skipbulba pisze: ↑01 czerwca 2022, 13:29
Pytałeś jak używam motocykla, to Ci napisałem, że normalnie...
No nie za bardzo, bo zadałem proste pytanie:
Marek. pisze: ↑22 maja 2022, 12:58
No właśnie, stosował Ktos z was takie wynalazki jako dodatkowe zabezpieczenie?
...
Odpowiedz na nie, mogła być: albo tak, albo nie...
Chociaż odpowiedz "nie" była by również nieco bez sensu, bo nie trudno zauważyć z mojego pierwszego posta, że nie robię ankiety, tylko szukam informacji o tych chinskich wynalazkach.
Ty odpowiedziałeś:
skipbulba pisze: ↑23 maja 2022, 07:31
Tylko po co?
No właśnie, po co to napisałeś, bo chyba tylko po to by zacząć gównoburzę?
Wybacz, ale to że uważasz to za rzecz zbędną w żaden sposób nie jest odpowiedzią na moje pytanie, bo o tym czy jest to DLA MNIE zbedne, to wolał bym sam zdecydować, właśnie po przeczytaniu opinii użytkowników.
Jak już chciałeś w tym temacie wyrazić swoje zdanie, mogłeś napisać:
Nie używam, co, co prawda w niczym by mi nie pomogło, ale przynajmniej było by odpowiedzią na moje pytanie
.
Na ale ja proponuję
i na tym to zakonczyć, bo właśnie wpadł @Kazor i za chwilę będzie...
Kazor pisze: ↑01 czerwca 2022, 16:06
Ty już się tu nie raz wykazałeś odnośnie przyjmowania innego punktu widzenia
BTW, jesteś może właścicielem słynnego Instytutu Danych Z Dupy?
Jak zwykle, pełna kultura i błyskotliwość...
leszekk pisze: ↑30 maja 2022, 21:18
Cóż, trudno się nie zgodzić.
Osobiście do Virago kazałem zainstalować alarm z immobilizerem mimo, że motocykl stał w garażu. W kolejnym motocyklu było to w zestawie fabrycznym więc nawet nie zastanawiając się, używałem.
...
Ja to właśnie traktuje, jako dmuchanie na zimne, niestety nie mogę nic znaleźć o tych chinskich wynalazkach, czy to w ogóle działa i jak długo...
Gdzieś w necie widziałem test jakiegoś skutera (400ccm), chyba nawet od yamahy i tam był dość ciekawy system, bo nie wymagał żadnej interakcji użytkownika, wystarczyło, że kierownik, miał przy sobie "kartę" siadał i odpalał, mógł oczywiście z tego zrezygnować i odpalać normalnie, albo łączyć obie metody. Chodziło o to, że w tej "karcie" nic nie musiał wciskać, ani nigdzie jej przykładać, ot po prostu musiała być ona w pobliżu.
Tamten system działał jeszcze anty-napadowo, bo odpalony skuter, gasł gdy się od owej "karty" oddalił.
No nic, szukam dalej, znalazłem jeszcze działajcy na BT więc dodatkowe karty odpadają, może zamówię w celu potestowania, bo grosze kosztuje, tylko wpierw muszę mieć do czego to zamontować