..:: Forum Miłośników Yamaha Virago ::..

Witam wszystkich i każdego z osobna. Mam nie bagatelny problem z moją ex virażką 535. po trzech latach bez problemowej eksploatacji nastąpiła całkowita zapaść, przestała palić najpierw na jeden gar a potem już w cale. Z robiłem test: sprawdziłem czy jest iskra a tu lipa, jest ale kolor żółty na pierwszym cylindrze i skacze iskra dookoła elektrody a na drugim również skacze i ma kolor lekko czerwony dodam że akumulator w pełni naładowany a ładowanie do dej pory miałem na poziomie 13,9 V. Proszę o pomoc. Pozdrawiam.

Ale w czym ?
Zdejmij cewki, przewody - porzadnie umyj w detrgencie, sprawdz wszystkie polaczenia, wysusz, zaloz i sprawdz.czy iskra wrocila.
Moze sie uda.
Jak nie to sprawdz Cewki, impulsator, modul zaplonowy. To tak na poczatek

Nie myślałeś o wymianie świec na nowe? Wprawdzie trzy letnia (żeby zastosować się do Twojej konwencji pisania) bezproblemowa eksploatacja nie mówi nam czy świece wymieniałeś, ale skłonny jestem podejrzewać, że nie. A odstęp elektrod jaki masz ustawiony?
Na słabą iskrę polecam iskrę FE__PTRS

Witam ponownie.Odnośnie wymiany świec to próbowałem kilka i to samo, iskra na dal marna. Ale dzięki za wszelką pomoc z waszej strony. Pozdrawiam