..:: Forum Miłośników Yamaha Virago ::..

Witam, nazywam Się Wojtek jestem z Gdańska jestem posiadaczem virago 535:) mam dziwny problem ze światłem stopu przy załączeniu kierunkowskazów... Sytuacja wygląda tak: kupiłem nową lampę tylną oraz wszystkie kierunkowskazy, po podłączeniu wszystko działa tylko zauważyłem mały problem. przy załączeniu kierunkowskazu prawego bądź to lewego światło lampy zaczyna delikatnie pulsować jak jest włączona pozycja lub światła mijania razem z migaczami. Jak nacisnę hamulec to światło jest stałe nie pulsuje wtedy razem z kierunkami. Sprawdziłem wszystkie kostki, styki, punkt masowy pod zbiornikiem wszystko przeczyszczone, odłączałem przednie kierunki na samych tylnych to samo ,potem na samych przednich sytuacja identyczna, nic się nie zmienia... nie mam pojęcia co jest grane:( Lampa jest na 12v 21/5 wat. CO do kierunków nie mogę znaleźć info jaka żarówka,ale podejrzewam,ze chyba tez 12 v?? spięcia na masie kierunków? wymienić na inne, lepsze? bo kupiłem parę kierunków za 35zł... Proszę o pomoc bo już nie mam bladego pojęcia co może się dziać...

masa.

też tak uważam, ale gdzie i co teraz sprawdzić? dokładnie kierunki 'obadać' ?

1986XV1000 pisze:masa.

moim zdaniem nie

przewód "+" pomiędzy akumulatorem, a stacyjką poprzez bezpiecznik MAIN

Styki przeczyścić, miejsca zagniatania żył przelutować i wewnątrz wiązki idącej na stacyjkę masz połączenie 2 przewodów zaciśnięte rurką - przelutować

Hmm rozumiem, jutro się za to wezmę, ale powiedz mi czy jest możliwe żeby cokolwiek tam się działo jak nic nie ruszałem w instalacji prócz podłączenia kierunków ich końcówek i lampy tył? nic nie ingerowałem w instalacje, a przed wyjściem z pracy kilkanaście minut temu odkręciłem jeden z kierunków i zauważyłem wewnątrz obudowy lekko przepalony przewód... Więc może po prostu gówniane wykonanie kierunków? czasem potrafią zamulić na chwile jak chce je załączyć. Co o tym sądzicie?

czy to w motorach, czy w samochodach, jak jest słaby styk na kablu masy to żarówki pobierają masę z siebie na wzajem, stąd pulsowanie. Sprawdź dokładnie styk masy. Sprawdź też, czy problem ustaje jak zwiększysz obroty, problem może być w napięciu.

-waldi- pisze:

1986XV1000 pisze:masa.

moim zdaniem nie

przewód "+" pomiędzy akumulatorem, a stacyjką poprzez bezpiecznik MAIN

Styki przeczyścić, miejsca zagniatania żył przelutować i wewnątrz wiązki idącej na stacyjkę masz połączenie 2 przewodów zaciśnięte rurką - przelutować

Całkowicie się zgadzam z waldi miernik w rękę i sprawdź spadki napięć na przewodzie(+). Na zaciskach lub samej stacyjce znikają wolty.

andrzej535 pisze:czy to w motorach, czy w samochodach, jak jest słaby styk na kablu masy to żarówki pobierają masę z siebie na wzajem, stąd pulsowanie. Sprawdź dokładnie styk masy. Sprawdź też, czy problem ustaje jak zwiększysz obroty, problem może być w napięciu.

Tak się dzieje przy lampach zespolonych korzystających ze wspólnej masy połączonej z nadwoziem. W Virago kierunki i lampa tył mają oddzielne przewody masowe.

Dodatkowo proponuję sprawdzić napięcie na instalacji przy odpalonym moto, może regulator zakończył żywot i "lata" na 2-óch fazach

Hmmm dodam jeszcze jedno co zauważyłem, jak odpalam Virażke to lampa stopu tak jakby sama lekko wtedy drgała,pulsowała żarówka? nie wiem czy to od drgań,wibracji motocykla, ale zauważyłem to. Co do obrotów- to zdaje mi się ,ze na wysokich jest ciągle tak samo,ale jutro w pracy sprawdzę wszystkie podane przez was możliwości;)

-waldi- pisze:

andrzej535 pisze:czy to w motorach, czy w samochodach, jak jest słaby styk na kablu masy to żarówki pobierają masę z siebie na wzajem, stąd pulsowanie. Sprawdź dokładnie styk masy. Sprawdź też, czy problem ustaje jak zwiększysz obroty, problem może być w napięciu.

Tak się dzieje przy lampach zespolonych korzystających ze wspólnej masy połączonej z nadwoziem. W Virago kierunki i lampa tył mają oddzielne przewody masowe.

Dodatkowo proponuję sprawdzić napięcie na instalacji przy odpalonym moto, może regulator zakończył żywot i "lata" na 2-óch fazach

MOże zabrzmi to głupio ale z tym regulatorem to gdzie mam sprawdzić owe "napięcie na instalacji"?

podłącz woltomierz do zacisków aku i odpal moto, następnie zwiększ obroty i je utrzymuj. Zapamiętaj napięcie, włącz światło , stop i kierunek - przyuważ co się dzieje z napięciem

skąd jesteś bo może w pobliżu to podjadę i się coś uradzi

OK teraz to już wiem co zrobić:P ja jestem z Gdańska:) więc jak co zapraszam na przejażdżkę

Witam ponownie, sprawdziłem napięcie na akumulatorze jest takie samo jak przy stacyjce, także sprawdziłem na wyższych obrotach, było ciut wyższe niż w chwila włączenia świateł kierunkowskazów spadło z 12,20 v na 12 v wiec jest good. przeczyściłem wszystkie kostki połączenia od + w akumulatorze, az do tej stacyjki przewodu nie pozagniatane. ale problem dalej jest teraz także przy wciśnięciu hamulca pulsuje stop... oprócz tego przy załączeniu kierunków pulsuje przednia lampa... Nie mam zielonego pojęcia co się dzieje. dziś do tego wszystkiego rano nie chciał mi odpalić, podejrzewam przekaźnik rozrusznika, oczyściłem go i dalej nic , tylko przy włączeniu startera bzyczy i nic więcej, przygasają światła kierunki, kontrolki. Jadę kupić nowy przekaźnik, ale nie wiem dalej co się dzieje z tymi światłami... jakieś pomysły?

Brak ładowania, powinno być w okolicach 14V. Naładowany aku ma ponad 12,5V.

post_man pisze:Witam ponownie, sprawdziłem napięcie na akumulatorze jest takie samo jak przy stacyjce, także sprawdziłem na wyższych obrotach, było ciut wyższe niż w chwila włączenia świateł kierunkowskazów spadło z 12,20 v na 12 v wiec jest good. przeczyściłem wszystkie kostki połączenia od + w akumulatorze, az do tej stacyjki przewodu nie pozagniatane. ale problem dalej jest teraz także przy wciśnięciu hamulca pulsuje stop... oprócz tego przy załączeniu kierunków pulsuje przednia lampa... Nie mam zielonego pojęcia co się dzieje. dziś do tego wszystkiego rano nie chciał mi odpalić, podejrzewam przekaźnik rozrusznika, oczyściłem go i dalej nic , tylko przy włączeniu startera bzyczy i nic więcej, przygasają światła kierunki, kontrolki. Jadę kupić nowy przekaźnik, ale nie wiem dalej co się dzieje z tymi światłami... jakieś pomysły?

Niedoładowany akumulator,napięcie ładowania za niskie a właściwie jego brak(powinno wynosić 14 -14.5 V)
Polecam lekturę http://virago.com.pl/viewtopic.php?f=21&t=5922

post_man pisze: Jadę kupić nowy przekaźnik, ale nie wiem dalej co się dzieje z tymi światłami... jakieś pomysły?

Lubisz kasę wydawać.

Na bank masz coś ze stykami no i oczywiście wyjechany aku z powodu braku ładowania. W pełni naładowany aku ma około 12,8V . Jak naładujesz to przekaźnik będzie pracował poprawnie.
Na odpalonym silniku napięcie ma być 14,2 +-0,5V.

Ok ładuje akumulator, teraz na nie odpalonym ma 12,5 V, wiec zobaczymy później... wczoraj jak sprawdzałem napięcie miedzy stacyjka a + w akumulatorze jak poleciliście to napięcie było 12,5 jak na aku, ale dziś w momencie załączenia świateł spada do 3... styki wyczyszczone ,nie ma zagnieceń na kablach. Pozostaje mi poczekać aż się akumulator porządnie naładuje? Czy w kablach w reflektorze szukać uszkodzeń w kablach? Możliwe jest żeby w ciągu jednego dnia ,rano ładnie odpalał chodził a wieczorem nic nawet nie zakręci?

Tu nie chodzi o załamania, czy zagniecenia przewodu,
a chodzi o przelutowanie żył przewodów we wsuwkach w miejscu ich zagniatania.

post_man pisze: Możliwe jest żeby w ciągu jednego dnia ,rano ładnie odpalał chodził a wieczorem nic nawet nie zakręci?

Możliwe akumulator chronicznie niedoładowany + zabawa zapal się światełko + kilka odpaleń i

Jeśli masz możliwość sprawdź aerometrem gęstość elektrolitu w poszczególnych celach,pozwoli to ocenić przydatność akumulatora.

Witam!! bo długiej majówkowej nieobecności chciałbym się pochwalić ,że sytuacja opanowana:) kupiłem nową końcówkę do klemy oczkową przylutowałem i jak na razie wszystko jest sprawne!!:) Dziękuje bardzo za cierpliwość do mnie i pomoc!!!!:)