Ślizgające się spacerówki na gmolach.
- Jarek
- Posty: 55
- Rejestracja: 30 sierpnia 2011, 08:47
- Motocykl: Yamaha Virago 535
- Lokalizacja: Dobroszyce (Oleśnica koło Wrocławia)
- Wiek: 35
- Status: Offline
Ślizgające się spacerówki na gmolach.
Hejka. Mam problem ze ślizgającymi się spacerówkami. Przesówają się one po rurze. Zacisk typowy, obejma i dwie podkładki jakby piramidki. Próbowałem bez i z podkładem gumowym i nadal się ślizgają. Macie może jakieś patenty na to?
Jeździj tak jakby wszyscy chcieli Cię zabić.
- ramatahatta
- Posty: 215
- Rejestracja: 06 lipca 2008, 23:17
- Motocykl: Yamaha Virago XV750 '92
- Lokalizacja: Kraków
- Wiek: 53
- Status: Offline
Re: Ślizgające się spacerówki na gmolach.
Hej,
Taka ślizgająca się spacerówka może dać popalić przy jakimś ostrym hamowaniu, nagle noga leci do przodu i leżysz. Obejmę najlepiej nawiercić razem z gmolem, nagwintować i przykręcić śrubą (min. twarda M5)
Taka ślizgająca się spacerówka może dać popalić przy jakimś ostrym hamowaniu, nagle noga leci do przodu i leżysz. Obejmę najlepiej nawiercić razem z gmolem, nagwintować i przykręcić śrubą (min. twarda M5)
Słońce, z wiatrem we włosach, gdzie oczy poniosą...
- Jarek
- Posty: 55
- Rejestracja: 30 sierpnia 2011, 08:47
- Motocykl: Yamaha Virago 535
- Lokalizacja: Dobroszyce (Oleśnica koło Wrocławia)
- Wiek: 35
- Status: Offline
Re: Ślizgające się spacerówki na gmolach.
Też tak właśnie myślałem żeby nawiercić i zespolić z gmolem. Jeżeli nie znajdę innej możliwości to tak zrobię na razie dla bezpieczeństwa zdemontowałem.
Jeździj tak jakby wszyscy chcieli Cię zabić.
- Krysiek1108
- Posty: 706
- Rejestracja: 27 maja 2008, 22:40
- Motocykl: Yamaha XV Virago 750/1994r.
- Lokalizacja: Gdynia
- Wiek: 66
- Status: Offline
Re: Ślizgające się spacerówki na gmolach.
Są tzw. śrubki robaczkowe (bez główki z ostrym zakończeniem) wystarczy przewiercić mocowanie spacerówki , nagwintować i mocno dokręcić - śrubki prawie nie widać.
Gdy Cię nęci wiatru dotyk zmień samochód na motocykl.
- Jarek
- Posty: 55
- Rejestracja: 30 sierpnia 2011, 08:47
- Motocykl: Yamaha Virago 535
- Lokalizacja: Dobroszyce (Oleśnica koło Wrocławia)
- Wiek: 35
- Status: Offline
Re: Ślizgające się spacerówki na gmolach.
Śruby robaczkowe idealna sprawa, nie mam niestety gwintowników oraz znaleźć we Wrocławiu takie śruby zajęło by trochę czasu więc chyba kupię po prostu śruby do metalu samo-gwintujące z ładnym łebkiem.
Jeździj tak jakby wszyscy chcieli Cię zabić.
- Greg66(Diesel)
- Posty: 771
- Rejestracja: 20 listopada 2009, 22:58
- Motocykl: XV535->VStar 1100
- Lokalizacja: Piastów
- Wiek: 57
- Status: Offline
Re: Ślizgające się spacerówki na gmolach.
Ja mam gmole z kwasówki i nie było łatwo nawiercić otwory. Trzeba było kupić najlepsze dostepne wiertła. Gwintownika nie miałem, więc zamocowałem na ocynkowany wkręt samogwintujący (tzw. blachwkręt). Trzyma bez zarzutu, a wkręty są od wewnetrznej strony i nie szpecą.
************************
Przecież po to właśnie żyjesz
Przecież po to właśnie żyjesz
- Jarek
- Posty: 55
- Rejestracja: 30 sierpnia 2011, 08:47
- Motocykl: Yamaha Virago 535
- Lokalizacja: Dobroszyce (Oleśnica koło Wrocławia)
- Wiek: 35
- Status: Offline
Re: Ślizgające się spacerówki na gmolach.
Nawierciłem otwory przy zamontowanych spacerówkach. Poszło w miarę gładko. Wkręciłem po jednym wkręcie samogwintującym "Farmerze" i spacerówki teraz ani drgną. Dziękuję wszystkim za pomoc.
Jeździj tak jakby wszyscy chcieli Cię zabić.