Zerwany gwint przy wymianie filtra oleju.

Wszysto co związane z silnikami naszych Virago
Piotrek
Status: Offline

Zerwany gwint przy wymianie filtra oleju.

Post autor: Piotrek »

No więc użyłem zbyt dużej siły dokręcając dekiel od filtra oleju i teraz jedna ze śrub kręci się prawie swobodnie w otworze. Na zdjęciu zaznaczyłem śrubę, o którą chodzi.

Obrazek

Śruba po wyjęciu wygląda dobrze, więc uszkodzeniu musiał ulec gwint w silniku. Co teraz można z tym zrobić? Dookoła dekla silnik poci się olejem.
Awatar użytkownika
Blunio
Posty: 5793
Rejestracja: 11 marca 2008, 10:21
Motocykl: Trek X-Caliber 8
Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Wiek: 72
Status: Offline

Re: Zerwany gwint przy wymianie filtra oleju.

Post autor: Blunio »

Najprostsza metoda to rozwiercić otwór na większy , nagwintować i dać śrubę o rozmiar większą. Mam nadzieję, że grubość ścianek karteru pozwala na taką operację.
Bardziej skomplikowana metoda to zaspawanie otworu (karter jest aluminiowy, więc jest niewielu fachowców, którzy się tego podejmą), nagwintowanie i uzycie oryginalnej śruby.
Są jeszcze inne metody, ale chyba Ciebie nie zainteresują:
1. Wymiana połówki karteru :twisted:
2. Wymiena silnika :shock:
3. Wymiena moto :mrgreen:
Pozdrawiam :-)
Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw.
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
Awatar użytkownika
Stilgar
Posty: 5482
Rejestracja: 22 grudnia 2007, 09:37
Motocykl: Virago>Debilka>STonka>Varan
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Wiek: 48
Kontakt:
Status: Offline

Re: Zerwany gwint przy wymianie filtra oleju.

Post autor: Stilgar »

Administrator zastrzega sobie możliwość zbanowania ze względu na klauzulę sumienia.
Piotrek
Status: Offline

Re: Zerwany gwint przy wymianie filtra oleju.

Post autor: Piotrek »

Blunio pisze:Najprostsza metoda to rozwiercić otwór na większy , nagwintować i dać śrubę o rozmiar większą.
A czy ja jestem w stanie wykonać samodzielnie taką operację? Przypuśćmy, że potrafię posługiwać się wiertarką, mam dobry zestaw wierteł i dysponuję 50 PLN, żeby ewentualnie dokupić dodatkowe narzędzia :smile:
Awatar użytkownika
BRODA
Posty: 89
Rejestracja: 28 lipca 2008, 17:56
Motocykl: XV 1
Status: Offline

Re: Zerwany gwint przy wymianie filtra oleju.

Post autor: BRODA »

Gwintownik m8 koszt około 11 zł uchwyt koszt około 6 zł ( lub ewentualnie przejść się po znajomych koszt około 1 piwa ) i maksymalnie 5 minut roboty. Dasz radę.
Awatar użytkownika
kyller
Posty: 2198
Rejestracja: 13 marca 2008, 11:05
Motocykl: pożyczony XV1000
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 55
Status: Offline

Re: Zerwany gwint przy wymianie filtra oleju.

Post autor: kyller »

jak jeszcze nie posługiwałes sie gwintownikiem
to zwracam uwage na jeden temat
a/byc moze otwor jest nieprzelotowy (nie pamietam jak jest) to musi byc specjalny gwintownik do otworów nie przelotowych
b/jesli jest przelotowy to masz problem z usunieciem wirów po gwintowaniu z wnetrza silnika
poczytaj sobie co w necie o gwintowaniu
powinienes dac rade spokojnie
jaroz
Posty: 755
Rejestracja: 04 marca 2008, 22:03
Motocykl: virago 535
Lokalizacja: galicja
Wiek: 56
Kontakt:
Status: Offline

Re: Zerwany gwint przy wymianie filtra oleju.

Post autor: jaroz »

są też specjalne zestawy naprawcze do gwintów.
Awatar użytkownika
Mardead
Posty: 57
Rejestracja: 06 maja 2008, 19:19
Motocykl: Yamaha XV700c
Lokalizacja: Gdynia
Wiek: 45
Status: Offline

Re: Zerwany gwint przy wymianie filtra oleju.

Post autor: Mardead »

Miałem ostanio podobny kłopot przy wymianie uszczelki altrnatora... mechanik poradzil mi wziąc sówmiarke i sprawdzić głebokość otoru z gintem a następnie porównac z zapasem materiału w karterze. okazało sie że oryginalne śróbki sa prawie 5mm krótsze niż głebokośc otworu z gwintem... Następnie dal pewności przegwintowałem otwory raz jeszcze i zakupiłem nowe śruby 5mm dłuższe. trzyma jak powinno:)
Gorzej jak owego zapsasu nie będzie to trzeba nico otwór trzeba rowiercic i przegwintowac o nr wiekszy....Orginalna śróbka to bodajże m6 najczęściej dostępnr to m8....ale jest szansza na m7 tylko słabo z dostępnościa z łbem na imbus
Jeśli zabierzesz sie za przegwintowanie otworu to pamiętaj ze karter jest ze stopu aluminium wiec zamiast olejem gintownik smaruje sie denaturatem... bez smarowania moze zdazyc sie ze gwintownik sie sklinuje i pęknie a wówczas zima i grubsza srawa.
Powodzenia:) ja przy okazji wymieniłem wszystkie na nowe śliczne ...
Awatar użytkownika
JohnnY
Posty: 4070
Rejestracja: 06 października 2008, 22:30
Motocykl: Intruz VS 1400
Lokalizacja: Łódź
Wiek: 35
Kontakt:
Status: Offline

Re: Zerwany gwint przy wymianie filtra oleju.

Post autor: JohnnY »

no właśnie ja mam ten problem teraz :mad: ale jakoś jutro chyba sobie dam rade :rock:
Awatar użytkownika
Mardead
Posty: 57
Rejestracja: 06 maja 2008, 19:19
Motocykl: Yamaha XV700c
Lokalizacja: Gdynia
Wiek: 45
Status: Offline

Re: Zerwany gwint przy wymianie filtra oleju.

Post autor: Mardead »

tylko naprade trzeba dokręcać z czuciem....
Jak sprawdzałem to śróby m8 nie wszędzie sie zmieszczą przy pokrywie alternatora i nietylko... więc trzeba bardzo uważać

Ja sie czasami zapominam i zabieram się do tego jak monter konstrukcji stalowych, póżniej na szczęście odpowiednie doświadczenie pozala jeszcze coś naprawić
Awatar użytkownika
JohnnY
Posty: 4070
Rejestracja: 06 października 2008, 22:30
Motocykl: Intruz VS 1400
Lokalizacja: Łódź
Wiek: 35
Kontakt:
Status: Offline

Re: Zerwany gwint przy wymianie filtra oleju.

Post autor: JohnnY »

Na razie przegwintuje m6 i zastosuje dłuższe śruby i moim zdanie powinno trzymać :wink:
Awatar użytkownika
Mardead
Posty: 57
Rejestracja: 06 maja 2008, 19:19
Motocykl: Yamaha XV700c
Lokalizacja: Gdynia
Wiek: 45
Status: Offline

Re: Zerwany gwint przy wymianie filtra oleju.

Post autor: Mardead »

zawsze to lepsze niz przegwintowywanie na większe śruby
Awatar użytkownika
JohnnY
Posty: 4070
Rejestracja: 06 października 2008, 22:30
Motocykl: Intruz VS 1400
Lokalizacja: Łódź
Wiek: 35
Kontakt:
Status: Offline

Re: Zerwany gwint przy wymianie filtra oleju.

Post autor: JohnnY »

Też tak myślę :rock:
Monika
Status: Offline

Re: Zerwany gwint przy wymianie filtra oleju.

Post autor: Monika »

Piotrek pisze:No więc użyłem zbyt dużej siły dokręcając dekiel od filtra oleju i teraz jedna ze śrub kręci się prawie swobodnie w otworze.
ciekawe mnie nic takiego nie spotkało jeszcze.....
sama wymieniam i jest git!
hmmm chłopaki za dużo TESTOSTERONU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
to trzeba robić z lekarskim wyczuciem :lol:
po kobiecemu :oops:
Awatar użytkownika
JohnnY
Posty: 4070
Rejestracja: 06 października 2008, 22:30
Motocykl: Intruz VS 1400
Lokalizacja: Łódź
Wiek: 35
Kontakt:
Status: Offline

Re: Zerwany gwint przy wymianie filtra oleju.

Post autor: JohnnY »

Czasami tak bywa :rock:
BoPos
Posty: 389
Rejestracja: 04 maja 2008, 08:02
Status: Offline

Re: Zerwany gwint przy wymianie filtra oleju.

Post autor: BoPos »

Monika pisze:
Piotrek pisze:No więc użyłem zbyt dużej siły dokręcając dekiel od filtra oleju i teraz jedna ze śrub kręci się prawie swobodnie w otworze.
ciekawe mnie nic takiego nie spotkało jeszcze.....
sama wymieniam i jest git!
hmmm chłopaki za dużo TESTOSTERONU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
to trzeba robić z lekarskim wyczuciem :lol:
po kobiecemu :oops:
Eeeeee tam, babskie gadanie...
Tja, jasne, "... sama wymieniam i jest git..." i to kuriozum "...to trzeba robić z lekarskim wyczuciem ... po kobiecemu..."
Eeeech dziewczyno - słyszałaś o kluczach dynamometrycznych? I czymś takim jak tabele momentów dokręcania śrub?

"Dokręcać po kobiecemu..." :frustrated:
Coś jak "rodzić po męsku"...
Awatar użytkownika
ziółko1961
Posty: 456
Rejestracja: 14 stycznia 2008, 16:10
Motocykl: była 535 jest vt1100
Lokalizacja: Kiszewy / Konin
Status: Offline

Re: Zerwany gwint przy wymianie filtra oleju.

Post autor: ziółko1961 »

skoro śruba jest nie uszkodzona ,to otwór w karterze ma wymiar fi6,w sam raz aby naciąć w nim gwint M7 Gwintowniki i śrubę można dokupić w sklepie z motoryzacyjnym.tylna zębatka przy starym komarku była mocowana śrubami M7...
zawsze jest właściwy czas na zrobienie tego co należy
LOOTER
Status: Offline

Re: Zerwany gwint przy wymianie filtra oleju.

Post autor: LOOTER »

Miałem identyczny problem i sam sobie poradziłem. Po objawach jakie napisałeś to na pewno poszedł ci gwint w silniku. Ja kupiłem śrubę 8 jednakowej długości co oryginalna (ważne bo otwór nie jest na wylot) koszt 4 zł. Następnie kupiłem dobrej jakości gwintowniki koszt 38 zł dwie sztuki w zestawie (na tym nie ma co oszczędzać). Otwór w dekielku delikatnie rozwierciłem (tu niestety zalecana wiertarka stołowa). Podczas gwintowania koniecznie pozapychać szmatami wszystkie szczeliny i otwory którymi mogły by się dostać opiłki, gwintować powoli (im wolniej tym lepiej ale o tej czynności poczytaj w internecie). No i na koniec jeszcze jeden wydatek to uszczelka pod pokrywę. U mnie jest git. Jeśli coś nie jasne lub coś ominąłem to pisz.
Awatar użytkownika
Dono
Posty: 2464
Rejestracja: 19 listopada 2007, 17:46
Motocykl: 1100 '91
Lokalizacja: Iskrzyczyn-Skoczów
Wiek: 40
Status: Offline

Re: Zerwany gwint przy wymianie filtra oleju.

Post autor: Dono »

BoPos pisze: Eeeeee tam, babskie gadanie...
Tja, jasne, "... sama wymieniam i jest git..." i to kuriozum "...to trzeba robić z lekarskim wyczuciem ... po kobiecemu..."
Eeeech dziewczyno - słyszałaś o kluczach dynamometrycznych? I czymś takim jak tabele momentów dokręcania śrub?

"Dokręcać po kobiecemu..." :frustrated:
Coś jak "rodzić po męsku"...
Co ty człowieku masz aż takie kompleksy w kontaktach z kobietami!!!???? Aż tak ci przeszkadza, że Monia doskonale sobie radzi przy swoim moto?????
Weź wrzuć na luz chłopie!!!
"Verba volant, scripta manent" (słowa ulatują, pismo zostaje).
BoPos
Posty: 389
Rejestracja: 04 maja 2008, 08:02
Status: Offline

Re: Zerwany gwint przy wymianie filtra oleju.

Post autor: BoPos »

Dono pisze:Co ty człowieku masz aż takie kompleksy w kontaktach z kobietami!!!????
:rock: Dobre!!! Brawo Dono!!! :rock:
Dono pisze:Weź wrzuć na luz chłopie!!!
Nie! Nie i jeszcze raz nie jeśli ktokolwiek w "Warsztacie" będzie pisał "...z ????? wyczuciem ... po kobiecemu..." a nie n.p. 3,5 Nm...
Albo to dział porad, podkreślam - fachowych i rzetelnych albo herbatka u cioci.
Ktoś powinien zadbać o rzetelność tego działu - prawda Dono?
Tak myślałem...
Awatar użytkownika
Dono
Posty: 2464
Rejestracja: 19 listopada 2007, 17:46
Motocykl: 1100 '91
Lokalizacja: Iskrzyczyn-Skoczów
Wiek: 40
Status: Offline

Re: Zerwany gwint przy wymianie filtra oleju.

Post autor: Dono »

BoPos pisze: Ktoś powinien zadbać o rzetelność tego działu - prawda Dono?
Tak myślałem...
Ależ proszę cię bardzo! Jeśli uważasz, że moderacja w warsztacie szwankuje nie ma problemu. Napisz do wolbiego prośbę o przydzielenie uprawnień w tym dziale i osądzaj czy aby posty nie są zbyt mało fachowe i rzetelne, bo widzę że "dobrze" ci to idzie już teraz. Jak to sobie wyobrażasz? Na każdego mniej ważnego posta należy zwracać uwagę? (won to hajdparku!) Jak ktoś napisze coś "z jajem" w temacie o cewce zapłonowej to walić ostrzeżenia? Nie ma tutaj żelaznych reguł postępowania, nie ma wyraźnych granic - prosi się jedynie o nieużywanie wulgaryzmów, pisanie na temat, czy niepowielanie tematów. Nikt nie będzie tutaj dyktował tak na poważnie jak należy a jak nie należy pisać postów w każdym dziale.
Więc powtarzam raz jeszcze prośbę: wrzuć na luz!!! :roll:
"Verba volant, scripta manent" (słowa ulatują, pismo zostaje).
Awatar użytkownika
Stilgar
Posty: 5482
Rejestracja: 22 grudnia 2007, 09:37
Motocykl: Virago>Debilka>STonka>Varan
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Wiek: 48
Kontakt:
Status: Offline

Re: Zerwany gwint przy wymianie filtra oleju.

Post autor: Stilgar »

Klucz dynamometryczny przy wymianie filtra oleju....
Taaa , jasne. Normalnie już to widzę . Co innego literatura a co innego życie :wink:
Administrator zastrzega sobie możliwość zbanowania ze względu na klauzulę sumienia.
Awatar użytkownika
bolec
Posty: 945
Rejestracja: 11 września 2007, 17:37
Motocykl: Lucek
Lokalizacja: Toruń
Wiek: 43
Kontakt:
Status: Offline

Re: Zerwany gwint przy wymianie filtra oleju.

Post autor: bolec »

Dono pisze:wrzuć na luz!!! :roll:
Tzn. z jedynki lekko w górę, a jak lecisz na wyższym biegu to w dół do dwójki i wtedy znów z lekkością w dół. Jak jakieś pytania do eksperta Bolca to dawajcie, nie trzeba się wstydzić :bravo:
Lucek jest mój i będę go pierdolił czy wam się podoba czy nie ....
Obrazek
Łuki
Status: Offline

Re: Zerwany gwint przy wymianie filtra oleju.

Post autor: Łuki »

Czołem
Piotrek,może po prostu poszukaj warsztatu samochodowego gdzie naprawiają gwinty wkładkami HeliCoil ,dogadaj się z nimi i po sprawie-tak chyba będzie szybciej i lepiej.
Pozdrawiam.
:wink:
MRóWA
Posty: 1692
Rejestracja: 05 stycznia 2008, 13:19
Motocykl: długonoga1100
Lokalizacja: Będzin
Wiek: 47
Status: Offline

Re: Zerwany gwint przy wymianie filtra oleju.

Post autor: MRóWA »

Ja tak samo miałem i najprościej zrobiłem tak ;wsadziłem śrubkę M 5 tylko nieco dłuższą i nakręciłem nakrętke i po krzyku śmigam już tak 3 sezon i jest OK :motorcycle:
ODPOWIEDZ