Uszczelka komory plywakowej xv125 chyba?
: 07 lipca 2020, 12:12
Witam
Jestem bardzo szczesliwym posiadaczem wiedzmy z wroclawia. Mam problem. Po ostatnich upalach i jezdzie prawie ciagle po miescie tak ze 1000 km
niestety gaznik jest mokry od paliwa. Cieknie po gazniku od strony kranika i po gumie w dol. Podejrzewam ze moze to uszczelka pod komora plywaka.
I tu mam pytanie czy zeby ja wymienic musze wyciagnac gaznik ? Czy moze jest jakis patent na wymiane jej bez wyciagania gaznika. Szukalem zblizonych tematow ale jest ich bardzo duzo i nie moge nic poradzic. Czy wymiana tej uszczelki jest trudna? czy po odkreceniu pokrywy komory plywaka jest duzo elementow ktore potem trudno poskladac? Co radzicie? A moze jednak warto wymontowac gaznik bo sama uszczelka to nie wszystko. Cos doczytalem ze tam jest pod spodem jakis aluminowy element pod ktorym jest kolejna mala uszczelka. Jedzie do mnie zestaw naprawczy gaznika i mysle co robic. Prosze o porade. Dziekuje
Jestem bardzo szczesliwym posiadaczem wiedzmy z wroclawia. Mam problem. Po ostatnich upalach i jezdzie prawie ciagle po miescie tak ze 1000 km
niestety gaznik jest mokry od paliwa. Cieknie po gazniku od strony kranika i po gumie w dol. Podejrzewam ze moze to uszczelka pod komora plywaka.
I tu mam pytanie czy zeby ja wymienic musze wyciagnac gaznik ? Czy moze jest jakis patent na wymiane jej bez wyciagania gaznika. Szukalem zblizonych tematow ale jest ich bardzo duzo i nie moge nic poradzic. Czy wymiana tej uszczelki jest trudna? czy po odkreceniu pokrywy komory plywaka jest duzo elementow ktore potem trudno poskladac? Co radzicie? A moze jednak warto wymontowac gaznik bo sama uszczelka to nie wszystko. Cos doczytalem ze tam jest pod spodem jakis aluminowy element pod ktorym jest kolejna mala uszczelka. Jedzie do mnie zestaw naprawczy gaznika i mysle co robic. Prosze o porade. Dziekuje