[XV535, 1990r] Problem z kranikiem
- deviathor
- Posty: 33
- Rejestracja: 25 maja 2008, 20:48
- Motocykl: Virago 535 90`
- Lokalizacja: Kraków
- Wiek: 42
- Kontakt:
- Status: Offline
[XV535, 1990r] Problem z kranikiem
cześć,
zaczęło się od tego, że po 10latach eksploatacji postanowiłem dobrać się do niedziałającej rezerwy. Zamontowałem zestaw naprawczy kranika. Po przekręceniu kluczyka w pozycję ON, pompka zaczęła 'burczeć' przez 5sek i za każdym razem, kiedy przekręciłem kluczyk tak reagowała. Okazało się, że z wężyka ledwo leci paliwo. Póki co sprawdziłem podciśnienie i ciśnienie jakie wytwarza pompa i są to kolejno: -0,2bar, 0,1bar. Przy czy, po uzyskaniu powyższych wartości pompka trzyma je przez kilka minut.
Problem w tym, że nie wiem, czy to jest ok, czy nie, bo żadna serwisówka nic o tym nie pisze.
Zanurzyłem końcówkę wężyka ssącego pompki w słoiku wypełnionym paliwem i momentalnie go przepompował.
Jest jeszcze opcja, że kranik nie puszcza paliwa - nie mam jednak odwagi zaciągnąć się oparami benzyny, żeby to sprawdzić, a nic mi do głowy nie przychodzi, jak przeprowadzić test.
No i jest , że tak powiem.
zaczęło się od tego, że po 10latach eksploatacji postanowiłem dobrać się do niedziałającej rezerwy. Zamontowałem zestaw naprawczy kranika. Po przekręceniu kluczyka w pozycję ON, pompka zaczęła 'burczeć' przez 5sek i za każdym razem, kiedy przekręciłem kluczyk tak reagowała. Okazało się, że z wężyka ledwo leci paliwo. Póki co sprawdziłem podciśnienie i ciśnienie jakie wytwarza pompa i są to kolejno: -0,2bar, 0,1bar. Przy czy, po uzyskaniu powyższych wartości pompka trzyma je przez kilka minut.
Problem w tym, że nie wiem, czy to jest ok, czy nie, bo żadna serwisówka nic o tym nie pisze.
Zanurzyłem końcówkę wężyka ssącego pompki w słoiku wypełnionym paliwem i momentalnie go przepompował.
Jest jeszcze opcja, że kranik nie puszcza paliwa - nie mam jednak odwagi zaciągnąć się oparami benzyny, żeby to sprawdzić, a nic mi do głowy nie przychodzi, jak przeprowadzić test.
No i jest , że tak powiem.
Ostatnio zmieniony 14 sierpnia 2015, 22:06 przez deviathor, łącznie zmieniany 2 razy.
- deviathor
- Posty: 33
- Rejestracja: 25 maja 2008, 20:48
- Motocykl: Virago 535 90`
- Lokalizacja: Kraków
- Wiek: 42
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: [XV535, `90] Problem z pompą paliwa
ok.
sprawdziłem jednak 'przewodzenie' wężyka wychodzącego z baku do pompki paliwa za pomocą odwróconej pompki rowerowej.
Wygląda to tak, że kiedy się wdmuchuje powietrze - wylatuje przez odpowietrzenie w górnym baku - czyli OK (ale nie słychać żadnego bul, bul.. w baku
A kiedy zasysam - to nie zaciąga paliwa.
Nie rozumiem w czym jest problem - kranik sprawdzałem dwukrotnie. Nie wiem, na co zwrócić uwagę.
sprawdziłem jednak 'przewodzenie' wężyka wychodzącego z baku do pompki paliwa za pomocą odwróconej pompki rowerowej.
Wygląda to tak, że kiedy się wdmuchuje powietrze - wylatuje przez odpowietrzenie w górnym baku - czyli OK (ale nie słychać żadnego bul, bul.. w baku
A kiedy zasysam - to nie zaciąga paliwa.
Nie rozumiem w czym jest problem - kranik sprawdzałem dwukrotnie. Nie wiem, na co zwrócić uwagę.
- marian07
- Posty: 270
- Rejestracja: 20 listopada 2009, 08:48
- Motocykl: VN900
- Lokalizacja: Zajezierze
- Wiek: 59
- Status: Offline
Re: [XV535, `90] Problem z pompą paliwa
może rzecz banalna: jak robiłem kranik w 750 to parę godzin walczyłem bo nie leciało gdy podawałem podciśnienie. aż mnie olśniło że paliwa w zbiorniku jest mało i powinienem sprawdzać gdy jest w położeniu "RES". Działał znakomicie
Najdroższa jest pierwsza butelka
LS650, XV750, C90, VTX1300, VTX1800, ST1100, VS1400, VL800, VT1100C3Aero, VF750, MGNevada750, C50
LS650, XV750, C90, VTX1300, VTX1800, ST1100, VS1400, VL800, VT1100C3Aero, VF750, MGNevada750, C50
- vinny
- Posty: 1107
- Rejestracja: 03 marca 2011, 00:00
- Motocykl: xv 750 92 4FY
- Lokalizacja: Gdańsk , Ballinasloe co Galway ROI
- Status: Offline
Re: [XV535, `90] Problem z pompą paliwa
W kraniku są dwa filtry siateczkowe , jeden do jazdy , drugi dla rezerwy , podobnie nad zaworami iglicowymi w gaznikach ,też siateczki jeżeli nie byly czyszczone przez 20 lat , to na pewno mają mniejszą przepustowośc ( osad z benzyny ) sprawdz jeszcze , czy filtr paliwa jest czysty . Aby oczyścić te siateczki w kraniku niestety trzeba wyjąć kranik ,natomiast te nad zaworkiem iglicowym można popsikać carbu cleanerem w rurkę od zasilania
vinny ROI
Ride free!!
You'll never see a Bike Outside a Shrink's Office
Ride free!!
You'll never see a Bike Outside a Shrink's Office
- marian07
- Posty: 270
- Rejestracja: 20 listopada 2009, 08:48
- Motocykl: VN900
- Lokalizacja: Zajezierze
- Wiek: 59
- Status: Offline
Re: [XV535, `90] Problem z pompą paliwa
no i próbowałeś na RES zasysa?
Najdroższa jest pierwsza butelka
LS650, XV750, C90, VTX1300, VTX1800, ST1100, VS1400, VL800, VT1100C3Aero, VF750, MGNevada750, C50
LS650, XV750, C90, VTX1300, VTX1800, ST1100, VS1400, VL800, VT1100C3Aero, VF750, MGNevada750, C50
- deviathor
- Posty: 33
- Rejestracja: 25 maja 2008, 20:48
- Motocykl: Virago 535 90`
- Lokalizacja: Kraków
- Wiek: 42
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: [XV535, `90] Problem z pompą paliwa
Próbowałem z RES i bez... zalałem na wszelki wypadek 5litrów paliwa.
Przy okazji dowiedziałem się od mechanika, że pompę powinno się sprawdzać w następujący sposób:
ma wypompować 900ml paliwa na wysokość 1m, w czasie poniżej 1min.
Będę rozbierał kranik od pokrętła - zobaczę, skąd mi pocieknie paliwo.
Przy okazji dowiedziałem się od mechanika, że pompę powinno się sprawdzać w następujący sposób:
ma wypompować 900ml paliwa na wysokość 1m, w czasie poniżej 1min.
Będę rozbierał kranik od pokrętła - zobaczę, skąd mi pocieknie paliwo.
- deviathor
- Posty: 33
- Rejestracja: 25 maja 2008, 20:48
- Motocykl: Virago 535 90`
- Lokalizacja: Kraków
- Wiek: 42
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: [XV535, `90] Problem z pompą paliwa
Problem rozwiązany: okazało się, że dzyndzel, który popycha membranę nie chodzi jak powinien (nie ma się co dziwić, w końcu przez 10 lat był nieużywany). Kiedy ruszałem go palcami wydawało mi się, że chodzi jak trzeba, ale elektromagnes był innego zdania. Pomogła płukanka w WD40. Teraz wreszcie mam rezerwę
Swoją drogą przyoszczędziłem trochę i kupiłem zestaw naprawczy kranika z samymi oringami i membraną. Po tym, jak rozebrałem kranik, to szczerze mówiąc teraz zakupiłbym zestaw ZE SPRĘŻYNKĄ, gdyż starej się trochę oklapło i była skorodowana.
Swoją drogą przyoszczędziłem trochę i kupiłem zestaw naprawczy kranika z samymi oringami i membraną. Po tym, jak rozebrałem kranik, to szczerze mówiąc teraz zakupiłbym zestaw ZE SPRĘŻYNKĄ, gdyż starej się trochę oklapło i była skorodowana.
- vinny
- Posty: 1107
- Rejestracja: 03 marca 2011, 00:00
- Motocykl: xv 750 92 4FY
- Lokalizacja: Gdańsk , Ballinasloe co Galway ROI
- Status: Offline
Re: [XV535, 1990r] Problem z kranikiem
Tak to jest , jak jak się robi za pierwszym razem byle jak . Mam nadzieję , że ten "dzyndzel " i sprężyne posmarowaleś smarem lub wazeliną , jeżeli nie to za dwa trzy lata nie będzie dzialało .
vinny ROI
Ride free!!
You'll never see a Bike Outside a Shrink's Office
Ride free!!
You'll never see a Bike Outside a Shrink's Office
- deviathor
- Posty: 33
- Rejestracja: 25 maja 2008, 20:48
- Motocykl: Virago 535 90`
- Lokalizacja: Kraków
- Wiek: 42
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: [XV535, 1990r] Problem z kranikiem
człowiek cały czas uczy się na błędach
Virago przyzwyczaiło mnie do tego, że rzadko cokolwiek przy niej naprawiam, a teraz ten kranik jest tak zabezpieczony, że raczej już tam zaglądać nie będę - czytaj: natłuściłem stożek (zwany dzyndzlem), zakleiłem silikonem otwór w obudowie elektromagnesu + uszczelka, która dodatkowo zachodzi na krawędź obudowy, aby tamtędy również nie dostawała się woda.
Virago przyzwyczaiło mnie do tego, że rzadko cokolwiek przy niej naprawiam, a teraz ten kranik jest tak zabezpieczony, że raczej już tam zaglądać nie będę - czytaj: natłuściłem stożek (zwany dzyndzlem), zakleiłem silikonem otwór w obudowie elektromagnesu + uszczelka, która dodatkowo zachodzi na krawędź obudowy, aby tamtędy również nie dostawała się woda.