Strona 221 z 221
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
: 11 września 2021, 14:12
autor: ki_czort
O dziwo upadek telefonu moze być mniej groźny niż uwięzienie go w sztywnym uchwycie i poddanie go wibracjom o sile i częstotliwości powodujacej rezonans wbudowanych elementów, wibracjami można zniszczyć wszystko, tak jak rozbija się ultradźwiękami kamienie.
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
: 03 października 2021, 20:21
autor: MarcinS
Po powrocie z Końca świata Virago zasłużyła na mycie.
Została dość gruntownie umyta, a sakwy i piórnik po myciu zostały natarte "mink oilem".
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
: 05 października 2021, 15:17
autor: MarcinS
Dzisiaj yamaha zaliczyła przegląd, bez uwag. Jedynie jakoś tak wyszło, że na SKP mam może kilometr, a po drodze musiałem tankować, a na liczniku przybyło 70km przebiegu. magia.
Teraz zalana po korek z dodatkiem MOTUL FUEL SYSTEM CLEAN, przykryta pokrowcem i podłączona do "ładowarki" będzie czekać. Albo pogody, albo kolejnego sezonu.
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
: 05 października 2021, 17:32
autor: Top Gun
MarcinS pisze: ↑05 października 2021, 15:17
MOTUL FUEL SYSTEM CLEAN
A nie przesadzasz
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
: 05 października 2021, 20:21
autor: MarcinS
Nie wiem czy przesadzam. Kupiłem kiedyś do auta, to wlałem i do Virago.
Jeśli chodzi o działanie, to generalnie bardziej liczę na ograniczenie korozji niż czyszczenie czegokolwiek. Paliwo zawsze trochę wilgoci chłonie. Czy specyfik coś pomoże? Nie wiem. Zaszkodzić nie powinien.
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
: 05 października 2021, 21:23
autor: _CioneK_70
MarcinS pisze: ↑05 października 2021, 15:17
Teraz zalana po korek z dodatkiem MOTUL FUEL SYSTEM CLEAN, przykryta pokrowcem i podłączona do "ładowarki" będzie czekać. Albo pogody, albo kolejnego sezonu.
Ty się nie przykrywaj ani nie czekaj tylko w tą sobotę dawaj ze mną do Łodzi na zakończenie sezonu...
Mało kilometrów ale zawsze w ruchu...
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
: 06 października 2021, 14:47
autor: MarcinS
_CioneK_70 pisze: ↑05 października 2021, 21:23
Ty się nie przykrywaj ani nie czekaj tylko w tą sobotę dawaj ze mną do Łodzi na zakończenie sezonu...
Mało kilometrów ale zawsze w ruchu...
Cholera wie, jaka w sobotę będzie pogoda. A parę kilometrów mam - tam i z powrotem jakieś 400.
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
: 06 października 2021, 18:05
autor: Top Gun
_CioneK_70 pisze: ↑05 października 2021, 21:23
MarcinS pisze: ↑05 października 2021, 15:17
Teraz zalana po korek z dodatkiem MOTUL FUEL SYSTEM CLEAN, przykryta pokrowcem i podłączona do "ładowarki" będzie czekać. Albo pogody, albo kolejnego sezonu.
na zakończenie sezonu...
Już
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
: 06 października 2021, 19:05
autor: piotrekk78
Marcin, jeszcze nie czas. Jeszcze polatasz w tym roku
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
: 06 października 2021, 19:26
autor: MarcinS
Polatać nie polatam, bo uprawnień nie mam.
Co najwyżej pojeżdżę.
A czy się uda pokaże pogoda. Nie jeżdżę gdy pada, choć czasem pada gdy jeżdżę.
Motocykl jest zatankowany i z naładowanym aku, więc wsiąść i jechać można w każdej chwili.