..:: Forum Miłośników Yamaha Virago ::..

Cześć.
Jak już pisałem w innym wątku, moto gubi zapłon na drugim cylindrze.
A więc, kupiłem dziś nowe świece (takie miałem podejrzenie) wymieniłem świece i w ogóle moto zgubiło zapłon (brak iskry). Tak więc wyjąłem cewkę zmierzyłem jej opory i co okazało się że są takie same jak na pierwszym gaże. Zacząłem dłubać dalej i doszedłem do tego że jedna cewka nie dostaje +12V (gdzieś się pogubiło zasilanie). Idąc normalnym tokiem rozumowania stwierdziłem że sterowanie plusem jest wspólne i stałe, a tu zasilania brak i przejścia tez nie ma...
Odpaliłem schemat aby się utwierdzi w przekonaniu że mam rację no i mam rację przewód R/W jest wspólny, czyli +12V, a oddzielne jest realizowane sterowanie masą O i G.
A teraz pytanie. Może ktoś z was kojarzy gdzie powinny łączy się te dwa przewody zasilające +12V? Są one gdzieś w wiązce zlutowane i zaizolowane czy powinny dochodzi bezpośrednio gdzieś w okolice przekaźnika??? Pytam bo nie chce mi się "pruć" całej wiązki...

przewody +12V są łączone przy cewkach

musisz poszukac

Blisko cewek, ok dzięki za cynk jak wrócę z wawy w piątek wieczorem to sprawdzę. Tak na marginesie to powinny być one zgrzewane czy lutowanie fabrycznie?

Fabrycznie kabelki w końcówkach są zagniatane maszynowo, jeśli chcesz to dobrze naprawić to musisz wlutowac

Nie chodziło mi o konektory , one są zakute jak trzeba bez wnikt. Chodzilo mi o łączenie w wiąże, tak z czystej ciekawości.

Hej "waldi", w mojej 1100 nie są one łączone blisko cewek. jeden przewód idzie do przekaźnika pod siedzeniem, a drugi to stacyjki. Wygląda to tak że ze stacyjki wychodzi jeden przewód i rozdziela się na 3 (są one zakute). Łączenie jest dokładnie na główce ramy no z czasem jeden się oderwał, z tond brak plusa.
Taka info dla potomnych może się przyda.
Teraz mam pytanie. Aby dobrze na nowo zaizolowac wiązkę muszę zdjąc plastik pomiędzy zegarami, aby wyją wiązkę. Czy ktoś wie jak to zrobi nie łamiąc niczego????

Wiazka zbiega sie w reflektorze tam jest większość wtyczek

Akurat ta wiązka z awarią idzie bezpośrednio do "kokpitu" . Z tymi kablami trochę ciasno jest... udało mi się ładnie zaizolować wiązkę wystarczyło odkręci panel z zegarami i go do dołu przesunąć.
Po tym zabiegu moto działa jak trzeba