..:: Forum Miłośników Yamaha Virago ::..

Właśnie mój moduł dokonczył swojego żywota... padły kierunki (oba)... rozrusznik działa OK... już obdzwoniłem parę znajomych i z tego co wiem to cena używki to około 150 zł... wiem że Polak potrafi więc pytam czy czasami ktoś czasami już nie próbował przerobić tego ustrojstwa na jakiś tańszy zamiennik..
a może ktoś ma jakiś schemat tego dziadostwa?

Edit : właśnie rozbebeszyłem go i to chyba jest bardzie skomplikowane niż przerywacz od trabanta :\

wszytko mozna
zastanów sie czemu jest taki skomplikowany
po pozbyciu sie tej funkcjonalnosci (zbędnej zreszta) bedzie taki jak do trabanta

ale jest nieprawdą że nie da się go naprawić... własnie wróciłem od motorku i działa... na szczęście po rozbebeszeniu okazało że jeden z elementów ma chyba zimny lut... lutownica, cyna, 5 minut roboty i jest OK... może nie wygląda teraz ładnie ale i tak jest pod siedzeniem i go nie widać.... a 2 stófki w kieszeni

lut... lutownica, cyna, 5 minut roboty i jest OK

Zdolniacha, ale jak by coś naprawdę padło musiałbyś jednak coś zainwestować .

Wredniak pisze:

lut... lutownica, cyna, 5 minut roboty i jest OK

Zdolniacha, ale jak by coś naprawdę padło musiałbyś jednak coś zainwestować .

wiem ... dlatego się cieszę bo już w tym miesiącu trochę wydałem na naprawy i więcej księgowa nie zatwierdzi

[ Dodano: Czw Cze 16, 2011 1:54 pm ]
chyba jednak za mocno się cieszyłem... tzn moduł mam nadal sprawny ale dziś znowu mi znikły kierunki.. najpierw prawy a potem oba... tzn raz były a raz ich nie było a na końcu wogóle znikły... no i się okazało że padł bezpiecznik 15A więc pewnie jakieś zwarcie tylko teraz gdzie tego szukać... rogrzebałem na razie włacznik kierunkow i lampę przednią i znajdujące się w nim gniazdo węży :O
nic nie znalazłem.. bezpiecznik wymieniłem i na razie jest OK... pukałem.. stukałem.. ruszałem kablami i nic nie widać..