Strona 1 z 3

Jaki akumulator

: 01 października 2013, 18:58
autor: Krysiek1978
Witam wszystkich mam pytanie.Jest wiele akumulatorow na rynku zelowe i tradycyjne(obslugowe) jaki wybrac czy zelowy czy tradycyjny?Mam moto XV1000 i wiem ze 20ah,ale ktory.Prosze o opinie dzieki za podpowiedzi :D

Re: Jaki akumulator

: 01 października 2013, 19:25
autor: Winters
Ja mam taki w XV750:
http://allegro.pl/akumulator-yuasa-yama ... 14347.html
i na razie żadnych problemów.

Re: Jaki akumulator

: 01 października 2013, 20:16
autor: Krysiek1978
Do 1000 potrzebny 20ah,chyba ze chodzi ci o firme to jak czytam firma juz z gornej polki :lol: dzieki za info.

Re: Jaki akumulator

: 01 października 2013, 20:52
autor: udzin
Patrz na firmę, w przyszłości mniej problemów. Inne firmy jak trafisz jeden przetrwa lata inny dni.

Re: Jaki akumulator

: 01 października 2013, 21:03
autor: sart
Krysiek1978, pomiędzy żelowym a "zwykłym" aku jest taka różnica, że jak "głęboko" rozładujesz żela, to jest 99,9% szansy, że już się nie podniesie. Jak chcesz dobre aku do Virki, to kup "kwasiaka" Yuasy i bankowo będziesz zadowolony.

Re: Jaki akumulator

: 01 października 2013, 23:03
autor: leszekk
A ja poradzę coś innego niż koledzy. Postanowiłem zainwestować tytułem eksperymentu w akumulator motobatt. Akumulator charakteryzuje się bardzo niskim prądem samorozładowania, w wyniku czego można motocykl odstawić na 2-3 miesiące i bez stresu po tym czasie włożyć kluczyk i odpalić od pierwszego strzału. Doświadczenie z tym aku w Virago spowodowały, że do drugiego motocykla nie szukałem już niczego innego, szczególnie, że na ten "rozmiar" cena była bardzo korzystna (ok. 210 zł za motobatt i circa 350 za Exide i inne wynalazki)

Re: Jaki akumulator

: 01 października 2013, 23:17
autor: Cpt. Nemo
leszekk pisze: szczególnie, że na ten "rozmiar" cena była bardzo korzystna (ok. 210 zł za motobatt i circa 350 za Exide i inne wynalazki)
A gdzie Ty wyszukales takie drogie akumulatory ?

Trzeba bylo powiedziec, to bym Ci Yuase / Yumicron YUASA SY50-N18L-A / zalatwil za 250 zl i byl by Pan zadwowolniony :)

Ale to dla tysiaczki, Ty masz 750 wiec dla Ciebie potrzeba Yumicron YUASA YB16AL-A2 czyli jakies 200 zeta :)

Taniej od tych wszystkich ...batow :)

Re: Jaki akumulator

: 02 października 2013, 00:13
autor: leszekk
Do BMW jest inny, nie pamiętam symbolu.
edit Yuasa YTX14H-BS 12Ah 240A

Re: Jaki akumulator

: 02 października 2013, 06:14
autor: Arni
Mnie już zaczęły wkurzać te kwasiaki (pilnowanie, dolewanie, agresywne opary powodujące korozje), więc za namową kolegów z Intrudera, którzy byli zadowoleni kupiłem do Virki Motobata. Było to jakieś dwa lata temu i jestem bardzo zadowolony. Kręci jak szalony. Żadnych problemów z odpalaniem.

Na początku tego sezonu padł mi totalnie aku w Intruzie, więc kupiłem całkiem niedrogą żelówkę Land Port. Jak na razie również śmiga i jestem zadowolony. Gdy padł mi aku w samochodzie to wyciągnąłem żelaka z Intruza i przez kable odpalałem z niego samochód.

Do żelówki trzeba mieć sprawną instalacje, bo jeśli są problemy z prądami ładownia można ją szybko wykończyć. Do doładowywania trzeba mieć elektroniczną ładowarkę, która nie pozwala na ładowanie zbyt wysokim napięciem.

Re: Jaki akumulator

: 02 października 2013, 08:51
autor: tomik44
Ja po 2 kwasówkach kupiłem również MotoBatt , od dwóch lat mam spokój, moto stało 3 miechy jak naprawiałem silnik, odpaliło bez żadnych problemów. Nic się nie wylewa, ani nie zasiarcza. POLECAM. :lol:

Re: Jaki akumulator

: 02 października 2013, 09:19
autor: Cpt. Nemo
tomik44 pisze: moto stało 3 miechy jak naprawiałem silnik, odpaliło bez żadnych problemów. Nic się nie wylewa, ani nie zasiarcza. POLECAM. :lol:
O tego tez nie rozumiem ?
To jakas rzadkosc ze po trzech miesiacach zimy motocykl odpala normalnie ?
Przeciez wspolczesne kwasowki sa czesto i bezobslugowe i szczelne - nic sie nie wylewa, nic nie zasiarcza.

Re: Jaki akumulator

: 02 października 2013, 10:06
autor: Krysiek1978
Jak kupowalem moto sprzedawca mowil przez telefon ze jest wstawiony nowy aku -tak jest nowy, ale ma tylko 12Ah,wiec musze sie dowiedziec czy kupowac zelowy czy kwasiaka a tu jak czytam sa rozne opinie i doswiadczenia. :kawa:

Re: Jaki akumulator

: 02 października 2013, 10:10
autor: tomik44
??? Po sezonie zimowym też nie mam problemów, ssanie pyk i chodzi (dla mnie to nie jest dziwne) :lol: W kwasiaku trzeba dbać o klemy zbiera się siara , zresztą nie tylko na klemach po paru latach przewody też dostają za swoje :(

Re: Jaki akumulator

: 02 października 2013, 10:33
autor: Cpt. Nemo
tomik44 pisze:W kwasiaku trzeba dbać o klemy zbiera się siara , zresztą nie tylko na klemach po paru latach przewody też dostają za swoje :(
Hmm ? A Ty myslisz ze w akumulatorze zelowym to nie ma kwasu ? czy jak ? Ze tam jakis srodek cudowny siedzi ?
Tam siedzi dokladnie ten sam kwas siarkowy co w kazdym innym akumulatorze kwasowym, tyle ze kwas zzelowany troche krzemionka czyli prosciej mowiac - zmieszany z piaskiem :)

Chyba zapominasz ze od lat istnieja bezobslugowe akumulatory i wszystko jedno co w nich jest kwas czy zel z tego samego kwasu, one sa szczelne i na zewnatrz dzialaja zupelnie tak samo.

Re: Jaki akumulator

: 02 października 2013, 13:33
autor: Kargul
Wady żelaka w stosunku do kasiaka:
- mniej odporne na przeciążenia,
- mniejsza odporność zamocne rozładowanie
- mniejsza odporność na przeładowanie
- mniej odporne na kiepską jakość ładowania (wartość napięcia ładowania, wszelkie rodzaje odkształceń ? czyli to co w naszych maszynach występuje)
- krótsza żywotność
- często brak objawów padania aku ? rozklejanie się płyt (dzisiaj sprzęt odpala normalnie, a jutro aku nie da się naładować)

Zalety żelaka w stosunku do kasiaka:
- bezobsługowość
- możliwość pracy w każdej pozycji
- nic się nie wyleje
- brak żrących oparów.

A każdy sam musi wiedzieć na co się decyduje.

Re: Jaki akumulator

: 02 października 2013, 20:16
autor: Krysiek1978
I o takie informacje mi chodzilo, dzieki bardzo raczej decyzja padnie na standardowy kwasiak lepszej firmy. :nazdrowie:

Re: Jaki akumulator

: 02 października 2013, 20:47
autor: grzegorzbr2
Witajcie ja zakupiłem żelowca do puszki , po niecałym roku stracił pojemność, :paw: już nigdy nie kupię żelowca do pojazdu :!: :!: :!:
P.s. do ładowania aku żelowego zalecany jest prostownik impulsowy .

Re: Jaki akumulator

: 21 listopada 2013, 14:24
autor: Wolf_88
Czy poziom elektrolitu powyżej linii MAX mam wpływ na prawidłową pracę akumulatora? (pewnie tak, bo po coś ona jest ;-) ) Ja jeździłem sporo na takim poziomie... Czasem trochę wyciekło pozostawiając białe kryształki na klemach. Akumulator często musiałem podładowywać, z tym że jest on już nie pierwszej młodości i na wiosnę kupuję nowy (Yuasa). Teraz miałem taki: http://allegro.pl/akumulator-quand-cb10 ... 69208.html

Re: Jaki akumulator

: 21 listopada 2013, 20:32
autor: leszekk
Wolf_88 pisze:Czy poziom elektrolitu powyżej linii MAX mam wpływ na prawidłową pracę akumulatora? (pewnie tak, bo po coś ona jest ;-) )
Jeśli napełniasz akumulator elektrolitem i wleje Ci się (trochę) za dużo to nie stanowi to większego problemu - można odpompować, odessać, odlać, bo nie jest zalecane jeżdżenie i czekanie aż się samo wychlapie albo (nie daj Boże) wyparuje. Nadmiar elektrolitu powoduje, że opary mogą mieć problem z wydostaniem się z obudowy przez rurkę przelewową.
Jeśli za dużo zrobiło się w efekcie uzupełniania braku elektrolitu wodą destylowaną to konsekwencją jest zbyt niska gęstość elektrolitu, co wpływa na jego parametry użytkowe (pojemność). Jeśli w międzyczasie odparuje to ok, jeśli jest go tak wiele, że nie ma szansy na odparowanie, pozostaje odlać nieco ale akumulator będzie już słabszy.

Re: Jaki akumulator

: 21 listopada 2013, 20:39
autor: vinny
Wolf_88 pisze:Czy poziom elektrolitu powyżej linii MAX mam wpływ na prawidłową pracę akumulatora? (pewnie tak, bo po coś ona jest ;-) ) Ja jeździłem sporo na takim poziomie... Czasem trochę wyciekło pozostawiając białe kryształki na klemach. Akumulator często musiałem podładowywać, z tym że jest on już nie pierwszej młodości i na wiosnę kupuję nowy (Yuasa). Teraz miałem taki: http://allegro.pl/akumulator-quand-cb10 ... 69208.html
Biale krysztalki na klemach to moze byc problem z ladowaniem . Sprawdz czy nie masz zbyt duzego ladowania.
sorki za angielska klawiature

Re: Jaki akumulator

: 21 listopada 2013, 20:55
autor: Wolf_88
Dzięki. Właśnie chodziło mi o uzupełnienie elektrolitu wodą destylowaną. Czyli trochę go osłabiłem, ale małe zmartwienie bo i tak do wymiany miał być.
Ładowania na pracującym silniku nie sprawdzałem, natomiast na zgaszonym ładowanie jest nieco powyżej 12V. A jak były dłuższe dni postoju w niskiej temperaturze to spadało poniżej 12V i trzeba było podładowywać by odpalić.

Re: Jaki akumulator

: 21 listopada 2013, 21:07
autor: Arni
Wolf_88 pisze: na zgaszonym ładowanie jest nieco powyżej 12V.
Na zgaszonym to jest napięcie akumulatora a nie ładowanie :wink:

Patrząc na Twój aku to jest wielkie :shit: nadające się do skutera - też miałem podobny. Kup sobie porządny za ok 200zł i będziesz zadowolony :rock:

Re: Jaki akumulator

: 21 listopada 2013, 21:13
autor: Wolf_88
Arni pisze:Patrząc na Twój aku to jest wielkie :shit: nadające się do skutera - też miałem podobny. Kup sobie porządny za ok 200zł i będziesz zadowolony :rock:
Tak zrobię oczywiście ;-)

Re: Jaki akumulator

: 01 lutego 2014, 13:34
autor: paulinalal
Kwas rządzi :) bynajmniej nie Aleksander :shit: . Żelowy akumulator głęboko rozładowany będzie miał ogromne problemy w ponownym powstaniem do pionu. Dlatego kwasiak jest najlepszym rozwiązaniem - zdecydowanie powyżej ah20

Re: Jaki akumulator

: 01 lutego 2014, 18:28
autor: gpz
a moje pytanie,
jak jest u Was z żywotnością akumulatorów? Kupiłem nowy kwasowy aku 09.2011. Przez każdą zimę był garażowany w domu i co jakiś czas doładowywany. Dzisiaj patrzę i sprawdzam miernikiem, a tu na nim jest tylko 10 V.. Podładowałem, ale potem znowu 10 V. Najpewniej skończył żywot... czy to normalne? że tak z nienacka i tak szybko? 2 lata to raczej krótki czas?