..:: Forum Miłośników Yamaha Virago ::..

Witam
Słuchajcie może ktoś mógłby mi pomóc, ponieważ mam problem z odpalaniem motorku.Sytuacja wygląda tak ze motor nie chciał odpalić,jedynie z kabli dało się go uruchomić, jednak po przejechaniu jakiejś odległości i zgaszeniu silnika nawet nie drgnął, po prostu nie miał ładowania akumulatora,Zaprowadziłam go do elektryka ten mi posprawdzał te wszystkie kabelki, wymienił regulator napięcia.Odebrałam motor i zrobiłam z 15 km zatrzymując się od czasu do czasu i go gasząc i odpalał aż do czasu ze w końcu nie chciał. Minęło z ok pół godzinki jak podeszłam spróbować go znów czy odpali i odpalił,Po czym go zgasiłam i poszłam do domu na 10 min wróciłam i chciałam się przejechać ale już nie odpalił.Może ktoś z Was miał podobny przypadek i mógłby mnie naprowadzić.Z góry dziekuje za wszelkie wskazówki,

A naładowałaś akumulator po tych naprawach? I w jakim jest on stanie?

Tak ten elektryk do ładował i powiedział ze jest sprawny

Jeżeli go tylko podładował, to jadąć Twoim stylem (odpalanie ... gaszenie ... odpalanie ...) szybko go mogłaś rozładować ponownie. Proponuję wyjąc akumulator i na początek dobrze go podładować małym prądem ładowania. Dobrze go podrzucić do jakiegoś speca w celu sprawdzenia jego prądu rozruchowego - czasami akumulator ladnie ciagne prąd przy ładowaniu, a pojemność już nie tai wątły prąd rozruchowy ...
Jak wykluczysz akumulator (zakładam że ładowanie naprawił dobrze i wszystko posprawdzał), to będziemy szukali innych przyczyn

Masz tel do mnie zadzwoń porozmawiamy - i nie wstawiaj już do tego elektryka