Problem z przekaźnikiem pompy paliwa
: 23 czerwca 2012, 17:20
Może będziecie w stanie mi pomóc, bo jużnie wiem co robć.
Dzieś rano przyjechałem do rodziców motorkiem żeby sprawdzić czemu skuter brata nie chodzi, podejrzenie padło na przekaźnik podobny do mojego od pompy paliwa. Akurat miałem zapasowy więc podłączyłem go na próbę, nie pomogło więc wymontowałem swój i podpiąłem zapasowy do swojej instaacji żeby sprawdzić czy się nie zepsuł. Pompa nie zaskoczyła więc spawa jasna-padnięty przekaźnik.
Potem wmontowałem z powrotem oryginalny na którym codzień jeżdżę i tu zonk - pompa też nie działa.
Rozrusznik działa, motor odpala bez problemu, stycznik "nie terkocze" a co za tym idzie nie załącza pompy paliwa.
Po dwóch godzinac dłubania z kolgą bardziej obeznanym ode mnie wiemy że:
1. Pompa jest sprawna.
2. Przekaźnik też.
(pkt 1 i 2 sprawdzane metodą na krótko i miernikiem)
3. Przekaźnik załącza się na jedno "pyknięcie" gdy jest włączona rezerwa przy przełączaniu głównego włącznika z "RUN" na "OFF".
Na przekaźnik nie dociera impuls załaczający go - podejrzenie padło na tę dużą puszkę pod prawym serkiem przykręconą do motoru. Nie wiem do czego ona sluży i czy coś w niej da się dłubać więc pytam:
1. Co z tym można zrobić.
2. Czy zrobienie obejścia i podpięcie pompy na stałe może coś uszkodzić?
Dzieś rano przyjechałem do rodziców motorkiem żeby sprawdzić czemu skuter brata nie chodzi, podejrzenie padło na przekaźnik podobny do mojego od pompy paliwa. Akurat miałem zapasowy więc podłączyłem go na próbę, nie pomogło więc wymontowałem swój i podpiąłem zapasowy do swojej instaacji żeby sprawdzić czy się nie zepsuł. Pompa nie zaskoczyła więc spawa jasna-padnięty przekaźnik.
Potem wmontowałem z powrotem oryginalny na którym codzień jeżdżę i tu zonk - pompa też nie działa.
Rozrusznik działa, motor odpala bez problemu, stycznik "nie terkocze" a co za tym idzie nie załącza pompy paliwa.
Po dwóch godzinac dłubania z kolgą bardziej obeznanym ode mnie wiemy że:
1. Pompa jest sprawna.
2. Przekaźnik też.
(pkt 1 i 2 sprawdzane metodą na krótko i miernikiem)
3. Przekaźnik załącza się na jedno "pyknięcie" gdy jest włączona rezerwa przy przełączaniu głównego włącznika z "RUN" na "OFF".
Na przekaźnik nie dociera impuls załaczający go - podejrzenie padło na tę dużą puszkę pod prawym serkiem przykręconą do motoru. Nie wiem do czego ona sluży i czy coś w niej da się dłubać więc pytam:
1. Co z tym można zrobić.
2. Czy zrobienie obejścia i podpięcie pompy na stałe może coś uszkodzić?