Strona 1 z 1

ladowarka usb

: 04 września 2014, 15:38
autor: rothar
czy po zalozeneniu ladowarki USB - jest taka mozliwosc zeby ona rozladowywala akumulator.
zalozylem nowe aku, i po paru miesiacach dolozylem ladowarke USB - mot postalo 30 dni i aku trup , nawet kontorlki sie, nie zapalaly

Re: ladowarka usb

: 04 września 2014, 16:12
autor: barg
Jeśli chodzi Ci o gniazdo USB to zawiera ono elementy elektroniczne zasilane prądem z instalacji i podłączone na stałe pobiera energię z akumulatora. Jeżeli jest to gniazdo wkładane do gniazda zapalniczki to musisz je wyciągać gdy nie używasz, a jeśli jest to kompaktowe gniazdo USB to musisz je podłączyć po stacyjce. Pobór nie jest wielki ale jednak.

Re: ladowarka usb

: 04 września 2014, 18:50
autor: Pandik
Podłącz od klaksonu, będzie podawać prąd po przekręceniu kluczyka a do klaksonu masz łatwe dojście.

Re: ladowarka usb

: 04 września 2014, 19:23
autor: grzegorzbr2
Pandik pisze:Podłącz od klaksonu, będzie podawać prąd po przekręceniu kluczyka a do klaksonu masz łatwe dojście.
Złe rozwiązanie :!: ponieważ telefon, kamerka czy inne urządzenie do naładowania potrzebuje sporo czasu w ktörym po przekręceniu stacyjki w niektórych wersjach :chopper: zapalają się światła, co w przypadku postoju doprowadzi do padniecia aku przy :chopper: no i podczas naszego oddalenia sie od motóra może on odjechać zostawiwszy kluczyki komuś w stacyjce :idea:

Re: ladowarka usb

: 04 września 2014, 20:16
autor: -waldi-
nie wiem jakie posiadasz sprzęty, ale u mnie komórka czy navi (mam różne) ładuje się około 2h... :P

ale idąc tym tropem podłącz pod postojówki (lub obrysówki ) i masz problem rozwiązany co prawda tył też trochę bierze, bo 10-14W

Re: ladowarka usb

: 04 września 2014, 20:45
autor: grzegorzbr2
Pisząc - podczas postoju - nie miałem na myśli świateł postojowych tylko zgaszony silnik, ja mam 1100 w wersji Kanadadyjskiej i po przekręceniu stacyjki zapalały sie światła postojowe i drogowe, tylko czy aku długo potzyma na tych światłach przy zgaszonym silniku ?

Re: ladowarka usb

: 04 września 2014, 20:48
autor: -waldi-
jak dasz oświetlenie postojowe (oczywiście na postoju, silnik zgaszony) to trochę poświeci

Re: ladowarka usb

: 04 września 2014, 21:34
autor: Pandik
grzegorzbr2 pisze:
Pandik pisze:Podłącz od klaksonu, będzie podawać prąd po przekręceniu kluczyka a do klaksonu masz łatwe dojście.
Złe rozwiązanie :!: ponieważ telefon, kamerka czy inne urządzenie do naładowania potrzebuje sporo czasu w ktörym po przekręceniu stacyjki w niektórych wersjach :chopper: zapalają się światła, co w przypadku postoju doprowadzi do padniecia aku przy :chopper: no i podczas naszego oddalenia sie od motóra może on odjechać zostawiwszy kluczyki komuś w stacyjce :idea:
E tam, przecież nie używasz moto jako jedynej ładowarki. Jedziesz - widzisz że sprzęt siada to podłączasz i doładowujesz, po co ładować na postoju nawigację czy kamerkę jak można w czasie jazdy.

Re: ladowarka usb

: 20 czerwca 2016, 23:26
autor: kiler73
Odkopię temat :) . To gdzie najlepiej się wpiąć? I czy przed czy po stacyjce? A może gniazdo z wyłącznikiem bo i takie są.

Re: ladowarka usb

: 20 czerwca 2016, 23:32
autor: tomasz77
Ja mam bezpośrednio pod aku. Zapalniczke a w niej wtykane usb... nie wyjmuje go i jest gites.
Bez kluczyków mogę ładować i to ogromny plus

Re: ladowarka usb

: 21 czerwca 2016, 14:39
autor: Kargul
kiler73 pisze:Odkopię temat :) . To gdzie najlepiej się wpiąć? I czy przed czy po stacyjce? A może gniazdo z wyłącznikiem bo i takie są.
Jeżeli to jest gniazdo USB to albo za stacyjką - tak jak było proponowane, można z klaksonu lub z postojówki, albo z wyłącznikiem i wtedy przez bezpiecznik bezpośrednio z aku. Tu już twoja decyzja, jak tobie będzie najwygodniej.