Strona 1 z 1

Brak iskry (xv125)

: 07 sierpnia 2008, 22:17
autor: Szeryf91
Witam. Mam problem z moja virażka, otóż nie mam iskry na 2 cylindrach oraz kontrolka od luzu mi sie nie świeci. Dodam, że świece są nowe. Byłbym wdzięczny za pomoc

Re: Brak iskry (xv125)

: 07 sierpnia 2008, 22:55
autor: diablik.ez
Co do braku iskry to może być bardzo dużo przyczyn tym bardziej iż kontrolka Ci nie świeci. Pierwsze to sprawdź czy akumulator jest naładowany i czy klemy od akumulatora są dobrze dokręcone. Jeżeli to nie pomoże to będziemy szukać dalej, a i chłopaki pomogą. :cry:

Re: Brak iskry (xv125)

: 07 sierpnia 2008, 23:15
autor: Szeryf91
akumulator dobry, klemy dokrecone

Re: Brak iskry (xv125)

: 08 sierpnia 2008, 12:52
autor: strazak
a bezpieczniki ? stacyjka ? wyłącznik awaryjny (ten w manetce kierownicy) ? zabezpieczenie stopki (nóżki motoru)? jak to wszystko działa to kontrolka w rękę i po kabelku jedziemy do najbliższej przerwy .

Re: Brak iskry (xv125)

: 08 sierpnia 2008, 23:21
autor: diablik.ez
Jeżeli sprawdziłeś to wszystko co mówił Strażak i jest ok. to sprawdź teraz czy po włączeniu zapłonu masz prąd na jednym wtyku cewki zapłonowej. Zrób tak-ściągnij końcówki przewodów z cewki (zapamiętaj gdzie która była) i sprawdź czy jest prąd na nich po włączeniu zapłonu. Jeżeli jest to te na których jest nasuń je z powrotem, oznacza to że wszystkie powyższe podzespoły są sprawne. Teraz możesz sprawdzić czy cewki są dobre a zrób tak. Wykręć świece zapłonowe i połóż je np. na cylindry aby dobrze stykały się z masą. Teraz weź kawałek przewodu i podłącz do cewki do tego wolnego wtyku. Drugi koniec przewodu odizoluj kawałek, włącz zapłon i tym przewodem przeciąg po żeberkach cylindra. W momencie kiedy przewód odłączy się od żeberka cylindra powinna przeskoczyć iskierka. Będzie to oznaczało że i cewka jest sprawna. Tyle na dzisiaj, napisz jak to sprawdzisz i jakie efekty. Jak nic nie pomogło będziemy szukać dalej. :cry:

Re: Brak iskry (xv125)

: 22 sierpnia 2008, 09:26
autor: Szeryf91
dzięki diablik, posprawdzałem wszystkie przewody i okazało sie, że dwa przewody które idą na cewki były przetarte, wystarczyło poczytać popatrzeć troche czasu spedzić z lalą i jest ok :) dzięki wielkie. Tylko ogólnie moja ciężko pali a do tego dojść nie mogę, wiecie co to może być za przyczyna? Pozdrawiam

Re: Brak iskry (xv125)

: 08 listopada 2012, 18:20
autor: looseblues
Djablik a ja bardzo prosił bym o dalszą pomoc.

wczoraj Po przyjeździe z pracy umyłem motorek , tak z wiadra, dość drastycznie.Nie odpalałem go już aż na drugi dzień rano godź 6.00.
Kontrolka biegu jałowego się zaświeciła rozrusznik zaczął kręcić, ale moto już nie odpalił.
Jak rozkręciłem świece brak iskry.
Poczyniłem takie kroki jak wyżej według twoich instrukcji.

Więc jak ściągnę kabelki z cewek to jeden iskrzy przy styknięciu z masą, a drugi nie.
Zakładam ten, który iskrzy na swoje miejsce a do drugiego wyjścia cewki podłączam przewód odizolowany na końcu
Drugi koniec przewodu dotykam do masy i iskrzy jak przesuwam po masie.Jeśli do tego końca podepnę świecę iskry brak na świecy.
Dodam, że na początku zapomniałem podłączyć moduł. Jak podłączyłem, nic się nie zmieniło w efekcie moich prób.

Jeśli zdejmę fajki i kręcę rozrusznikiem na samych kablach od cewek też nic się nie dzieje

Poradź stary co i jak mogę dalej sprawdzać

Re: Brak iskry (xv125)

: 08 listopada 2012, 22:19
autor: mocarz
looseblues pisze:Djablik a ja bardzo prosił bym o dalszą pomoc.

wczoraj Po przyjeździe z pracy umyłem motorek , tak z wiadra, dość drastycznie.Nie odpalałem go już aż na drugi dzień rano godź 6.00.
Kontrolka biegu jałowego się zaświeciła rozrusznik zaczął kręcić, ale moto już nie odpalił.
Jak rozkręciłem świece brak iskry.
Poczyniłem takie kroki jak wyżej według twoich instrukcji.

Więc jak ściągnę kabelki z cewek to jeden iskrzy przy styknięciu z masą, a drugi nie.
Zakładam ten, który iskrzy na swoje miejsce a do drugiego wyjścia cewki podłączam przewód odizolowany na końcu
Drugi koniec przewodu dotykam do masy i iskrzy jak przesuwam po masie.Jeśli do tego końca podepnę świecę iskry brak na świecy.
Dodam, że na początku zapomniałem podłączyć moduł. Jak podłączyłem, nic się nie zmieniło w efekcie moich prób.

Jeśli zdejmę fajki i kręcę rozrusznikiem na samych kablach od cewek też nic się nie dzieje

Poradź stary co i jak mogę dalej sprawdzać
Chyba troszeczkę nie zrozumiałeś tematu, jeśli do tego przewodu podłączysz świecę to nigdy nie uzyskasz iskry :?
Jeszcze raz po kolei, przewody zasilające cewki pozostawiasz podłączone, włączasz zapłon, świece wykręcamy wkładamy do fajek i dotykamy do masy. Do wolnych zacisków cewek (-) podłączamy kawałek przewodu i przeciągamy (odizolowanym końcem) nim po żebrach cylindra. Jeśli na świecach przeskakuje iskra możemy uznać że cewki są ok. tak na 99% :mrgreen:

Re: Brak iskry (xv125)

: 09 listopada 2012, 21:46
autor: looseblues
Super , teraz chyba wszystko zrozumiałem.
Sprawdziłem i na obu świecach iskra przeskakuje i jest niebiesiutka.
Poza tym kolega sprawdził oporność i wszystko wskazuje, że cewki ok.
Jakie dalsze kroki? Jakies pomysły?
Dodam, że kabelki i wszystkie wtyczki przeglądnięte i przedmuchane.

Re: Brak iskry (xv125)

: 11 listopada 2012, 13:57
autor: looseblues
A jak sprawdzić impulsator i gdzie się on znajduje?

Re: Brak iskry (xv125)

: 15 listopada 2012, 20:50
autor: looseblues
sprawdzam nadal wszystko po kolei. Na dwóch kablach idących do modułu zapłonowego znalazłem napięcie równe 10.6 v. Jak zaczynam kręcić rozrusznikiem spada do 7.6 v
Czy ten prąd nie jest za mały ?
Morze to wina akumulatorka, który kręci ale nie ma wystarczającej mocy by wyprodukować iskrę?

Re: Brak iskry (xv125)

: 18 listopada 2012, 18:48
autor: looseblues
Brak iskry w virago xv 125 na dwóch świecach był spowodowany uszkodzeniem impulsatora.
Jako że ja nie znalazłem w necie przydatnych informacji (dla laika), gdzie taki impulsator w xv 125 się znajduje, wyjaśniam
Impulsator znajduje się w lewym deklu, tam gdzie uzwojenie alternatora .
Pod przednią zębatką wychodzą 3 kabelki białe(uzwojenie) i dwa kabelki chyba niebiesko białe. Mierzymy ohmy na tych kabelkach niebieskich i jeśli nie odnotowaliśmy żadnych wartości to mamy problem wykryty.
Tutaj zaznaczę , że instruktarzu udzielił mi "Waldi" przed którym po raz kolejny chylę czoło.
:nazdrowie:

Oczywiście, to że odnalazłem jeden problem nie oznacza końca kłopotów.
Tutaj to chyba nikt mi nie pomorze bo dla mnie to jakieś czary.

Po wykryciu problemu z impulsatorem rozpocząłem manewr izolowania wszystkich kostek i kabli na nowo.
Oczywiście podłączając izolując i sprawdzając czy wszystko działa.
Jak doszedłem do okolic siedzenia (idąc od światła) trochę się zagadałem z kolegą i zong.
Sprawdzam, a tu brak stopu, brak kierunków, brak sygnału, działają tylko postojówki i światła długie /krótkie. Nie świeci się lampka biegu jałowego, a rozrusznik kręci i na biegu i na luzie.
Na drugi dzień jak poszedłem to już nawet nie kręci. Jak włączę kierunki to przekaźnik zapłonu pracuje tak jak przekaźnik kierunków (styka w środku)

Sprawdziłem wszystkie kostki i połączenia i na moje oko wszystko jest tak jak było wcześniej
Czy tak zachowywał by się uszkodzony przekaźnik , a morze jakieś inne urządzenie.
Jedyne co zrobilem podczas izolowania to odciąłem czujnik stopki i zwarłem kabelki oraz poprawiłem luty i mocowanie bezpieczników przy akumulatorze.
Jak tu ktoś zaglądnie to błagam napiszcie jakieś sugestie, morze kolejny problem uda mi się rozwiązać.

:frustrated:

Re: Brak iskry (xv125)

: 18 listopada 2012, 19:52
autor: -waldi-
sprawdź masę wiązki, nie wiem czy czasem nie jest ona pod zbiornikiem jak to ma miejsce z 700 - 1100

lampa przednia ma chyba masę własną, co by tłumaczyło problem

Re: Brak iskry (xv125)

: 19 listopada 2012, 21:56
autor: looseblues
Dzisiaj dalsze próby i sprawdzanie.
Wiadomość "Waldi" przeczytałem od Ciebie teraz , po zakończonych próbach.
A objawy w tej chwili są takie, że jak podepnę (+) z akumulatora bezpośrednio do brązowego kabla (Signal) a (-) do ramy wszystko działa (sygnał, kierunki, stop z kierownicy i nożny) Jak podepnę akumulator do klem po włączeniu stacyjki i np sygnału słychać kliknięcie w większej kostce pod lewym bocznym deklem.Jeśli chcę odpalić rozrusznik muszę nacisnąć np. sygnał (słychać kliknięcie w przekaźniku większym) i po naciśnięciu zapłonu rozrusznik kręci.
Jak właczę kierunki to oczywiście żarówki nie migają, ale w przekaźniku zapłonu słychać klikanie, naciskam zapłon i rozrusznik załącza się jak kierunkowskazy (włącza się i wyłącza)
oczywiście lampka biegu jałowego nie świeci a rozrusznik kręci i na biegu i na luzie.
Kurcze chyba rzeczywiście jak by nie było masy.
Dalsze sprawdzanie jutro.Teraz idę spać. Pozdrawiam wszystkich

Re: Brak iskry (xv125)

: 19 listopada 2012, 22:28
autor: looseblues
No jeszcze mi nie dało i poszedłem sprawdzić masę. U mnie masa podpięta jest przy regulatorze i styka według mnie prawidłowo. Wczoraj po zostawieniu akumulatora podpiętego do imstalacji akumulator rozładował się prawie do zera.
Zostawilem go podpiętego dzisiaj zobaczymy czy rozładuje się ponownie. to pewnie wskazywało by na jakieś zwarcie z masą ?

Re: Brak iskry (xv125)

: 20 listopada 2012, 20:55
autor: looseblues
Akumulator nie rozładował się.
Uzwojenie z impulsatorem przyjechało i zamontowałem. Kurcze gdyby nie te problemy z instalacją już bym jutro sobie jeździł :?
Sprawdziłem jeszcze raz wszystkie czujniki i znalazłem raz działający raz niedziałający czujnik biegu jałowego. W silniku nie ma oleju, ale chyba dla tego czujnika to wszystko jedno.

Re: Brak iskry (xv125)

: 01 grudnia 2012, 17:25
autor: looseblues
Za brak iskry na obu świecach winny był impulsator W tym modelu znajduje się jeden i jest zamocowany na deklu .
Zamontowałem dekiel zalałem olej i po zalaniu silnika olejem znikły też problemy z czujnikiem biegu jałowego.
Czujnik jednak wymieniłem później na inny używany. Problemy rozwiązane .
Jeśli ktoś będzie miał podobne problemy dajcie znać . Ściągnąłem książkę serwisową, pzetłumaczyłem i mogę pomóc w sprawdzaniu niektórych rzeczy. Pozdrawiam

Re: Brak iskry (xv125)

: 09 maja 2020, 19:35
autor: Fanatyk84
Witam, mam taki problem. Rozrusznik po wykręceniu świec kręci, a po zakręceniu świec zakręci i później jest takie klik klik klik ;). Czy ktoś mi może podsunąć pomysł co to może być?. Bateria jest dobra , motor trochę stał.... Proszę o pomoc

Re: Brak iskry (xv125)

: 09 maja 2020, 19:36
autor: Fanatyk84
Yamaha Virago 1100 rok 94