..:: Forum Miłośników Yamaha Virago ::..

Wszyscy użytkownicy Virago 125/250 wiedzą jak słabo świecą nasze kontrolki.
Ponieważ obudowa moich kontrolek była popękana, kupiłem cały używany panel za 15zł na allegro.


Zamówiłem też kontrolki led z linku https://a.aliexpress.com/_BTAVqn, 10mm średnicy, więc idealnie pasują w miejsce oryginalnych plastikowych kontrolek. Oryginalne kontrolki zostały rozwiercone do 10mm, po czym zamontowałem sobie cały zestaw. Czerwona kontrolka jest w rezerwie, na razie nie podpięta- docelowo chcę wykorzystać ją jako kontrolkę ładowania. Kontrolki z linku działają niezależnie od polaryzacji, więc wystarczy je przylutować w miejsce oprawek żarówek.


Kolory kabli (jeśli pamięć mnie nie myli) to:
światła drogowe(długie) żółty i czarny
Luz błękitny i jasno brązowy
Kierunkowskazy ciemno zielony i ciemny brąz
Ja przy pierwszym podejściu pomieszałem odcienie brązu i kontrolki trochę "wariowały", warto więc zwrócić na to uwagę, a najlepiej wziąć żonę do garażu
Kontrolki LED świecą zdecydowanie jaśniej


Jedyny minus to fakt że podczas jazdy kontrolka luzu błyska podczas puszczania sprzęgła- muszę przejrzeć schemat elektryczny, żeby ustalić w jaki sposób obejść tą niedogodność. Rozwiązanie oczywiście dorzucę do posta

Czy udalo Ci się rozwiązać problem z błyskającą kontrolką luzu?

Ostatnio niestety nie mam okazji zajrzeć do garażu. A moduł do kierunkowskazów czeka na montaż

Pytam bo moze tez bym sobie zamontował takie kontrolki jednak ta migajaca dioda może wkurzac...

A ja sobie takie wystrugałem:




W planach miałem jeszcze pomalowanie obudowy na srebrny i zamontowanie czarnych kontrolek, ale jakoś wciąż mi się nie chce

U mnie N świeci ok, ale zauważyłem że jak jechałem w mega deszczu to migała. Styki są chyba nieosłonięte i trzeba by je jakoś poprawić...

A gdzie takie ładne można wystrugać ?
Naprawdę eleganckie

Aliexpres

Dziękuję

MarcinS pisze: ↑05 listopada 2021, 21:03Aliexpres

Prawie
Konsola malowana akrylem plus clear, a kontrolki faktycznie od majfrendów ale bez wkładu własnego się nie obejdzie, bo z kupionych zostaje tylko obudowa (nie mieszczą się).
Żarówki można zostawić ale trzeba je pomalować, ja zastosowałem kolorowe 'żarówki" led, nawet chyba jeszcze mam.

Czyli własciwie wymienione są tylko kolorowe krązki a w otwory wkręcone te zakupione.
A, no i ostatnia kontrolka, która w oryginale jest nieaktywna.
Ja tam podpiąłem normalne swiatła.
Jeżeli bedziesz wymieniał na "żarówki" led, to problemem są tylko kierunkowskazy, bo tu można albo zostawić żarówke ("edisona") wówczas nie ma problemy a jak się uprzemy na "zarówke" led, to trzeba przed nia wstawić mostek prostowniczy, bo inaczej bedzie swieciła tylko w wypadku właczenia kierunku w jedna stronę.
Jak coś to PW. ale nie dziś, bo mam jeszcze