..:: Forum Miłośników Yamaha Virago ::..

Jou.

Problem taki, że ścina zęby od strony ślimaka w podkładce spod linki:

https://yama-sklep.pl/oryginalne-czesci ... spf-viewer

(Clutch meter, nr 7 na schemacie)

Sama podkładka wykonana z jakiegoś gównolitu.
Napawałem urwane zęby. Efekt - 300km i powtórka z rozrywki. Przypuszczam, że temat może leżeć po str zacinajacego sie slimaka.

Pytania:

1. Ślimak w 535 da się rozebrać i gruntownie poczyścić? Nie zajrzałem do niego przy demontazu...
2. Alternatywa dla yama-sklep?
3. Sugestie od tych, co przerabiali temat?

Buziaki

Zęby tej podkładki pełnią rolę zabieraków przekazujących napęd z koła na przekładnię ślimakową. Jeśli uległy ścięciu, to albo niezbyt dokładnie złożyłeś napęd i nie trafiły w wycięcia w ślimacznicy, albo przekładnia ślimakowa stawia za duży opór i dlatego je obcina.

Z dokładnością montażu jest ok. Coś z tym ślimakiem nie halo.
Da sie go rozebrać?

Da się , to wszystko trzyma seger z drutu wciśnięty w obudowę , jak wyjmiesz seger to wszystko rozłozysz .

O ślimaku pisałem TUTAJ
Jeżeli Ci ścina to masz tak jak ja zajechaną zębatkę ślimaka i po prostu cały mechanizm się blokuje a podkładka ścina. Ja zakupiłem podkładkę i simering w yama sklepie a ślimak na allegro. Trzeba tylko brać taki jaki masz w swoim zamontowany. U mnie był z takim oringiem od strony wejścia linki. Taki bez tego oringu leży teraz bezużytecznie na półce. Rozebrać się da, ten seger jest na wewnętrznej stronie obudowy, tam gdzie przechodzi ośka. Samo smarowanie i mycie jeżeli zębatki są wyjechane niestety nic nie da. Można podłożyć podkładkę, ale to już na długo pewnie nie starczy. W tym, który teraz kupiłem zębatka jest z teflonu (albo coś podobne), w tamtym była metalowa. Nie ma też tej podkładki i segera z góry, ale tak jest oryginalnie.

Dzięki piękne za podpowiedzi