wybebeszanie wydechów
- Pandik
- Posty: 2755
- Rejestracja: 22 kwietnia 2012, 19:55
- Motocykl: Borsuk
- Lokalizacja: Czerwionka
- Wiek: 48
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: wybebeszanie wydechów
Na ten przykład swoje Silvertaile wytłumiłem bo rozwiercone przez poprzednika urywały łeb w trasie.
- MrScythe
- Posty: 1212
- Rejestracja: 13 stycznia 2012, 22:16
- Motocykl: Virago 535
- Lokalizacja: Poznań/Krzywiń
- Wiek: 33
- Status: Offline
Re: wybebeszanie wydechów
Nie rozumiem jak komuś na motocyklu może być 'za głośno'.
- e_gregor
- Posty: 2015
- Rejestracja: 14 lutego 2010, 14:53
- Motocykl: ZR7
- Lokalizacja: Wrocław
- Wiek: 42
- Status: Offline
Re: wybebeszanie wydechów
A ja rozumiem, jeśli ktoś spędza w trasie 4 godziny na moto. Ale wyprute fabryczne są właśnie ok. Łepetyna po takiej trasie mi nie pęka a moto przyjemnie plumkaMrScythe pisze:Nie rozumiem jak komuś na motocyklu może być 'za głośno'.
Głupota to największa choroba cywilizacyjna
- Przemszon
- Posty: 168
- Rejestracja: 18 lipca 2012, 10:57
- Motocykl: WFM '64, XV125N '99
- Lokalizacja: Czaplinek/Poznań
- Wiek: 34
- Status: Offline
Re: wybebeszanie wydechów
Takie pytanie odnośnie wydechów 125/250
miałem nawiercone jak kupiłem, dobrze brzmiały ale cicho, więc wyciąłem całkiem ten nawiercony krążek i kombinerkami jeszcze wyciągnąłem tuleję, które biegła od krążka do jednego z otworów widocznych w głębi wydechu.
to już by był koniec operacji wybebeszania? nie chcę wiercić dalej, bo wiem, że tam już zaczyna się połączenie do tej puszki kompensacyjnej.
miałem nawiercone jak kupiłem, dobrze brzmiały ale cicho, więc wyciąłem całkiem ten nawiercony krążek i kombinerkami jeszcze wyciągnąłem tuleję, które biegła od krążka do jednego z otworów widocznych w głębi wydechu.
to już by był koniec operacji wybebeszania? nie chcę wiercić dalej, bo wiem, że tam już zaczyna się połączenie do tej puszki kompensacyjnej.
- Załączniki
-
- Po
- 2.jpg (71.57 KiB) Przejrzano 19709 razy
-
- Przed
- 1.jpg (63.92 KiB) Przejrzano 19709 razy
"choćby własnego kolana, ale się poradź"
"od jazdy na motocyklu się chudnie, po prostu nie siedzisz w domu i nie żresz" A.J.
"a jak upadnę? to się podniosę. a jak się nie podniosę? to sobie poleżę"
"od jazdy na motocyklu się chudnie, po prostu nie siedzisz w domu i nie żresz" A.J.
"a jak upadnę? to się podniosę. a jak się nie podniosę? to sobie poleżę"
-
- Posty: 896
- Rejestracja: 12 grudnia 2012, 15:33
- Motocykl: 535 I DS 650
- Lokalizacja: Wrocław
- Wiek: 25
- Status: Offline
Re: wybebeszanie wydechów
Generalnie tą pierwszą przegrodę lepiej wymontuj żeby ładniej było Drugą przegrodę też możesz wymontować ale w tedy będzie to ryk Nie będzie za bardzo basowo ale ryk jest fajny
Sajmon
- Przemszon
- Posty: 168
- Rejestracja: 18 lipca 2012, 10:57
- Motocykl: WFM '64, XV125N '99
- Lokalizacja: Czaplinek/Poznań
- Wiek: 34
- Status: Offline
Re: wybebeszanie wydechów
no tą pierwszą to jasne, jest usunięta, ale to tej drugiej nie będę ruszał, bo ja lubię mieć bas jednak.
ale chyba całkiem zmienię końcówki wydechów, bo niestety poprzedni właściwie nie dbał o nie a co najgorsze - przytarł.
ale chyba całkiem zmienię końcówki wydechów, bo niestety poprzedni właściwie nie dbał o nie a co najgorsze - przytarł.
"choćby własnego kolana, ale się poradź"
"od jazdy na motocyklu się chudnie, po prostu nie siedzisz w domu i nie żresz" A.J.
"a jak upadnę? to się podniosę. a jak się nie podniosę? to sobie poleżę"
"od jazdy na motocyklu się chudnie, po prostu nie siedzisz w domu i nie żresz" A.J.
"a jak upadnę? to się podniosę. a jak się nie podniosę? to sobie poleżę"
-
- Posty: 896
- Rejestracja: 12 grudnia 2012, 15:33
- Motocykl: 535 I DS 650
- Lokalizacja: Wrocław
- Wiek: 25
- Status: Offline
Re: wybebeszanie wydechów
Troche źle też napisałem ,basik będzie ale na wyższych obrotach będzie ryk
Sajmon
- Przemszon
- Posty: 168
- Rejestracja: 18 lipca 2012, 10:57
- Motocykl: WFM '64, XV125N '99
- Lokalizacja: Czaplinek/Poznań
- Wiek: 34
- Status: Offline
Re: wybebeszanie wydechów
to jakim sposobem ruszyć tą drugą przegrodę? wiercić, tłuc przecinakiem aż puści? masz jakieś zdjęcie może ?
"choćby własnego kolana, ale się poradź"
"od jazdy na motocyklu się chudnie, po prostu nie siedzisz w domu i nie żresz" A.J.
"a jak upadnę? to się podniosę. a jak się nie podniosę? to sobie poleżę"
"od jazdy na motocyklu się chudnie, po prostu nie siedzisz w domu i nie żresz" A.J.
"a jak upadnę? to się podniosę. a jak się nie podniosę? to sobie poleżę"
-
- Posty: 896
- Rejestracja: 12 grudnia 2012, 15:33
- Motocykl: 535 I DS 650
- Lokalizacja: Wrocław
- Wiek: 25
- Status: Offline
Re: wybebeszanie wydechów
Kurde niestety zdjęć żadnych nie mam. Ja robiłem to tak że tłumik miałem wyciągnięty, złapany w imadło. Najpierw trochę powierciłem, później wziąłem śrubokręt i młotek i tam tłukłem i tłukłem W koncu te zgrzewy puściły. Potem musisz już tylko wyciągnąć tą przegrodę ,zrób sobie jakiś haczyk. Mi nie chciało tak szybko wyjść to pogniotłem tą przegrodę ,później obróciłem wydech i wyrwałem kombinerkami Trochę się pocieszyłem ,a później założyłem silvertaila i przez długi czas było za cicho na silverku Ale za to silver ładnie mruczy
Sajmon
- STAMA4
- Posty: 55
- Rejestracja: 16 grudnia 2011, 12:23
- Motocykl: XV535 '93
- Lokalizacja: TUSZYN
- Wiek: 51
- Status: Offline
Re: wybebeszanie wydechów
535' . Żadnych wierteł. Najlepiej stare dłuto ( zaostrzyć) i wbijać w koło wewn. obwodu tłumika. Tak jak się otwiera konserwę. Środek sam opadnie i można go wyjąć ręką. U mnie zabieg ten trwał ok. 20 min. .
Można potem przepiłować dla estetyki ale jak zrobimy to dokładnie to nie trzeba.
Można potem przepiłować dla estetyki ale jak zrobimy to dokładnie to nie trzeba.
GAMERON
- MrScythe
- Posty: 1212
- Rejestracja: 13 stycznia 2012, 22:16
- Motocykl: Virago 535
- Lokalizacja: Poznań/Krzywiń
- Wiek: 33
- Status: Offline
Re: wybebeszanie wydechów
Dokładnie, dłutem dużo prościej, sam też tak robiłem.
- vinny
- Posty: 1107
- Rejestracja: 03 marca 2011, 00:00
- Motocykl: xv 750 92 4FY
- Lokalizacja: Gdańsk , Ballinasloe co Galway ROI
- Status: Offline
Re: wybebeszanie wydechów
Wczoraj stuningowalem wydech w mojej 535 . Wydech firmy Motad .Bez kolanka brzmial lepiej , gleboki bas, ale spaliny dawaly po lydce wiec skierowalem je w dol co lekko zmienilo barwe brzmienia . Na zywo brzmi lepiej niz na filmiku .
https://www.youtube.com/watch?v=Kvt4hC7 ... e=youtu.be
sorki za angielska klawiature
https://www.youtube.com/watch?v=Kvt4hC7 ... e=youtu.be
sorki za angielska klawiature
vinny ROI
Ride free!!
You'll never see a Bike Outside a Shrink's Office
Ride free!!
You'll never see a Bike Outside a Shrink's Office
-
- Posty: 411
- Rejestracja: 06 stycznia 2011, 20:57
- Motocykl: 700 1985 serce 1,1o
- Lokalizacja: Meszna/Irlandia
- Wiek: 45
- Status: Offline
Re: wybebeszanie wydechów
Vito moje jednak odrobinkę głośniejsze ) Musze to obejrzec na zywo:-)))vinny pisze:Wczoraj stuningowalem wydech w mojej 535 . Wydech firmy Motad .Bez kolanka brzmial lepiej , gleboki bas, ale spaliny dawaly po lydce wiec skierowalem je w dol co lekko zmienilo barwe brzmienia . Na zywo brzmi lepiej niz na filmiku .
https://www.youtube.com/watch?v=Kvt4hC7 ... e=youtu.be
sorki za angielska klawiature
- mariusz757
- Posty: 580
- Rejestracja: 04 września 2007, 20:32
- Motocykl: R 1
- Lokalizacja: Świecie
- Wiek: 48
- Status: Offline
Re: wybebeszanie wydechów
Cześć.
Z upływem lat moje zdjęcia w necie stały się niedostępne, wklejajcie proszę na bieżąco swoje zdjęcia.
Pozdrawiam.
Z upływem lat moje zdjęcia w necie stały się niedostępne, wklejajcie proszę na bieżąco swoje zdjęcia.
Pozdrawiam.
-
- Posty: 73
- Rejestracja: 31 maja 2015, 10:59
- Motocykl: XV1100 wcześniej 535
- Wiek: 56
- Status: Offline
Re: wybebeszanie wydechów
Jak je wyciszyłeś, w mojej 1100 ktoś wybebeszył wszystko, łeb urywa, 40 kilosów można jechać, ale więcej to czache wyrywa u samej dupy.Pandik pisze:Na ten przykład swoje Silvertaile wytłumiłem bo rozwiercone przez poprzednika urywały łeb w trasie.
jakby ktoś wybebeszał 750 lub 1100 poprzez wywalenie ostatniej tylnej przegrody z tą rurką w środku chętnie przyjmę złom metalowy płacąc za przesyłkę,
navigare necesse est, vivere non est necesse
-
- Posty: 78
- Rejestracja: 07 stycznia 2015, 22:26
- Motocykl: Yamaha Virago XV 125
- Status: Offline
Re: wybebeszanie wydechów
Zgrzeszyłem, bo niedziela, ale !wywierciłem! po 4 dziury fi 8 w każdym wydechu w wiadomym miejscu. Jeżeli ktoś z właścicieli 125 się jeszcze waha, to zaręczam, że nie pożałujecie W moim odczuciu o wiele fajniej brzmi
- KRISS77
- Posty: 33
- Rejestracja: 16 sierpnia 2015, 12:10
- Motocykl: XVS 650
- Lokalizacja: Opoczno; Łódź Radogoszcz
- Wiek: 47
- Status: Offline
Re: wybebeszanie wydechów
A co zamiast wybebeszać myślicie o tym?
http://allegro.pl/wydech-tlumik-chrom-c ... 97133.html
http://allegro.pl/wydech-tlumik-chrom-c ... 97133.html
Nie próbuj dyskutować z idiotami, ktoś może Was pomylić
Motocykl był: JUNAK M07; JAWA 350 de lux; XV250, jest: XVS650
Motocykl był: JUNAK M07; JAWA 350 de lux; XV250, jest: XVS650
- 2007XV1700
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 czerwca 2011, 15:31
- Motocykl: XV1000,XV1700,JAWA
- Lokalizacja: https://maps.app.goo.gl/hmAhT1FGH4TPnWHz9
- Wiek: 42
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: wybebeszanie wydechów
opisane już wiele razy chinsie blaszane badziewie nie warte funta kłaków. dźwięk z tego jak byś młotkiem o blache walił i koroduje po pół roku od temperatury.
sam miałem, zdjąłem i leży gdzieś na dnie szafy
sam miałem, zdjąłem i leży gdzieś na dnie szafy
- tomasz77
- Posty: 1160
- Rejestracja: 13 grudnia 2014, 11:40
- Motocykl: Bananowy Song
- Lokalizacja: Częstochowa tysiąclecie
- Wiek: 46
- Status: Offline
Re: wybebeszanie wydechów
Dużo osób pisze i pisze . Wiec zabrałem się za rozdziewiczenie mojej juz pełnoletniej lali.
Z takim oto efektem .
Przecinaczkiem(dłutem do drewna) i młotkiem no i potem poler. ..
Efekt. .. wart roboty . Głos piękny i basowy tak jak chciałem . Jak ktoś się waha niech działa .
Teraz mnie słychać. Nie stracila mocy . Wszystko jak wcześniej.
Z takim oto efektem .
Przecinaczkiem(dłutem do drewna) i młotkiem no i potem poler. ..
Efekt. .. wart roboty . Głos piękny i basowy tak jak chciałem . Jak ktoś się waha niech działa .
Teraz mnie słychać. Nie stracila mocy . Wszystko jak wcześniej.
Ostatnio zmieniony 13 września 2015, 00:49 przez tomasz77, łącznie zmieniany 1 raz.
- grzegorzbr2
- Posty: 4923
- Rejestracja: 13 listopada 2012, 21:00
- Motocykl: XV 535 1,1 1,7 1,3
- Lokalizacja: Świętokrzyskie - TOP
- Wiek: 52
- Status: Offline
Re: wybebeszanie wydechów
Tomasz nie wyrzucaj tych końcowek, jeszcze je pocałujesz i zamontujesz spowrotem. Przekonasz się sam
https://www.youtube.com/channel/UC2cqDn ... subscriber
https://m.facebook.com/groups/660822217 ... mail_notif
ŻYCIE JEST PO TO BY LATAĆ NA MOTO
https://m.facebook.com/groups/660822217 ... mail_notif
ŻYCIE JEST PO TO BY LATAĆ NA MOTO
- tomasz77
- Posty: 1160
- Rejestracja: 13 grudnia 2014, 11:40
- Motocykl: Bananowy Song
- Lokalizacja: Częstochowa tysiąclecie
- Wiek: 46
- Status: Offline
Re: wybebeszanie wydechów
Hehehe. Leżą na półce i w razie w czekają. A na przegląd mam patent. .....grzegorzbr2 pisze:Tomasz nie wyrzucaj tych końcowek, jeszcze je pocałujesz i zamontujesz spowrotem. Przekonasz się sam
Metalowa wełna otulona wokół końcówki i wcisniete na wcisk w środek. ...
Po zabiegu wyjmuje i jest gitara.
- grzegorzbr2
- Posty: 4923
- Rejestracja: 13 listopada 2012, 21:00
- Motocykl: XV 535 1,1 1,7 1,3
- Lokalizacja: Świętokrzyskie - TOP
- Wiek: 52
- Status: Offline
Re: wybebeszanie wydechów
Mialem na mysli dłuzsze traski
https://www.youtube.com/channel/UC2cqDn ... subscriber
https://m.facebook.com/groups/660822217 ... mail_notif
ŻYCIE JEST PO TO BY LATAĆ NA MOTO
https://m.facebook.com/groups/660822217 ... mail_notif
ŻYCIE JEST PO TO BY LATAĆ NA MOTO
- _CioneK_70
- Posty: 2458
- Rejestracja: 25 listopada 2014, 21:30
- Motocykl: Raider XV1900
- Lokalizacja: Kalisz
- Wiek: 53
- Status: Offline
Re: wybebeszanie wydechów
Z tego co Tomasz mi dziś przekazał narazie przeżywa ekstazę dzwiek?w i wolności .....
Jest tylko cienka czerwona linia pomiędzy rozsądkiem a szaleństwem....
--------------------------------------------------------------------------------------------
Piwo bezalkoholowe to pierwszy krok do nadmuchiwanej kobiety --------------------------------------------------------------------------------------------
Jest i będzie w sercu Virago XV1100 -->> nowy w stadzie Raider XV1900
--------------------------------------------------------------------------------------------
Piwo bezalkoholowe to pierwszy krok do nadmuchiwanej kobiety --------------------------------------------------------------------------------------------
Jest i będzie w sercu Virago XV1100 -->> nowy w stadzie Raider XV1900
-
- Posty: 312
- Rejestracja: 26 października 2013, 16:26
- Motocykl: Była 535 jest 750
- Lokalizacja: Chorzów
- Wiek: 52
- Status: Offline
Re: wybebeszanie wydechów
jak widzę są pieknie na gładko wycięte, więc zamontowanie tych końcówek już nie będzie takie proste niestety...
-
- Posty: 63
- Rejestracja: 06 stycznia 2016, 19:23
- Motocykl: Virago 125
- Lokalizacja: Dabrowa Gornicza
- Status: Offline
Re: wybebeszanie wydechów
Po 2 w tym roku przejażdzce moją Virago 125 stwierdziłem iż muszę zmienić jej mruczenie.
Pojechałem do Obi kupiłem wierło kobaltowe 10 mm i wywierciłem po 4 otwory w każdym tłumiku.
Jej mrrrr zmieniło się w powalający ryk z ładnym basem. Mordka uśmiechnęła mi się od ucha do ucha a jutro sprawdzę czy nie ma zmian w maksymalnej prędkości bo na przyspieszeniu mi średnio zależy - to nie ściagacz (do tej pory po 2 jazdach max było 100 km ale nie miałem dobrej prostej aby się rozbujać bardziej).
Pojechałem do Obi kupiłem wierło kobaltowe 10 mm i wywierciłem po 4 otwory w każdym tłumiku.
Jej mrrrr zmieniło się w powalający ryk z ładnym basem. Mordka uśmiechnęła mi się od ucha do ucha a jutro sprawdzę czy nie ma zmian w maksymalnej prędkości bo na przyspieszeniu mi średnio zależy - to nie ściagacz (do tej pory po 2 jazdach max było 100 km ale nie miałem dobrej prostej aby się rozbujać bardziej).