..:: Forum Miłośników Yamaha Virago ::..

Witam serdecznie. Moja xv 920 ma jakies zle dni.
Mam ogromny problem z pradem ogolnie. Podczas uzywania klaksonu zapala mi sie kontrolka swiatel drogowych. Oczywiscie swiatel mijania oraz drogowych brak tak jak klaksonu. Wszystkie inne swiatla dzialaja. Czy ktos jest w stanie poradzic jak ugryzc ten temat, oraz czy i gdzie szukac nowej wiazki elektrycznej (ewentualnie). Z gory dziekuje za wszelka pomoc.

Z nową wiązką się na razie wstrzymaj.
Rozumiem, że moto do niedawna działało jak należy, tak?
No to ja bym szukał zwarcia - interesują cię kable, stan izolacji, przetarcia, nadtopienia. Szukałbym po przełącznikach (po obu stronach kiery) i tam, gdzie się te kable łączą, czyli pewnie w lampie przedniej. Zresztą od lampy przedniej bym zaczął, bo najprościej.
Nowa (używana pewnie też) wiązka nie jest tania, a pewnie okaże się, że to drobnostka.

Wszelkie zaśniedziałe miejsca, jeśli idzie przeczyścić papierem ściernym, to do roboty, jeśli nie, to chociaż WD40, ale jak jest bardzo źle, to trzeba wymienić złączki, albo nawet całe fragmenty kabli. Gdzie kabel odkryty - taśma izolacyjna.

Wszystkie moje wskazówki dotyczą motorka, któremu "nagle" się to stało, bo jeśli tak było od momentu zakupu, to może być totalny sajgon w kablach i bez schematu w dłoni się nie połapiesz.

Sugeruję przyjrzeć się dokładnie wiązce elektrycznej w okolicach główki ramy.Tam najbardziej "pracują"przewody.Dodatkowo są usztywnione czymś w rodzaju przeciętej plastykowej rurki.W tym miejscu są też fabryczne łączenia kabli zaciskanymi rurkami.W tym roku miałem naderwany kabel zasilajacy cewki.Taki trójnik.Opaska zaciskająca ucięła połowę kabla a druga połowa się naderwała.Skręcałem w prawo i gasł mi przedni gar.pozdro

Witam.
Dziekuje za wstepne porady. W najblizszej wolnej chwili zagladne i oczywiscie opisze rezultat.
Problem pojawil sie niedawno, do tej pory wszystko jakos dzialalo.
Pozdrawiam

gromitt81 pisze:Oczywiscie swiatel mijania oraz drogowych brak tak jak klaksonu.

Przeglądnij masę lampy przedniej - sprawdź czy po włączeniu świateł masz nadal masę na żarówce.

Przy braku masy podajesz + poprzez klakson na żarówkę główną i przez nią na kontrolkę, która ma masę braną z innego miejsca.

Sprawa się wyjaśniła. Brak masy. Generalnie przewody w wiązce są zdrowe, żadnych pęknięć ani uszkodzeń. Taki mały dowcip gdzieś na kabelku od lampy do przełącznika. Po wymianie wszystko działa jak trzeba.
Podziękowania za wszelkie porady oraz dla mojego brata za wspólną walkę.

Pokaż tą virkę w galerii

Zdjęcie w galerii.