Strona 1 z 1

pompa a pompa

: 17 marca 2014, 19:34
autor: Jim
Hej.
Sezon za pasem (w sumie to już rozpoczęty od miesiąca :) ), więc wracają odłożone jesienne tematy.
W mojej 535 jest 4-tłoczkowy zacisk z V-RODa, natomiast pompa pozostała z 535.
W 750 i 1100 są podwójne zaciski, a to oznacza 2 x więcej płynu do popchnięcia.
Czy dobrze myślę, że pompa z 750 czy 1100 (nawet chyba ta sama) ma większy wydatek niż z 535?
Bo to by rozwiązało moje kłopoty z niechętnie powracającymi tłoczkami.. :)
Pozdrawiam
jim

Re: pompa a pompa

: 17 marca 2014, 21:06
autor: -waldi-
a co ma powrót tłoczków do wydajności pompy ?

Masz coś z pompą lub z samymi zasiskami

Re: pompa a pompa

: 17 marca 2014, 21:12
autor: goral
Potwierdzam słowa Waldiego ! Masz coś z zaciskiem lub pompą ! Rozbierz pompę i sprawdź czy nie zsbrudzona to samo zaciski! Obstawiam zaciski lekko zapieczone .i

Re: pompa a pompa

: 18 marca 2014, 17:38
autor: Jim
Jak to co ma pompa do zacisku?
Pompa ma wydatek np 2cm^3, pojedynczy tłoczek pracuje na objętości 1 c^3, tłoczki są 2 więc jest ok. Wymieniam zacisk na 4-tłoczkowy, więc pompie brakuje 2 cm^3.
Efekt: tłoczki nie wrócą, bo pompa odessie za mało płynu.
Co tu trudnego do zrozumienia?

Re: pompa a pompa

: 18 marca 2014, 17:41
autor: Jim

Re: pompa a pompa

: 19 marca 2014, 11:00
autor: Kargul
Jim pisze:Jak to co ma pompa do zacisku?
Pompa ma wydatek np 2cm^3, pojedynczy tłoczek pracuje na objętości 1 c^3, tłoczki są 2 więc jest ok. Wymieniam zacisk na 4-tłoczkowy, więc pompie brakuje 2 cm^3.
Efekt: tłoczki nie wrócą, bo pompa odessie za mało płynu.
Co tu trudnego do zrozumienia?
Mnie się zawsze wydawało, że nie będzie za mało tłoczyła płynu aby dodrze zacisnąć klocki na tarczy. Natomiast na powrót tłoczka nie ma wpływu za małą wydajność. No chyba, że kolega jakoś upycha ten płyn przy uzupełnianiu. Ale ja tam się nie znam.

Re: pompa a pompa

: 19 marca 2014, 11:55
autor: -waldi-
jeszcze nie spotkałem się z pompą odsysającą płyn z układu, może mało jeszcze widziałem w życiu

pompa po prostu otwiera wolny przelot do zbiorniczka płynu

Ale ja też się na tym nie znam...

Re: pompa a pompa

: 19 marca 2014, 12:20
autor: tylust
Hydrauliczny układ hamulcowy jest z tego co się orientuję układem zamkniętym. Jeśli pompa jest wystarczająco mocna aby hamulec uruchomić to jej wydajność powinna w zupełności wystarczyć do powrotu tłoczków. Wciskasz klamkę pompa tłoczy płyn do tłoczków, puszczasz klamkę tłoczki wracają. Jak kilka razy "podpompujesz" klamką to przecież do układu nie dostaje się więcej płynu. Jeśli tak się dzieje to znaczy, że płyn gdzieś ucieka, albo puchnie (zwiększa swoją objętość) przewód hamulcowy. Jestem laikiem, ale tak to sobie wyobrażam. To, że na końcu układu jest zbiorniczek nie oznacza, że pompując klamka możesz z tego zbiorniczka do układu wpompować dowolną ilość płynu. Płyn w zbiorniczku stanowi po prostu barierę aby pompa nie zasysała powietrza do układu. Czy dobrze myślę ?

Re: pompa a pompa

: 19 marca 2014, 12:45
autor: tylust
Dodam tylko, że przecież przy normalnej pracy skok tłoczków i ich powrót jest MINIMALNY. Jak tłoczki się cofają to przecież nie o pół centymetra czy więcej. Przy odpuszczonym hamulcu przecież klocki praktycznie prawie ocierają się o tarczę. Dlatego do ruchu tłoczków niezależnie czy jest ich 2 czy 4 czy 6 czy 8 nie potrzeba dużo więcej płynu hamulcowego. Wszystkie pompy hamulcowe montowane w motocyklach niezależnie od ilości tłoczków mają BARDZO podobną wydajność. Wynika to z fizycznej możliwości przeciętnego człowieka obsługi układu hamulcowego bez wspomagania.

Re: pompa a pompa

: 23 marca 2014, 21:10
autor: Jim
Tylust.. dzięki. Konkretny gość = konkretna odpowiedź.
Dla zainteresowanych dodam, że problemem okazała się blaszka dociskajaca klocki. Mała korekta kształtu pomogła. Ale dzięki "pesymistom" poszukałem głębiej. :-)