nie pali na jeden gar

Jeżeli masz kłopoty ze swoją Virago lub nie wiesz jak coś naprawić to idealne miejsce by o tym napisać
Tomasz
Posty: 23
Rejestracja: 30 października 2007, 22:56
Motocykl: VIRAGO 535
Lokalizacja: Zagnańsk k/ Kielc
Wiek: 48
Status: Offline

nie pali na jeden gar

Post autor: Tomasz »

Koledzy pomocy. Dzisiaj odpaliłem moją maszynę i okazało się że nie gada na jeden gar. Dodam, że paliwo świece cewka ok. Objaw jest taki że pierwszy cylinder jest ciepły, a drugi gorący. po zdjęcu kapturka ze świecy na gorącym cylindrze motor przestaje działać. niepracujący cylinder działa tylko na ssaniu. Po wyłaczeniu ssania motor gaśnie. Drugi cylinder pracuje bez problemow. Dodam że gaźniki były czyszczone, ale wydaje mi się ze objaw był przed czyszczeniem. Dysze od składu mieszanki wykręcone na 3,5 obrotów. Membrany gaźnikowe całe, zawór powietrza cut - off cały. Pozdrawiam i proszę o pomoc.
Awatar użytkownika
KoSS
Posty: 2657
Rejestracja: 04 lutego 2008, 19:17
Motocykl: VARADERO XL1000V '99
Lokalizacja: Będzin
Wiek: 50
Status: Offline

Re: nie pali na jeden gar

Post autor: KoSS »

Po serwisie w Sz...i w Katowicach mam podobny efekt ale motor chodzi bez ssania i kicha ale jak się troszkę rozgrzeje to mu przechodzi i ciągnie pięknie. Serwis (pseudo) proponował mi wymianę gaźników ale koszt mnie ściął z nóg 2500 - 3000zł więc zabrałem moto do domu jak troszkę czasu będę miał to muszę pogrzebać sam.
"Czasami wychodzi lepiej niż planujesz" - pomyślał mąż, gdy rzucił młotkiem w kota, a trafił w żonę.


http://www.studio-kom.pl
http://www.szafa-malolata.pl
Awatar użytkownika
ayo007
Posty: 1207
Rejestracja: 12 września 2007, 21:51
Motocykl: yamaha virago 1100
Lokalizacja: Księstwo Cieszyńskie
Wiek: 55
Status: Offline

Re: nie pali na jeden gar

Post autor: ayo007 »

Tomasz pisze:Koledzy pomocy. Dzisiaj odpaliłem moją maszynę i okazało się że nie gada na jeden gar. Dodam, że paliwo świece cewka ok. Objaw jest taki że pierwszy cylinder jest ciepły, a drugi gorący. po zdjęcu kapturka ze świecy na gorącym cylindrze motor przestaje działać. niepracujący cylinder działa tylko na ssaniu. Po wyłaczeniu ssania motor gaśnie. Drugi cylinder pracuje bez problemow. Dodam że gaźniki były czyszczone, ale wydaje mi się ze objaw był przed czyszczeniem. Dysze od składu mieszanki wykręcone na 3,5 obrotów. Membrany gaźnikowe całe, zawór powietrza cut - off cały. Pozdrawiam i proszę o pomoc.
wyczyścić dobrze gaznik to jest wielka sztuka, najlepiej dać go na myjkę ultradzwiekową, a przedtem wyczyścic zbiornik paliwa, i pomalowac jesli był zardzewiały oraz obowiązkowo wymienic filtr paliwa, od tych czynnosci powinno sie zacząc nim sie rozgrzebie gazniki.
Wydaje mi sie,ze dysze są zabardzo wykręcone, ale to ustawia sie indywidualnie, zawór cut off nie ma nic wspólnego, moto bedzie chodzic bez niego, membrany tylko w trakcie dodawania gazu, podobny objaw jest tez przy niesprawnych swiecach i od tego trzeba by zacząć, najlepiej zaopatrzyc sie w komplet drozszych ale sprawdzonych swiec, np. paltynowych czy irydowych..
Virago 1100,na razie starczy..:)
Awatar użytkownika
Kaczor-Motorock
Posty: 1049
Rejestracja: 20 października 2007, 15:31
Motocykl: Suzuki Intruder 1500
Lokalizacja: Gostynin
Wiek: 60
Status: Offline

Re: nie pali na jeden gar

Post autor: Kaczor-Motorock »

Ja jednak bym wymienił świece. Ja na swojej NGK Made in France zrobilem może z dziesięć km. i już padły. Po konsultacji z Ayo kupie chyba te droższe, może będzie spokój.
Awatar użytkownika
ayo007
Posty: 1207
Rejestracja: 12 września 2007, 21:51
Motocykl: yamaha virago 1100
Lokalizacja: Księstwo Cieszyńskie
Wiek: 55
Status: Offline

Re: nie pali na jeden gar

Post autor: ayo007 »

..to, ze swieca ma iskrę nie znaczy, ze moto bedzie działać cacy, jeśli iskra bedzie koloru białego lub zółtego a wyładowanie bedzie w postaci "miotły" na bank swiece sa do d..., powinno byc koloru niebieskawego z wyraznie słyszalnym "strzałem"..jakość iskry gra olbrzymią rolę w prawidłowym działaniu układu zapłonowego..
Virago 1100,na razie starczy..:)
diablik.ez
Status: Offline

Re: nie pali na jeden gar

Post autor: diablik.ez »

Co do świec to już ten problem był kiedyś poruszany ale Ayo ma stu procentową rację. I jeszcze jedno, każda firma tak i Virażka-535 tęż ma swoje co do świec wymagania, i na innych parametrach niż przewiduje instrukcja może źle pracować.
A takie są zalecane przez Yamahę.
BPR6ES(NGK) lub W20EPR-U(NIPPONDENSO).
Przerwa między elektrodami to 0,7-0,8 mm.
pedros85
Status: Offline

Re: nie pali na jeden gar

Post autor: pedros85 »

co do swiec to ja jezdze na NGK po 10 sztuka i jakos nie marzekam, jednak wydaje mi sie ze kolega powinien zdecydowanie popracowan nad ustawieniem mieszanki, kazdy cilinder ustawia sie osobno , czyli nie ze jak przedni masz na 2 obroty to tylni tez,
jakiego koloru masz siweczki?? tzn czarne piaskowe czy białe??
Mateusz
Status: Offline

Re: nie pali na jeden gar

Post autor: Mateusz »

Na bank cos z układem paliwowym, proponuje wyczyścić dokładnie ten gaźnik ktory jest odpowiedzialny za zasilanie niedziałającego poprawnie cylindra, lub najlepiej wszystkie i poddac je synchronizacji. miałem to samo u siebie, po takim zabiegu wszystko było ok
Tomasz
Posty: 23
Rejestracja: 30 października 2007, 22:56
Motocykl: VIRAGO 535
Lokalizacja: Zagnańsk k/ Kielc
Wiek: 48
Status: Offline

Re: nie pali na jeden gar

Post autor: Tomasz »

Witam wszystkich. Dzięki za pomoc. Dzisiaj dopiero uruchomiłem kompa, po tym jak mi sie jakieś g....o zagnieździło i neta zeżarło. Swiece wymienione w Kielcach po 15 zeta i nic, dalej to samo, a iskra sliczniutki fiolecik. Muszę ponownie zajrzeć do tego gaźnika.
Pytanie do ayo007 proszę napisz, o które dysze chodzi - składu mieszanki (pod membraną, brak reakcji na wkręcanie i wykręcanie).
A jeszcze jedno może śmieszne pytanie, gdzie jest umiejscowiona ,,dysza" do synchronizacji gażnika. Pozdrawiam

[ Dodano: Wto Kwi 01, 2008 9:15 pm ]
A zapomniałem dodać że filtry wymienione. W obudowie filtra powietrza było dużo nie spalonego paliwa ,,chyba". Pozdrawiam
Xondz
Status: Offline

Re: nie pali na jeden gar

Post autor: Xondz »

Witam,

Skoro iskra jest, to raczej problem jest z układem zasilania.
Sprawdź czy paliwo jest podawane przez gaźnik. To znaczy wykręć świece
i je wysusz. Następnie wkręć zapal i zaraza wyłącz. Wykręć świece. Jeżeli obie
są mokre tzn. że paliwo dochodzi i lepiej lub gorzej sprzęt powinien palić na oba
gary. Jeżeli nie pali i świeca jest mokra, to znaczy że problem jest z przygotowaniem
mieszanki, tzn. gaźnik leje, a leje jak jest zbyt wysoki poziom paliwa (zle ustawienie
poziomu lub ciekną zaworki) - ale nawet przy zbyt dużym poziomie powinien kichać
i próbować palić. Może też być problem z dyszą główną i iglicą - ale tu to już jakieś
uszkodzenia mechaniczne.
Opcja 2 - jedna świeca jest sucha a druga mokra. Gaźnik od suchej świecy nie
przygotowuje mieszanki. Albo nie dostaje paliwa (zablokowany pływak, zaworek, lub
paliwo w ogóle nie dochodzi ze zbiornika) albo układ dysza gówna iglica nie działa i
tu znów można podejrzewać uszkodzenie mechaniczne (może membrana??)

Co do synchronizacji - to też jest jakiś trop - jeżeli synchronizacja jest skrajnie
rozregulowana (ze tak sie wyrażę) to może w jednym gaźniku być zamknięta
przepustnica i się nie otwierać.
Co do synchronizacji - to służy do tego śruba regulująca pomiędzy gaźnikami,
ustalająca jałowe położenie przepustnic (nie jest jakaś "dysza").

pzdr
X
pedros85
Status: Offline

Re: nie pali na jeden gar

Post autor: pedros85 »

po pierwsze co proponuje zrobic ja.. wykrec srubke na samym dole komory pływakowej i zobacz czy jest tam paliwko:) tzn czy wyleje sie z komory wacha. jak tak to zakrec kranik wylej wszystko z komory zakrec srubke odkrec krnaik na wolny przepływ i sprawdz czy z nowu wacha jest w komorze pływakowej, jak jest to stuknij drewienkiem albo delikatnie młoteczkime przez drewienko w komore pływakowa, nie chodzi o moc a o to ze by w srodku gaznika wywołac takie drzenie... (po to ze by ew jakis podwieszony element sie ew odblokował, nastepnie sproboj odpalic ( a cała ta procedure zastosuj jezeli zaobserwujesz ze swieca po prubie rozruchu jest sucha), no a jezeli dalej bedzie sucha a paliwko w komorach bedzie to niestety musisz rozebrac gazniki i przeczyscic, jezeli natomiasat okarze sie ze komora pływakowa jest sucha slbo było bardzo malo paliwka to poprostu zdejmij wezyk zasilajacy dana komore w paliwo i ssij :twisted: jak sie troszke napijesz paliwa to nic ci sie nie stanie:P no a jezeli paliwko jest w komorach to mozesz jeszcze sprobowac wlac troszke wachy do cylindra np 1 ml, ja kiedys tak mialem po dłuzszym postoju ze jeden garnek był suchy to troszke mu wstrzyknołem i sie rozbrykal:)
pozdros!!
Awatar użytkownika
ayo007
Posty: 1207
Rejestracja: 12 września 2007, 21:51
Motocykl: yamaha virago 1100
Lokalizacja: Księstwo Cieszyńskie
Wiek: 55
Status: Offline

Re: nie pali na jeden gar

Post autor: ayo007 »

..no i koledzy Xondz i pedros85 mnie wyręczyli, dziekuje.. :bravo:
Virago 1100,na razie starczy..:)
Awatar użytkownika
irecki
Posty: 277
Rejestracja: 04 września 2007, 21:57
Motocykl: Komar, WFM M06, SHL Gazela M17, Virago 535
Lokalizacja: Szczecin
Wiek: 44
Kontakt:
Status: Offline

Re: nie pali na jeden gar

Post autor: irecki »

ayo007 pisze:..no i koledzy Xondz i pedros85 mnie wyręczyli, dziekuje.. :bravo:
Się Towarzystwo na forum wyrabia :bravo:
ayo007 nauka nie idzie w las :nazdrowie:
W stajni: Komar, WFM,SHL Gazela M17,WSK M06, Virago 535.
Awatar użytkownika
chicken
Posty: 561
Rejestracja: 01 lutego 2008, 12:25
Motocykl: xv 1000, cbr 1100 xx, komar
Lokalizacja: Piaseczno
Wiek: 47
Status: Offline

Re: nie pali na jeden gar

Post autor: chicken »

Świece! , jak nie to polataj trochę na większych obrotach. Mi to pomogło po dłuższej przerwie :-)
Tomasz
Posty: 23
Rejestracja: 30 października 2007, 22:56
Motocykl: VIRAGO 535
Lokalizacja: Zagnańsk k/ Kielc
Wiek: 48
Status: Offline

Re: nie pali na jeden gar

Post autor: Tomasz »

Witam wszystkich. No i maszyna pali na wszystkie gary.
Co zrobiłem:
1. rozebrałem gaźnik i wszystko (dysze, kanały) zostało przedmuchane sprężonym gazem do czyszczenia klawiatury komputera.
2. zmniejszyłem poziom paliwa w komorze pływakowej,
3. minimalnie zwiększyłem przerwę na świecy,
4 dysze od składu mieszanki wykrecone o 3,5 obroty.
Po tych zabiegach maszyna zaczęło pracować na oba gary.
Wszystkim dziękuję za pomoc, przydała się.
Pozostała synchronizaca gaźników.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
ayo007
Posty: 1207
Rejestracja: 12 września 2007, 21:51
Motocykl: yamaha virago 1100
Lokalizacja: Księstwo Cieszyńskie
Wiek: 55
Status: Offline

Re: nie pali na jeden gar

Post autor: ayo007 »

.. no to wszystko dobrze sie skonczyło, co do dysz powietrza, niekoniecznie obie muszą być wkrecone tyle samo obrotów, zeby ustawienia były właściwe..pozdrawiam
Virago 1100,na razie starczy..:)
pabloper
Status: Offline

Re: nie pali na jeden gar

Post autor: pabloper »

ayo007, Witam Cię, z tego co poczytalem na tym forum to znasz sie na rzeczy, a ja potrzebuje POMOCY z podobnego tematu jak ten, nie pali dobrze na przednim garze, swieca sucha ale czarna, na drugim jest OK, do 4500obr/min wogole nie idzie potem to juz ciezko utrzymac jak wyrwie. Pozdrawiam
Awatar użytkownika
ayo007
Posty: 1207
Rejestracja: 12 września 2007, 21:51
Motocykl: yamaha virago 1100
Lokalizacja: Księstwo Cieszyńskie
Wiek: 55
Status: Offline

Re: nie pali na jeden gar

Post autor: ayo007 »

..gaznik, czystość, kontrola membran, przewodów podcisnienia, i łapania fałszywego powietrza, a takze droznosc przewodów paliwowych..
Virago 1100,na razie starczy..:)
Awatar użytkownika
kyller
Posty: 2198
Rejestracja: 13 marca 2008, 11:05
Motocykl: pożyczony XV1000
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 55
Status: Offline

Re: nie pali na jeden gar

Post autor: kyller »

pabloper pisze:ayo007, Witam Cię, z tego co poczytalem na tym forum to znasz sie na rzeczy, a ja potrzebuje POMOCY z podobnego tematu jak ten, nie pali dobrze na przednim garze, swieca sucha ale czarna, na drugim jest OK, do 4500obr/min wogole nie idzie potem to juz ciezko utrzymac jak wyrwie. Pozdrawiam
joł z tego co piszesz to stawima na membrany
Tomasz
Posty: 23
Rejestracja: 30 października 2007, 22:56
Motocykl: VIRAGO 535
Lokalizacja: Zagnańsk k/ Kielc
Wiek: 48
Status: Offline

Re: nie pali na jeden gar

Post autor: Tomasz »

Nie wiem ale można poeksperymentować z zamianą miejsc membran i obserwować zachowanie silnika, to uchroni przed niepotrzebnymi kosztami.
A na marginerse to czystość gaźników ??????????????? u mnie tak było. Pozdrawiam
Awatar użytkownika
ayo007
Posty: 1207
Rejestracja: 12 września 2007, 21:51
Motocykl: yamaha virago 1100
Lokalizacja: Księstwo Cieszyńskie
Wiek: 55
Status: Offline

Re: nie pali na jeden gar

Post autor: ayo007 »

..czasami kanały wewnętrzne w gazniku mozna wyczyścic tylko za pomocą myjki ultradzwiekowej, przerabiałem to, niestety to zmora gazników Virago..warto inwestować więc w czystość paliwa, a to uzyskujemy przez dobry filtr paliwa i niezardzewiały zbiornik..
Virago 1100,na razie starczy..:)
pabloper
Status: Offline

Re: nie pali na jeden gar

Post autor: pabloper »

ayo007 pisze:..czasami kanały wewnętrzne w gazniku mozna wyczyścic tylko za pomocą myjki ultradzwiekowej, przerabiałem to, niestety to zmora gazników Virago..warto inwestować więc w czystość paliwa, a to uzyskujemy przez dobry filtr paliwa i niezardzewiały zbiornik..
Dzieki wszystkim za pomoc, nie wiem jakim cudem ale wypadla "iglica" w gazniku z przepustnicy, po wyciagnieciu gaznikow, zauwazeniu tego problemu, i po usunieciu tej awarii, rumak bryka jak wczesniej, jesczze raz dzieki wielkie. Pozdro
Awatar użytkownika
motobambo
Posty: 350
Rejestracja: 26 stycznia 2009, 10:08
Motocykl: Junak
Lokalizacja: Pińczów
Wiek: 42
Kontakt:
Status: Offline

Re: nie pali na jeden gar

Post autor: motobambo »

Kolego jeśłi mieszkasz niedaleko Kielc to podjedz na regulacje gazników do serwisu Yamahy chłopaki zjedli na tym zęby jak podjedziesz to zobaczysz o czym ja mówie ;)
Anon
Status: Offline

Re: nie pali na jeden gar

Post autor: Anon »

Myślę, że od kwietnia już coś wymyślił :)
Awatar użytkownika
lukas_d1
Posty: 14
Rejestracja: 20 września 2011, 00:07
Motocykl: Yamaha Virago 535
Status: Offline

Re: nie pali na jeden gar

Post autor: lukas_d1 »

WItam,

Mam podobny problem co koledzy wczesniej w 535 , z tym ze u mnie problem wygląda tak jakby zaraz po rozgrzaniu silnika gasła jedna świeca. Po wymianie świec na nowe jest spokój na ok 500km. Po tym okresie znowu zaczyna się "gehenna" tj jade sobie 120 km/h i nagle jeden garnek gasnie. Sprawdzalem gazniki i wygladaja ok ,
Świece mimo wszystko kawa z mlekiem. Mial ktos z was taką przypadlość ?
ODPOWIEDZ