Strona 1 z 3

akumulator

: 19 lipca 2009, 16:06
autor: mike
Witam,
musze wymienic baterie w 1100,z mojej baterii jest jakis wezyk odprowadzony nie mam pojecia po co,zastanawiam sie czy mozna zalozyc baterie bez tego odprowadzenia

Re: akumulator

: 19 lipca 2009, 17:27
autor: iwan
zastanawiam sie czy mozna zalozyc baterie bez tego odprowadzenia
Można, nikt Ci nie zabrania... ale po co? Kup nowy akumulator, podepnij wężyk ze starego i zostaw tak jak było. Ten wężyk służy naprawdę szczytnym celom i nie warto go eliminować.

Re: akumulator

: 19 lipca 2009, 17:35
autor: Adam

Re: akumulator

: 19 lipca 2009, 20:08
autor: -waldi-
mike pisze:z mojej baterii jest jakis wezyk odprowadzony nie mam pojecia po co
służy do odprowadzenia par kwasu, wodoru i innych gazów wydzielających się podczas eksploatacji akumulatora
mike pisze:czy mozna zalozyc baterie bez tego
jeżeli nie posiada króćca do montażu wężyka to można, jak posiada to załóż bo Ci zacznie zjadać rdza elementy metalowe obok niego

Re: akumulator

: 08 grudnia 2009, 23:11
autor: Piotronic
Witam,
chciałbym zapytać, czy ktoś ma doświadczenie z akumulatorami żelowymi w moto? Podobno mniejsze, lżejsze i bardziej wydajne.. Jak to jest naprawdę. O ile wiem, to nie lubiż zimna....
Proszę o Wasze opinie na ten temat.

Piotr B

Re: akumulator

: 09 grudnia 2009, 21:02
autor: leszekk
Moja opinia jest taka, że póki co akumulatorów żelowych produkuje się zbyt mało odmian (nie ma żelowego zastępnika dla standardowego aku). Co do warunków eksploatacyjnych - nie będę się wypowiadał, bo każdy producent swoje mądrości wypisuje zachwalając własne produkty. Ogólnie uznaje się, że żelowe aku lepiej sprawdza się w warunkach nie ciągłej eksploatacji, co w znaczącej mierze odpowiada niedzielnemu śmiganiu wokół komina, weekendowej eksploatacji jachtu itd. itp. Uważa się, że są niezastąpione w sytuacjach, gdy podłoga zamienia się z sufitem, w warunkach zwiększonych drgań. Virago to nie krosówka, nie ma sensu kombinować z przeróbką gniazda na akumulator tylko po to, żeby wsadzić tam żelka o mniejszej pojemności.
Co do samego zimna - jeśli trzymasz moto pod chmurką to i tak na zimę powinieneś wyjąć akumulator, co dwa-trzy tygodnie podładować.

Re: akumulator

: 10 grudnia 2009, 10:42
autor: kyller
dodam ze to co u nas bardzo czesto nazywa sie aku żelowym tak naprawde żelowym nie jest tylko GAM to po pierwsze
po drugie nei zalozyłbym aku zelowego do instalacji virago bo IMO po pierwszej awarii reglera i przeładowaniu aku bedzie do wyrzucenia - niech mnie fachowcy poprawia jesli sie myle

Re: akumulator

: 19 grudnia 2009, 19:20
autor: ceba73
Witam.
Wymontowałem dziś akumulator aby go podładować i zauważyłem że poziom elektrolitu jest około 2mm poniżej minimum. Akumulator wymieniałem na nowy w październiku i poziom elektrolitu był w normie. Ostatnie kilka razy ładowałem go prostownikiem 12v 4AH i nie wiem czy nie jest za mocny , zauważyłem też że przy odpalaniu motoru czuć zapach elektrolitu , czy to normalne ?

Re: akumulator

: 19 grudnia 2009, 19:28
autor: GLIWICKI
ceba73 pisze:Witam.
Wymontowałem dziś akumulator aby go podładować i zauważyłem że poziom elektrolitu jest około 2mm poniżej minimum. Akumulator wymieniałem na nowy w październiku i poziom elektrolitu był w normie. Ostatnie kilka razy ładowałem go prostownikiem 12v 4AH i nie wiem czy nie jest za mocny , zauważyłem też że przy odpalaniu motoru czuć zapach elektrolitu , czy to normalne ?
Poziom elektrolitu jest ok. Kup sobie jednak ładowarkę do akumulatorów motocyklowych - prąd ładowania 4A jest za duży ...

Re: akumulator

: 19 grudnia 2009, 19:50
autor: Blunio
ceba73 pisze:2mm poniżej minimum
To jeszcze nie problem. Uzupełnij wodą destylowaną do właściwego poziomu.
ceba73 pisze:Ostatnie kilka razy ładowałem go prostownikiem 12v 4AH
Trochę przesadzasz. Niewykluczone że jeździłeś motocyklem, wtedy podładowanie nie jest konieczne. A jak nie jeździsz (jak na przykład teraz :mrgreen: ), wystarczy podładować ok. raz na miesiąc.
ceba73 pisze:12v 4AH
Jak napisał Gliwicki, to zdecydowanie za duży amperaż. Najlepsze ładowanie jest jak najmniejszym prądem, a jak najdłużej. Prąd ładowania nie powinien przekraczać 1/10 pojemności. Przykładowo jak pojemność wynosi 15 Ah, prąd ładowania nie powinien być większy jak 1,5 A.
ceba73 pisze:przy odpalaniu motoru czuć zapach elektrolitu ,
Nie, to nienormalne. Albo rozrusznik bierze nadmierny prąd i aku się nadmiernie rozgrzewa, albo masz ładowanie za duże. O ile pierwsze trudno sprawdzić (potrzebny amperomierz o dużym zakresie), to można zbadać czy aku się nie rozgrzewa podczas rozruchu. A napięcie ładowania łatwo zmierzyć prostym Voltomierzem (mały przyrząd uniwersalny jest do nabycia już od dwudziestu paru złotych, ale poleciłbym nieco lepszy/droższy). Jak nie do moto, to na pewno przyda się w gospodarstwie domowym).
Gliwicki pisze:Kup sobie jednak ładowarkę do akumulatorów motocyklowych
Można i tak, można kupić nieco silniejszą nadającą się i do aku samochodowego, ważne aby w takim razie miała możliwość regulacji prądu.
ceba73, dzięki za kontakt z panem Wojciechem L. Odezwał się do mnie telefonicznie :bravo: I zapraszał latem do Wawolnicy, może wtedy i Ciebie odwiedzę przy okazji :mrgreen:

Re: akumulator

: 19 grudnia 2009, 20:25
autor: ceba73
Dzięki bardzo za rady , tak właśnie myślałem z tym prostownikiem że jest za mocny bo po podłączeniu szybko zaczynał bulgotać elektrolot ( mam nadzieję że nie uszkodziłem akumulatora) Woltomierz posiadam tyko nie wiem jakie powinno być napięcie przy zapalonym silniku na wolnych obrotach ( nie posiadam obrotomierza).
Blunio jak będziesz w Wąwolnicy do daj znać , jak przyjedziesz motorem to może razem gdzieś śmigniemy po okolicy.

Re: akumulator

: 19 grudnia 2009, 21:01
autor: Blunio
ceba73 pisze:nie wiem jakie powinno być napięcie przy zapalonym silniku na wolnych obrotach
Dokładnie nie pamiętam, ale już była o tym mowa na forum. Coś mi się kojarzy, że w całym zakresie obrotów napięcie powinni oscylować w granicach 13,8 - 14,5 V. Właśnie od tego jest regler. Jak się mylę, ktoś na pewno mnie poprawi. Albo poszukaj na forum.
Dzięki za zaproszenie :bravo:[/u]

Re: akumulator

: 19 grudnia 2009, 21:35
autor: ceba73
OK poszukam i sprawdzę napięcie jak się trochę ociepli. :bikersmile:

Re: akumulator

: 19 grudnia 2009, 22:54
autor: wierzba
Jak po podłączeniu do prostownika po chwili słychać gazowanie elektrolitu (bez względu na to czy akumulator jest naładowany czy pusty) to oznacza to zużyty akumulator. Nawet w pełni naładowany po prądem 1/10 pojemności znamionowej będzie się gotował dopiero po kilkunastu minutach. Zwalony po dwóch. Takie są moje doświadczenia, może ktoś ma inne. Virażka 535 powinna trzymać napięcie 14V plus/minus 0.5v przy sprawnym reglerze. Przy słabym styku prądnica/regler napięcie pływa w zależności od obrotów - sprawdzone empirycznie, po wyczyszczeniu efekt ustępuje.

pozdrawiam
wierzba

Re: akumulator

: 20 grudnia 2009, 00:32
autor: ceba73
Dzięki wierzba mam nadzieję że akumulatora szlak nie trafił , szkoda wywalać trzymiesięczny aku,

Re: akumulator

: 20 grudnia 2009, 09:49
autor: Przemysl
dobrze że taki temat jest.

Jak zobaczyłem przy okazji na mój prostownik to się za głowe złapałem. Tutaj ceba73 pisze że ładuje prądem 4A a u mnie jest 12v/60ah :???: Mój akumulator ma pojemność 11 Ah więc powinienem ładować go max 1,1 A tak?. Już raz mu dowaliłem jak się okazuje 6 A , chyba zainwestuje w nowy dobry prostownik.

Szkoda by było bo nówka akumulator , poprzedni właściciel go kupił zaraz przed sprzedażą a nowy około 140 zł.

Re: akumulator

: 20 grudnia 2009, 10:30
autor: Blunio
Przemysl pisze:Już raz mu dowaliłem jak się okazuje 6 A
Ładowanie aku to tak jak z piciem wódki. Pijesz po kieliszeczku, pogryzasz słoninką, ogóreczkiem i razowym chlebkiem, rozmawiasz z kolegami i jest ... dobrze. A walniesz szklanę* gorzały, oczy na wierzch wychodzą, język się plącze, przyjaciół widzisz 2x albo i 3x, chlebek, ogóreczek i słoninkę zwracasz ... tak samo jest i z ładowaniem aku :shock:

*W zalezności od odporności konsumenta 2 albo i 3 szklany :kolejka:

Re: akumulator

: 03 kwietnia 2010, 13:55
autor: kniaż
Panowie, jako totalny laik mam pytanie, czt ten akumulator pasuje do XV 700 ?

http://www.allegro.pl/item979157074_aku ... 81_84.html

czy jednak lepiej zastosować ten?

http://www.akcesoriamotocyklowe.pl/prod ... 297d74f3b5

Re: akumulator

: 03 kwietnia 2010, 20:59
autor: -waldi-
pasują oba tylko raczej polecał bym taki:

http://www.allegro.pl/item962298893_aku ... oznan.html

chociaż http://www.allegro.pl/item970427563_aku ... amaha.html tez nie powinien być zły :)

Re: akumulator

: 03 kwietnia 2010, 23:36
autor: kniaż
wiesz -waldi-, o tej Varcie też myślałem, ale teraz mam pewność, a ty browarka. :grin:
dzięki wielkie!

Re: akumulator

: 15 maja 2010, 19:18
autor: wicibar
A poradziłby ktoś jaki akumulator zakupić do Virago XV 1000. Stary to Y50-N18L-A.
Z góry za radę dziękuję.

Re: akumulator

: 15 maja 2010, 19:37
autor: gangster
Dzis założyłem nowy z VARTY tu masz namiary . Mam nadzieje że się sprawdzi :razz:
http://sklepcentra.pl/sklep/akumulator- ... p-138.html

Re: akumulator

: 23 maja 2010, 21:05
autor: TOM
jakis czas temu zakupiłem nowe aku M-line suchoładowany itp .. zrobiłem all zgodnie z instrukcją , zalałem , ładowałem , podłączyłem , jeździłem ... wszystko pięknie - od tamtej pory do niego nie zaglądałem aż do wczoraj .. patrze, a tam elektrolitu ledwo na dnie...
no i teraz zonk... kilka podsuniętych propozycji znajomych:
-mline tak mają , trza dolewać.
- reklamować wadliwe bydle
- sprawdzić napięcia w moto , być może aku sie gotuje ...

ktoś ma doświadczenie z aku tej firmy ??

Re: akumulator

: 23 maja 2010, 21:11
autor: GLIWICKI
Wg mnie masz raczej problem z ładowaniem. Sprawdź napięcie i sprawa będzie jasna ...

Re: akumulator

: 23 maja 2010, 21:29
autor: wąsaty7
Akumulator(chyba że bezobsługowy)potrzebuje okresowych przeglądów:konserwacja zacisków,sprawdzenie poziomu elektrolitu,uzupełnianie wodą destylowaną.Duże i częste ubytki elektrolitu jest spowodowane przez wysokie napięcie ładowania.
Jak pisze Gliwicki masz problem z ładowaniem.