Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Witam
czy ktoś z kolegów ma sposób na odkręcenie śrub w gaźniku tych w pokrywie nad membranami. Za cholerę ich nie mogę odkręcić 2 puściły pozostałe siedzą twardo chyba ktoś je na jakimś kleju osadził.
Plan był taki żeby je czymś rozgrzać ale boję się że może się coś potopić.
Pomocy
Robiłem uderzałem młotkiem i próbowałem kręcić nic. Problem taki że te śruby są okropnie miękkie .
Jeszcze mam pytanie czy pod osłoną jest od razu membrana gumowa, bo będę próbował rozgrzewać.
Dobrym pomysłem była by nagrzewnica indukcyjna.
Jeżeli to jeszcze oryginalne śruby, to pewnie w standardzie JIS - mają kropkę na łbie. Wyglądają jak krzyżak (Philips), ale krzyżak nie łapie dokładnie i często objeżdża gniazdo.
"When I'm walking a dark road
I am a man who walks alone"
Jak już we dwóch będziecie targać to upierdolita w końcu te śtubke, i będzie nowy post o rozwiercaniu i gwintowaniu.
WDta podlać i śrubokrętem udarowym działać. Osobiscie to bym drugiego wykorzystał do trzymania gaznika w garsci żeby ten na twardym nie leżał bo może coś pęknąć, i klupałbym tym śrubokrentem i klupał.
Nie obawiaj się porażki – to nie porażka, ale mało ambitny cel jest błędem. W wielkiej próbie honorowo jest nawet polec.
Szczypce zaciskowe , łapiesz za główkę śruby i wystarczy poruszyć ( odwrotnie do wskazówek zegara ), potem prawie paluszkami idzie . W ten sposób odkręcałem więcej niż 20 śrubek przy gaznikach .
vinny ROI
Ride free!!
You'll never see a Bike Outside a Shrink's Office
Zastanawiałem się nad szczypcami dzisiaj to przetestuję.
Jest jeszcze opcja wysłać gaźnik do gościa a ten odsyła 2 po czyszczeniu i regeneracji koszt 300zł.
I d...... 300 to tylko informacja gaźnik po remoncie 1700 i nie robi Mikuni a mój to właśnie ten.
Cały komplet naprawczy zamówiłem w Chinach jak przyjdzie zabiorę się za śruby jak nic nie wymyślę cieńcie i rozwiercanie.
Tydzień temu miałem ten sam problem. Większość ruszyła po wkretarce, a te który się obrobi rozwiercilem łby żeby lepiej zaciąć śrubokrętem rant, wsadziłem imadło i powoli mloteczkiem obstukalem i poszły. Jedna była bardziej uparta, skończyło się na tym że całkiem rozwiercilem aż łeb odpadł. Zdjąłem pokrywę, w imadło, palnikiem delikatnie podgrzalem wystający pozostały gwint obcegami i poszło.
Powodzenia
Śruby odkręcone. Pomocny okazał się tzw. wkrętak "udarowy" jedna musiała być piłowana ale poszło.
Również zmówiłem komplet naprawczy gaźników łącznie z pływakami i membranami, oraz króćce kolektora dolotowego kpl. zima zapowiada się długa więc będzie co robić
Feniks pisze: ↑13 listopada 2023, 23:52
Wypytaj goscia od gazników co za te 3stófki zrobi. Jedna membrana tyle kosztuje albo dwa kpl zestawów naprawczych.
Odkręci śrubkę
,,Nie rezygnuj z marzeń, nigdy nie wiesz kiedy okażą się potrzebne,,
Problem już rozwiązany, ale dyby miał ktoś podobny, zamiast podgrzewać, można spróbować zmrozić śrubę. Miałem taki przypadek z wkrętami do spuszczania paliwa z gaźników. Nie ruszane chyba od nowości. Podlałem WD-40, a następnego dnia próbowałem odkręcić - jedna niechętnie, ale w końcu ustąpiła, a druga ani drgnęła. Popsikałem na nią dłuższą chwilę sprężonym powietrzem w sprayu (przy rozprężaniu mocno sią ochładza) i też z oporami, ale końcu puściła. Trzeba tylko uważać, by kierować strumień powietrza dokładnie na łeb śruby, żeby nie schładzać równocześnie gniazda, w którym śruba siedzi. Śruba pod wpływem niskiej temperatury nieco się kurczy i luzuje. Jak sprężone powietrze nie wystarcza, to są preparaty zamrażające, które dają jeszcze niższe temperatury, też w sprayu, takie jak np. tu: https://profesorchris.pl/pl/p/Mroz-w-sprayu-0%2C4l/139.
Kluk pisze: ↑25 grudnia 2023, 12:36
Problem już rozwiązany, ale dyby miał ktoś podobny, zamiast podgrzewać, można spróbować zmrozić śrubę. Miałem taki przypadek z wkrętami do spuszczania paliwa z gaźników. Nie ruszane chyba od nowości. Podlałem WD-40, a następnego dnia próbowałem odkręcić - jedna niechętnie, ale w końcu ustąpiła, a druga ani drgnęła. Popsikałem na nią dłuższą chwilę sprężonym powietrzem w sprayu (przy rozprężaniu mocno sią ochładza) i też z oporami, ale końcu puściła. Trzeba tylko uważać, by kierować strumień powietrza dokładnie na łeb śruby, żeby nie schładzać równocześnie gniazda, w którym śruba siedzi. Śruba pod wpływem niskiej temperatury nieco się kurczy i luzuje. Jak sprężone powietrze nie wystarcza, to są preparaty zamrażające, które dają jeszcze niższe temperatury, też w sprayu, takie jak np. tu: https://profesorchris.pl/pl/p/Mroz-w-sprayu-0%2C4l/139.
Można też gaśnicą schłodzić . Najlepiej kupić 20 śrub m5X10 ( niredzewki ) ampolowe ( na klucz imbusowy ) chyba 4 sztuki trzeba skrócić o 2 mm
i problem z odkręcaniem śrub w gazniku rozwiązany do końca świata .
vinny ROI
Ride free!!
You'll never see a Bike Outside a Shrink's Office
), potem prawie paluszkami idzie . W ten sposób odkręcałem więcej niż 20 śrubek przy gaznikach .
. Najlepiej kupić 20 śrub m5X10 ( niredzewki ) ampolowe ( na klucz imbusowy ) chyba 4 sztuki trzeba skrócić o 2 mm