Jaki prostownik

Jeżeli masz kłopoty ze swoją Virago lub nie wiesz jak coś naprawić to idealne miejsce by o tym napisać
mac13
Status: Offline

Jaki prostownik

Post autor: mac13 »

MAm pytanko trzeba powoli zadbac o aku a mój wysłużony prostowniczek pokazał dymek :???: i koniec, może ktoś z was ostatnio zakupił jakiś dobry w rozsądnej cenie prostownik??? :wink:
zaor
Status: Offline

Re: Jaki prostownik

Post autor: zaor »

ja mam zwyczajny najtańszy ale z amperomierzem. stary jak świat, cena była jeszcze w milionach złotych.
ładuje spoko.
mac13
Status: Offline

Re: Jaki prostownik

Post autor: mac13 »

no taki właśnie mi pokazał dość :sad: :sad:
Awatar użytkownika
Arktos
Posty: 782
Rejestracja: 12 września 2007, 17:12
Motocykl: Virago 750 z 96r
Lokalizacja: Włocławek
Wiek: 53
Status: Offline

Re: Jaki prostownik

Post autor: Arktos »

Ja uzywam samochodowego z automatycznym amperazem ale lichy jest bo sie nie wylacza sam wiec musze czuwac.Wlasnie jest reklama Lidla ze maja super mikroprocesorowy za 99 zl podobno bardzo dobry wiecej informacji o nim znajdziesz na koncu postu na tym forum
http://forum.motocyklistow.pl/Ladowanie ... 59498.html
I jeszcze jedna rada przykrecilem przewod do + w ako i koncowke zabezpieczona ukrylem pod kanapa ma to na celu ze moge doladowac ako nie wyciagajac go z moto.Przy doladowaniu nie trzeba wykrecac korkow w zwylkym ako bo jest wezyk odpowietrzajacy i wodor ma ujscie.Nawet jak sie ako zagotuje to spokojnie wezykiem jest ujscie.Druga zaleta jest ze ten przewod dalem gruby i kabelki rozruchowe mozna podlaczyc nie wyciagajac aka.
Gang dzikich wieprzy.
Motórzyści Włocławek.
Grupa Kujawska.
lysybald
Posty: 557
Rejestracja: 10 września 2007, 19:41
Motocykl: czarny
Lokalizacja: Pruszków
Status: Offline

Re: Jaki prostownik

Post autor: lysybald »

ja mam taki prostowniczek co to jest na kazdej stacji benz. kosztuje ze 40 zl a o ile dobrze pamietem, laduje dwoma amperami.samochodowy aku stawiam na noc i o nic sie nie martwie i mysle ze motorowy bede tez nim ladowal... odkrece korki i az sie lekko zagrzeje.

jesli jestem w bledzie wyprowadzcie mnie
ARCHER
Posty: 1181
Rejestracja: 08 października 2007, 10:10
Motocykl: XV 750
Lokalizacja: Browary Książęce
Status: Offline

Re: Jaki prostownik

Post autor: ARCHER »

Za kolegą Piotrusgsx z FM :
" W motocyklach stosuje się akumulatory w technologii AGM (płyty są w specjalnej włókninie która zatrzymuje w sobie elektrolit) które potocznie nazywane są żelówkami co jest nieprawdą.
Prawdziwa żelówka jest montowana wg mojej wiedzy jedynie w motocyklach BMW (akumulator EXIDE G19).

Problemem podczas ładowania akumulatorów AGM jest napięcie ładowania - zwykły prostownik samochodowy nie ma ogranicznika napięcia ładowania. Pomimo że prąd ładowania cały czas spada to w momencie gdy napięcie ładowania przekroczy 14,8V następuje silne gazowanie elektrolitu oraz wzrost temperatury co jest szkodliwe dla akumulatorów bezobsługowych (szczelnie zamkniętych). Krótko mówiąc ładując je zwykłym prostownikiem skracamy ich żywotność

Do ładowania akumulatorów motocyklowych polecam taką ładowarkę : EST 507
Używamy ich w naszym serwisie i te 60PLN to naprawdę dobrze zainwestowane pieniądze

Kiedy należy ładować akumulator?? Akumulator należy ładować kiedy napięcie na klemach spadnie do 12.5V. Dłuższe pozostawienie go w takim stanie powoduje do uszkodzenia (zasiarczenia) "

A ładowarka : http://www.autokompleks.pl/sklep/pokaz_ ... idprod=117
Ostatnio zmieniony 05 listopada 2007, 22:27 przez ARCHER, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
robson
Posty: 1891
Rejestracja: 04 września 2007, 15:13
Motocykl: VIRAGO 1.1
Lokalizacja: Lędziny
Wiek: 50
Status: Offline

Re: Jaki prostownik

Post autor: robson »

Archer :mrgreen: jestem pod wrażeniem
Jedyną ochroną motocyklisty jest jego ROZUM !!!
mac13
Status: Offline

Re: Jaki prostownik

Post autor: mac13 »

ARCHER dzięki za wyjaśnienie tematu aku i przyjrzałem się tej ładowarce est 507 tylko mam jeszcze jedno pytanie w objaśnieniu tego urzadzenia podano ,, Ładowarka automatyczna EST-507 jest przeznaczona do samoczynnego ładowania akumulatorów bezobsługowych, żelowych oraz ołowiowo-kwasowych o napięciu 12V i pojemności od 7Ah do 17Ah" a mój aku jest 20ah czy ta ładowarka sobie poradzi ???
ARCHER
Posty: 1181
Rejestracja: 08 października 2007, 10:10
Motocykl: XV 750
Lokalizacja: Browary Książęce
Status: Offline

Re: Jaki prostownik

Post autor: ARCHER »

...... a mój aku jest 20ah czy ta ładowarka sobie poradzi ???[/quote] Poradzi se tylko potrwa to dłużej. P.S. tekst jest cytatem na wstępie podałem źródło, ale info warto przeczytać ( zwłaszcza że sam ostatnio odpalałem z IIki :) )
Marcin
Posty: 2153
Rejestracja: 04 września 2007, 17:27
Motocykl: Póki co nie ma
Lokalizacja: Koluszki
Wiek: 44
Status: Offline

Re: Jaki prostownik

Post autor: Marcin »

A ja mam taki problemik :cry: nie wiem jak wyciągnąć aku z motocykla. Przeszkadzają dwa przewody paliwowe które idą od baku i ni w ząb nie mieść się akumulator-to co mam te przewody odkręcić ??? I jeszcze jedno - na jednym z przewodów jest metalowa sprężyna "osłonka" jak dotykam tą sprężynkę do ramy motocykla to iskrzy !!!! :shock:
Obrazek
Awatar użytkownika
GLIWICKI
Posty: 5643
Rejestracja: 01 października 2007, 23:08
Motocykl: XV 750 '97
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 54
Status: Offline

Re: Jaki prostownik

Post autor: GLIWICKI »

Marcin pisze:A ja mam taki problemik :cry: nie wiem jak wyciągnąć aku z motocykla. Przeszkadzają dwa przewody paliwowe które idą od baku i ni w ząb nie mieść się akumulator-to co mam te przewody odkręcić ??? I jeszcze jedno - na jednym z przewodów jest metalowa sprężyna "osłonka" jak dotykam tą sprężynkę do ramy motocykla to iskrzy !!!! :shock:
Z tego co wiem czasami trzeba sciagac. Wszystko zalezy od tego jak duzy akumulator masz zalozony.
Na przyszlosc proponuje Ci wyciagnac na zewnatrz dwa dodatkowe kabelki do ladowania akumulatora. Nie bedziesz mial wtedy problemow z wyciaganiem ...
A co do tej opisywanej sprezyny to zabezpiecz to lub sciagnij (o ile mozna). Najwyrazniej masz to "cos" na dodatniej klemie i iskrzy w zetkniecie z masa. Moze to w najlepszym przypadku rozladowac/zniszczyc akumulator. W najgorszym wolaj Miska ...
Jest strazakiem ...
Zasada podstawowa na Forum : Zanim zapytasz uzyj funkcji Szukaj!!!
A reszta w Regulaminie ...
Marcin
Posty: 2153
Rejestracja: 04 września 2007, 17:27
Motocykl: Póki co nie ma
Lokalizacja: Koluszki
Wiek: 44
Status: Offline

Re: Jaki prostownik

Post autor: Marcin »

Dzięki. Wygląda na to że trzeba odkręcić przewodzik. Jutro pogrzebę. a tą prężynkę jakoś zaizoluję :mrgreen: Jeszcze raz dziękuję. A swoją drogą dziwne że trzeba rozkręcić "pó"ł moto wy wyjąć akumulator :shock:
Obrazek
Awatar użytkownika
wolbi
Site Admin
Posty: 1084
Rejestracja: 03 września 2007, 17:09
Lokalizacja: Poznań
Wiek: 41
Kontakt:
Status: Offline

Re: Jaki prostownik

Post autor: wolbi »

Marcin: ja nie musialem nic rozkrecac by wyjac akumulator i z tego co pisza inni tez nie mieli wiekszych problemow. Musisz tylko dosc mocno odgiac przewody paliwowe i powinienes wyciagnac aku. Mi pomogla Nitro w tym zabiegu bo sam aku lekki nie jest, przytrzymujac mi przewod z jednej strony.
Marcin
Posty: 2153
Rejestracja: 04 września 2007, 17:27
Motocykl: Póki co nie ma
Lokalizacja: Koluszki
Wiek: 44
Status: Offline

Re: Jaki prostownik

Post autor: Marcin »

Z jednym przewodem nie ma problemu i ładnie można go odciągnąć ale ten drugi muszę jednak odkręcić :cry:
Obrazek
Mateo
Status: Offline

Re: Jaki prostownik

Post autor: Mateo »

Tez sie nie malo namenczylem zeby wytargac akumulator przez te przewody
Marcin
Posty: 2153
Rejestracja: 04 września 2007, 17:27
Motocykl: Póki co nie ma
Lokalizacja: Koluszki
Wiek: 44
Status: Offline

Re: Jaki prostownik

Post autor: Marcin »

udało się wyciągnąć bez odkręcana i niestety akumulator juz nie ładuje o prostu padł. Juz kupiłem drugi i na razie go nie zalewam i nie ładuję dopiero na wiosnę. Nic się nie stanie jak moto postoi 3 miechy nie odpalany. Co myślicie o tym http://moto.allegro.pl/item268641780_la ... 300ma.html
Obrazek
Awatar użytkownika
GLIWICKI
Posty: 5643
Rejestracja: 01 października 2007, 23:08
Motocykl: XV 750 '97
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 54
Status: Offline

Re: Jaki prostownik

Post autor: GLIWICKI »

Czy prad ladowania 300 mA nie jest za maly? W przypadku ladowania zwyklego akumulatora 17 Ah potrzebowalbys na to prawie 60 godzin :roll:

A co do nowego akumulatora to przemysl sprawe wyciagniecia od razu dodatkowych przewodow w celu unikniecia wyciagania go do ladowania.
Zasada podstawowa na Forum : Zanim zapytasz uzyj funkcji Szukaj!!!
A reszta w Regulaminie ...
Marcin
Posty: 2153
Rejestracja: 04 września 2007, 17:27
Motocykl: Póki co nie ma
Lokalizacja: Koluszki
Wiek: 44
Status: Offline

Re: Jaki prostownik

Post autor: Marcin »

Gliwicki pisze:Czy prad ladowania 300 mA nie jest za maly
No tak za mały ale już 1,5 Ah będzie ok ?
Obrazek
Awatar użytkownika
GLIWICKI
Posty: 5643
Rejestracja: 01 października 2007, 23:08
Motocykl: XV 750 '97
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 54
Status: Offline

Re: Jaki prostownik

Post autor: GLIWICKI »

Marcin pisze:
Gliwicki pisze:Czy prad ladowania 300 mA nie jest za maly
No tak za mały ale już 1,5 Ah będzie ok ?
Powinno byc OK. Stosowanie jeszcze wiekszych pradow skraca czas ladowania - nie jest jednak zbyt dobre dla zywotnosci akumulatora.
Zasada podstawowa na Forum : Zanim zapytasz uzyj funkcji Szukaj!!!
A reszta w Regulaminie ...
MOTOVIR
Status: Offline

Re: Jaki prostownik

Post autor: MOTOVIR »

mac13 pisze:ARCHER dzięki za wyjaśnienie tematu aku i przyjrzałem się tej ładowarce est 507 tylko mam jeszcze jedno pytanie w objaśnieniu tego urzadzenia podano ,, Ładowarka automatyczna EST-507 jest przeznaczona do samoczynnego ładowania akumulatorów bezobsługowych, żelowych oraz ołowiowo-kwasowych o napięciu 12V i pojemności od 7Ah do 17Ah" a mój aku jest 20ah czy ta ładowarka sobie poradzi ???
Tak jak już napisano poradzi.Ta ładowarka ma jeszcze tą zaletę że nie przeładuje akumulatora, można ją zostawić podłączoną na dłużej.Mój kolega,który zimuje motocykl w innym mieście zostawia ją podłączoną na całą zimę.Akumulator stoi cały czas pod napięciem i bardzo dobrze wpływa to na jego żywotność

pozdrawiam MOTOVIR
Marcin
Posty: 2153
Rejestracja: 04 września 2007, 17:27
Motocykl: Póki co nie ma
Lokalizacja: Koluszki
Wiek: 44
Status: Offline

Re: Jaki prostownik

Post autor: Marcin »

No to juz wszystko wiem :mrgreen: Dziękuję za pomoc...
Obrazek
Awatar użytkownika
buchalter
Posty: 474
Rejestracja: 04 września 2007, 13:41
Motocykl: Honda VTX 1300C
Lokalizacja: Krosno Odrzańskie
Wiek: 61
Status: Offline

Re: Jaki prostownik

Post autor: buchalter »

Ja kupiłem TAKI . Wczoraj przyszła przesyłka (akumulator już podpięty). Jak się spisuje, będę mogł powiedzieć za jakiś czas.
Unix
Status: Offline

Re: Jaki prostownik

Post autor: Unix »

ja kupilem prostownik w MAKRO rok temu za 120zl .. siakis niemiecki, dosyc duzy i ciezki, obudowa czerowna. Laduje aku moto do 14ah, samochodow do 65ah z tego co pamietam.

ma fajne przelaczniki, miedzy autem a motocyklem, i 6V a 12V. Wraz ze stopniem naladowania akumulatora zmniejsza prad. polecam

widzialem ostatnio ten sam w Praktikerze
osina
Status: Offline

Re: Jaki prostownik

Post autor: osina »

Cze
Ja mam aku, który polecił mi serwis yamahy. Niedawno wymieniałem. 12V, 12Ah i odpowietrzenie. Wyciągnąłem go bez problemu, odginając nieznacznie przewody paliwowe.
Pozdrawiam
daro0071
Status: Offline

Re: Jaki prostownik

Post autor: daro0071 »

Witam Wszystkich, mam pytanie czy aby naładować akumulator w Virago 1100 to mam go wyciagnąć czy wystarczy podłączyc kable i ładować( oczywiście jesli jest do nich dostęp bo jeszcze nie sprawdzałem, poniewaz mam moto od tygodnia) i czy cięzko jest go wyciągnąć pozdrawiam
ODPOWIEDZ