..:: Forum Miłośników Yamaha Virago ::..

Czy Wam też tak się nagrzewa regulator napięcia? Czy to jest normalne, że po przejechaniu kilkunastu kilometrach jest tak ciepły, że nie można go utrzymać? Co ewentualnie powoduje przegrzewanie się w/w urządzenia? Co się stanie jak się przepali regulator?
Dzięki za odpowiedź.

chichiman pisze:Co się stanie jak się przepali regulator?

Jak się przepali regulator to będziesz musiał kupić nowy (ok.150zł).

Przyznam że nie łapałem regulatora napięcia po jeździe by ocenić jego temperaturę, szczególnie gdy na zewnątrz jest po 30 stopni, ale na Twoim miejscu bym się niepokoił.

A co może się stać? To co stało się mi - uszkodzenie instalacji elektrycznej. W moim przypadku wygotował się i "spuchł" akumulator (do wyrzucenia) oraz stopiły się np. plastiki ochraniające końcówki konektorowe (więc i to do wymiany).
(zaznaczam że nie mam pewności czy to wadliwy regulator uszkodził akumulator czy odwrotnie)
Czy alternator może zostać pokrzywdzony - to już ktoś lepiej obeznany ode mnie musi Ci powiedzieć.

Regulator napięcia to część "która pada" więc polecałbym zmierzyć napięcia na akumulatorze - przy zamontowanym uszkodzonym regulatorze z tego co pamiętam skakało do 19V przy przekręceniu manetki więc daleko ponad "ładowanie", po zamontowaniu nowego regulatora napięcie nie przekraczało chyba 14V.
(z pamięci podaję te wartości)

Zaznaczam jednak: specjalistą nie jestem, daleko od tego. Piszę z własnego doświadczenia, jeżeli się mylę zaraz mnie ktoś poprawi

chichiman pisze:Czy Wam też tak się nagrzewa regulator napięcia?

oryginalny musi się grzać

chichiman pisze:Czy to jest normalne, że po przejechaniu kilkunastu kilometrach jest tak ciepły, że nie można go utrzymać?

normalne - dla tego powinien być wyposażony w chłodzenie (radiator) - temperatura nominalna do 70stopni, powyżej warto ją trochę obniżyć

chichiman pisze:Co ewentualnie powoduje przegrzewanie się w/w urządzenia?

on się nie przegrzewa - dość dużo mocy jest na nim tracone (w porywach do 300W) - jest to typ regulatora co nadmiar wyprodukowanego napięcia zwiera do masy zamieniając w ciepło

elementy elektroniczne zastosowane w nim wytrzymują do około 150st.
Jeżeli masz podejrzenia, że za bardzo się grzeje to dokręć do niego więcej blachy alu lub typowego radiatora

chichiman pisze: Co się stanie jak się przepali regulator?

odpowiadając dosłownie na to pytanie to przepalony = brak ładowania

Ale uszkodzenia w nich są różne, a spowodowane mogą być przegrzaniem

- niskie napięcie ładowania w całym zakresie obrotów
- niskie napięcie ładowania przy niskich obrotach, a w miarę wzrostu coraz wyższe - przy max obr. prawidłowe
- niskie napięcie ładowania przy wyższych obrotach, a w okolicach wolnych obrotów prawidłowe
- za wysokie napięcie ładowania już powyżej wolnych obrotów
- mała moc alternatora (ale to jest złudne) - powodem upalona część regulatora
- przepalanie bezpiecznika Main Fuse - zwarcie na diodach prostowniczych
- uszkodzenie (zwarcie między uzwojeniami lub do masy) stojana prądnicy przez jazdę z uszkodzonym regulatorem (zwarcie na tyrystorze/tyrystorach)
- wygotowanie elektrolitu, pokrzywienie płyt akumulatora, całkowite uszkodzenie aku, a na końcu popalenie elektroniki i żarówek w moto napięcie jakie z siebie daje alternator sięga 60V

regulator wewnątrz posiada 3 niezależne tory zwierające nadmiar z każdej fazy do masy + prostownik trójfazowy

Dziękuje za Wasze bardzo fachowe opinie -waldi- uspokoiłeś mnie pisząc, że to normalne. Możliwe, że wreszcie uporałem się z problemem ładowania, który mi doskwierał. Ładowanie przy przekręconej manetce nie przekracza 14V, ale oscyluje w tych granicach. Regulator się nagrzewa, ale skoro tak ma być to już czuje się lepiej Jeszcze raz dziękuje.

Najlepszym sposobem na odciążenie regulatora i ulżenie jego ciężkiej doli jest włączenie jak największej liczby odbiorników.Ale każdy kij ma dwa końce...znowu obciążamy prądnicę,zwiększamy obciążenie silnika a tym samym zużycie paliwa.Coś za coś.W przyrodzie niestety nic nie ginie.Nic nie ma za darmo.

dudi o7 pisze:Najlepszym sposobem na odciążenie regulatora i ulżenie jego ciężkiej doli jest włączenie jak największej liczby odbiorników.Ale każdy kij ma dwa końce...znowu obciążamy prądnicę,zwiększamy obciążenie silnika

Prądnica nie zależnie od podłączonych odbiorników (w granicach jej mocy) ma praktycznie stałe obciążenie
Jak pisałem to co nie zostanie zużyte w normalny sposób (żarówki i inne odbiorniki) to musi zostać zamienione w ciepło na regulatorze

To też nie do końca tak

I w reglu i w cewach jest tracona w przybliżeniu stała moc

W reglu P(moc)~Imax*k-jakiś współczynnik nie wiem jaki - zależy od tyrystorów i diód * jakaś stała (trzebaby zmierzyć albo wygłówkować)

W cewkach P~(Imax^2)*Rcewy*1,73 ;P...+jakiś wpływ obrotów (częstotliwość).

Gdzie Imax to prąd maksymalny lekko powyżej 20A.

Bo czynnikiem który klęka jest strumień magnetyczny.

A może ściemniam

Tak czy siak lepiej zadbać by regel miał dobry kontakt z Jędzą - będzie mu chłodniej
Czyli można sprawdzić czy śruby dokręcone ewentualnie posmarować jakimś smarem silikonowym.

Zresztą, mój padł raczej od tego że żywica którą jest uszczelniony się spracowała, zaczęła puszczać na deszczu, skorodowały bebechy i padł...

Sciemniasz bo on sie Regler nazywa

Różnie mówią, zależy gdzie i po ilu piwach się dyskutuje :d

A vwystarczy wrzucic w google

Kazor, sypiesz wzorami a i tak mało kto wie o co chodzi, po za tym ujmij jeszcze zużycie energii na światła zapłon i inne paści

a chodzi tylko o proste wytłumaczenie, że podpięcie większej ilości odbiorników nie obciąża dodatkowo samej prądnicy (jak pisałem w granicach jej mocy), a co najwyżej spowoduje niższe napięcie na wyjściu regulatora w zakresie niskich obrotów - w skrócie brak ładowania na niskich obrotach

Kazor pisze: I w reglu i w cewach jest tracona w przybliżeniu stała moc
W reglu P(moc)~Imax*k-jakiś współczynnik nie wiem jaki - zależy od tyrystorów i diód * jakaś stała (trzebaby zmierzyć albo wygłówkować)
W cewkach P~(Imax^2)*Rcewy*1,73 ;P...+jakiś wpływ obrotów (częstotliwość).
Gdzie Imax to prąd maksymalny lekko powyżej 20A.
Bo czynnikiem który klęka jest strumień magnetyczny.
A może ściemniam

Tak czy siak lepiej zadbać by regel miał dobry kontakt z Jędzą - będzie mu chłodniej
Czyli można sprawdzić czy śruby dokręcone ewentualnie posmarować jakimś smarem silikonowym.

To przybliżenie nie jest ani dobre, ani poprawne Tak z ciekawości przeliczyłem- ale to nie o to chodzi.

Tak jak napisał -waldi- - większe obciążenie spowoduje spadek skuteczności ładowania na niskich obrotach. W gorszej sytuacji jego praktyczny brak = prąd dla odbiorników będzie pobierany częściowo z akumulatora pomimo uruchomionego silnika.

Sprawdzić napięcie przy wybranych obrotach silnika - jeśli będzie w objawów podanych wyżej: cieszyć się jazdą.

Jak wygląda typowy radiator do 700???

Daniel63 pisze:Jak wygląda typowy radiator do 700???

Lewy podnóżek pasażera ...

U mnie poprzedni właściciel, obciął kable od oryginalnego regulatora mieszczącego się na dole nad tłumikiem, i założył nowy (też oryginalny) pod półkami z przodu , umocował go na radiatorze i przedłużył instalacje. Teraz rozumiem, ku czemu służyła ta operacja.

A pod którymi półkami?? W którym miejscu dokładnie??

kolego jak ci padnie aku gdzieś w trasie to 90% że maz regler do śmieci. możesz kupić regler od bodajże fazera 600 których jest więcej na rynku i są tańsze , ja dałem za swój 80 zł a nie 150 i motor odżył. poza tym prądnica jest na magnesach stałych więc obciążenie jej nie powinno zmieniać spalania bo nie jest to prądnica na prąd wzbudzający ale tego nie jestem do końca pewien :p pozdrawiam

Daniel63 pisze:A pod którymi półkami?? W którym miejscu dokładnie??

Z przodu pod lampą ,pod dolną półką , co prawda zasłoniłem go piórnikiem , ale i tak ma chłodniej jak pod motocyklem koło tłumika.