Strona 1 z 2

Zerwany gwint przy wymianie filtra oleju.

: 16 października 2008, 10:15
autor: Piotrek
No więc użyłem zbyt dużej siły dokręcając dekiel od filtra oleju i teraz jedna ze śrub kręci się prawie swobodnie w otworze. Na zdjęciu zaznaczyłem śrubę, o którą chodzi.

Obrazek

Śruba po wyjęciu wygląda dobrze, więc uszkodzeniu musiał ulec gwint w silniku. Co teraz można z tym zrobić? Dookoła dekla silnik poci się olejem.

Re: Zerwany gwint przy wymianie filtra oleju.

: 16 października 2008, 15:04
autor: Blunio
Najprostsza metoda to rozwiercić otwór na większy , nagwintować i dać śrubę o rozmiar większą. Mam nadzieję, że grubość ścianek karteru pozwala na taką operację.
Bardziej skomplikowana metoda to zaspawanie otworu (karter jest aluminiowy, więc jest niewielu fachowców, którzy się tego podejmą), nagwintowanie i uzycie oryginalnej śruby.
Są jeszcze inne metody, ale chyba Ciebie nie zainteresują:
1. Wymiana połówki karteru :twisted:
2. Wymiena silnika :shock:
3. Wymiena moto :mrgreen:
Pozdrawiam :-)

Re: Zerwany gwint przy wymianie filtra oleju.

: 16 października 2008, 15:28
autor: Stilgar

Re: Zerwany gwint przy wymianie filtra oleju.

: 18 października 2008, 18:07
autor: Piotrek
Blunio pisze:Najprostsza metoda to rozwiercić otwór na większy , nagwintować i dać śrubę o rozmiar większą.
A czy ja jestem w stanie wykonać samodzielnie taką operację? Przypuśćmy, że potrafię posługiwać się wiertarką, mam dobry zestaw wierteł i dysponuję 50 PLN, żeby ewentualnie dokupić dodatkowe narzędzia :smile:

Re: Zerwany gwint przy wymianie filtra oleju.

: 18 października 2008, 18:28
autor: BRODA
Gwintownik m8 koszt około 11 zł uchwyt koszt około 6 zł ( lub ewentualnie przejść się po znajomych koszt około 1 piwa ) i maksymalnie 5 minut roboty. Dasz radę.

Re: Zerwany gwint przy wymianie filtra oleju.

: 18 października 2008, 18:56
autor: kyller
jak jeszcze nie posługiwałes sie gwintownikiem
to zwracam uwage na jeden temat
a/byc moze otwor jest nieprzelotowy (nie pamietam jak jest) to musi byc specjalny gwintownik do otworów nie przelotowych
b/jesli jest przelotowy to masz problem z usunieciem wirów po gwintowaniu z wnetrza silnika
poczytaj sobie co w necie o gwintowaniu
powinienes dac rade spokojnie

Re: Zerwany gwint przy wymianie filtra oleju.

: 25 stycznia 2009, 19:05
autor: jaroz
są też specjalne zestawy naprawcze do gwintów.

Re: Zerwany gwint przy wymianie filtra oleju.

: 25 stycznia 2009, 19:29
autor: Mardead
Miałem ostanio podobny kłopot przy wymianie uszczelki altrnatora... mechanik poradzil mi wziąc sówmiarke i sprawdzić głebokość otoru z gintem a następnie porównac z zapasem materiału w karterze. okazało sie że oryginalne śróbki sa prawie 5mm krótsze niż głebokośc otworu z gwintem... Następnie dal pewności przegwintowałem otwory raz jeszcze i zakupiłem nowe śruby 5mm dłuższe. trzyma jak powinno:)
Gorzej jak owego zapsasu nie będzie to trzeba nico otwór trzeba rowiercic i przegwintowac o nr wiekszy....Orginalna śróbka to bodajże m6 najczęściej dostępnr to m8....ale jest szansza na m7 tylko słabo z dostępnościa z łbem na imbus
Jeśli zabierzesz sie za przegwintowanie otworu to pamiętaj ze karter jest ze stopu aluminium wiec zamiast olejem gintownik smaruje sie denaturatem... bez smarowania moze zdazyc sie ze gwintownik sie sklinuje i pęknie a wówczas zima i grubsza srawa.
Powodzenia:) ja przy okazji wymieniłem wszystkie na nowe śliczne ...

Re: Zerwany gwint przy wymianie filtra oleju.

: 25 stycznia 2009, 19:52
autor: JohnnY
no właśnie ja mam ten problem teraz :mad: ale jakoś jutro chyba sobie dam rade :rock:

Re: Zerwany gwint przy wymianie filtra oleju.

: 25 stycznia 2009, 20:12
autor: Mardead
tylko naprade trzeba dokręcać z czuciem....
Jak sprawdzałem to śróby m8 nie wszędzie sie zmieszczą przy pokrywie alternatora i nietylko... więc trzeba bardzo uważać

Ja sie czasami zapominam i zabieram się do tego jak monter konstrukcji stalowych, póżniej na szczęście odpowiednie doświadczenie pozala jeszcze coś naprawić

Re: Zerwany gwint przy wymianie filtra oleju.

: 25 stycznia 2009, 22:16
autor: JohnnY
Na razie przegwintuje m6 i zastosuje dłuższe śruby i moim zdanie powinno trzymać :wink:

Re: Zerwany gwint przy wymianie filtra oleju.

: 25 stycznia 2009, 22:32
autor: Mardead
zawsze to lepsze niz przegwintowywanie na większe śruby

Re: Zerwany gwint przy wymianie filtra oleju.

: 25 stycznia 2009, 22:35
autor: JohnnY
Też tak myślę :rock:

Re: Zerwany gwint przy wymianie filtra oleju.

: 26 stycznia 2009, 00:10
autor: Monika
Piotrek pisze:No więc użyłem zbyt dużej siły dokręcając dekiel od filtra oleju i teraz jedna ze śrub kręci się prawie swobodnie w otworze.
ciekawe mnie nic takiego nie spotkało jeszcze.....
sama wymieniam i jest git!
hmmm chłopaki za dużo TESTOSTERONU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
to trzeba robić z lekarskim wyczuciem :lol:
po kobiecemu :oops:

Re: Zerwany gwint przy wymianie filtra oleju.

: 26 stycznia 2009, 00:23
autor: JohnnY
Czasami tak bywa :rock:

Re: Zerwany gwint przy wymianie filtra oleju.

: 26 stycznia 2009, 08:28
autor: BoPos
Monika pisze:
Piotrek pisze:No więc użyłem zbyt dużej siły dokręcając dekiel od filtra oleju i teraz jedna ze śrub kręci się prawie swobodnie w otworze.
ciekawe mnie nic takiego nie spotkało jeszcze.....
sama wymieniam i jest git!
hmmm chłopaki za dużo TESTOSTERONU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
to trzeba robić z lekarskim wyczuciem :lol:
po kobiecemu :oops:
Eeeeee tam, babskie gadanie...
Tja, jasne, "... sama wymieniam i jest git..." i to kuriozum "...to trzeba robić z lekarskim wyczuciem ... po kobiecemu..."
Eeeech dziewczyno - słyszałaś o kluczach dynamometrycznych? I czymś takim jak tabele momentów dokręcania śrub?

"Dokręcać po kobiecemu..." :frustrated:
Coś jak "rodzić po męsku"...

Re: Zerwany gwint przy wymianie filtra oleju.

: 26 stycznia 2009, 17:01
autor: ziółko1961
skoro śruba jest nie uszkodzona ,to otwór w karterze ma wymiar fi6,w sam raz aby naciąć w nim gwint M7 Gwintowniki i śrubę można dokupić w sklepie z motoryzacyjnym.tylna zębatka przy starym komarku była mocowana śrubami M7...

Re: Zerwany gwint przy wymianie filtra oleju.

: 26 stycznia 2009, 19:21
autor: LOOTER
Miałem identyczny problem i sam sobie poradziłem. Po objawach jakie napisałeś to na pewno poszedł ci gwint w silniku. Ja kupiłem śrubę 8 jednakowej długości co oryginalna (ważne bo otwór nie jest na wylot) koszt 4 zł. Następnie kupiłem dobrej jakości gwintowniki koszt 38 zł dwie sztuki w zestawie (na tym nie ma co oszczędzać). Otwór w dekielku delikatnie rozwierciłem (tu niestety zalecana wiertarka stołowa). Podczas gwintowania koniecznie pozapychać szmatami wszystkie szczeliny i otwory którymi mogły by się dostać opiłki, gwintować powoli (im wolniej tym lepiej ale o tej czynności poczytaj w internecie). No i na koniec jeszcze jeden wydatek to uszczelka pod pokrywę. U mnie jest git. Jeśli coś nie jasne lub coś ominąłem to pisz.

Re: Zerwany gwint przy wymianie filtra oleju.

: 26 stycznia 2009, 19:46
autor: Dono
BoPos pisze: Eeeeee tam, babskie gadanie...
Tja, jasne, "... sama wymieniam i jest git..." i to kuriozum "...to trzeba robić z lekarskim wyczuciem ... po kobiecemu..."
Eeeech dziewczyno - słyszałaś o kluczach dynamometrycznych? I czymś takim jak tabele momentów dokręcania śrub?

"Dokręcać po kobiecemu..." :frustrated:
Coś jak "rodzić po męsku"...
Co ty człowieku masz aż takie kompleksy w kontaktach z kobietami!!!???? Aż tak ci przeszkadza, że Monia doskonale sobie radzi przy swoim moto?????
Weź wrzuć na luz chłopie!!!

Re: Zerwany gwint przy wymianie filtra oleju.

: 26 stycznia 2009, 20:31
autor: BoPos
Dono pisze:Co ty człowieku masz aż takie kompleksy w kontaktach z kobietami!!!????
:rock: Dobre!!! Brawo Dono!!! :rock:
Dono pisze:Weź wrzuć na luz chłopie!!!
Nie! Nie i jeszcze raz nie jeśli ktokolwiek w "Warsztacie" będzie pisał "...z ????? wyczuciem ... po kobiecemu..." a nie n.p. 3,5 Nm...
Albo to dział porad, podkreślam - fachowych i rzetelnych albo herbatka u cioci.
Ktoś powinien zadbać o rzetelność tego działu - prawda Dono?
Tak myślałem...

Re: Zerwany gwint przy wymianie filtra oleju.

: 26 stycznia 2009, 21:14
autor: Dono
BoPos pisze: Ktoś powinien zadbać o rzetelność tego działu - prawda Dono?
Tak myślałem...
Ależ proszę cię bardzo! Jeśli uważasz, że moderacja w warsztacie szwankuje nie ma problemu. Napisz do wolbiego prośbę o przydzielenie uprawnień w tym dziale i osądzaj czy aby posty nie są zbyt mało fachowe i rzetelne, bo widzę że "dobrze" ci to idzie już teraz. Jak to sobie wyobrażasz? Na każdego mniej ważnego posta należy zwracać uwagę? (won to hajdparku!) Jak ktoś napisze coś "z jajem" w temacie o cewce zapłonowej to walić ostrzeżenia? Nie ma tutaj żelaznych reguł postępowania, nie ma wyraźnych granic - prosi się jedynie o nieużywanie wulgaryzmów, pisanie na temat, czy niepowielanie tematów. Nikt nie będzie tutaj dyktował tak na poważnie jak należy a jak nie należy pisać postów w każdym dziale.
Więc powtarzam raz jeszcze prośbę: wrzuć na luz!!! :roll:

Re: Zerwany gwint przy wymianie filtra oleju.

: 26 stycznia 2009, 21:22
autor: Stilgar
Klucz dynamometryczny przy wymianie filtra oleju....
Taaa , jasne. Normalnie już to widzę . Co innego literatura a co innego życie :wink:

Re: Zerwany gwint przy wymianie filtra oleju.

: 26 stycznia 2009, 22:07
autor: bolec
Dono pisze:wrzuć na luz!!! :roll:
Tzn. z jedynki lekko w górę, a jak lecisz na wyższym biegu to w dół do dwójki i wtedy znów z lekkością w dół. Jak jakieś pytania do eksperta Bolca to dawajcie, nie trzeba się wstydzić :bravo:

Re: Zerwany gwint przy wymianie filtra oleju.

: 26 stycznia 2009, 22:07
autor: Łuki
Czołem
Piotrek,może po prostu poszukaj warsztatu samochodowego gdzie naprawiają gwinty wkładkami HeliCoil ,dogadaj się z nimi i po sprawie-tak chyba będzie szybciej i lepiej.
Pozdrawiam.
:wink:

Re: Zerwany gwint przy wymianie filtra oleju.

: 27 stycznia 2009, 20:41
autor: MRóWA
Ja tak samo miałem i najprościej zrobiłem tak ;wsadziłem śrubkę M 5 tylko nieco dłuższą i nakręciłem nakrętke i po krzyku śmigam już tak 3 sezon i jest OK :motorcycle: