Strona 6 z 6

Re: Nawigacja

: 12 kwietnia 2012, 16:26
autor: -waldi-
3_473467 pisze:To na prawdę zabija myślenie. A zakręty powinno się robić z taką prędkością że będziesz w stanie zatrzymać maszynę jeśli za łukiem będzie wcześniej niewidoczna przeszkoda (traktor, zepsute auto, ciekawski dzik, zgubiony ładunek z ciężarówki, itp.). Droga to nie tor gdzie zakręty robi się z taką prędkością ile tylko przyczepności jest. Przynajmniej na moto się tego trzymajmy.
srata tata.... :P

przejedz się gdzieś po serpentynach to zobaczysz, zwłaszcza, jak na przykład w Chorwacji masz drogę wydrążoną w skałach, zakręt za zakrętem. Co zsiądziesz i będziesz pchał moto, a Ciebie tir wyprzedzi mając z 80 na budziku... to dopiero bezpieczne. :roll:
Ja mam inne zdanie i każdemu, będę polecał navi do moto. A skoro Ci zabija myślenie to nie używaj mnie tam nie zabija i zawsze prowadzi do celu.

Re: Nawigacja

: 12 kwietnia 2012, 17:51
autor: Tatar
Jeździłem po Słowackich serpentynach. Może to nie to samo co 100 km transfogarskiej, ale jednak: drzewa zasłaniają, droga pod kątem, w górę, w dół, zakręty o 180 stopni, wąsko, itd. Rzeczywiście byłoby miło wiedzieć co jest za zakrętem, mimo to, jakoś nie do końca ufam nawigacji, żeby jechać na przyrządy. I nie chodzi mi tu wcale o czasy przejazdu, ale o pozycje jaką pokazuje. Może jestem paranoikiem :)
W miastach ok.

Re: Nawigacja

: 12 kwietnia 2012, 18:09
autor: e_gregor
Waldi, ale właśnie o to chodzi. Nie można za szybko po zakrętach. To się na prawdę może źle skończyć. W aucie się co prawda na tym łapię ale jak powiedziałem - w razie "w" hamulec do oporu i najwyżej przywalę. Airbagi, strefy zgniotu, pasy z napinaczami itp. powinny mi pomóc. Na moto jestem "goły", więc niema o tym mowy. Może mam pecha, ale w PL zdarzało mi się już różne rzeczy za zakrętem spotykać. Prosta zasada - jak nie widzisz to zwolnij. I w ogóle nie jeżdżę jak emeryt bo raczej mi bliżej do pirata. Raz nawet byłem bliski utraty prawka za punkty. Ale ograniczone zaufanie nie tylko do kierowców ale drogi i dzięki temu po 12 latach i kilku setkach tysięcy km nadal żyję i mogę dosiadać motóra a nie wózka inwalidzkiego.

Nawi się przydaje w mieście w puszce. Bo bezpieczniej wtedy słuchać gadaczki i obserwować co się dzieje na skrzyżowaniu niż nerwowo gapić się w mapę. Na moto niema problemu bo łatwo się bezpiecznie zatrzymać

Re: Nawigacja

: 12 kwietnia 2012, 18:20
autor: Ikar
3_473467 - Myślę ze strasznie odszedłeś od tematu wątku .

Re: Nawigacja

: 12 kwietnia 2012, 18:35
autor: IŻIK
3_473467 a jeździłeś kiedyś na moto z navi?? Ja jeżdże wtedy kiedy potrzeba i przydaje się. To tylko elektronika i nic nie zastąpi myślenia, ale jest pomocne i osobicie polecam. Oczywiście urządzeniem trzeba się umieć posługiwać bo jak się głupoty powpisuje to nas zaprowadzi na środek jeziora i będą pretensje że urządzenie jest głupie.

Re: Nawigacja

: 12 kwietnia 2012, 19:14
autor: toooomelo
Tatar pisze:... nie do końca ufam nawigacji...
Bo nie można polegać tylko na urządzeniach elektronicznych. To człowiek ma o wszystkim decydować.
Nawigacja ma tylko pomóc dotrzeć do celu. I jako taki "pomocnik" sprawdza się bardzo dobrze.
Rzadko używam navi (w aucie kilka razy, na moto dwa), ale uważam, że jest przydatne.

Re: Nawigacja

: 12 kwietnia 2012, 19:47
autor: wwwolti
3_473467 pisze:No i po co ta agresja? :D
nie jestem agresywny, raczej napisałem tego posta jako żart. :)
wiele postów tu pokazuje fakty, jakie uzasadniają posiadanie navi i dowodzą że jest przydatna. jeżeli jej nie ufasz to nie używaj, ale nie pisz, że jak nie widzisz zakrętu to nie jedziesz bo to bajki. nie pisz, że navi kłamie bo to wszyscy wiedzą. to program jak każdy, czasami źle wyznaczy drogę, źle pokieruje itd...

ja nie traktuje navi jak prawdy objawionej. jeżdżąc nocą po dość krętej drodze jadę ostrożnie. ale jadę 2X bardziej ostrożnie jak widzę na ekranie że mam przed sobą zakręt 90*. co nie oznacza, że jadę 150 jak nie widzę drogi a navi pokazuje że jest prosta.

jak użyjesz tego z głową to tylko pomoże. takie jest moje zdanie.

Re: Nawigacja

: 12 kwietnia 2012, 19:54
autor: e_gregor
Szczerze przyznam, że na moto nie używałem... bo nie widzę takiej potrzeby. Może by mi się przydała jak bym wjeżdżał do np. Berlina. Moto to nie samochód - korki nie istnieją, więc złe skręcenie i wpakowanie się przez to w jakiś zator tylko w aucie jest tragedią. Dlatego jadąc do dużego miasta używam w puszcze ale na moto nie potrzebuję.

A z tymi zakrętami to poważnie mówię. Nie zapindalam jak jest wąska droga przez las i nie widzę co za zakrętem albo jak są budynki. Dlatego uwielbiam winkle przez pola - mogę wtedy pojechać "do podnóżków". W lasach wolę delektować się świeżym powietrzem :)

Re: Nawigacja

: 12 kwietnia 2012, 20:38
autor: tomik44
Moim zdaniem Navi , to pożyteczna rzecz, np. mając sklerozę pakuję manele siadam na hulajnogę i po godzinie jazdy zapomniałem dokąd zmierzam , no i co mam wrócić do domu - o ile pamiętam gdzie mieszkam :lol: , lukam na Navi i co :lol: już wiem dokąd zmierzam !!! :chopper:

Re: Nawigacja

: 07 maja 2012, 23:13
autor: Adziel
A czy to możliwe że moja navi- Goclever, wyczuła mobilny fotoradar w nieoznakowanym radiowozie ?? mijałem ich wczoraj gdzieś w polach za Częstochową i zaczęła pikać - tak jakbym mijał stacjonarny ??? :D

Re: Nawigacja

: 07 maja 2012, 23:16
autor: -waldi-
a moze masz wklepane fotoradary przenośne jako POI - ja tak mam

Re: Nawigacja

: 07 maja 2012, 23:20
autor: Adziel
Tego nie wiem ( musze sprawdzić) , jeżdże na oryginalnej mapie goclevera - byłem zdumiony , co to za mądre urządzenie :lol:

Re: Nawigacja

: 09 maja 2012, 17:44
autor: IŻIK
Żadna nawigacja nie jest antyradarem (nie łapie fal radaru) , jedynie co, to tak jak waldi napisał, możesz mieć wklepane POI "radary przenośne" i dlatego informowało. Pamiętasz gdzie to było, to możesz prześledzić następnym razem, lub teraz na mapie, w tym miejscu, jak powiększysz to powinno pokazać "radar przenośny".

Re: Nawigacja

: 18 marca 2013, 14:03
autor: MarQs
Witam szanownych kolegów.
Mam pytanie do kolegów używających Larka 35AT.

1) Czy to naturalne, że klapka baterii wyraźnie odstaje od powierzchni plecków? Tak na 2-3mm. Oczywiście ze śrubami przykręconymi. Efekt jest ten sam bez różnicy czy jest wsadzona bateria i gumka-uszczelka czy nie. Jest to o tyle denerwujące, że trzymając navi w ręce cały czas czuję tę nierówność i zastanawiam się, czy nie będzie przeszkadzała przy uchwycie motocyklowym (jeszcze za wczesna wiosna, żeby montować i jeździć ;) ).

2) Czy u wszystkich kolegów wyświetlacz sprawia wrażenie, że jest wciśnięty na siłę i ciągle naprężony? Chodzi o pojawiające się "przebarwienia" charakterystyczne dla giętych wyświetlaczy LCD. Pojawia się to u mnie przy każdym naciśnięciu na ekran, delikatnym naciśnięciu klapki baterii, bądź próbie "gięcia" nawigacji trzymając za jej rogi.

A tak poza tym, to nawigacja sprawia pozytywne wrażenie. Jest szybka, nie wiesza się. W miarę jasny wyświetlacz i wysoka głośność maksymalna przypuszczam, że pozwoli na używanie na moto bez słuchawek.

Re: Nawigacja

: 18 marca 2013, 19:56
autor: dydzio
1. u mnie odstaje 0,5-1mm na środku, na brzegach przylega. Może uszczelka źle siedzi?
2. chyba czegoś podobnego nie zauważyłem...
Co do szybkości - widziałem tańsze i szybsze, tyle, że nie motocyklowe. Fajnie, że ma bluetooth, szkoda, że nie z każdą słuchawką współpracuje.

Re: Nawigacja

: 18 marca 2013, 21:10
autor: misio112
Witam. Jak bateria odstaje to bardziej wygląda na uszkodzenie baterii /powoli puchnie/. Wyświetlacz też może być przyczyna tego. Ja używam fona z Androidem i zainstalowanym Yanosikiem. Działa super, navi i CB w jednym.

Re: Nawigacja

: 23 sierpnia 2013, 22:18
autor: grzegorzbr2
Witajcie, planuję zakupić nawigację na moje 535 w cenie do 600 - 700zł, nie wiem jaki model wybrać :roll: , kożystacie z tego typu urządzeń :?: na co zwracać uwagę przy zakupie :?: a może ktoś poleci sprawdzony model :?: Dzięki za cenne wskazówki :nazdrowie:

Re: Nawigacja

: 10 września 2013, 16:25
autor: grzegorzbr2
Dziś zamówiłem taką http://allegro.pl/show_item.php?item=35 ... tabsAnchor czekam na przesyłkę, ktoś z Was posiada taką?

Re: Nawigacja

: 10 września 2013, 16:42
autor: Cpt. Nemo
No niestety TomTom to nie jest najlepszy wynalazek na Polske, daleko mu na naszych drogach do Automapy lub choćby NaviExperta

Re: Nawigacja

: 10 września 2013, 21:33
autor: leszekk
Za te pieniądze swobodnie wyrabiasz się na Garmina z dożywotnią aktualizacją map całej europy (bodaj model 350)