 09:37
- Motocykl: Virago>Debilka>STonka>Varan
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
- Wiek: 48
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: szarpniecie i zgrzyt przy wrzucaniu "jedynki"
Spoko loko normalka
Administrator zastrzega sobie możliwość zbanowania ze względu na klauzulę sumienia.
- kyller
- Posty: 2198
- Rejestracja: 13 marca 2008, 11:05
- Motocykl: pożyczony XV1000
- Lokalizacja: Warszawa
- Wiek: 55
- Status: Offline
Re: Czy to normalne?
podnies wolne obrotyandzik pisze:Witam!
Boję się, że temat może być banalny dla znawców ale niepokoi mnie pewna właściwość mojej virażki. Mianowicie: wciskam sprzęgło, wbijam jedynkę i razem z wbiciem czuję lekkie szarpnięcie motocykla do przodu. Nie jest to coś co wyrywa motocykl spod tyłka czy powoduje utratę równowagi. Poprostu jedynka- i wiem, że wbita. Ponieważ nie jeździłem innymi virażkami (a innymi motocyklami tylko na kursie) nie wiem czy to jest rzecz najnormalniejsza w świecie, w niczym nie przeszkadzająca czy powinienem zacząć się martwić. Także proszę o odpowiedź a jeśli temat jest zbyt infantylny proszę o nie za dużo jobów pozdrawiam
- iwan
- Posty: 742
- Rejestracja: 21 lutego 2008, 10:00
- Motocykl: V-Strom
- Lokalizacja: Skierniewice
- Wiek: 48
- Status: Offline
Re: szarpniecie i zgrzyt przy wrzucaniu "jedynki"
A podczas wbijania jedynki, dla spokojności, można motorka lekko do przodu bujnąć (znaczy: nogami od podłoża w kierunku na dwunastą odepchnąć się )
- Raider
- Posty: 1365
- Rejestracja: 30 kwietnia 2009, 10:38
- Motocykl: XV1900 Raider
- Lokalizacja: Warszawa
- Wiek: 56
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Czy to normalne?
Nie powinno szarpać. Być może masz niewyregulowaną linkę sprzęgła. W którym momencie zaczyna motocykl ruszać - ile musisz popuścić klamkę? Dobrze wyregulowane powinno brać w 3/4.andzik pisze:Witam!
Boję się, że temat może być banalny dla znawców ale niepokoi mnie pewna właściwość mojej virażki. Mianowicie: wciskam sprzęgło, wbijam jedynkę i razem z wbiciem czuję lekkie szarpnięcie motocykla do przodu.
Jeżeli masz stopkę centralną, to postaw na niej moto i uruchom. Czy wraz ze wzrostem obrotów, na luzie zaczyna się kręcić tylne koło? Lekko może się obracać, ale nie szaleć. Teraz ostrożnie(!) wrzuć jedynkę ale nie puszczaj sprzęgła. Co się dzieje z kołem?
Możliwe, że nie wysprzegla Ci do końca. Nic groźnego, ale szkoda sprzęgła, lepiej to wyregulować.
"Stabilizacja motylka to szpilka."
Żyję tylko dlatego, że jeżdżę szybciej niż moi oprawcy.
_________________
http://www.sigaro.pl/ http://www.eprestigio.pl
_________________
Żyję tylko dlatego, że jeżdżę szybciej niż moi oprawcy.
_________________
http://www.sigaro.pl/ http://www.eprestigio.pl
_________________
- alonso
- Posty: 1997
- Rejestracja: 23 czerwca 2008, 12:28
- Motocykl: Virago 1100
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Wiek: 46
- Status: Offline
Re: szarpniecie i zgrzyt przy wrzucaniu "jedynki"
Oprócz bujnięcia moto do przodu przy wbijaniu,to wcześniej kilka razy nacisnij klamke sprzęgła w celu rozruszania/odklejenia tarcz
A że szarpnie czy zazgrzyta to taki urok
A że szarpnie czy zazgrzyta to taki urok
-
- Status: Offline
Re: szarpniecie i zgrzyt przy wrzucaniu "jedynki"
Całkowicie normalne i występuje w 99% motocykli.
Skrzynia biegów w motocyklu nie posiada synchronizatorów, stąd takie szarpnięcie. Jedyne co może trochę zniwelować szarpnięcie to "bujnięcie" motocykla do przodu, tak jak pisze alonso.
Skrzynia biegów w motocyklu nie posiada synchronizatorów, stąd takie szarpnięcie. Jedyne co może trochę zniwelować szarpnięcie to "bujnięcie" motocykla do przodu, tak jak pisze alonso.
- kista69
- Posty: 376
- Rejestracja: 24 stycznia 2010, 20:23
- Motocykl: Virago 535DX
- Lokalizacja: Tychy
- Wiek: 55
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: szarpniecie i zgrzyt przy wrzucaniu "jedynki"
Dziękuje za odpowiedzi i za połączenie tematów
-
- Posty: 144
- Rejestracja: 27 marca 2010, 18:25
- Motocykl: Yamaha Virago XV 750
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Wiek: 31
- Status: Offline
Re: szarpniecie i zgrzyt przy wrzucaniu "jedynki"
Mam jedno jeszcze pytanie to tego tematu i mam nadzieje że doświadczeni mnie nie wyśmieją i pomogą bo jestem tego ciekawy i sie ucze jeszcze wszystkiego. Chodzi mi o jazde z tak zwana "przygawówka" czy stosując to podczas jazdy oszczędzamy jakos skrzynie biegów i zapobiego to własnie tym zgrzytom na pierwszym biegu?? Albo zapobiego sklejaniu sie tarcz?? O co w tym wszystkim chodzi??
- Blunio
- Posty: 5793
- Rejestracja: 11 marca 2008, 10:21
- Motocykl: Trek X-Caliber 8
- Lokalizacja: Warszawa Bemowo
- Wiek: 72
- Status: Offline
Re: szarpniecie i zgrzyt przy wrzucaniu "jedynki"
Chodzi o "przegazówkę". Był o jej stosowaniu i w ogóle o zmianie biegów cały artykuł. Poszukaj ! Warto przeczytać i stosować.Janusz XV ;) pisze:tak zwana "przygawówka"
Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw.
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
- Dono
- Posty: 2465
- Rejestracja: 19 listopada 2007, 17:46
- Motocykl: 1100 '91
- Lokalizacja: Iskrzyczyn-Skoczów
- Wiek: 40
- Status: Offline
Re: szarpniecie i zgrzyt przy wrzucaniu "jedynki"
viewtopic.php?t=1492
brak zgrzytów i szarpnięć w czasie zmiany biegów na pewno jest korzystniejsze niż ich obecność, ale taka umiejętna jazda raczej nie ma wpływu na szarpnięcia przy wbijaniu jedynki - sklejone tarcze się po prostu zdarzają
brak zgrzytów i szarpnięć w czasie zmiany biegów na pewno jest korzystniejsze niż ich obecność, ale taka umiejętna jazda raczej nie ma wpływu na szarpnięcia przy wbijaniu jedynki - sklejone tarcze się po prostu zdarzają
"Verba volant, scripta manent" (słowa ulatują, pismo zostaje).
-
- Status: Offline
Re: szarpniecie i zgrzyt przy wrzucaniu "jedynki"
Co ja się naregulowałem....
albo głośnie zgrzyta i mocniej moto podskakuje
albo później sprzęgło "ciągnie" i się wkońcu ślizga...
albo głośnie zgrzyta i mocniej moto podskakuje
albo później sprzęgło "ciągnie" i się wkońcu ślizga...
- kyller
- Posty: 2198
- Rejestracja: 13 marca 2008, 11:05
- Motocykl: pożyczony XV1000
- Lokalizacja: Warszawa
- Wiek: 55
- Status: Offline
Re: szarpniecie i zgrzyt przy wrzucaniu "jedynki"
skrzynia biegów motocyklowa + mokre sprzegło
prawie zawsze zgrzyta taki jej urok
przy jedynce nie do unikniecia
przy zmianie w góre proponuje technike bez sprzegła
prawie zawsze zgrzyta taki jej urok
przy jedynce nie do unikniecia
przy zmianie w góre proponuje technike bez sprzegła
- pisior
- Posty: 5366
- Rejestracja: 21 sierpnia 2009, 12:55
- Motocykl: 535,1100 1500 1255
- Lokalizacja: kostrzyn nad odra
- Wiek: 46
- Status: Offline
Re: szarpniecie i zgrzyt przy wrzucaniu "jedynki"
kyller, czy w virce jest ten sam schemat co w jawach ,ze wyższe biegi wchodza n,na takzwanym wysprzeglaniu ,u mnie w góre idzie jak po maśle ,ale w dół klamka musi być dotknieta ( jawe rozbierałem i mniej -wiecej wiem o co chodzi )