Witam. Wiem, że temat kasków był wielokrotnie wałkowany, ale chciałbym kupić konkretnie jeden z tych modeli. No chyba, że przekonacie mnie do jakiegoś innego
Moją decyzja wyboru, była potrzeba używania kasku otwartego (krótkie jazdy w ciepłe dni) i kasku integralnego (dłuższe wyjazdy przy zmiennej pogodzie). Takie 2 w 1. Co do ceny? ... bez komentarza Proszę też darować sobie teksty np ... mam LS2 i jest suuuper, te opinie są w już w innym wątku.
Stawiam więc cztery pytania
1. Nolan N 44 ... tak/nie i dlaczego?
2. Airoh J 105 ... tak/nie i dlaczego?
3. Caberg HYPER X ... tak/nie i dlaczego?
4. inny z demontowaną szczęką ... jaki? ... tak/nie i dlaczego?
Z góry dziękuję za wszelkie opinie.
Nolan N44, Airoh J105 czy Caberg HYPER X
- Pawlas
- Posty: 204
- Rejestracja: 03 lutego 2010, 16:35
- Motocykl: XV1100/Tiger 900
- Lokalizacja: Kraków
- Wiek: 54
- Status: Offline
Re: Nolan N44, Airoh J105 czy Caberg HYPER X
Sam miałem ten dylemat w kwietniu. Padło na Caberga HyperX i to tak, jak nie należy robić tzn. zakup w piątek a w sobotę trasa na Słowenię ... powiem tylko, że jest super, szczęka fantastycznie pomaga w deszczu (nie zalewa kołnierza .. czy za kołnierz nie wylewa albo jakoś tak ....). Wracając do Caberga - na mojej głowie leży stabilnie, nawet początkowo sądziłem, że zbyt mocno ale poprzedni Astone DJ10 tak się wybił, że powrót do dobrze przylegającego kasku był lekkim szokiem.
Przymierzałem i Nolana N43 AIR i N44 i o ile N44 odpadł w przedbiegach bo kompletnie mi nie leżał na głowie to N43 już całkiem nieźle wyglądał ale strasznie trzeszczał przy każdym ruchu głową. Dodatkowo po spróbowaniu HyperX stwierdziłem, że tak dokładnie obejmuje głowę, że po prostu lepiej się w nim czuję. Moim zdaniem jest dość cichy, ale tu mam porównanie tylko z 3 letnim Astone. Ze szczęką jeżdżę właściwie tylko w deszczu - jak zaczyna padać to od razu szybka zaparowana ale wystarczy lekko podnieść wizjer i w sekundę para znika choć robi się głośniej i wizjer trochę bardziej się trzęsie.
Wentylacja - bez dwu zdań N43 AIR będzie tu nie do pobicia, HyperX słabo wietrzy czerep - nawet poprzedni Astone był tu lepszy.
To tyle, jak będziesz miał pytania to wal śmiało.
Szerokości!
Przymierzałem i Nolana N43 AIR i N44 i o ile N44 odpadł w przedbiegach bo kompletnie mi nie leżał na głowie to N43 już całkiem nieźle wyglądał ale strasznie trzeszczał przy każdym ruchu głową. Dodatkowo po spróbowaniu HyperX stwierdziłem, że tak dokładnie obejmuje głowę, że po prostu lepiej się w nim czuję. Moim zdaniem jest dość cichy, ale tu mam porównanie tylko z 3 letnim Astone. Ze szczęką jeżdżę właściwie tylko w deszczu - jak zaczyna padać to od razu szybka zaparowana ale wystarczy lekko podnieść wizjer i w sekundę para znika choć robi się głośniej i wizjer trochę bardziej się trzęsie.
Wentylacja - bez dwu zdań N43 AIR będzie tu nie do pobicia, HyperX słabo wietrzy czerep - nawet poprzedni Astone był tu lepszy.
To tyle, jak będziesz miał pytania to wal śmiało.
Szerokości!
- joozek
- Posty: 1924
- Rejestracja: 02 kwietnia 2012, 20:10
- Motocykl: virago xv 750 1993
- Lokalizacja: LUBIN
- Wiek: 58
- Status: Offline
Re: Nolan N44, Airoh J105 czy Caberg HYPER X
Dzięki Pawlas
O takie własnie opinie mi chodziło. Czytałem je dokładnie, a w szczególności na temat komfortu i wentylacji.
Nie mam porównania żadnego, z kaskami z wyższej półki. Fakt, przymierzałem N43 i N44 i też miałem takie wrażenie, niepotrzebnych dźwięków podczas poruszania głową, ale pomyślałem sobie, że mój stary jest już ubity i byle co jest wart. Co mnie również zdziwiło w nolanach, że mój rozmiar XL 60-62 jest za ciasny, zwłaszcza przy zakładaniu. Większy rozmiar XXL 63 cm lepiej pasował, ale czy potem nie będzie za luźny? No ale ponoć na początku taki ma być. HyperX-a nie mierzyłem, po prostu spodobał mi się jego wygląd. Twoje opinie o jego komforcie ciekawe ... muszę gdzieś go dorwać by przymierzyć. Co do wentylacji wydaje się, że N43 najlepiej się sprawuje, zresztą to chyba najbardziej dopracowana konstrukcja.
Czekam też na opinie J105 ... ???
Co do zakupu, mam czas i jeszcze trochę mało kasy
Szerokości LwG
O takie własnie opinie mi chodziło. Czytałem je dokładnie, a w szczególności na temat komfortu i wentylacji.
Nie mam porównania żadnego, z kaskami z wyższej półki. Fakt, przymierzałem N43 i N44 i też miałem takie wrażenie, niepotrzebnych dźwięków podczas poruszania głową, ale pomyślałem sobie, że mój stary jest już ubity i byle co jest wart. Co mnie również zdziwiło w nolanach, że mój rozmiar XL 60-62 jest za ciasny, zwłaszcza przy zakładaniu. Większy rozmiar XXL 63 cm lepiej pasował, ale czy potem nie będzie za luźny? No ale ponoć na początku taki ma być. HyperX-a nie mierzyłem, po prostu spodobał mi się jego wygląd. Twoje opinie o jego komforcie ciekawe ... muszę gdzieś go dorwać by przymierzyć. Co do wentylacji wydaje się, że N43 najlepiej się sprawuje, zresztą to chyba najbardziej dopracowana konstrukcja.
Czekam też na opinie J105 ... ???
Co do zakupu, mam czas i jeszcze trochę mało kasy
Szerokości LwG
Józek
- dzezu
- Posty: 116
- Rejestracja: 14 marca 2011, 15:23
- Motocykl: Suzuki DL650 V-Strom
- Lokalizacja: Gdańsk
- Wiek: 32
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Nolan N44, Airoh J105 czy Caberg HYPER X
Ja na początku sezonu też szukałem dla siebie kasku z wypinaną szczęką, zastanawiałem się głównie nad tym nolanem i cabergiem, lecz mój wybór padł na Shark Evoline 3. Jestem z niego bardzo zadowolony, jest cichy, nic nie trzeszczy, w czasie jazdy nie ma żadnych szumów wiatru, nawet przy otwartej szczęce. Wentylacja się sprawdza, nie było mi za gorąco nawet w 30 stopniowym upale(tu z pewnością dużo daje to że mam biały kask), w deszczu co prawda jeszcze nie jeździłem i nie wiem co z parowaniem.
Otwierana szczęka jest bardzo wygodna, Jak jedziesz z zamkniętą szczęką i nagle z jakichś względów postanowisz ją otworzyć, wystarczy jeden ruch ręką i masz otwarte, nie ma problemu co zrobić ze szczęką jak ją wypniesz (np. w nolanie czy cabergu). Kilka osób mając w ręku mój kask(otwarty), widząc z przodu metalowe zaczepy pytają się czy jest do niego jakaś dopinana szczęka bo jej praktycznie nie widać.
Tak więc bardzo polecam ten kask, jest na prawdę wygodny i dopracowany.
Otwierana szczęka jest bardzo wygodna, Jak jedziesz z zamkniętą szczęką i nagle z jakichś względów postanowisz ją otworzyć, wystarczy jeden ruch ręką i masz otwarte, nie ma problemu co zrobić ze szczęką jak ją wypniesz (np. w nolanie czy cabergu). Kilka osób mając w ręku mój kask(otwarty), widząc z przodu metalowe zaczepy pytają się czy jest do niego jakaś dopinana szczęka bo jej praktycznie nie widać.
Tak więc bardzo polecam ten kask, jest na prawdę wygodny i dopracowany.
XV250 -> XV1000 -> DL650
cruiser3miasto.pl
cruiser3miasto.pl
- grzegorz 6
- Posty: 349
- Rejestracja: 11 grudnia 2007, 20:11
- Motocykl: virago xv -1100
- Lokalizacja: mielec
- Wiek: 50
- Status: Offline
Re: Nolan N44, Airoh J105 czy Caberg HYPER X
witam mam 2 Airoh J 105
-za duża szybka
- szczęka wypinana
-przygotowany do założenia jnerkonu fabrycznie
-małżonka jest zadowolona choć też mówi że podwiewa pod szyję nie ma firanki
-taki sobie
-lekko leży na głowie nie ciśnie po przejechaniu 1500 kil za 3 dni kark mnie nie bolał .
----------------
-pod spodu podwiewa
- za drogi
szybka wymienna droga ok 130 zł
ogólnie za te pieniądze mógłby być lepszy
-
-za duża szybka
- szczęka wypinana
-przygotowany do założenia jnerkonu fabrycznie
-małżonka jest zadowolona choć też mówi że podwiewa pod szyję nie ma firanki
-taki sobie
-lekko leży na głowie nie ciśnie po przejechaniu 1500 kil za 3 dni kark mnie nie bolał .
----------------
-pod spodu podwiewa
- za drogi
szybka wymienna droga ok 130 zł
ogólnie za te pieniądze mógłby być lepszy
-
- Jacek@
- Posty: 61
- Rejestracja: 17 listopada 2011, 23:49
- Motocykl: był XV535 '98...
- Lokalizacja: Kiełczów k/Wrocławia
- Wiek: 55
- Status: Offline
Re: Nolan N44, Airoh J105 czy Caberg HYPER X
Miałem podobny dylemat
Rozważałem między Nolanem a Cabergiem HyperX i chociaż po opiniach "serce biło" za Nolanem, to wybór padł na Caberga, bo:
- lepiej leżał
- opuszczana szybka miała wiele stopni ustawienia odchylenia.
Po 1/2 roku korzystania uważam że był to dobry wybór bo:
- wiele stopni ustawienia wykorzystuje dość często i sprawdza się świetnie
- założona szczęka fajnie chroni od wiatru w chłodniejsze dni
- w deszczu nic nie cieknie
Faktycznie jak słusznie pisał Pawlas, mógłby lepiej wentylować.
Życząc dobrych wyborów
Rozważałem między Nolanem a Cabergiem HyperX i chociaż po opiniach "serce biło" za Nolanem, to wybór padł na Caberga, bo:
- lepiej leżał
- opuszczana szybka miała wiele stopni ustawienia odchylenia.
Po 1/2 roku korzystania uważam że był to dobry wybór bo:
- wiele stopni ustawienia wykorzystuje dość często i sprawdza się świetnie
- założona szczęka fajnie chroni od wiatru w chłodniejsze dni
- w deszczu nic nie cieknie
Faktycznie jak słusznie pisał Pawlas, mógłby lepiej wentylować.
Życząc dobrych wyborów
-
- Posty: 36
- Rejestracja: 20 maja 2013, 19:26
- Motocykl: XV 535 '87
- Lokalizacja: Szczecin
- Wiek: 32
- Status: Offline
Re: Nolan N44, Airoh J105 czy Caberg HYPER X
Ja ostatnio ściągnąłem sobie nolana n43E air classic za niecałe 700 zł. W sumie to ściągnąłem dwa - dla siebie i dziewczyny. Porównywałem go z n44 i ze znaczących różnic to chyba tylko dodatkowy otwierany wlot na szczęce w n44 i ogólnie inny kształt skorupy. Stwierdziłem, że skoro to prawie to samo to po co przepłacać. Jakieś trzaski przy ruszaniu głową? U mnie tego nie ma. Za krótko go używam, żeby mówić o wadach i zaletach, poza tym jest to w sumie mój pierwszy kask a nie produkt kasko podobny, więc nie mam porównania.
Ogólnie ja czuje się w nim bardzo komfortowo. Jeżeli chodzi o wyciszenie to nie mam porównania, ale jadąc z przypiętą szczęką przy 90 słychać szum powietrza dość mocno (jeżdżę bez szyby - tej motocyklowej w sensie ). W zestawie był daszek, oczywiście szczęka, kilka zaślepek (jak odczepisz szczękę to możesz włożyć zaślepki), i przypinaną siateczkę, którą mocuje się do szczęki - zmniejsza to szczelinę pomiędzy szczęką a ciałem (wycisza, chroni od wiatru).
Ogólnie ja czuje się w nim bardzo komfortowo. Jeżeli chodzi o wyciszenie to nie mam porównania, ale jadąc z przypiętą szczęką przy 90 słychać szum powietrza dość mocno (jeżdżę bez szyby - tej motocyklowej w sensie ). W zestawie był daszek, oczywiście szczęka, kilka zaślepek (jak odczepisz szczękę to możesz włożyć zaślepki), i przypinaną siateczkę, którą mocuje się do szczęki - zmniejsza to szczelinę pomiędzy szczęką a ciałem (wycisza, chroni od wiatru).
-
- Posty: 27
- Rejestracja: 13 kwietnia 2013, 17:08
- Motocykl: ...
- Lokalizacja: Bytom
- Wiek: 39
- Status: Offline
Re: Nolan N44, Airoh J105 czy Caberg HYPER X
czytam i czytam i sam też mam dylemat Panowie , niedawno coś takiego widziałem LS2 CONVERT FF393.1 w zamian za SHARK EVOLINE 3 tylko ta jego cena.......