Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
- KIT
- Posty: 265
- Rejestracja: 04 maja 2011, 23:11
- Motocykl: Virago 1000 Gold
- Lokalizacja: Wronki
- Wiek: 52
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
A ja moją właśnie odkupiłem
Nie mogłem patrzeć jak jest katowana.
I moja rada nie sprzedawajcie nikomu znajomemu, który blisko mieszka - bo serce się kraje...
Nie mogłem patrzeć jak jest katowana.
I moja rada nie sprzedawajcie nikomu znajomemu, który blisko mieszka - bo serce się kraje...
- Przemszon
- Posty: 168
- Rejestracja: 18 lipca 2012, 10:57
- Motocykl: WFM '64, XV125N '99
- Lokalizacja: Czaplinek/Poznań
- Wiek: 34
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
zawsze jest ten pierwszy raz;] a zapewno chodzi o to w tym że "szczęśliwi czasu nie liczą"toooomelo pisze:Pierwsze o tym słyszę i ... mam to gdzieśPrzemszon pisze:... podobno motocyklistom nie wypada mieć zegarka;]
"choćby własnego kolana, ale się poradź"
"od jazdy na motocyklu się chudnie, po prostu nie siedzisz w domu i nie żresz" A.J.
"a jak upadnę? to się podniosę. a jak się nie podniosę? to sobie poleżę"
"od jazdy na motocyklu się chudnie, po prostu nie siedzisz w domu i nie żresz" A.J.
"a jak upadnę? to się podniosę. a jak się nie podniosę? to sobie poleżę"
- toooomelo
- Posty: 5401
- Rejestracja: 30 kwietnia 2011, 18:04
- Motocykl: XV535 -> FZS600
- Lokalizacja: Poznań/Luboń
- Wiek: 55
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
Ja to wiem. Ale jest to niepraktycznePrzemszon pisze:"szczęśliwi czasu nie liczą"
- Aspius
- Posty: 1155
- Rejestracja: 30 lipca 2011, 08:22
- Motocykl: chwilowo brak ;(
- Lokalizacja: Wrocław
- Wiek: 51
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
A więc tak
Podnóżki były dostarczone wraz z motocyklem, musiałem tylko śruby dopasować.. wygląda to mniej więcej tak
po rozłożeniu, motocykl robi się sporo szerszy, w mieście mało praktyczne, choć nadal wygodne jeśli się jeździ a nie stoi w korkach
na szczęście zawsze można złożyć z powrotem;)
edyta,
Jak słusznie Podbiel zauważył poniżej, spacerówki nie podnóżki
pzdr
Podnóżki były dostarczone wraz z motocyklem, musiałem tylko śruby dopasować.. wygląda to mniej więcej tak
po rozłożeniu, motocykl robi się sporo szerszy, w mieście mało praktyczne, choć nadal wygodne jeśli się jeździ a nie stoi w korkach
na szczęście zawsze można złożyć z powrotem;)
edyta,
Jak słusznie Podbiel zauważył poniżej, spacerówki nie podnóżki
pzdr
Ostatnio zmieniony 06 września 2012, 13:00 przez Aspius, łącznie zmieniany 1 raz.
Grzesiek
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
tak prawdę mówiąc to zwą je spacerówkami, a wysunięte podnóżki to tak jakby co innego.Aspius pisze:zamontowałem dziś wysunięte podnóżki
- Tomciog
- Posty: 299
- Rejestracja: 23 sierpnia 2012, 20:58
- Motocykl: XV250, Division 249
- Lokalizacja: Gościcino
- Wiek: 52
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
A ja sobie wczoraj zrobiłem przejażdżkę z patrzeniem uważnym na przednie kolo. i się okazało, że bicie kierownicy powyżej 70 to kwestia krzywej felgi.
Gablota odstawiona do mechaniora i za jednym zamachem ma ją sprawdzić oraz naprawić uszkodzony włącznik stopu.
Teraz czekam na szybę oraz daszek reflektora.
Gablota odstawiona do mechaniora i za jednym zamachem ma ją sprawdzić oraz naprawić uszkodzony włącznik stopu.
Teraz czekam na szybę oraz daszek reflektora.
Raz się żyje, raz się umiera. Potem to już tylko straszy .
- Flower
- Posty: 1401
- Rejestracja: 09 marca 2009, 21:59
- Motocykl: Jędza - XV535 (2YL)
- Lokalizacja: Krosno Odrzańskie
- Wiek: 33
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
ale koło to można samemu przy piwku zrobić
"Ci którzy rezygnują z Wolności w imię bezpieczeństwa, nie zasługują na żadne z nich."
Thomas Jefferson
Blunio pisze: wypada świat widzieć takim jaki jest, a nie taki jakby niektórzy chceli żebyś go widział.
- Aspius
- Posty: 1155
- Rejestracja: 30 lipca 2011, 08:22
- Motocykl: chwilowo brak ;(
- Lokalizacja: Wrocław
- Wiek: 51
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
podbiel, no w sumie masz rację z tej ekscytacji w ogóle o tym nie pomyślałem ..
Grzesiek
- e_gregor
- Posty: 2015
- Rejestracja: 14 lutego 2010, 14:53
- Motocykl: ZR7
- Lokalizacja: Wrocław
- Wiek: 42
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
http://www.youtube.com/watch?v=4gVPxPdNLwA
Polecam pierwsze 20s tego fragmentu
A żeby nie było OT to dziś przegoniłem swoją pierdziawkę po Wrocku. Trochę się powkręcała do 7000 obrotów, trochę pokichała przy redukcjach. Swoje na mieście załatwiłem a maszyna wróciła do garażu pod prześcieradło, żeby się nie kurzyła
Aaa. Zapomniałbym. Spartoliła mi się kontrolka rezerwy - świeci cały czas. Zapaliła się po przejechaniu około 80km i tak się już świeci. Zobaczę jak zatankuję do pełna ale wątpię... A paliwa na pewno nie brakuje bo od momentu jej zapalenia przejechałem jeszcze ponad 100km.
Głupota to największa choroba cywilizacyjna
- Pandik
- Posty: 2755
- Rejestracja: 22 kwietnia 2012, 19:55
- Motocykl: Borsuk
- Lokalizacja: Czerwionka
- Wiek: 48
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
Zrobiłem moją pięknością szybką rundkę do Rybola po upragnione prawko
Ooooo jeeeeee.......
Ooooo jeeeeee.......
- Pandik
- Posty: 2755
- Rejestracja: 22 kwietnia 2012, 19:55
- Motocykl: Borsuk
- Lokalizacja: Czerwionka
- Wiek: 48
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
A ile masta dałeś za to cudo? Widziałem w jednym sklepie ale 120pln, musiał bym być chorytoooomelo pisze:Ja to wiem. Ale jest to niepraktycznePrzemszon pisze:"szczęśliwi czasu nie liczą"
- radar64
- Posty: 525
- Rejestracja: 15 sierpnia 2008, 18:03
- Motocykl: VTX 1300
- Lokalizacja: w-wa/N.Iwiczna
- Wiek: 59
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
3_473467 jak ci się zrąbała rezerwa,to na allegro kupuje sie czujnik od lanosa za bodajże 30pln-ów i tak samo działa,pozdro
- Tomciog
- Posty: 299
- Rejestracja: 23 sierpnia 2012, 20:58
- Motocykl: XV250, Division 249
- Lokalizacja: Gościcino
- Wiek: 52
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
Dziś ubrałem Virówkę w szybę przednią oraz daszek reflektora.
Wiatr jest mniej dokuczliwy przy jeździe, ale dla odmiany zdecydowanie głośniejszy (chyba jakieś zawirowania nad szybą, przed kaskiem).
A daszek nie daje refleksów na szybie, ale świetnie oświetla pole bezpośrednio przed motorkiem.
Wiatr jest mniej dokuczliwy przy jeździe, ale dla odmiany zdecydowanie głośniejszy (chyba jakieś zawirowania nad szybą, przed kaskiem).
A daszek nie daje refleksów na szybie, ale świetnie oświetla pole bezpośrednio przed motorkiem.
Raz się żyje, raz się umiera. Potem to już tylko straszy .
- KIT
- Posty: 265
- Rejestracja: 04 maja 2011, 23:11
- Motocykl: Virago 1000 Gold
- Lokalizacja: Wronki
- Wiek: 52
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
Wymieniłem sprężyny w lagach na progresywne. ( zobaczymy czy nie są przereklamowane)
- Pandik
- Posty: 2755
- Rejestracja: 22 kwietnia 2012, 19:55
- Motocykl: Borsuk
- Lokalizacja: Czerwionka
- Wiek: 48
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
@Tomciog. Też myślę o tym daszku, kiedyś wracając wieczorem wsadziłem sobie gazetę nad reflektor bo dawał bardziej po owiewce niż po jezdni
A dzisiaj wypucowałem małą i pykąłem się do Cieszyna po rozrywkowy zakup na wieczór
http://www.youtube.com/watch?v=mxWDau6C1f4
A dzisiaj wypucowałem małą i pykąłem się do Cieszyna po rozrywkowy zakup na wieczór
http://www.youtube.com/watch?v=mxWDau6C1f4
- DARKMAN
- Posty: 899
- Rejestracja: 07 czerwca 2010, 00:39
- Motocykl: Virago 535 '90
- Lokalizacja: Legnica
- Wiek: 34
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
jakoś dziwnie "chodzi"....albo mi się zdajePandik pisze:A dzisiaj wypucowałem małą i pykąłem się do Cieszyna po rozrywkowy zakup na wieczór
http://www.youtube.com/watch?v=mxWDau6C1f4
Yamaha Virago 535
SZUKASZ NOWYCH OPON DO SWOJEJ YAMAHY?? NAPISZ PW A BĘDĄ TAŃSZE NIŻ W NECIE!
Wymiana opon motocyklowych - LEGNICA i okolice. Przystępne ceny!
SZUKASZ NOWYCH OPON DO SWOJEJ YAMAHY?? NAPISZ PW A BĘDĄ TAŃSZE NIŻ W NECIE!
Wymiana opon motocyklowych - LEGNICA i okolice. Przystępne ceny!
- Pandik
- Posty: 2755
- Rejestracja: 22 kwietnia 2012, 19:55
- Motocykl: Borsuk
- Lokalizacja: Czerwionka
- Wiek: 48
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
Chodzi dobrze, trochę za dużo fahlowałem gazem i biegami
- Flower
- Posty: 1401
- Rejestracja: 09 marca 2009, 21:59
- Motocykl: Jędza - XV535 (2YL)
- Lokalizacja: Krosno Odrzańskie
- Wiek: 33
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
Dziwnie chodzi za cicha ja przegoniłem swoją do Sielinka do "Lechów" i z powrotem do domu
"Ci którzy rezygnują z Wolności w imię bezpieczeństwa, nie zasługują na żadne z nich."
Thomas Jefferson
Blunio pisze: wypada świat widzieć takim jaki jest, a nie taki jakby niektórzy chceli żebyś go widział.
- Malobrody
- Posty: 400
- Rejestracja: 17 maja 2008, 20:57
- Motocykl: xv 750
- Lokalizacja: Zarzyce Wielkie
- Wiek: 44
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
jakie to urządzenie tak rejestruje?Pandik pisze:
A dzisiaj wypucowałem małą i pykąłem się do Cieszyna po rozrywkowy zakup na wieczór
http://www.youtube.com/watch?v=mxWDau6C1f4
- Adziel
- Posty: 1608
- Rejestracja: 09 grudnia 2010, 21:13
- Motocykl: Yamaha xv 1000 GE
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Wiek: 57
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
Łoring zmieniony,oil wlany,na nogach glany,pojadę do mamy - jazda próbna -sprawdzam czy nic nie cieknie...
Przegląd się skończył 20 sierpnia- szaleć nie mogę
Przegląd się skończył 20 sierpnia- szaleć nie mogę
- toooomelo
- Posty: 5401
- Rejestracja: 30 kwietnia 2011, 18:04
- Motocykl: XV535 -> FZS600
- Lokalizacja: Poznań/Luboń
- Wiek: 55
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
I dokładnie tyle zapłaciłem.Pandik pisze:A ile masta dałeś za to cudo? Widziałem w jednym sklepie ale 120pln
Dodam tylko, że miało to być 130zł, ale "dychę" utargowałem
A żeby nie było Off-topu, napiszę, że jadąc w piątek na zlot w Piasecznie wszyscy uwaliliśmy motongi błotem!
- lukeswirus
- Posty: 588
- Rejestracja: 28 marca 2011, 14:18
- Motocykl: TRACER 7
- Lokalizacja: ZABRZE
- Wiek: 44
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
KIT daj znać jak się sprawują sprężyny progresywne bo sam czekam od 3 miesięcy na sprowadzenie i jestem ciekaw jak będzie się na nich jeździło, jak na razie moto mi cały pływa i zaczyna mnie męczyć jazda,
YAMAHA TRACER 7
- szewron
- Posty: 832
- Rejestracja: 02 lutego 2011, 22:51
- Motocykl: była XV750, MS1300
- Lokalizacja: Wrocław
- Wiek: 50
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
Nakarmiłem akumulator bo dawno nic nie dostał
Z motocyklami jest jak z wódką: prawdziwa jazda zaczyna się od litra
Cierpliwość palcem dół wykopie
Nie ma takiego miasta Londyn... jest Lądek, Lądek Zdrój...
Cierpliwość palcem dół wykopie
Nie ma takiego miasta Londyn... jest Lądek, Lądek Zdrój...
- Pandik
- Posty: 2755
- Rejestracja: 22 kwietnia 2012, 19:55
- Motocykl: Borsuk
- Lokalizacja: Czerwionka
- Wiek: 48
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
Cześć. Aparat Cybershoot przyczepiony taśmą z rzepami (właściwie niż opatulony) do kierownicyMalobrody pisze:jakie to urządzenie tak rejestruje?Pandik pisze:
A dzisiaj wypucowałem małą i pykąłem się do Cieszyna po rozrywkowy zakup na wieczór
http://www.youtube.com/watch?v=mxWDau6C1f4
- Tomciog
- Posty: 299
- Rejestracja: 23 sierpnia 2012, 20:58
- Motocykl: XV250, Division 249
- Lokalizacja: Gościcino
- Wiek: 52
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
W piątek zauważyłem kapcia. Po nabiciu trzymał kilka godzin, więc w sobotę z Odblaskowym Aniołem zdjęliśmy kapcia i zakleiliśmy go, po nabiciu okazało się że obok pojawiła się nowa mała dziureczka, więc ponowne klejenie.
Potem pompowanie, sprawdzenie i założenie kola.
Przejażdżki nie było bo brak czasu.
Wstaję rano , chcę furę wytargać a tu... kapeć.
Zdjęcie , zaklejenie i pod wieczór Virka gotowa.
Kurna - w warunkach polowych zabawa z tylnym kołem to mordęga.
Potem pompowanie, sprawdzenie i założenie kola.
Przejażdżki nie było bo brak czasu.
Wstaję rano , chcę furę wytargać a tu... kapeć.
Zdjęcie , zaklejenie i pod wieczór Virka gotowa.
Kurna - w warunkach polowych zabawa z tylnym kołem to mordęga.
Raz się żyje, raz się umiera. Potem to już tylko straszy .