Wygląd świec - wasze zdanie na ich temat?

[nieprosty]

Witam.
Niedawno wymieniłem świece ( NGK BRE 7 E). Gaźniki były synchronizowane, zawory regulowane itp. Po przejechaniu ponad ok 200 km, sprawdzałem je i były idealne. Ostatnio pojechałem na zlot do Leska. Musiałem po drodze dać Virażce w palnik, bo podłączyłem się do kilku innych motocyklistów, ale o znacznie mocniejszych maszynach.. I coś się jej stało... Przy biegu jałowym i przy wysprzęglaniu wchodziła na bardzo wysokie obroty. Stojąc na krzyżówce, śrubą regulującą obroty biegu jałowego doprowadziłem ją do "porządku"... No i niby jest ok.
Po powrocie do domu, sprawdziłem membrany - są całe.
Sprawdziłem świece i... Ta od strony kierowcy wygląda tak:
http://images24.fotosik.pl/244/c375752a4f7f0f06med.jpg
I nie mam do niej zastrzeżeń (sami oceńcie).
Natomiast druga wygląda trochę gorzej:
http://images28.fotosik.pl/243/954db535b0413d3dmed.jpg
Muszę dodać, że przed zrobieniem zdjęć, sprawdzałem ile jestem w stanie wyciągnąć (ok 135 km/h z wielkim trudem), bo zaniepokoiło mnie, że inni Viragowcy bez problemu uzyskują zacznie większe prędkości.
Co Wy o tym myślicie? Miał ktoś podobne problemy?

[Blunio]

Co Wy o tym myślicie? Miał ktoś podobne problemy?

Z wygladu Twoich świec może wynikać, że pierwsza z pokazanych pracowała na zbyt ubogiej mieszance, druga na trochę za bogatej. Idealny byłby stan pośredni pomiędzy obydwoma.
Kolor izolatora powinien być kawy z mlekiem, drobny nalot nagaru na części metalowej (tej z gwintem) jest dopuszczalny. Może pod wpływem drgań (jak musiało drżeć Twoje maleństwo, kiedy je tak nieludzko przegoniłeś )uległy rozsynchronizowaniu gaźniki. Bądź zmianie początkowe ustawienia gaźników.
Też miałem taki stan podczas regulacji gażników, że po dodaniu gazu wchodziła na obroty, ale niechętnie z nich schodziła i wolne obroty trzeba było zmniejszać. Z tym że regulacja tą dużą srubą pomiędzy gaźnikami to tylko półśrodek.
Jeżeli jesteś stałym czytelnikiem tego forum, powinieneś dać sobie radę.
Pozdrawiam B

[nieprosty]

Faktycznie drżała dość mocno...
Póki co to spróbuję właśnie tą dużą śrubą między gaźnikami pokręcić, zobaczymy co mi wyjdzie. Na razie dzięki i odezwę się jak coś zdziałam.
Pozdrowionka

[ Dodano: Pon Lip 21, 2008 9:28 am ]
Korzystając z instrukcji forumowiczów, zrobiłem "wakuometr", zsynchronizowałem gaźniki pojeździłem (wprawdzie niewiele, bo nie miałem czasu) i... Świece wyglądają dalej tak jak wyglądały na zdjęciach wyżej.
A wszystko było tip top zanim Virażki nie pogoniłem... ehhh
Macie jakieś pomysły, co z tym zrobić?