xv700 demontaz silnika

Wszysto co związane z silnikami naszych Virago
podbiel
Posty: 1639
Rejestracja: 05 czerwca 2010, 14:09
Motocykl: virago xv750 '95
Status: Offline

Re: xv700 demontaz silnika

Post autor: podbiel »

Remont na zasadzie "zrób i opier... niech się inni martwią"
Awatar użytkownika
pisior
Posty: 5366
Rejestracja: 21 sierpnia 2009, 12:55
Motocykl: 535,1100 1500 1255
Lokalizacja: kostrzyn nad odra
Wiek: 46
Status: Offline

Re: xv700 demontaz silnika

Post autor: pisior »

e nie tak sie robi , ja w kawe wsadziłem 5 patyków , i chodzi jak z salonu , nie o to chodzi ,żeby wywalić silnik wsadzić łożyska od ursusa i wystawic , mija sie to z polityką ,bo koszt takich lożysk ten sam ,
Obrazek
Awatar użytkownika
toooomelo
Posty: 5402
Rejestracja: 30 kwietnia 2011, 18:04
Motocykl: XV535 -> FZS600
Lokalizacja: Poznań/Luboń
Wiek: 55
Kontakt:
Status: Offline

Re: xv700 demontaz silnika

Post autor: toooomelo »

pisior pisze:... wsadzić łożyska od ursusa...
Uważaj, bo Arni się obrazi! :wink:

Obrazek
Viśniówka -> Mexicana -> Silverka
Obrazek
Pustelnik
Posty: 51
Rejestracja: 04 listopada 2013, 16:18
Motocykl: xv750, komar2328
Lokalizacja: Łańcut
Status: Offline

Re: xv700 demontaz silnika

Post autor: Pustelnik »

Jeżeli ktoś robi maszynę dla siebie to przez myśl mu takie patenty nie przejdą, ale są jeszcze tacy którzy chcą ulepić coś z g**na i potrafią jeszcze dobrze na tym zarobić... i będą tacy ludzie tak robić do momentu aż sami się nie przejadą na takich patentach.

Swoją drogą kiedyś kolega przywiózł z Ukrainy jakiegoś ruska (chyba to był Iż) który palił ale dziwnie nim tłukło na wyższych obrotach, po rozbiórce silnika na wale zastał ciasno nawinięty skórzany pasek nasączony olejem... można? :D tak więc łożyska 6308 w moim silniku to i tak jest kulturalna wersja patentowa :P
Awatar użytkownika
Artur
Posty: 262
Rejestracja: 29 lipca 2013, 14:15
Motocykl: CX500, BMW-R71
Status: Offline

Re: xv700 demontaz silnika

Post autor: Artur »

Spotkałem sie z opisem czegoś takiego ale nigdy nie widziałem.
łożyska na 100% nie orginalne.
Sprawdź jak tulejowany jest blok bo w orginale w aluminium jest stalowa tuleja pod łożysko.
A tu jak tuleja w tulei ?
Pustelnik
Posty: 51
Rejestracja: 04 listopada 2013, 16:18
Motocykl: xv750, komar2328
Lokalizacja: Łańcut
Status: Offline

Re: xv700 demontaz silnika

Post autor: Pustelnik »

W swoim mam tak jak mówisz czyli tuleja stalowa natomiast w tym "patentowanym" ciężko gołym okiem określić czy są 2 tuleje czy 1 ale wydaje mi się że jest dodatkowo coś wprasowane. Silnik pochodzi ze starej wersji virago coś koło 84 w starej ramie (widać po długości szpilek na sety). Na pewno nie jest to fabryczny patent chociaż założone są łożyska koyo.

W pn wezmę się za składanie silnika na oryginalnych połówkach tyle że muszę przerzucić wał bo mój jest zatarty to zrobię jakieś fotki tego patentu w tym 2 i wrzucę.
Awatar użytkownika
Artur
Posty: 262
Rejestracja: 29 lipca 2013, 14:15
Motocykl: CX500, BMW-R71
Status: Offline

Re: xv700 demontaz silnika

Post autor: Artur »

A łozyska masz dobre ? Bo wiesz że kupisz tylko oryginał.
Panewki polecam nowe bo są nie drogie.
Pustelnik
Posty: 51
Rejestracja: 04 listopada 2013, 16:18
Motocykl: xv750, komar2328
Lokalizacja: Łańcut
Status: Offline

Re: xv700 demontaz silnika

Post autor: Pustelnik »

łożyska mam z demontażu w bdb stanie bez luzu gładko się obracają, kupiłem okazycjnie (za nowe serwis policzył mi 1300zł a na to mnie obecnie nie stać :( ). Panewki oglądałem, wizualnie są ok, więc poskładałem po przesmarowaniu oczywiście olejem. Wał wygląda na oryginalny (nie szlifowany) i ma minimalne luzy na korbowodach (0.5-1.5mm odchylenia na główce) więc chyba zostawie w takim stanie
ODPOWIEDZ