..:: Forum Miłośników Yamaha Virago ::..

Cześć,
widze że tamat na topie:)
Mój problem:
napięcie na aku przy zgaszonym silniku ok 12,5 V
napięcie na aku przy odpalonym ok 13,5 - 13 ze światlami. Troszkę mało, bywa że po jeździe nie odpala czyli problem z ładowaniem.
Zrobiłem test zgodnie z instrukcją z forum i wyszło że oporność między fazami (kabelkami) na regulatorze to: dla 2 pinów jakieś 700 - 800 ohm (na skali 2Mohm), z instrukcji wynika że powinny byc bardzo podobne, czy róznica ok 100 ohm jest ok?
I teraz jesze jeden pin, ano wartość na nim to ok 030 ohm, po rozbiurce kostki regulatora od kostki alternatora ukazalo się takie cudo:)
http://s15.postimage.org/69aa0t817/2012 ... _14_09.jpg
W reku trzymam kostke od alternatora

Pytanie: czy regulator juz na pewno do wymiany, czy to może być wina alternatora, czy może polutowac te kable na "sztywno" i zobaczyć co bedzie.
Jakia może być przyczyna że ten pin tak się nagrzał że plastik ze zlącza wytopiło?

Prosiłbym o jkaieś wskazówki co powinieinem zrobic dalej.

Pozdro

Przyczyną może być luźne połączenie. Drugą kostkę załóż i pomierz jeszcze raz.

Dzięki za szybka odpowiedź, właśnie może tylko dostało się tam trochę wilgoci, może było luźno, chyba spróbuje połączyć koable bezpośrednio i tyle

kanku pisze:I teraz jesze jeden pin, ano wartość na nim to ok 030 ohm

wygląda na upalony tyrystor

kanku pisze: Jakia może być przyczyna że ten pin tak się nagrzał że plastik ze zlącza wytopiło?

bo tam płynie prąd rzędu 15A praktycznie (pow 3000rpm) cały czas na odpalonym moto

Rozumiem że chodzi o tyrystor w regulatorze, czyli jednak prawdopodobnie czeka mnie wymiana. Jeśli chodzi o prąd o ok, rozumiem ale przecież taki sam płynie we wszystkich virażkach, więc co może być przyczyną spalenia, właśnie ten padnięty tyrystor?

zaśniedziały i słaby styk

i tyrystor też mógł pomóc

Połączyłem bezpośrednio, na aku mam 12,3 v a na ładowaniu mam 13,8 V. Jutro kupię regulator i wymienię. A czy powinienem jeszcze sprawdzić alternator? Czy jest możliwośc że regulator padł przez wadliwy alternator?
Myślę że aku też pasowąło by mi wymienić, ojjjjj.

a co Ty chcesz wymieniać skoro masz 13,8V? przecież to dobre...

Nie wiem kanku ile chciałbyś mieć wolt ładowania, ale Twoje są jak najbardziej w porządku.

Hmmm,
myśałem że 14,4 V to jest norma, ale ok. W takim razie zostaje do wymiany aku. Jeszcze resztę połączeń przeczyszcze,ewntualnie wymienię kostki lub polutuję.
A ja myślicie dlaczego na oporności na jednym z pinów pokazało zupełnie inną oporność nizna reszcie?
W sumie wychodzi że regulator jest nie halo ale skoro 13,8V jest ok to po co mam wymieniać.
Ehhhhh

ja już gdzieś pisałem - mierzenie oporności regulatora to pomyłka....

styków nie czyść tylko miejsca zagniatania żył przelutuj (wtyki gniazda bezpiecznikowego MAIN również.

Musisz też rozpruć wiązkę pod lewym boczkiem w okolicach pompy paliwa lub nad nią, masz tam połączenie czerwonych przewodów idących na stacyjkę zaciśnięte opaską mosiężną (od strony siedzenia wchodzą dwa i idź po nich) - to też koniecznie przelutuj i zaizoluj.

kanku pisze: W sumie wychodzi że regulator jest nie halo ale skoro 13,8V jest ok to po co mam wymieniać.
Ehhhhh

13,8 masz na światłach? na wolnych? w jednym i drugim przypadku dobry wynik, nawet bardzo.

-waldi- pisze:ja już gdzieś pisałem - mierzenie oporności regulatora to pomyłka....

W takim razie jak to szybko sprawdzić? Nie pytam, żeby podważyć, tylko dla samego siebie.

Flower pisze:

-waldi- pisze:ja już gdzieś pisałem - mierzenie oporności regulatora to pomyłka....

W takim razie jak to szybko sprawdzić? Nie pytam, żeby podważyć, tylko dla samego siebie.

test diody....

-waldi- pisze:

Flower pisze:

-waldi- pisze:ja już gdzieś pisałem - mierzenie oporności regulatora to pomyłka....

W takim razie jak to szybko sprawdzić? Nie pytam, żeby podważyć, tylko dla samego siebie.

test diody....

brzmi logicznie.

a tutaj zrobiłem kiedyś mały opis co jak zmierzyć viewtopic.php?p=377946#p377946

dzięki waldi przyda mi się

Witam. Mam zepsuty regulator (w dwóch przypadkach mam nieskończoność) oraz trochę zepsuty alternator. Czy jest sens jechania do kletna z wrocka na podłączonym regulatorze? On coś jeszcze daje?Czy jak go odłączę to nie padnie mi aku po 30km?

nawet jedna faza coś z siebie daje ale obroty muszą być około 5tyś, wtedy powinieneś te max10A uzyskać.
Ale skoro masz na 2 pozostałych przerwę to ładowanie powinno być zerowe. Jak masz zwarcie uzwojeń do masy, to minusowa dioda regulatora "pójdzie" na zwarcie, a przez plusową będzie te kilka amper na instalacje płynąć


na samym aku może 30km zrobisz.... trzeba pomierzyć i przemyśleć, bo laweta więcej kosztuje i w jakich przypadkach masz tą nieskończoność

przy zwarciu uzwojeń do masy ulega spaleniu regulator (diody minusowe)

W lipcu zrobiłem 150km i zostało mi tak z 1/3 aku. Potem prawie w ogóle nie jeździłem więc chyba zaryzykuję. Najwyżej będę nocował w polu xD Jedziesz do kletna?