wadliwy przełącznik

Tematy związane z ukladem elektrycznym Virago
Awatar użytkownika
Izaak
Posty: 406
Rejestracja: 02 maja 2010, 10:37
Motocykl: VIRAGO XV 1100 1994
Lokalizacja: Polska
Kontakt:
Status: Offline

wadliwy przełącznik

Post autor: Izaak »

Jak ktoś stanie się szczęśliwym posiadaczem takiego przełącznika :
http://czesci-moto.pl/p11127,uniwersaln ... iatel.html
(ja akurat kupiłem w alu, ale to chyba bez znaczenia) I bez względu na położenie, będzie miał ON to znaczy, że podobnie jak w moim, jest za dużo cyny na jednym styku i nie ma możliwości wyłączenia go. Rozebrałem dziada i wyskubałem smarka, jest Ok. Działa kiedy ja chcę, być może jest to jakaś wada fabryczna, albo ja mam takie szczęście :evil:

Pozdro.
izaak

http://www.italtruck.pl


"....grunt to twardo stąpać po ziemi, nie przestając patrzeć w niebo. Zamiast ciągle na coś czekać ? zacznij żyć, właśnie dziś. Jest o wiele później, niż ci się wydaje...."
Ks. Jan Kaczkowski
Awatar użytkownika
joozek
Posty: 1924
Rejestracja: 02 kwietnia 2012, 20:10
Motocykl: virago xv 750 1993
Lokalizacja: LUBIN
Wiek: 58
Status: Offline

Re: wadliwy przełącznik

Post autor: joozek »

to chyba było Twoje "szczęście" mój działał, działa i będzie działał .... chyba :lol2:
Józek Obrazek
Awatar użytkownika
Izaak
Posty: 406
Rejestracja: 02 maja 2010, 10:37
Motocykl: VIRAGO XV 1100 1994
Lokalizacja: Polska
Kontakt:
Status: Offline

Re: wadliwy przełącznik

Post autor: Izaak »

[quote="joozek"]to chyba było Twoje "

kurna tak czułem, ale chwila wieczorem wczoraj i po sprawie tyle, że całą drogę w sobotę zastanawiałem się co się spierdzieliło, ponieważ w piątek było OK.
Niech Ci służy.

Pozdro.
:motorcycle:
izaak

http://www.italtruck.pl


"....grunt to twardo stąpać po ziemi, nie przestając patrzeć w niebo. Zamiast ciągle na coś czekać ? zacznij żyć, właśnie dziś. Jest o wiele później, niż ci się wydaje...."
Ks. Jan Kaczkowski
ODPOWIEDZ