W zeszłą niedzielę normalnie wróciłem do domu bez żadnych problemów, prócz cieknącej prawej lagi. Serwis wstępnie zaplanowałem na sobotę.
Oczywiście sprawdziłem czy jest iskra na nowej świecy, także nie ma. Z samego przewodu zapłonowego też nie skacze iskra więc to nie wina fajki lub jej połączenia. Gdzieś dalej. Tylko gdzie tego dalej szukać? Od czego warto zacząć?Morphys pisze: ↑16 czerwca 2018, 21:17 No i przyszła sobota.
Co dziś zrobiłem? Wkur....się...
Zawalony robotą od rana po sam wieczór zrezygnowałem już z rozbierania zawieszenia. Za to postanowiłem w końcu zajrzeć do filtra powietrza i go trochę przeczyścić po zakupie. Okazało się że filtra nie ma ... Jest tylko koszyk owinięty pończochą... Akurat miałem dość spory kawałek grubej gąbki więc postanowiłem coś dorobić na poczekaniu. Wycinałem jeden element z całości jednak teraz widzę, że nie jest to idealne rozwiązanie i będę musiał powtórzyć proces produkcji. Tym razem z cienkiej gąbki i trzech klejonych do kupy elementów. Po poskładaniu sprawdziłem czy pali. Niestety ciężko, a było na dotyk. Pomyślałem, że z "nowym" filtrem trzeba będzie poczytać o regulacji gaźnika Po zapaleniu zauważyłem że motocykl chodzi jakby spokojniej i równiej, nawet się ucieszyłem ale pojawił się też niepokój. Coś mnie tchnęło żeby sprawdzić cylindry. Przedni ciepły, tylny zimny... Wstępna diagnoza brak iskry na drugim cylindrze. Przy okazji oględzin cylindrów zauważyłem, że na przednim, obejma od wydechu jakoś tak luźno siedzi... diagnoza - urwana jedna szpilka... no niech to gęś kopnie... Miało być jeżdżenie w niedzielę, po całym tygodniu przerwy a tu się zapowiada dłuższy przestój. Jednym słowem załamałem się, z dnia na dzień coraz bardziej żałuję zakupu
Teraz zastanawiam się czy problem z paleniem to bardziej wina filtra czy drugiego gara. Czy jeden cylinder powinien palić tak samo na dotyk jak i dwa? Finalnie szukam szpilek z nakrętkami do wydechów i przyczyny braku iskry na jednej świecy oraz serwisówki.
Wszelkie podejrzenia odnośnie świecy mile widziane bo nawet nie mam pojęcia od czego zacząć